Początek przygody z gramofonem - porady, rozterki, pytania

[Yul]

to musimy się zmówić kiedy bo mam kilka zaszczytów w kanciapie a robić mi się już za wiele nie chce

... ten rower człowiekowi tyle czasu zajmuje

Kurde, wszystko popsułeś co w chałupie miałeś? I tego rowera też? No nie wiem czy sprostam...

Pozdro,

Yul

Edytowane 28 Maja 2011 przez Yul

[mamel]

oj tam, oj tam, spu... (wróć) zdaje się na Twoja wiedzę, mądrość, pracowitość i pozostałe talenta

a podczas spotkań przy rowerze na świeżym, wszystko staje się bajecznie proste

posdro

[le demon blond]

Widze że panowie przyzwoicie imprezujecie ;))

 

Takie pytanie: Dual 510, jest sens?

[Yul]

Widze że panowie przyzwoicie imprezujecie ;))

 

Takie pytanie: Dual 510, jest sens?

No sam nie wiem. Duale mają jeszcze bardziej egzotyczne sposoby mocowania wkładek. Jest tam taki zatrzask, wkładka nie ma wogóle uszek na śrubki. Powoduje to, że wymienić wkładkę na taką jaka by nam pasowała dźwiękowo jest jeszcze trudniej, niż to jest w złączach T4P. Pod tym względem lepsze były te japońskie gramofony, które dałeś w poprzedniej serii linków (z wyjątkiem prostego Technicsa, który miał T4P).

Pozdro,

Yul

Edytowane 29 Maja 2011 przez Yul

[seniortelefono]

Yulu

Ten ( i większość) Duali ma klasyczne mocowanie 1/2. Wkładkę wymienia się z "kartridżem" do którego jest mocowana. Mając do każdej wkładki taki "kartridż" można je bez problemu wygodnie wymieniać.

A co do pytania le demona : zależy za ile i w jakim stanie.

[Borat]

 

3. lepiej napęd paskowy, bo jak Ci się napęd Direct Drive popsuje, to wywalisz cały gramofon do śmieci, poza tym "paskowce" lepiej grają,

 

czyli moj tani plastikowy ale paskowy AIWA z miniwiezy gra lepiej niz moj NADGRAMOFON bo to DD. nie wiedzialem, ale skoro "paskowce lepiej grają" to musi byc prawda. szok ;)

[Yul]

Yulu

Ten ( i większość) Duali ma klasyczne mocowanie 1/2. Wkładkę wymienia się z "kartridżem" do którego jest mocowana. Mając do każdej wkładki taki "kartridż" można je bez problemu wygodnie wymieniać.

A co do pytania le demona : zależy za ile i w jakim stanie.

Senior, no właśnie, ten kartridż. Jak ocenieasz ten katridż, bo to rozwiązanie się nie przyjęło. Chyba nie miało i nie ma naśladowców. Moim zdaniem to najlepiej gdy wkładka jest przykręcona do fixed headshella i koniec. Bez żadnych elementów pośredniczących, tak "saute" poprostu, hehe. Może trochę to mało praktyczne jak ktoś lubi każdej płyty słuchać na innej wkładce, ale chyba tak ramię najlepiej panuje nad wkładką.

Pozdro,

Yul

Borat, jak przestaniesz kłaść płytę wprost na silniku, to będziesz w jeszcze większym szoku :)

[seniortelefono]

Yul, ten "kartridż" wbrew pozorom jest dość pewnym mocowaniem. Jeśli wkładkę dobrze się w nim ustawi, to zawsze jest po przymocowaniu do headshella tak samo ustawiona (sprawdzałem). Niemniej rzeczywiście jest to system, którego nikt poza Dualem nie stosował. Pewnie dlatego, że klasyczny headshell jest prostszym i chyba jednak pewniejszym sposobem mocowania.

[Yul]

Yul, ten "kartridż" wbrew pozorom jest dość pewnym mocowaniem. Jeśli wkładkę dobrze się w nim ustawi, to zawsze jest po przymocowaniu do headshella tak samo ustawiona (sprawdzałem). Niemniej rzeczywiście jest to system, którego nikt poza Dualem nie stosował. Pewnie dlatego, że klasyczny headshell jest prostszym i chyba jednak pewniejszym sposobem mocowania.

Senior, dzięki za info. A jak jest przy kalibracji z tym kartridżem? Jak chcesz poprawić na przykład offset wkładki albo jej przesięg, to za każdym razem trzeba go odpinać?

[seniortelefono]

Ja robię to tak, że dokręcam śrubki tak żeby można było z delikatnym oporem wkładkę przesuwać. Ustawiam ją tak jak ma być, ostrożnie odpinam i dokręcam śrubki. Potem nie ma potrzeby jej przestawiania. A w niektórych headshellach (np w modelu 714 ) jest dojście do śrubek przy zapiętym kartridżu.

[Yul]

Tak, dzięki, czuję bluesa.

[paczkowska]

Bardzo wesolo wsrod Kolegow,

 

gdyby sie umowic, ze jest wybor 20 gramofonow w db stanie (z dobrych rak, po serwisie) lub nowych, budzetowych to jak kolejnosc firm/modeli ocenic by mozna?

 

Ja, ogolnie - the generalnie; w budzetach do 100f [455z];

 

Lenco Goldring L78 (plus do wyboru / wymiane Shure lub Goldringi /;

wszelkie Duale z lat 70-tych (tak do ok. 1982), niektore Japonce: Technics, Sansui, 70-te

 

ciut drozej Linn-y

Edytowane 30 Maja 2011 przez paczkowska

[Yul]

>>>paczkowska,

"...gdyby sie umowic, ze jest wybor 20 gramofonow w db stanie (z dobrych rak, po serwisie) lub nowych, budzetowych to jak kolejnosc firm/modeli ocenic by mozna?..."

 

Konkurs piękności chcesz robić? No ale jak te kandydatki będą miały po 50 lat, na dodatek niektóre będą kulawe, inne będą miały skoliozę, gościec stawowy i osteoporozę to wybór będzie trudny :(

Pozdro,

Yul

[le demon blond]

@Yul

 

Kurczę czytam te wasze posty trzeci raz i chyba nie ogarniam owego mistycznego "kartridża" ;pp

 

W zasadzie do wyboru mam Duala 510 (w bardzo dobrym stanie i dobrej cenie), Duala 505-2 (stan też bardzo dobry i ta zaleta że manual, aczkolwiek cena już dużo większa), teoretycznie w górnej granicy finansowej mieszczą się jeszcze Thorens TD-280 MK2 (w nieco gorszym stanie) albo Kenwood KP-2022A (który ma chyba jeszcze dziwniejsze mocowanie wkładki).

 

Najbardziej sensownie wygląda ten Dual 510, aczkolwiek mówię, nie wiem czy podołam ;pp

[seniortelefono]

Jak Dual 510 jest w dobrym stanie i cenie to ja bym brał.

Tu sobie możesz o nim poczytać:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tu możesz zobaczyć wkładkę z "kartridżem":

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

@Yul

 

Kurczę czytam te wasze posty trzeci raz i chyba nie ogarniam owego mistycznego "kartridża" ;pp

 

W zasadzie do wyboru mam Duala 510 (w bardzo dobrym stanie i dobrej cenie), Duala 505-2 (stan też bardzo dobry i ta zaleta że manual, aczkolwiek cena już dużo większa), teoretycznie w górnej granicy finansowej mieszczą się jeszcze Thorens TD-280 MK2 (w nieco gorszym stanie) albo Kenwood KP-2022A (który ma chyba jeszcze dziwniejsze mocowanie wkładki).

 

Najbardziej sensownie wygląda ten Dual 510, aczkolwiek mówię, nie wiem czy podołam ;pp

Podołać to jakoś podołasz, z tym że to mocowanie przez kartridż nie jest rozwiązaniem ani wygodnym, ani dobrym od strony techniczno-inżynierskiej. Jak na początek to mocowanie przez kartridż może być trudne podczas kalibracji wkładki. Pamiętam, że dla mnie na początku było wystarczająco trudne ustawianie wkładki mocowanej klasycznie (na dwie śrubki w rozstawie 1/2 cala) i to na dodatek w najprostszym z możliwych, szczątkowym headshellu, który nie przesałniał widoczności ani wkładki, ani jej igły, ani szablonu i dawał doskonały dostęp do obu śrub. Ale wszystko jest kwestią prób i przyzwyczajenia. Nie wiem w zakresie jakiego budżetu się poruszamy, ale wydać mało, bo jest akurat tanio, to czasem jest równoznaczne z wydaniem za moment jeszcze większych pieniędzy na coś bardziej normalnego. Doradzałbym Ci więcej cierpliwości, więcej poszukiwań, bo zabawa w vinyl i budowanie toru opartego o gramofon, to w dużej mierze kwestia cierpliwości właśnie.

Pozdro,

Yul

P. S. Thorensa 280 Mk II odradzam, bo to jest gramofon na poziomie polskich Fonik, tyle tylko, że znacznie droższy.

Edytowane 31 Maja 2011 przez Yul

[seniortelefono]

Yul ma dużo racji - przy Dualu trzeba się trochę pomęczyć. Niemniej naprawdę nie jest to takie trudne, a w zamian za to za niewielkie pieniądze można mieć niezły gramofonik.

Tak że jako miłośnik Duali polecam go nadal :-)

[Yul]

Yul ma dużo racji - przy Dualu trzeba się trochę pomęczyć. Niemniej naprawdę nie jest to takie trudne, a w zamian za to za niewielkie pieniądze można mieć niezły gramofonik.

Tak że jako miłośnik Duali polecam go nadal :-)

Nie no, oczywiście. Demon musi sam ocenić jaki jest sprawny manualnie. Dla jednego ten kartridż to bułka z masłem, a inny rozpłacze się przy zakładaniu wkładki do złącza T4P, o klasycznym mocowaniu nie mówiąc. Ale jak powiedział >senior< - wszystko jest dla ludzi. Najwyżej przy zakładaniu wkładki człowiek więcej browarów spożyje :) dzięki czemu mniej się odwodni w te upały i będzie zdrowszy i ładniejszy, hehe.

[le demon blond]

Jeszcze mam jedno pytanie.

Jaki przedwzmacniacz do tego?

[starybluesman]

Witam,

 

Jestem fanem blues/rocka z przełomu lat 60/70 i zauważyłem, że niektórych albumów nie wznawiano i albo pogodzę się z ich brakiem posiadania albo zacznę zbierać kasę na sprzęt do winyli z czym zresztą zamierzałem się już kiedyś. Posiadam jedynie gramofon Unitry, który jest źle wyregulowany, więc przydałoby się skompletować wszystko od podstaw. Zależy mi na dobrym dźwięku, ale nie dysponuję 10 tysiącami złotych na żaden mega audiofilski sprzęt.

[le demon blond]

Widze, że nie za bardzo odpowidacie w temacie pre-ampów, może spróbujemy inaczej...

 

Istnieje szansa że Monacor SPR-6 nie zepsuje mi wszystkiego co budowałem od ponad tygodnia? ;>

 

Widziałem bardzo pochlebne opinie, no i jest to chyba jedyny preamp w kategorii cenowej 100zł.

[Waluch]

dołóż 100zł i kup

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[le demon blond]

Dokładnie przejrzałem ofertę w internecie i w zasadzie nie widzę przeszkód. Nie chce wydawać na preamp prawie tyle co na gramofon. A ze jestem impulsywny to wsiadlem w samochód, pojechałem i kupiłem. Nie żałuje od razu, wiec jest dobrze ;p

 

Poza tym już wypelnilem cały przewidywany budżet, licząc gramofonik po który jadę jutro :>>

 

Nie mówiąc już o podstawowej kolekcji winyli za jakieś 200zl ;p

 

Wish me luck ^^

[le demon blond]

Dokładnie przejrzałem ofertę w internecie i w zasadzie nie widzę przeszkód. Nie chce wydawać na preamp prawie tyle co na gramofon. A ze jestem impulsywny to wsiadlem w samochód, pojechałem i kupiłem. Nie żałuje od razu, wiec jest dobrze ;p

 

Poza tym już wypelnilem cały przewidywany budżet, licząc gramofonik po który jadę jutro :>>

 

Nie mówiąc już o podstawowej kolekcji winyli za jakieś 200zl ;p

 

Wish me luck ^^

[le demon blond]

Dokładnie przejrzałem ofertę w internecie i w zasadzie nie widzę przeszkód. Nie chce wydawać na preamp prawie tyle co na gramofon. A ze jestem impulsywny to wsiadlem w samochód, pojechałem i kupiłem. Nie żałuje od razu, wiec jest dobrze ;p

 

Poza tym już wypelnilem cały przewidywany budżet, licząc gramofonik po który jadę jutro :>>

 

Nie mówiąc już o podstawowej kolekcji winyli za jakieś 200zl ;p

 

Wish me luck ^^

[le demon blond]

(coś wam serwer wczoraj padał, proszę jakby admin mógł usunąć ze dwa posty ;) )

[paweljazz]

Dokładnie przejrzałem ofertę w internecie i w zasadzie nie widzę przeszkód. Nie chce wydawać na preamp prawie tyle co na gramofon. A ze jestem impulsywny to wsiadlem w samochód, pojechałem i kupiłem. Nie żałuje od razu, wiec jest dobrze ;p

 

Poza tym już wypelnilem cały przewidywany budżet, licząc gramofonik po który jadę jutro :>>

 

Nie mówiąc już o podstawowej kolekcji winyli za jakieś 200zl ;p

 

Wish me luck ^^

 

To może uchylisz rąbka tajemnicy i pochwalisz się z jakim CD porównujesz swój tor analogowy. I czy rzeczywiście kupiłeś tego Monacora?

Jeszcze jednej sprawy nie rozumiem, nie słyszałeś gramofonu i przedwzmacniacza razem i już jesteś zadowolony. Gratuluję intuicji :)

Życzę trafnych decyzji i pozdrawiam,

Paweł

[le demon blond]

Zadowolony? Jak się spełnia marzenie z dzieciństwa po latach to chyba każdy jest zadowolony.

 

Monacora kupiłem, jeżeli chodzi o gramofon to skończyłem z Dualem 521.

 

Po skompletowaniu całości jestem jeszcze bardziej zadowolony, bo brzmi lepiej niż się spodziewałem ;)

 

Mam jednak mały problem, coś mi sprzęga, tak dźwięk typowy jak np. nieuziemniony wzmacniacz gitarowy. Po podłączeniu gramofonu bezpośrednio jest super, tylko dosyć cicho.

Po serii badań wywnioskowałem że to samo połączenie pre-amp + wzmacniacz daje taki efekt. Przetestuje to jeszcze na innym, lepszym wzmacniaczu.

Macie może jakiś pomysł jak to rozwiązać? Dodam jeszcze że różne położenie pre-ampa względem ampa też robi różnice, czyli głośniejsze lub cichsze szumy.

[Yul]

>>>demon,

Z tym Monacorem to się nie popisałeś zdecydowanie. Po pierwsze - słabo gra, a po drugie - buczy, pierdzi i szumi, czego sam najwyraźniej doświadczasz. Było o tym "przedwzmacniaczu" na audiostereo.pl już raz czy dwa.

Pozdro,

Yul

[Waluch]

a mówiłem dołożyc 100wę