Ustawienia Fb2k dla MF V-DAC mkII

[ambush]

Witam,

 

Jak poprawnie skonfigurować Foobar'a (jakieś wskazówki etc.) dla następującej konfiguracji sprzętowej:

 

1.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) podłączenie via USB

2. System Win7 home premium 64bit

3. Intel® Core i5 CPU M450 @ 2.40GHz 2.40GHz

4. 4,00 GB RAM

5. ATI Mobility Radeon HD 5730

6. (karta muzyczna raczej nie gra tu roli bo przecież wybieramy DAC'a ale podam..) - Realtek High Definition Audio

 

Z góry dzięki za pomoc.

 

ps. jakie próbkowanie polecacie ustawić? max po USB (aynchroniczne) V-DAC mk2 daje 24-bit/96kHz ale zasadniczo wszystkie FLAC'ki mam w formacie 16/44.1kHz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

A mam pytanie, bo do tej pory nie miałem kontaktu z V-DAC II.

Czy jak ustawisz 16-bit grając przez USB, to Ci V-DAC II w ogóle gra?

Pytam, bo V-Link (który masz w/g MF zaimplementowany w V-DAC II, tak, że już nie potrzebujesz konwertera asynchronicznego grając po USB) u mnie przyjmuje TYLKO 24-bit. Jak ustawię w Foobarze 16-bit to mam ciszę w głośnikach.

Moim zdaniem to jakiś feler w oprogramowaniu V-Linka. W sumie nieszkodliwy - zera dodawane na końcu słowa 16-bitowego, DAC sobie obina bez szkody dla jakości, ale wkurza mnie, że muszę pliki 16-bitowe grać jako 24-bit.

A jak jest u Ciebie? DAC przyjmuje 16-bitowy format natywnie po USB?

[ambush]

A mam pytanie, bo do tej pory nie miałem kontaktu z V-DAC II.

Czy jak ustawisz 16-bit grając przez USB, to Ci V-DAC II w ogóle gra?

Pytam, bo V-Link (który masz w/g MF zaimplementowany w V-DAC II, tak, że już nie potrzebujesz konwertera asynchronicznego grając po USB) u mnie przyjmuje TYLKO 24-bit. Jak ustawię w Foobarze 16-bit to mam ciszę w głośnikach.

Moim zdaniem to jakiś feler w oprogramowaniu V-Linka. W sumie nieszkodliwy - zera dodawane na końcu słowa 16-bitowego, DAC sobie obina bez szkody dla jakości, ale wkurza mnie, że muszę pliki 16-bitowe grać jako 24-bit.

A jak jest u Ciebie? DAC przyjmuje 16-bitowy format natywnie po USB?

 

A sprawdzę bo faktycznie nie przełączałem z tych 24-bit'ów, dam zanć pod wieczór.

[rambo54]

U mnie V-link grał na każdych ustawieniach foobara wiec to nie foobara wina.

 

Co do ustawień, to można w Foo ustawić 24bity wyjście i tego poprostu nie ruszać. Próbkowanie takie jaki w pliku. Jeśli stery maja funkcje auto próbkowania to DAC będzie się sam przełączał a jeśli nie to ustawić na 44.1. Jeśli bedziemy słuchać czegoś powyżej, to albo w DSP Foo resampler dać na sztywno na 44.1 albo ręcznie zmieniać w ustawieniach DAC próbkowanie.

Realteca jak nie używasz to go wyłącz w biosie i po sprawie

[Gość SlawekR]

U mnie V-link grał na każdych ustawieniach foobara wiec to nie foobara wina.

 

 

Nie ma ludzkiej możliwości, żeby grał na 16 bitach, przy założeniu że korzystasz z jakiegokolwiek plugina zapewniającego Bitperfect i pomijającego mikser systemowy. Musi być 24 bit ustawione na wyjściu Foobara. Jeśli Ci gra przy ustawieniu 16bit, to znaczy że gdzieś dalej system to konwertuje do 24 bit. Inaczej być nie może, gdyż V-link nie obsługuje trybu 16 bit w ogóle.

 

Używanie resamplera odradzam, nie ma zresztą takiej potrzeby, na szczęście V-link obsługuje wszelkie typowe częstotliwości próbkowania, więc przy dowolnym pluginie bitperfectowym, będzie się przełączał na częstotliwość źródła, znaczy w tym przypadku pliku. Ograniczenie dotyczy wyłącznie długości słowa, a nie częstotliwości próbkowania.

 

..... Jak ustawię w Foobarze 16-bit to mam ciszę w głośnikach.

Moim zdaniem to jakiś feler w oprogramowaniu V-Linka. W sumie nieszkodliwy - zera dodawane na końcu słowa 16-bitowego, DAC sobie obina bez szkody dla jakości, ale wkurza mnie, że muszę pliki 16-bitowe grać jako 24-bit.

...

 

To nie żaden feler, a ograniczenie sprzętowo programowe kości TAS, użytej do konwersji USB-Spdif. Po implementacji asynchronicznego algorytmu pracy, brakło już miejsca na bardziej rozbudowany program, więc producent zdecydował się na wersję 24 bit, zakładając że i tak każdy komputer potrafi w prosty sposób zwiększyć długość słowa. Dlatego też sam sterownik USB TASa wymusza na komputerze taki tryb pracy. Sam TAS zajmuje się wyłącznie obsługą asynchronicznej transmisji, a tak to musiałby jeszcze przetwarzać słowo bitowe, a to zbędne marnowanie zasobów kostki, które są stosunkowo niewielkie, a które można użyć lepiej, w tym przypadku do obsługi transmisji nadmiarowej.

 

Taki już urok V-linka, jak komuś to nie pasuje i go "uwiera" zmiana długości słowa bitowego w komputerze, to musi poszukać innego konwertera USB-Spdif :).

[ambush]

Sprawdziłem, i tak.. po podłączeniu via USB we właściwościach V-DAC'a do wyboru mam następujące formaty, 24-bit/44.1kHz, 24/48kHz oraz 24/96kHz. Natomiast w fb2k nie mam możliwości ingerowania w Output format (Output data format will be chosen automatically for the selected device). Jako urządzenie (device) program wykrywa Musical Fidelity V-DAC 24/96 zatem jak mniemam taki właśnie jest format 24-bit/96kHz. Sławek ma rację nie ma możlwości wyboru 16-bit

[il Dottore]

Czyli jednak V-link tam siedzi w środku... :)

No to ustawienia Foobara masz z głowy - V-DAC II sam Ci wszystko ustawia. :)

Wybór, jeśli słuchasz głównie 16/44.1 powinien w związku z tym być 24/44.1

Jak w ogóle wrażenia? Fajnie gra ten V-DAC II?

[Gość SlawekR]

Sprawdziłem, i tak.. po podłączeniu via USB we właściwościach V-DAC'a do wyboru mam następujące formaty, 24-bit/44.1kHz, 24/48kHz oraz 24/96kHz. Natomiast w fb2k nie mam możliwości ingerowania w Output format (Output data format will be chosen automatically for the selected device). Jako urządzenie (device) program wykrywa Musical Fidelity V-DAC 24/96 zatem jak mniemam taki właśnie jest format 24-bit/96kHz. Sławek ma rację nie ma możlwości wyboru 16-bit

 

Skoro nie masz możliwości wyboru długości słowa z poziomu Foobara, to widomy znak, że nie używasz żadnego plugina zapewniającego Bitperfect, a to nie za dobrze.

 

Wgraj jakiś plugin do pominięcia miksera systemowego, osobiście proponuję Kernel Streaming, jako najbardziej bezpośredni i nieprzekombinowany. V-link/V-Dac powinien ten tryb obsłużyć. Pobierzesz go tutaj:

 

http://www.foobar2000.org/components/view/foo_out_ks

 

Po prawidłowym zainstalowaniu, będziesz miał do wyboru w sekcji output Foobara, wszystkie urządzenia zdolne pracować w trybie Kernel Streaming, będą oznaczone KS:nazwa urządzenia, w Twoim przypadku KS:V-Dac (V-Link) czy jak tam on się w systemie rozpoznaje. Wtedy też w opcjach Foobara będziesz miał do wyboru tryb 24 bit i taki musisz ustawić, inaczej V-Dac zgłosi błąd przy próbie wysłania, do niego bezpośrednio, sygnału którego nie obsługuje, czyli 16 bit.

 

Jeśli tak będzie się system zachowywał, jak wyżej opisałem, będzie to oznaczać, że skonfigurowałeś wszystko jak należy.

 

Czyli jednak V-link tam siedzi w środku... :)

No to ustawienia Foobara masz z głowy - V-DAC II sam Ci wszystko ustawia. :)

Wybór, jeśli słuchasz głównie 16/44.1 powinien w związku z tym być 24/44.1

Jak w ogóle wrażenia? Fajnie gra ten V-DAC II?

 

 

Oj nie do końca ustawienia ma z głowy, a dlaczego to opisałem wyżej. W trybie DS: nie ma pewności, że system gdzieś dalej nie robi dodatkowo resamplingu.

 

A skoro brak jest w opcjach Foobara opcji wyboru długości słowa, to oznacza, że pozostawia on to systemowi operacyjnemu, a to z kolei znak, że i sam Foobar nad Sampling Rate, też nie panuje, zdając się na system. A z systemem, to już różnie może być, wszystko zależy od pozostałych nastaw we właściwościach urządzeń odtwarzających dźwięk.

 

Żeby mieć pewność, że panujemy nad systemem potrzebny jest jeszcze plugin Asio, Wasapi, czy też Kernel Streaming. Tego ostatniego zresztą polecam, jako że dokładnie do tego celu został stworzony. Pierwsze dwa, mają taką funkcjonalność jako poboczne zastosowanie, a KS do tego został stworzony bezpośrednio.

[fozzie]

Skoro nie masz możliwości wyboru długości słowa z poziomu Foobara, to widomy znak, że nie używasz żadnego plugina zapewniającego Bitperfect, a to nie za dobrze.

 

Wgraj jakiś plugin do pominięcia miksera systemowego, osobiście proponuję Kernel Streaming, jako najbardziej bezpośredni i nieprzekombinowany.

Przepraszam za OT.

Sławek, ja używam co prawda winXp, ale używam ASIO 2.0 dla karty Juli@, i w foobarze mam dokładnie taki sam komunikat:

Output data format will be chosen automaticaly for the selected device.

Nie mam możliwości wyboru, mogę jedynie zaznaczyć dither.

 

PS. Na dodatek, przy próbie uruchomienia KS następuje całkowity zwis systemu i kończy się to przeinstalowaniem systemu.

[Gość SlawekR]

Przepraszam za OT.

Sławek, ja używam co prawda winXp, ale używam ASIO 2.0 dla karty Juli@, i w foobarze mam dokładnie taki sam komunikat:

Output data format will be chosen automaticaly for the selected device.

Nie mam możliwości wyboru, mogę jedynie zaznaczyć dither.

 

PS. Na dodatek, przy próbie uruchomienia KS następuje całkowity zwis systemu i kończy się to przeinstalowaniem systemu.

 

 

Sterowniki Asio często posiadają własne, wewnętrzne zarządzanie słowem bitowym. Często mają własny panel sterujący gdzie ustawia się długość tego słowa. Wtedy oczywiście w Foobarze nie będziemy mieć odpowiedniej opcji, ale mamy ją za to w panelu sterowania Asio, który zresztą czasem bardzo trudno znaleźć. Zazwyczaj jest w pluginie Asio w samym foobarze, w dodatkowej opcji "edit" już z poziomu konfiguracji samego plugina i tam tego musisz szukać.

 

Co do Kernel Streaming, to Twoja karta oparta jest o interfejs wejściowy/chipset DSP Audio Via Envy, a on czasem, z niewiadomych względów, za cholerę nie chcę obsługiwać trybu KS i dzieje się dokładnie tak jak opisujesz. Miałem to samo w Cantatis Overture, która jest na tym samym chipsecie DSP, który tak poza tym jest całkiem fajny, bo oparty jest o 2 zegary, osobne dla krotności 44,1 i 48kHz.

[il Dottore]

Sławku, nic nie rozumiem. :(

Pobrałem ten plugin KS. Zwykle każdy plugin widzę bez problemu. W tym przypadku w ustawieniach File>>>Preferences>>>Output mam tylko DS (był od początku), Asio4All, WASAPI i Null oczywiście. Przy czym tylko WASAPI ma możliwość ręcznej zmiany długości słowa w Foobarze. Asio4All reguluje się z własnego okienka. W przypadku DS sygnał jednak też przechodzi do V-Linka co sugeruje że V-link ustawia długość słowa automatycznie, skoro pliki są w oryginale 16/44.1.

Dlaczego plugin KS nie pokazuje mi się w tabelce Foobara? :)

[fabularasa]

To może zrestartuj kompa, bo u mnie od razu wskoczyła ta opcja.

[il Dottore]

No zrestartowałem, inaczej bym Sławkowi 4 liter nie zawracał.

[Gość SlawekR]

Powiem Ci, że pojęcia nie mam, powinno zadziałać od kopa, jak każdy inny plugin w postaci dlla, wgrywany do odpowiedniego katalogu Foobara. Restart aplikacji i ma działać....

 

No chyba, że nie ma w systemie urządzeń obsługujących KS, ale V-Link na bank wspiera ten tryb. Gdyby nie to, że testowałem V-linka dogłębnie i to całkiem niedawno, to może bym nie był pewien. No ale obsługuje, na bank.

[il Dottore]

A! I to może być wyjaśnienie! Testowałem foobara po wgraniu nowego plugina "na sucho", bez podpinania V-linka! :) Pewno prosta karta dźwiękowa Realtek nie obsługuje KS.

Jutro jak wrócę rano z roboty to podłączę V-link i powiem, czy KS się pokazał.

Dzięki.

[il Dottore]

No i jak zwykle: Sławek miał rację! Z tym że wyskakuje mi info, że KS to jakaś wersja experimental i faktycznie pracuje niezbyt stabilnie - wystarczy otworzyć stronę w necie, żeby się wykrzaczył.

Z ciekawości słuchałem dziś wszystkich opcji - więc KS gra dla mnie identycznie jak WASAPI ale jest mniej stabilny. Ciekawa jest opcja DS - dźwięk mniej wygładzony, można go zanzwwać bardziej ofensywnym, wręcz agresywnym, ale otwartość i bezpośredniość robią się niesamowite. Asio4All testować mi się nie chciało.:) Już go nie używam.

[fozzie]

Sterowniki Asio często posiadają własne, wewnętrzne zarządzanie słowem bitowym. Często mają własny panel sterujący gdzie ustawia się długość tego słowa. Wtedy oczywiście w Foobarze nie będziemy mieć odpowiedniej opcji, ale mamy ją za to w panelu sterowania Asio, który zresztą czasem bardzo trudno znaleźć. Zazwyczaj jest w pluginie Asio w samym foobarze, w dodatkowej opcji "edit" już z poziomu konfiguracji samego plugina i tam tego musisz szukać.

Niestety, nie ma u mnie czegoś takiego :(

U znajomego na E-MU 1212 też nie można ustawiać długości słowa.

[ambush]

Po prawidłowym zainstalowaniu, będziesz miał do wyboru w sekcji output Foobara, wszystkie urządzenia zdolne pracować w trybie Kernel Streaming, będą oznaczone KS:nazwa urządzenia, w Twoim przypadku KS:V-Dac (V-Link) czy jak tam on się w systemie rozpoznaje. Wtedy też w opcjach Foobara będziesz miał do wyboru tryb 24 bit i taki musisz ustawić, inaczej V-Dac zgłosi błąd przy próbie wysłania, do niego bezpośrednio, sygnału którego nie obsługuje, czyli 16 bit.

 

Jeśli tak będzie się system zachowywał, jak wyżej opisałem, będzie to oznaczać, że skonfigurowałeś wszystko jak należy.

 

Zainstalowałem KS'a i jest dokładnie tak jak Opisałeś:)

 

No i jak zwykle: Sławek miał rację! Z tym że wyskakuje mi info, że KS to jakaś wersja experimental i faktycznie pracuje niezbyt stabilnie - wystarczy otworzyć stronę w necie, żeby się wykrzaczył.

 

U mnie nic się nie'wykrzacza' :) wszystko pracuje stabilnie, a testowałem uruchamiając wiele zakładek w Operze w tym YT i nic się złego nie działo.

 

Jak w ogóle wrażenia? Fajnie gra ten V-DAC II?

 

No ja jestem baardzo zadowolony, a po wgraniu KS'a nawet bardziej;)Zastosowane asynchronicznego USB eliminuje wszystkie jitter'y. Dźwięk jest niezmiernie przestrzenny, nasycony i dynamiczny. Nic się nie dusi, nie jest ciężkie, 'mułowate' etc. muzyka po prostu płynie. Ciężko natomiast jest się oderwać;) Testowałem na senncheiser hd 595 podpięte do NAD C370.

 

Ps. Mam jeszcze pytanie, jaką cześtotliwość próbkowania ustawić w foo? tj. Preferences: DSP Manager\Resampler (PPHS) (obecnie jest 96kHz + Ultra mode) i jaki format we właściwościach systemowych V-DAC'a mk2 z poziomu 'windy' ? (do wybory trzy jak opisałem wcześniej) - chociaż zdaję się, że fb2k i tak przejmuje kontrolę nad urządzeniem.

 

Ps.2 Zastanawiam się też czy nie dobrym rozwiązaniem było by ustawienie Realteka jako karty domyślnej, natomiast w fb2k jako Device ustawić MF V-DAC 2 , wyeliminuje to przepuszczanie przez przetwornik dodatkowych niepotrzebnych sygnałów jak np przy przeglądaniu stron www, YT etc. Jak myślicie?

[il Dottore]

. Nic się nie dusi, nie jest ciężkie, 'mułowate' etc. muzyka po prostu płynie. Ciężko natomiast jest się oderwać;)

 

 

Musical Fidelity! :) I za to ich lubię! :)

Kiedyś w moim ulubionym malutkim sklepie z płytami CD grała stara Electra Musicala (CD i wzmak) na tanich kolumnach Mission. Grało to tak, że nie chciało się ze sklepu wychodzić... Musical to Musical.