Skocz do zawartości
IGNORED

Skrzypce


Jakew

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

nie znałem tego nagrania akurat, a to jak gra to brak słów

niby wiadomo w końcu Milstein, no ale warto tego posłuchać w stosunku do takiego Oistrakha, czy Heifetza;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2936584
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie myślałem :)

 

The 2013 Gramophone Classical Music Awards have been announced!

 

This year’s Recording of the Year has been revealed as Bartók, Eötvös and Ligeti violin concertos performed by Patricia Kopatchinskaja, Ensemble Modern and the Hessen Radio Symphony Orchestra conducted by Peter Eötvös on Naïve.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2936723
Udostępnij na innych stronach

pozniej posłucham więcej tego Bartoka, ale szczerze mówiąc jak teraz słucham fragmentów Bartoka w jej wykonaniu, czy to Kreutzerowskiej, czy Czajkowskiego - to owszem bardzo dobra skrzypaczka, ale gra karykaturalnie, efekciarsko

 

tutaj jak dla mnie wzorcowe nagranie - pięknie gra

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2936797
Udostępnij na innych stronach

Przesłuchałem początek i owszem, bardzo porządnie gra ten Zukerman, ale... brakuje mi trochę tej zadziorności, szaleńczej ekspresji, którą odnajduję w nagraniu Anne-Sophie Mutter (niestety, nie znalazłem przykładowego filmiku na YT):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (BTW: Czy ktoś wie, jak wymusić przejście do następnego wiersza? U mnie ENTER nie działa, nawet z CTRL). Z nagraniami Mutter bywa różnie, niektóre są przesłodzone do niemożliwości jak np. Mendelssohn, ale tutaj naprawdę pokazała lwi pazur (np. początek finałowej części). Ja już jestem na etapie przyzwyczajania się do upatrzonych w wyniku wieloletniej selekcji interpretacji i kiedy zafiksuję sobie jakieś wykonanie nie mam nawet ochoty do poznawania coraz to nowych wersji, ukazujących się na rynku. Skąd brać czas i ochotę na nurkowanie w tym oceanie płyt? Kiedy raz na jakiś czas najdzie mnie ochota na wysłuchanie konkretnego dzieła, sięgam po sprawdzone wykonanie, wyłączam słuchanie analityczne, recenzenckie i bezstresowo (mając gwarancję uzyskania tego, czego oczekuję) pogrążam się w błogim kontemplowaniu ulubionej muzyki :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2936838
Udostępnij na innych stronach

czy to jest reedycja tego samego nagrania??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dla mnie sam początek to jest kantylena(specyficzna), musi być bardziej śpiewna niż zadziorna z tymże baaaardzo szeroka, grana możliwie wielkim, gęstym dźwiękim

 

Ja już jestem na etapie przyzwyczajania się do upatrzonych w wyniku wieloletniej selekcji interpretacji i kiedy zafiksuję sobie jakieś wykonanie nie mam nawet ochoty do poznawania coraz to nowych wersji, ukazujących się na rynku. Skąd brać czas i ochotę na nurkowanie w tym oceanie płyt? Kiedy raz na jakiś czas najdzie mnie ochota na wysłuchanie konkretnego dzieła, sięgam po sprawdzone wykonanie, wyłączam słuchanie analityczne, recenzenckie i bezstresowo (mając gwarancję uzyskania tego, czego oczekuję) pogrążam się w błogim kontemplowaniu ulubionej muzyki :)

 

no mam podobnie, zdaża się nawet że odstawiam klasykę, bo co za dużo to niezdrowo;)

ale czasem jak trafię na jakieś nagranie, to potem tracę mnóstwo czasu na porównywanie, szukanie innych - z tymże tak zrywami to się odbywa, tak jak z tym Czajkowskim z Milsteinem, znalazłem wczoraj przez przypadek i to wykonanie wspaniale się wkomponowuje między piękne dźwiękowo Oistrakha i wspaniałe technicznie i nie tylko Heifetza(mówie o tych co są na youtubie czy DVD), Milstein gra na tym wideo nieziemsko

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2936866
Udostępnij na innych stronach

Tak. To jest to samo nagranie z Boston Symphony Orchestra pod Seiji Ozawą. W kontekście finałowej części ta inicjalna kantylena nabiera zupełnie innego znaczenia wyrazowego (IMHO) i w witalistycznej (niekiedy nawet bruitystycznej), szorstkiej brzmieniowo interpretacji Mutter znakomicie wprowadza w klimat utworu oraz sprawia, że całość koncepcji ujęcia makroformy tego cyklu jest spójna i przekonująca.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2936918
Udostępnij na innych stronach

u Zukermana to mi się podoba, że nie jest to podejście "Bartok, forte, bruityzm, wrrrr!!"(ok. wiem że to jest duże uproszczenie), tylko więcej odnajdowania (ukrytych pod tym płaszczykiem szorstkości, witalizmu) smaczków, bawienie się, różnorodność, nie wychodząc z konwencji wykonawczej muzyki Bartoka

a a propos spójności koncepcji całościowo, to wg mnie sposób pokazania początkowej melodii - bardziej kantylenowo, niż zrywowo nie ma nic do rzeczy

ale to ja to tak słyszę - harfa zaczyna rytmicznymi akordami, wchodzą pizz wiolonczel i postawiona długa nuta waltorni - to wszystko nam buduje specyficzne środowisko dla tej melodii którą zaraz zagramy, prędzej tutaj bym powiedział o spójności tego jak orkiestra szykuje wejście tematu i jak rzeczywiście ten temat jest potem zagrany

 

aczkolwiek to są kwestie interpretacyjne subiektywne, ktoś bardziej tak czuje, ktoś bardziej inaczej, żadna z nich nie jest błędem

 

a tak abstrahując od tego wszystkiego, generalnie to sam początek koncertu - jedno z ładniejszych ciekawszych rozpoczęć/ wprowadzeń tematu w literaturze - coś genialnego

 

tutaj inne świetne wykonanie, może trochę bardziej "pomiędzy"

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2937045
Udostępnij na innych stronach

u Zukermana to mi się podoba, że nie jest to podejście "Bartok, forte, bruityzm, wrrrr!!"

Ten temacik akurat tak został pomyślany i zapisany w partyturze - właśnie forte w najniższym rejestrze, co niejako automatycznie generuje określone szorstkie przydźwięki struny G.

 

a tak abstrahując od tego wszystkiego, generalnie to sam początek koncertu - jedno z ładniejszych ciekawszych rozpoczęć/ wprowadzeń tematu w literaturze - coś genialnego

Pełna zgoda. Cały koncert jest genialny, a najbardziej magiczne są dla mnie wariacje w części drugiej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2937129
Udostępnij na innych stronach

Ten temacik akurat tak został pomyślany i zapisany w partyturze - właśnie forte w najniższym rejestrze, co niejako automatycznie generuje określone szorstkie przydźwięki struny G.

oqhl.png

 

cóż nie ma oznaczenia w jakim charakterze to ma być, nawet nie jest napisane że na strunie G to trzeba grać, taka jest niby tradycja wykonawcza, ale nie wszyscy grają temat na G,

pierwsza zasada - trzeba grać to co jest w nutach(mając sensowne wydanie oczywiście), tutaj rzeczywiście nie ma w sumie prawie nic(jeśli już to kilka kresek) co też zostawia większe pole do własnej interpretacji

poza tym struna G struną G, nie w tym rzecz, wiadomo można grać z ziarnem forte, ale tu chodzi o prowadzenie, atak dźwięku, podział smyczka itd.

Mutter jak dla mnie trochę już karykaturzy, zmienia rytm, ponosi ją

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2937210
Udostępnij na innych stronach

Ooo, mamy nawet nutki :)

 

cóż nie ma oznaczenia w jakim charakterze to ma być, nawet nie jest napisane że na strunie G to trzeba grać, taka jest niby tradycja wykonawcza, ale nie wszyscy grają temat na G

 

Rzecz jasna, nie stwierdziłem że cały temat gra się na strunie G, bo kulminacyjne "gis" w trzeciej oktawie trzeba by chyba łapać za śrubkami albo flażoletem ;) Chodziło mi o zagajenie (w przykładzie nutowym pierwsza linia). Kompozytor co prawda nie zapisał w partyturze oznaczenia "sul G", ale... dźwięków poniżej "d1" zwyczajnie nie da się zagrać na innej strunie, a sposób opalcowania sugeruje realizację na najniższej strunie (np. "e1" w końcówce linii - czwartym palcem, "d1" - trzecim itp.).

 

dla mnie sam początek to jest kantylena(specyficzna), musi być bardziej śpiewna niż zadziorna z tymże baaaardzo szeroka, grana możliwie wielkim, gęstym dźwiękiem

 

Moim zdaniem, dynamika forte w połączeniu z najniższym rejestrem, z artykulacją detache na początkowych dźwiękach "h-fis1-h1-a1", czy owym portato na "d1-cis1", oraz portamentami wymuszonymi palcowaniem (sekundowe następstwa grane paluchami 3-3, 4-4), wyklucza "śpiewność" frazy w tradycyjnym rozumieniu tego słowa i skłania właśnie do "zadziorności". Problem tylko w tym, że można to zagrać za mało zadziornie (jak moim zdaniem Zukerman), w punkt (jak czyni to Kyung Wha Chung), albo z lekkim przerysowaniem (jak u Mutter). Która wersja jest nam bliższa, to już kwestia indywidualnej wrażliwości i upodobań :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2938264
Udostępnij na innych stronach

palcowanie to zazwyczaj kwestia edycji, dobór palcowania należy do skrzypka(tylko musi wiedzieć co robi), palcowanie dobiera się do wygody i pożądanego efektu, nie odwrotnie

 

wg mnie generalnie mówiąc(już nawet nie na przykładzie tego koncertu), patrząc na rejestr w jakim jest dana melodia, dynamikę, czasem nawet smyczkowanie, nie powinno od razu się przyjmować danego sposobu wydobywania dźwięku, tzn. czasem się to pokrywa, czasem jest dowolność, a czasem idąc tym torem wyjdzie coś dziwnego, bo utwór jest napisany "nieskrzypcowo"

 

Problem tylko w tym, że można to zagrać za mało zadziornie (jak moim zdaniem Zukerman), w punkt (jak czyni to Kyung Wha Chung), albo z lekkim przerysowaniem (jak u Mutter). Która wersja jest nam bliższa, to już kwestia indywidualnej wrażliwości i upodobań :)

na tym trzeba się zatrzymać, bo każdy może brnąć w swoją stronę, każdy może argumentować i tak naprawdę każdy będzie miał rację

 

nawiasem mówiąc, na tym polega współpraca z DOBRYMI dyrygentami - każdy ma swoją koncepcję(sensowną), raz się coś gra w ten sposób, z innym inaczej. Czasem z początku inna koncepcja wydaje się dziwna, ale z biegem prób zaczyna się rozumieć czemu tak, a nie inaczej.

Dzięki temu grana któryś już raz jakaś symfonia się tak nie nudzi.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2939462
Udostępnij na innych stronach

Ty mi tu nie marudź, że musisz co jakiś czas powtarzać te same symfonie, poematy czy koncerty. Skoro pracujesz w filharmonii (jak mniemam) i tak masz wielokrotnie ciekawszą i bardziej zróżnicowaną repertuarowo robotę niż koledzy z operowych kanałów. Tam, jak ktoś utknie na kilkadziesiąt lat musi wykazać się żelazną wręcz odpornością psychiczną, aby nie popaść w rutyniarski automatyzm i odnaleźć "świeże podejście" do realizacji czterysta-któregoś spektaklu "Strasznego dworu", "Carmen" czy "Wesołej wdówki" (dla jasności: osobiście na niczym i nigdzie nie gram, ale mam mnóstwo znajomych w tych instytucjach, więc trochę się nasłuchałem a resztę łatwo sobie wyobrazić) :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2939596
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się Samotulinus znów czytać Twoje ciekawe komentarz na forum. Długo Cię nie było. Już myślałem, że przeniosłeś się w bardziej interesujące miejsca. Napisz nad czym pracujecie w CVB, o planach na najbliższą przyszłość, czy gdzieś Was można posłuchać na żywo ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2939655
Udostępnij na innych stronach

Skoro pracujesz w filharmonii (jak mniemam)

szczerze mówiąc to póki co nie - postawiłem na studia podyplomowe zagranicą, i tutaj próbuję się zaczepić do jakiejś fajnej orkiestry.

We Francji(bo o niej mowa) sporo miast(nawet dużych) jest obsługiwanych przez jedną orkiestrę która gra program symfoniczny i operowy, pod względem różnorodności dla muzyka - fajna sprawa.

 

Najgorsza robota natomiast to chyba operetka, masakra...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2940004
Udostępnij na innych stronach

stanik - ja za płytami Biondego nie przepadam z jednego powodu. Nie wiem dlaczego ale jego skrzypce na płytach z muzyką barokową brzmi twardo i zimno, nie ma radości ze słuchania tego instrumentu. Tobie to nie przeszkadza?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2940110
Udostępnij na innych stronach

nie przeszkadza, nawet się podoba;)

w ogole temat brzmienia skrzypiec jest ciekawy

ja słuchając skrzypiec, czy muzyki klasycznej przede wszystkim zwracam uwagę na wykonanie, bo jeśli miałbym się sugerować brzmieniem skrzypiec to musiałbym wykluczyć wszystkie stare nagrania, w ktorych skrzypce brzmią jakby były z papieru

bardziej zwracam uwagę na instrument słuchając na żywo

Biondi z tego co znalazłem gra na skrzypcach Ferdinando Gagliano i ktorymś z Guarnerich(aczkolwiek nie wiem na czym ponagrywał jakie płyty), są to lutnicy najwyższej klasy

tak jako ciekawostke powiem, że kumpel miał kiedyś okazję zagrać koncert na Gagliano(chyba właśnie Ferdinando) i mówił, że przy uchu brzmiały jak zabawka, dopiero im większa sala tym lepiej

 

jeszcze inna sprawa, że bardzo duży wpływ na brzmienie skrzypiec ma sam grający, Kulka, czy Perlman jakich skrzypiec nie wezmą, zawsze będą mieli bardzo podobny dźwięk

 

ciekawe skrzypce ma Shaham - bardzo metaliczny dźwięk, ale też mi się podoba

 

słychać to tutaj

 

w ogole fajne wykonanie i ta mina w 50sekundzie ;) albo to czarowanie w 5.30 nie da się nie wstrzymać oddechu, ogólnie Shaham świetnie operuje w dynamice pp-ppp(na co zresztą też skrzypce mu pozwalają)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2940197
Udostępnij na innych stronach

Na okładce płyty z koncertami Wieniawskiego - gdzie zmieściły się także owe "Melodie cygańskie" Sarasatego (DG 431 815-2, 1991) - zamieszczono informację, że Shaham gra na Stradivariusie z 1699 roku, wypożyczonym od

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - dealerskiej firmy będącej członkiem Stradivari Society. To bardzo fajna fundacja, dzięki której cenne instrumenty są wypożyczane najbardziej uzdolnionym artystom i zamiast gnić w muzealnych gablotach mają szansę ożyć. Na długiej liście stypendystów (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) obok Shahama znajdziemy wiele innych znanych nazwisk np. Joshua Bell, Sarah Chang, Hillary Hahn, Leila Josefowicz, Leonidas Kavakos, czy Maxim Vengerov.

 

Ciekawe, jak w rękach np. Carmignoli zabrzmiałyby skrzypce Marcina Groblicza, zdeponowane w poznańskim Muzeum Instrumentów? Czy w Polsce powstanie kiedyś Groblicz Society? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2940419
Udostępnij na innych stronach

no właśnie co z tego, że Biondi ma tak doskonały instrument jak tego nie słychać na płycie. Ja rozumie jakby on nagrywał 100 lat temu ale dzisiaj można lepiej. W końcu po to gra na takim instrumencie bo uważa iż ma brzmienie niezwykłe a tak cała para z nagrania płyty idzie w gwizdek. Tak szorstko i szaro to chyba na żywo nie brzmi jego gra?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2940540
Udostępnij na innych stronach

może to kwestia brzmienia skrzypiec barokowych, strun jelitowych, obniżonego stroju?

 

Na okładce płyty z koncertami Wieniawskiego - gdzie zmieściły się także owe "Melodie cygańskie" Sarasatego (DG 431 815-2, 1991)

świetna płyta, bardzo lubię fis-molla w jego wykonaniu, a dyrygent Lawrence Foster jest teraz szefem orkiestry w Marsylii

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2940831
Udostępnij na innych stronach

Skoro temat o skrzypkach, to i ja podam swój typ - Andrew Manze ;)

 

Koncert na skrzypce Nr 3 (K.216), Mozarta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Koncert na skrzypce Nr 5 (K.219), Mozarta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Koncert na skrzypce BWV 1041, Bacha

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Koncert na skrzypce RV 189, Vivaldiego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2941713
Udostępnij na innych stronach

stanik - ja za płytami Biondego nie przepadam z jednego powodu. Nie wiem dlaczego ale jego skrzypce na płytach z muzyką barokową brzmi twardo i zimno, nie ma radości ze słuchania tego instrumentu. Tobie to nie przeszkadza?

 

 

mam dokładnie tak samo. Aż zęby bolą od tego płaskiego grania, często niedointonowanego w szybkich partiach. Brrr. Chyba jestem zbyt oporny i nie da się mnie do takich historycznych skrzypiec przekonać. Szczerze to myślałem długo, że to jakiś uczniak gra ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89405-skrzypce/page/3/#findComment-2942095
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.