Skocz do zawartości
IGNORED

Możliwości regulacji gramofonu Bernard GS-438


Manluk

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że temat był wałkowany na forach, jednak nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.

 

Ostatnio za namową potomka powtórnie odkryłem czar kręcącego się krążka. Wyciągnąłem z szafy sporadycznie używanego, starego Bernarda 438. Zapuściłem kilka płyt do odsłuchu. Zdania były podzielone: ja za CD, a pociecha, która ma już swoje lata, za ciepłym winylem.

 

Jako, że z reguły drążę temat do końca, kupiłem polecaną wkładkę AT95E i przyjrzałem się dokładnie temu tandemowi w oparciu o dokładny opis kalibracji gramofonu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zakładając że opisane ustawienia stosują się do tego gramofonu, większość ustawień da się zrobić lub jest OK, oprócz jednego. Czy to co opisuję poniżej jest prawidłowo ? Czy można coś zrobić lepiej ?

 

1.Wypoziomowane gramofonu- wiadomo.

 

2.Nacisk igły- AT95E waży 5,7 g a oryginalna MF104 7g. Ma to prawdopodobnie wpływ na nieprawidłowe wskazania i aby uzyskać nacisk 1,75g musiałem ustawić na pokrętle gramofonu 2,0g. Wagę zrobiłem za całe 2,5 PLN z przeciętej wzdłuż karty magnetycznej zgiętej następująco: ------v-------------. Koszt taki, ponieważ na krótszym ramieniu o długości ok. 21 mm położyłem dwie monety 2zł + 50 gr jako przeciwwagę. Drugie było ramieniem pomiarowym o długości ok. 57 mm. Tak zrobioną wagę wykalibrowałem na "kładzione" w pionie blaszki metalowe przycięte „na wagę” (1,5; 1,75; 2.0g). Waga była wykalibrowana i pomiar nacisku igły był robiony na oderwanie się ramienia pomiarowego od podłoża. Szacunkowo dokładność tak wykonanej wagi oceniam na równą lub lepszą niż 0,1 g biorąc pod uwagę odległości pomiarowe dla punktów (1,5; 1,75; 2.0g) i jej czułość. Zasada działania jest taka jak dla tej wagi:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , inny jest tylko punkt podparcia.

 

3. Antyskating- ustawienie wg powyższego artykułu wymagało nastawy gramofonu równej 3,5 ??? Czytałem, że dla podobnego gramofonu powinno być 1,0 ???- Wątek:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

4.Wysokość ramienia- sprawdziłem kładąc na płycie małą płaską kształtkę. Po opuszczeniu igły boczna wypustka wkładki gramofonu opierała się na niej na całej długości, nie wiele więcej opadając. Na oko, patrząc się dokładnie prostopadle, wszystko było równo. Wkładka markowa, więc zakładam, że oś igły była pod prawidłowym kątem.

 

5.Kąt prowadzenia zmierzony za pomocą szablonu z Wamatu- Brak możliwości regulacji. Było dla punktu A ~ 5 stopni (zu klein), a dla punktu B ~8 stopni (zu gros). Wykorzystując luzy mocowania wkładki i głowicy doprowadziłem do wartości odpowiednio 2,5 i 4.

 

6.Azymut- Oryginalnie głowica dość krzywo zamocowana. Wykorzystując podkładkę pod jedną śrubkę mocowania wkładki doprowadziłem do równoległości dolnej powierzchni wkładki do płyty, kiedy igła jest na talerzu. Sprawdzenie jak w punkcie 4 tylko teraz patrząc się z przodu. Metoda oceny położenia igły na lusterko też się zgadza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Napisz jak zmieniło się brzmienie po kalibracji którą przeprowadziłeś. To chyba najbardziej obiektywny sposób oceny jej prawidłowości. Wg mnie antyskating należy ustawić w ten sposób aby igła na gładkiej powierzchni płyty nie uciekała na zewnątrz ani do środka. Niestety zauważyłem, że inna powinna być kompensacja dla środka płyty a inna dla jej zewnętrznej krawędzi. Ja staram się ustawić wartość średnią. Poza tym na wielkość siły kompensującej wpływa tarcie igły o podłoże a to jest inne w zapisanym rowku i na gładkiej powierzchni więc takie ustawianie jest i tak przybliżone. Jeżeli kanały lewy i prawy odtwarzane są równo i bez zniekształceń to można uznać, że antyskating jest prawidłowy - tylko do takiej oceny potrzebna jest płyta testowa a te są dość drogie.

Pozdrawiam Świątecznie

Wojtek

Wojtek

Gratuluję podejścia do zagadnienia i systematyczności działania. Jedna poprawka do ustawienia antyskating. Zadbaj aby pręt zabierający i unoszący odważnik były wypolerowane i kapnij troszeczkę oleju maszynowego na oś obrotu antyskatingu.

Wartośc siły as powinna stanowic 70/80% wartości siły nacisku igły na płytę. Tu sprawdzone 1g przy AT-95E. Proponuję wykonac w head shellu podłużne otwory umożliwiające dokładne wyjustowanie wkładki i zachowanie prawidłowego przesięgu przy wykorzystywaniu różnych wkładek. Wystarczy wywiercic po dwa otwory, przed i za otworami fabrycznymi i spiłowac naddatki iglakiem. I jeszcze jedno, zamontowałeś nową wkładkę, musisz pozwolic jej pograc ok 20/30 godzin i przez ten czas obserwowac zmianę brzmienia na lepsze.

Pozdrawiam i życzę miłych Świąt.

Antyskating ustawiłem dla środka płyty. Igła się nie rusza póki nie napotka rowka. Przy 1g igła zasuwa do środka płyty. Zabrałem się za regulację ponieważ dźwięk miałem przesuniety na lewo. Najwięcej dała regulacja azymutu. Dźwięk z płyty mono mam w tej chwili na środku pomiędzy kolumnami, więc jest OK. Co do zniekształceń, nie mam punktu odniesienia. Musze przesłuchać więcej płyt i wybrac te najlepiej nagrane. Muszę jednak najpierw umyć płyty. Przeskokiem jakosciowym była wymiana wkładki, aż mi sie gęba roześmiała. Co do regulacji to jest lepiej, ale nie przysłuchiwałem się za bardzo. Pozdrawiam i życzę Radosnych Świąt. Mirek

PS. Dziurki mocowania wkładki trochę rozpiłowanem. Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej zacząć pilnikiem o mniejszej średnicy, aby mozna było poprawic błędy. Kąt prowadzenia ustawiłem na zero. Wkładka jest coś tak bardzo przekoszona w stosunku do osi głowicy. W poprzedniej wypowiedzi napisałem, że "Antyskating ustawiłem dla środka płyty". To skrót myślowy, oczywiście chodzi o położenie igły w "środku" nagrania. Zmieniłem oryginalny kabelek ze złączem DIN na czincze z kabelkiem Clicktronic. Może wygląda badziewnie, ale w środku, okazało się,jest potrójnie ekranowany (Cu + folia Al: Cu: wiazka sygnałowa (Cu)) .

Mirek nie przejmuj się że wkładka jest "przekoszona" najważniejsze aby jak najlepiej pasowała do szablonu. Czasem zdarza się tak że ramię jest nie "dogięte" i trzeba przekosić wkładkę.

Pozdrawiam,

Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Manluk- Z kabelkiem musisz byc ostrożny. W Fonikach kabelek był dobrze dobrany pojemnością do wkładek MF. Większości wkładek również pasował. Nowy mimo pancernej budowy może wnosic do brzmienia nieprzewidywalny wkład własny. W ogóle należy eksperymenty z kablem prowadzic dopiero po dotarciu wkładki (ustabilizowanego pełnego brzmienia). Z przekoszeniem Paweł trafił w sedno, ramiona Bernardów, Adamów są "troszkę" niedogięte kiedy kalibrujemy na popularnych szablonach. Kieruj się słuchem na minimum IGD.

Powiedziałem sobie, że wezmę urlop na okres świąteczno-noworoczny i cały wykorzystam wreszcie na moje ulubione zajecie, mianowicie majsterkowanie. Jako, że jednym z obiektów majsterkowania stał się gramofon, więc opiszę następne kwestie.

 

Ad 5. Ustawiłem jeszcze dokładniej kąt prowadzenia. Zdjęcia 1-4 ilustrują sposób w jaki to zrobiłem. Na jednym z nich widać, że jest niedokładnie ułożony rysik. Potem to poprawiłem i ustawiłem jeszcze raz. Idealnie nie było, ale bardzo blisko. PS. Dziurki w głowicy rozpiłowałem w stronę jej zakończenia. Na zdjęciu 5 jest płyta, która mi służyła do testów odsłuchu. Czy płyty Philipsa są z reguły dobrze nagrane ? W kilku miejscach słychać wysoki chórek żeński o dużym natężeniu dźwięku. Przed regulacją słyszałem tam zniekształcenia IGD. Po regulacji nie słyszę ich. Można też zlokalizować w przestrzeni, każdego po kolei, czterech śpiewających obok siebie solistów, zajmujących w sumie nie więcej niż 2/3 sceny.

 

7.Przypomniałem sobie, że przed laty namęczyłem się z ustawieniem luzu w łożyskach ramienia. Przynajmniej tak mi się wydaje. Zmierzyłem siłę, jaka jest potrzebna do pokonania ich oporu za pomocą wagi ze zdjęcia 5. „Włos pomiarowy” to plastikowy włosek z pędzla malarskiego. Kalibracja i odczyt na ten sam punkt na włosie. Odczyt na ramieniu na wysokości igły. Kalibrowałem na wadze o dokładności odczytu +/- 0,00001 g (+/- 0,01 mg). Po ustawieniu ramienia w pozycji lewitacji, siła, która jest potrzebna aby ruszyć ramię w prawo lub lewo nie jest większa niż ~0,01 g (10 mg- punkt odpowiadający na skali wagi pozycji +/- 1, zdj. 5). Tak samo jest z ruszeniem ramienia góra lub dół. Nie wiem, czy to dużo, czy też mało ?

 

8.Zamontowałem dwa gniazda czincz izolowane od obudowy. Sygnał poprowadziłem kablem ekranowanym. Przylutowałem też wtyki czincz do oryginalnego kabelka gramofonu- w przyszłości zrobię odsłuch.

 

9.Gdzieś na forach narzekali na bicie talerza w gramofonach Bernard. Nic takiego nie obserwuję, chociaż talerz jest położony na plastikowym kółku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-31307-0-15919000-1324984606_thumb.jpg

post-31307-0-96807200-1324984619_thumb.jpg

post-31307-0-21905400-1324984628_thumb.jpg

post-31307-0-89568500-1324984639_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rysik przyklej do czoła igły, w punkcie "B" zbyt duża odchyłka, nie krępuj sie rozpiłowac otwory w head shell:u na całej długości tego zagłębienia wyfrezowanego na górze.

Rysik przyklej do czoła igły, w punkcie "B" zbyt duża odchyłka

Ok wiem, potem, jak napisałem, skorygowałem to. Nie chciało mi sie robić nowych zdjęć.

Rysik do czoła igły przykleiłem poprzednio. Teraz to tak zrobiłem ponieważ jest dla mnie łatwiej

>>>Manluk,

Mam taką uwagę, że blaszkę z uchwytem na palec do podnoszenia ramienia znad płyty powinno się umieszczać na górze headshella, a nie pomiędzy nim a wkładką. Jeśli chodzi o te opory dla ruchu ramienia (pkt. 7), to Jelco ocenia je w swoich ramionach na 20 mg lateral i 20 mg vertical. Wynika z tego, że Jelco powinno się jeszcze długo uczyć od Foniki jak ma ramiona robić :), ale metoda pomiaru jest w obu przypadkach zapewne inna.

Pozdro,

Yul

Mam taką uwagę, że blaszkę z uchwytem na palec do podnoszenia ramienia znad płyty powinno się umieszczać na górze headshella, a nie pomiędzy nim a wkładką

W head shell'u Foniki to bez znaczenia. Od spodu jest takie samo wyfrezowane zagłębienie jak na górze w którym blaszka sie dokładnie zagnieżdża. Wkładka nie opiera się o tę blaszkę, oczywiście w nie powyginanym i poprzeciąganym zbyt mocno skręconymi śrubami head shell'u. Najlepiej w ogóle go wyrzucic i kupic standardowy np. Technics, te nasze rzadko są równoległe do płyty.

W head shell'u Foniki to bez znaczenia. Od spodu jest takie samo wyfrezowane zagłębienie jak na górze w którym blaszka sie dokładnie zagnieżdża. Wkładka nie opiera się o tę blaszkę, oczywiście w nie powyginanym i poprzeciąganym zbyt mocno skręconymi śrubami head shell'u. Najlepiej w ogóle go wyrzucic i kupic standardowy np. Technics, te nasze rzadko są równoległe do płyty.

Na pierwszym zdjęciu widać co innego. Ja mam taki polski headshell który jest dokładnie płaski od spodu i do tej płaskiej powierzchni powinno się przykręcać wkładkę. Ale może były też inne. Nierównoległość headshell'a oglądanego z boku do powierzchni płyty była zamierzona przez producenta ramion.

Pozdro,

Yul

Ja mam taki polski headshell który jest dokładnie płaski od spodu i do tej płaskiej powierzchni powinno się przykręcać wkładkę. Ale może były też inne. Nierównoległość headshell'a oglądanego z boku do powierzchni płyty była zamierzona przez producenta ramion.

Mam cztery takie head shell'e i każdy ma to gniazdko od spodu. Jeśli są płaskie, to lepiej bo dając tę blaszkę na górę lub na dół można w pewnym zakresie regulowac VTA.

Zastanowiło mnie to naprawdę spore niedogięcie ramienia i jak widac na zdjęciach nawet podpiłowane otwory nie wystarczyły do uzyskania prawidłowej geometrii. Posiadam GS-438 więc wytargałem go z regału aby sprawdzic szablonem. Powieszona wkładka Goldring Elektra bez problemu spełnia szablonowe wymagania lekko skręcona do wewnątrz bez ingerencji w otwory mocowania wkładki. Wychodzi, że te ramiona mają przypadkową geometrię. Czyżby wyginano je ręcznie?:-)

Jak zwykle serdecznie.

Mam taką uwagę, że blaszkę z uchwytem na palec do podnoszenia ramienia znad płyty powinno się umieszczać na górze headshella, a nie pomiędzy nim a wkładką. Jeśli chodzi o te opory dla ruchu ramienia (pkt. 7), to Jelco ocenia je w swoich ramionach na 20 mg lateral i 20 mg vertical.

 

Wychodziłem z założenia, że jeżeli blaszka z uchwytem będzie na samej górze to wkładka bedzie przylegac do headshella w dwóch "punktach" przy srubach mocujących. Jednym dalej oddalonym bedzie przylegać na zewnetrznej krawędzi wypustki śruby (na linii o długości 5 mm) i w drugim, bliższym rączce do podnoszenia ramienia, na zcietej z dwóch stron okrągłej podkładce- też na długości kilku mimimetrów. Założyłem, że takie mocowanie podczas dokręcania srub moze powodować zmianę położenia wkładki w dwóch płaszczyznach, w tym powodujacej zmianę VTA. Właśnie sobie pomyslałem teraz o łatwiejszym wpadaniu w jakiś rezonans ? Ale to tylko idea fix.

 

Tak jak jest, gruba blaszka opiera się z jednej strony na całej swojej długości z headshellem, a z drugiej punktowo z podkładką. Wkładka całą swoją powierzchnią przylega do blaszki i podczas dokręcania śrub naprężenia są przejmowane przez blaszkę a nie przez krawędź mocowania wkładki. Tak to sobie wykombinowałem.

 

Co do oporów, wynik jaki jest taki jest. Ramię chodzi nadpodziw bardzo lekko. Taki wynik, na zdrowy rozum wskazuje, że opory łożysk są niewspółmiernie małe z innymi występującymi siłami, o których mowa powyżej. Chyba, że z czegoś nie zdaję sobie sprawy.

Dla zaspokojenia ciekawości, może ktoś podrzuci jakiś link jak wygląda aparaturka i jaka jest szczegółowa procedura pomiaru oprów ruchu ramienia.

>>>Manluk,

Im lepiej przylega górna ścianka wkładki bezpośrednio do headshell'a, tym mniejszy ewentualny rezonas. I jeszcze jedno: jeśli z jakiś przyczyn podkładasz podkładkę pod jedno uszko wkładki, to uważaj żeby nie przesadzić z siłą z jaką dokręcasz wkładkę, bo bardzo łatwo takie plastikowe ucho w tych warunkach połamać.

Pozdro,

Yul

  • 4 tygodnie później...

Dzięki wszystkim za porady, bez Was ciężko było by poprawić brzmienie Bernarda. Pojawił się sąsiedni temat odnośnie wymiany oryginalnego okablowania na lepsze kable. Nigdy nie sadziłem, że będzie mi dane słyszeć kabelki, ale ich wymiana, jak wyżej, znacznie poprawiła jego brzmienie. W moim przypadku, na starych kablach, dzwięk okazał się bardziej niż zamulony. Teraz jedyne co mnie irytuje (optycznie, ale zawsze byłem, chyba, perfekcjonistą :)) to osławione pływanie obrotów talerza, ale ten typ tak ma.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Kiedyś próbowałewm podmienić kable, obciąłem z jednej strony wtyki cinch, wlutowałem i takie brumienie usłyszałem po podłączeniu, że trza było wrócić. Czy coś kombinowałeś z uziemieniem?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.