Skocz do zawartości
IGNORED

Odtwarzacz cyfrowy DIY


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

A propos Linuxa:

 

Z tego co czytałem, to podobno ma też być port XBMC jeśli ktoś ew. byłby zainteresowany (ja!) niedrogim odtwarzaczem multimediów do HDTV :)

 

Można tam odpalić w zasadzie każdą dystrybucję Linuksa, która wspiera ARM. Trzeba tylko wiedzieć co się robi ;)

Dla mnie ta cena wydaje sie jakaś dziwna. Koszt samych elementów jest pewno wyższy. Płytka wielowarstwowa też trochę kosztuje. Przecież nikt do tego chyba nie będzie dokładał. Chyba, że ma być masówka jak dla komórek. Ale i komórki za stówę się nowej nie kupi.

Ciekawe, jak już ludzie pokupują i jakie będą odzewy. Przy takiej cenie to sam byłbym zainteresowany ;)

Na razie, jednak, traktuję to jako nakręcony marketing dla "niewiadomego" produktu.

Pewnie nikt nie dokłada, ale raczej i nie zarabia za dużo - deklarują się, że działają jako fundacja w celu popularyzacji nauk informatycznych.

W/g mnie to całkiem udany pomysł i powinno im się udać. Mam przynajmniej taka nadzieję ;)

Coś czuję, ze jak im wyjdzie, to będziemy mieli forumowe zamówienie na te cuda...

Pytam , bo mam późniejszą wersję tego samego DACa z analogówką osobno spiętą z cyfrówką w kanapkę. Tam w zasilaniu FC , dalej ZL-ki, a przy opampach również FC i gra to trochę za ostro.

 

Wiesz co, dzisiaj tez dostrzegłem te ostrości. ;) W porównaniu z Lektorem ma mieco bardziej krzykliwą średnicę.

Coś będę musiał pokombinować...

Jar, nie wiem, czy nie strzelam totalnego babora w myśleniu, wspominałeś coś o dedykowanych do audio zegarach. Czy nie da się wymienić zegar na taki z niższą częstotliwością, ale podzielną na 44,1kHz? BIOS to zniesie?

Druga myśl - jeśli już robisz z wiadomych względów resampling w górę, to lepszy efekt resamplingu (czytaj mniej niekorzystny,przynajmniej w teorii ;-)) będzie na 2x wyższej częstotliwości, czyli 96, tutaj 97kHz. Jeśli wpiąć w to biblioteki aproksymujące próbki pomiędzy, to zaczyna się robić znacznie ciekawiej.

Jar, nie wiem, czy nie strzelam totalnego babora w myśleniu, wspominałeś coś o dedykowanych do audio zegarach. Czy nie da się wymienić zegar na taki z niższą częstotliwością, ale podzielną na 44,1kHz? BIOS to zniesie?

Druga myśl - jeśli już robisz z wiadomych względów resampling w górę, to lepszy efekt resamplingu (czytaj mniej niekorzystny,przynajmniej w teorii ;-)) będzie na 2x wyższej częstotliwości, czyli 96, tutaj 97kHz. Jeśli wpiąć w to biblioteki aproksymujące próbki pomiędzy, to zaczyna się robić znacznie ciekawiej.

 

Pytanie z jakimi jeszcze częstotliwościami można wystartować procka. To również zależy od peryferiów, jakie w układzie są obsługiwane. Jak on sobie te swoje petle pll wykorzystuje, to nie wiem, bo akurat pracuje na czętoltliwości niepodzielnej dokładnie przez dedykowany zegar czyli, 18,432. Takie próby mam zamiar zrobić. Pomysł z podniesieniem samplowania do 97 też jest ciekawy i pewno można go zrealizować. Najwiekszy problem jest zawsze z czasem, którego nikt za dużo nie ma w dzisiejszych czasach. Gdyby nie to, pewno działające urządzenie gotowe byłoby znacznie wcześniej.

Wygląda na to, że przynajmniej teoretycznie, da się startowac procka z okreslonymi stałymi do konfiguracji pll -ów, bez zbytnij starty na wydajności, by uzyskac "dobre" częstotliwości. Trzeba będzie fizycznie spróbować. Pozostaje jednak problem, że dla obsługi 44,1 byłoby to jedno ustawienie a drugie dla reszty - wymagany restart przy zmianie.

Może mi ktoś podpowiedzieć gdzie mogę oszukać w internecie podobnych projektów? W polskiej sieci znalazłem 3 takie odtwarzacze, a zagraniczny 1, a chyba jest niemożliwe aby było ich tylko tyle. Myślę aby samemu coś takiego zbudować i chciałbym podpatrzeć cudze rozwiązania. Szukałem przez google, bo inaczej nie umiem ale pewnie wystarczy znać jakieś strony o diy audio, aby znaleźć coś więcej.

W polskiej sieci znalazłem 3 takie odtwarzacze, a zagraniczny 1

[...]

Myślę aby samemu coś takiego zbudować i chciałbym podpatrzeć cudze rozwiązania.

Też zainteresował mnie ten temat. Kiedyś zbudowałem sobie odtwarzacz w oparciu o thin clienta, ale zaprezentowane tutaj rozwiązanie jest dużo ciekawsze.

Czy możesz podać linki do tych stron które znalazłeś?

A co zmienia użycie takiego mikrokomputera jak tutaj zamiast thin clienta? Przy tym drugim jest chyba łatwiej z oprogramowaniem.

To co znalazłem, a właściwie zliczyłem, czyli to i "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , a spoza forum, chociaż ze wzmianką na nim,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Tego z zagranicy nie mogę znaleźć ale chyba także był w oparciu o thin clineta. Mam nadzieje, że ktoś podlinkuje jakieś inne wykonania.

 

To co ja bym chciał zbudować, to odtwarzacz, głównie do Flaców, z wbudowanym dyskiem twardym i wyświetlaczem. Sposób podłaczania do komputera jest mi raczej obojętny. Kolorowy wyświetlacz, jak w recenzowanym ostatnio na stronie Pioneerze N-30 to byłby już "pełen wypas".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A co zmienia użycie takiego mikrokomputera jak tutaj zamiast thin clienta? Przy tym drugim jest chyba łatwiej z oprogramowaniem.

 

No właśnie oprogramowanie to podstawowy problem.

 

Dla mnie podstawowa kwestia to aby player zachowywał się jak urządzenie sprzętowe a nie komputer:

1. Szybki start

2. Autonomiczna praca (bez nawet sporadycznych interwencji klawiaturowo-monitorowych).

 

Zatem Windows odpada.

 

Moje urządzenie jest oparte na FreeDOS i mpxplay. Skonfigurowałem bez problemu wyświetlacz, pilot, klawiaturę wbudowaną, lan (client+server ftp), odtwarzanie z usb i Cd.

Z pozytywnym skutkiem rozpocząłem przymiarki do ripowania cd z obsługa free cddb.

 

Ale niestety DOS nie obsługuje USB-DAC a dźwięk z soundblastera live przestał mnie satysfakcjonować...

Poza tym start również nie był zbyt szybki (chociaż szybszy niż windy)

 

Jeśli nie Windows i nie DOS to pozostaje Linux.

A skoro Linux to można zrezygować z przestarzałej platformy x86 (mniejsze wymagania i szybszy start?)

Skoro mamy platformy sprzętowe w których jest możliwość bezpośredniego sterowania DAC poprzez I2S bez USB czy S/PDIF po drodze.

 

Jest to kusząca alternatywa - wspomniany w tym wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wydaje się idealny:

- slot SD (boot)

- zasilanie tylko 5V/700mA

- wyjście HDMI (podgląd okładek, itp)

- 2 porty USB (odtwarzanie z dysku lub pendrive)

- Ethernet (odtwarzanie z NAS serwera i radio internetowe)

A poza tym interfejs sprzętowy:

- UART - IR i klawiatura

- SPI - LCD

- I2S - tu przydałby się RTC

- I2S - wiadomo DAC :-)

 

otwarta pozostaje tylko kwestia softu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest jeszcze Android, który od wersji 3.1 wspiera FLAC i wiele urządzeń USB (ale czy wspiera DAC PCM270x, to nie wiem).

Tablet z playerem (np. andloss gra formaty bezstratne) byłby wart sprawdzenia - zapewne max 48ks/s, bo trudno się spodziewać 192/24 od przenośnego sprzętu...

Robicie odtwarzacz cyfrowy

OK

Dla jednej osoby to temat raczej ciężki.

Ok wybierzecie platformę taką owaką wsio ryba.

Zaimplementujecie jakiegoś linuxa ?

I co wam powstanie Ariva ? Czy jakikolwiek inny odtwarzacz muzyczny ?

Może prościej wykorzystać coś istniejacego i dokoptować mu cześć DAC ?

 

Bardzo luźna propozycja

 

Oczywiście jesli to się uda opracować i oprogramować jednej osobie to szacun ale ....

raczej czarno to widzę.

Nie zastanawiałem sie i nie szukałem ale mogą być w czelusciach sieci gotowe kompilacje linuxa na taką czy ową platformę ...

A może dałoby się wykorzystać takie oprogramowanie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

Oczywiście pewnie trzeba by było to zmodyfikować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie zastanawiałem sie i nie szukałem ale mogą być w czelusciach sieci gotowe kompilacje linuxa na taką czy ową platformę ...

 

Otóż to.

Tak naprędce znalezione stosunkowo świeże rozwiązania:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ich autorzy poskładali skompilowali soft z gotowych klocków z pewnymi własnymi wstawkami i działa.

Ale obie z tych platform trudno uznać za odpowiednie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Właśnie sobie testuję kolejną iterację softu odtwarzacza.

Udało się uzyskać odpowiednie częstotliwości zegara procka. Tym samym nie ma już przesamplowywania do 48,5 kHz. Pliki odwarzane sa ze standardowymi częstotliwściami.

Odtwarzany są nagrania 44,1 kHz oraz 48 kHz, 96 kHz, powinien również chodzić 192 kHz, ale jego nie mogę na razie przetestować, bo nie mam takich nagrań. Podejrzewam jednak, że przy obecnym systemi połączeń (przewody) z 192 kHz mogą pojawić się problemy. W każdym razie mikrokontroler daje sobie ze wszystkimi nieźle radę.

Tak, jak pisałem wcześniej, przerzucenie się na inne standardy niż 44,1 kHz wymaga restartu urządzenia - z wciśniętym przyciskiem "Pauza".

Urządzenie startuje w ok 20 sekund.

Teraz przymierzam się do zaprojektowania daca, już bardziej przystosowanego do tego rozwiąznia.

Odtwarzany są nagrania 44,1 kHz oraz 48 kHz, 96 kHz, powinien również chodzić 192 kHz, ale jego nie mogę na razie przetestować, bo nie mam takich nagrań.

Przykładowe LEGALNE pliki HiRes z muzyką klasyczną do pobrania z:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki wielkie za pliki. Bardzo dobre realizacje, brzmią niesamowicie. Niestety jedynie dla 96 kHz mogę na razie słuchać.

Okazuje się, że odtwarzanie 192 jest na razie zablokowane z powodu konkretnej aplikacji układu SRC na fs=256, której wm8740 dla 192kHz nie obsługuje.

  • 1 rok później...

Pomysł był, by spróbować urządzenie podobnie funkcjonalne lecz oparte na odczycie plików.

Jako transport wybrałem pendriva, stabilny i niezakłócający nośnik.

 

Ktoś chyba bardzo fajnie rozwinął Twój pomysł ... :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

He, założenia nieco podobne ;)

Przeczytałem opis tego odtwarzacza i tak naprawdę, to niewiadomo co to za zwierzę :)

Cały marketing skupiony jest na indywidualnie napisanym sofcie "od poczatku do końca", który, na dodatek, ma zapewnić idealną walkę z jitterem. Pierwsze słyszę, zeby jitter eliminować programowo ;)

Czyli sercem całości jest oprogramowanie procka - o reszcie nic niewiadomo.

Słyszałem i oglądałem już podobne urządzonko, kolega z klubu zakupił taki procesorek z autorskim programem obsługującycm czytnik kart pamięci - jako osobna płytkę. Oczywiście tez z Chin. Być może to nawet to było protoplastą dla tego z linku.

Jak widać z opisu, z tą nadmiarową mocą obliczeniową dla obróbki plików audio jedak do końca sobie nie poradzili, bo flaki możliwe są jedynie do 44,1kHz ;)

Nie ma również czytania z USB. Czyli pendrivy odpadają.

Moje rozwiązanie jest inne. Procek o odpoweidniej mocy do postawienia okrojonego do potrzeb linuxa, korzystanie z jego sprawdzonych obsług peryferii i czytania plików audio. Ingerencja jest jedynie przy tworzeniu samego sygnału I2S, by zgadzał się z tym standardem wybranym sprzetowo w układzie daca.

Przeczytałem opis tego odtwarzacza i tak naprawdę, to niewiadomo co to za zwierzę :)

 

To taki SPARTAN :) z fajnym zestawem wyjść, dwoma oscylatorami i odżegnujący się od LINUX-a.

Stąd zapewne minimalizm unikający wielozadaniowości - taki solidny golas na karty SD jak

SDMusa, ale bez jej ograniczeń (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

A FLACi czyta do 48kHz .... WAV do 192 kHz ....

 

 

Ty masz trochę fotek bebechów -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i jeszcze cytat z opisu.

 

"Całość oparta jest o dedykowany hardware zbudowany na FPGA. Nie ma tam ani systemu operacyjnego, ani procesora głównego (jest kilka małych, sterujących wyświetlaczem, klawiaturą itp.). Aby zmniejszyć zakłócenia, cały odtwarzacz jest taktowany jednym z dwóch zegarów, w zależności czy próbkowanie nagrania jest z wielokrotnością 44,1, czy 48 kHz. Jeden zegar taktuje i układ odczytu i przetwornik. Odczyt danych, a zwłaszcza wysyłanie ich na przetwornik jest dokonywane przez układ logiczny, a nie procesor. Jest to unikalne rozwiązanie. Dlatego nie ma zakłóceń, ani jittera. "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To tam daca nie ma. Teraz sobie to uświadomiłem, bo cos mi nie pasowało. Jedynie odbiornik z mozliwoscia zamiany na SPDIF. Czyli potrzebny do tego jeszcze dac. Teraz rozumiem, dlaczego urządzenie nie ma jittera :)

 

Ale sympatycznie to wygląda, cena nie jest wygórowana. Jak ktos chce, może spórbować. Choć w obecnych gustach młodych ludzi liczy się bardziej funkcjonalność i bajery niż puryzm.

A najlepiej, jakby działał w "chmurze" :)

Oczywiście I2S też, ale ten to ma już gotowy z mikrokontrolera. Jedynie bufor na wyjściu na 74HC125 i nic więcej nie trzeba. Czy jakościowo to wystarcza - nie jestem przekonany.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.