Skocz do zawartości
IGNORED

Policja


DeeS

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

A jakie ma to znaczenie? Chyba tylko dla ciebie. Przy każdym z tytułów aktu prawnego w tym linku jest podane jest gdzie i kiedy został opublikowany. I jak poniżej widać nie jest to "Gazeta Wyborcza", TVN 24 czy ogłoszenia farafialne:

 

Ø Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, szczególnie art. 129 – 136 (Dz. U. z roku 2005, Nr 108, poz. 908 z późn. zm.),

 

Ø Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 lipca 2008 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego (Dz.U. z roku 2008, Nr 132, poz. 841),

 

Ø Rozporządzenie Ministrów Infrastrukturyoraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych, szczególnie § 111 (Dz.U. Nr 170, poz. 1393).

 

Dla ułatwienia - w nawisie!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2617875
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Znasz dokładna statystykę - bo ja nie? I nie wiem, ile jest tego tyle do wszystkich takich tylów. Poza tym chodziło tu o konkretny jednostkowy, przytoczony przez ciebie przypadek, który określiłeś niemal jako zbrodniczy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2617899
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Czy zatrzymanie pojazdu przez nieoznakowany radiowóz poza terenem zabudowanym jest zgodne z prawem? Od tego wszystko się zaczęło.

Takim powinni poza obszarem zabudowanym bezwzględnie podjeżdżać!

http://www.wiocha.pl/159594,Policja

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2617901
Udostępnij na innych stronach

Określiłem go jako niemal zbrodniczy, bo sam bardzo nie chciałbym znaleźć się w podobnej sytuacji - jadę sobie spokojnie, zatrzymuje mnie nie wiadomo do końca kto i mówi "wy....dalaj z samochodu".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2617936
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Nie potrafisz przestać pleść te swoje głupie wywody, a Rambo najprawdopodobniej broni się w ten sposób. Rambo z prawdziwymi bandytami nawet by nie dyskutował, wobec policjantów chciał się wykazać Wystarczyło zatrzymać się i wykonać spokojnie polecenia. Nie było by pościgu i strzelania do samochodu. No, ale niejaki misiomor nie miałby okazji do zwyczajowego psioczenia.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2617952
Udostępnij na innych stronach

Wystarczyło zatrzymać się i wykonać spokojnie polecenia.

A co jeżeli wy....dalałby z samochodu za szybko a policjant uznałby to za napaść?

 

Dobry cytat z dyskusji pod artykułem, autorstwa tr1975 z dnia 24.10.12, 09:51

Widział ktoś z was kiedyś tajniaka policyjnego? Nietrudno ich pomylić z bandziorami-dresiarzami. Wyglądają i zachowują się identycznie. To nie żart.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2617956
Udostępnij na innych stronach
Gość Cadam

(Konto usunięte)

Widział ktoś z was kiedyś tajniaka policyjnego? Nietrudno ich pomylić z bandziorami-dresiarzami. Wyglądają i zachowują się identycznie. To nie żart.

Widziałem jednego milicyjnego tajniaka i rzeczywiście wyglądał jak neandertalczyk.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2617960
Udostępnij na innych stronach

Polska policja (Warszawa) nadal oferuje"załatwienie sprawy" w miejscu zatrzymania sugerując łapówki i/lub wyłudzaniem pieniędzy od kierowców. Obcokrajowcy na zagranicznych rejestracjach są częstymi ofiarami policyjnego wykrzywiania prawa poprzez metody zastraszania aresztem, odbioru prawa jazdy i spraw sądowych oraz fantastycznych kosztów tych procedur. Typowy koszt to 500-1000zł. W wielu sytuacjach są tak bezczelni, że zawiozą do pobliskiego bankomatu. Alkomat jest podawany jako ćwiczenie de rigueur i ch*j z tego że nie ma absolutnie żadnych widocznych objaw konsumpcji alkoholu trzeba wziąć i już samo to pobudza do ujebania i można się pobawić i zacząć straszyć. Dlaczego nie? Jak w Congo k**wa. Nie będzie cywilizowanego automatycznego systemu zapisu każdego zatrzymania z równie automatycznym przesyłem danych do bazy, bo musiałby być k**wa następny przetarg, z którego jak już wiemy gówno by nic nie wyszło. To jest Polska, tak ma być i ch*j.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2618352
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

A może wystarczyłby rzetelny nadzór ludzki i takie samo rozliczenie policjanta w czasie i na koniec służby. Ile miałeś pieniędzy na początku, w trakcie i na zakończenie.

 

Poza tym trzeba zacząć naprawę od samego siebie. Jeżdżę pojazdem rzeczywiście sprawnym, a nie takim, którego sprawność wynika z kupionych badań technicznych. Jeżdżę trzeźwy i nie muszę dawać 1000 za koło jak mnie dorwą. Etc. Jak jestem sam w porządku i znam swoje prawa - to nie muszę płaszczyć się przed "specjalistą" z drogówki.

 

Ale czy komuś w tym kraju jeszcze coś się chce - uczciwie i normalnie...

 

 

Polska policja (Warszawa) nadal oferuje"załatwienie sprawy" w miejscu zatrzymania sugerując łapówki i/lub wyłudzaniem pieniędzy od kierowców. Obcokrajowcy na zagranicznych rejestracjach są częstymi ofiarami policyjnego wykrzywiania prawa poprzez metody zastraszania aresztem, odbioru prawa jazdy i spraw sądowych oraz fantastycznych kosztów tych procedur. Typowy koszt to 500-1000zł. W wielu sytuacjach są tak bezczelni, że zawiozą do pobliskiego bankomatu. Alkomat jest podawany jako ćwiczenie de rigueur i ch*j z tego że nie ma absolutnie żadnych widocznych objaw konsumpcji alkoholu trzeba wziąć i już samo to pobudza do ujebania i można się pobawić i zacząć straszyć. Dlaczego nie? Jak w Congo k**wa. Nie będzie cywilizowanego automatycznego systemu zapisu każdego zatrzymania z równie automatycznym przesyłem danych do bazy, bo musiałby być k**wa następny przetarg, z którego jak już wiemy gówno by nic nie wyszło. To jest Polska, tak ma być i ch*j.

 

Masz taką wiedzę to nie płacz tylko na forum, ale złóż doniesienie, gdzie trzeba, nawet anonimowo. Może ten i ów łajza w Policji jest już namierzany. A może brzydzisz się być donosicielem? No to zawsze w tym kraju będzie tak ch*jowo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2618536
Udostępnij na innych stronach

Dziadek, nikt nie płacze. Namierzenie, o którym wspominasz wiąże się z wielogodzinnym protokółem na Wiśniowej, następnym etapem jest wizyta w prokuraturze, później ponowna wycieczka a Mokotów, po czym należy sobie zarezerwować trochę czasu i przynieść na zawołanie do sądu na sprawę. Biorąc pod uwagę polski profesjonalizm tak całego procesu jak i "utajnenia" danych osobowych świadka można końcowo liczyć na dostanie dobrze w mordę pod własnym domem. A taki ch*j chce się ludziom w to wchodzić! Płacisz i jedziesz. Chujowe? Być może, ale gdzie są ludzie, którzy powinni to naprawić? Na pewno nie w Polsce.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2619144
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Dziadek, nikt nie płacze. Namierzenie, o którym wspominasz wiąże się z wielogodzinnym protokółem na Wiśniowej, następnym etapem jest wizyta w prokuraturze, później ponowna wycieczka a Mokotów, po czym należy sobie zarezerwować trochę czasu i przynieść na zawołanie do sądu na sprawę. Biorąc pod uwagę polski profesjonalizm tak całego procesu jak i "utajnenia" danych osobowych świadka można końcowo liczyć na dostanie dobrze w mordę pod własnym domem. A taki ch*j chce się ludziom w to wchodzić! Płacisz i jedziesz. Chujowe? Być może, ale gdzie są ludzie, którzy powinni to naprawić? Na pewno nie w Polsce.

 

Sam wybierasz wygodniejsze rozwiązania, inni też - potem oburzenie policja bierze. Widzę tu brak konsekwencji.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2619212
Udostępnij na innych stronach

Będąc za pewną granicą zauważyłem ciekawe zdarzenie.

Młoda panienka przebiegała przez drogę daleko od pasów. Nikt z kierowców nie trąbił tylko mocniej zwalniał, ale co za pech, po drugiej stronie oparty o maskę radiowozu "czekał" rosły policjant i pił kawę z papierowego kubka. Wyjaśnił panience, że przebieganie w miejscu nie do tego przeznaczonym może skutkować dla niej jakimś wypadkiem - kierowcy też nie są przyzwyczajeni do przebiegania ludzi w takich miejscach, natomiast przy przejściach dla pieszych sami zwalniają wcześniej. Na koniec pan policjant "wymusił" na kobiecie obietnicę prawidłowego przechodzenia przez jezdnię i z uśmiechem ją pożegnał.

 

Będac u siebie widzę często inny obrazek.

Nawet przejście dziesięć metrów od pasów skutkuje tym, że zza rogu wyskakuje czatujący (i bez kawy) stróż prawa i od razu lepi karę. Jak biegła babcia z wnukiem do szkoły - to jeszcze dodawał bonus.

Karać, karać, nie nagradzac! Dewiza naszej policji, która ostatnio jakby bardziej nie służyła obywatelom, lecz urzędowi skarbowemu. To niezła "dziedzina gospodarki" odciągająca do budżetu państwa sporą kasę.

Najgorsze jest to, że komendy mają odgórne wytyczne o wykonaniu pewnych "limitów" mandatowych. No i taki policjant nie chce ale już musi!

 

Tylko może niepotrzebnie mówią o sobie: służba obywatelom.

 

Kiedyś na TV Planete był film o francuskiej policji.

Niesamowite. Jakby to była instytucja wydelikaconych psychoterapeutów

dla ludzi o zakręconym życiorysie.

 

Polska policja to w zasadzie MO

obowiązuje jakiś dobór negatywny.

 

Gliny, psy, menty- słusznie sobie zapracowali

na te epitety.

dieu est tres fin

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2619917
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Kiedyś na TV Planete był film o francuskiej policji.

Niesamowite. Jakby to była instytucja wydelikaconych psychoterapeutów

dla ludzi o zakręconym życiorysie.

 

Polska policja to w zasadzie MO

obowiązuje jakiś dobór negatywny.

 

Gliny, psy, menty- słusznie sobie zapracowali

na te epitety.

 

Naiwnych nie brakuje. Francuska policja jest jedną z bardziej brutalnych ze wszystkich.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2619920
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2619977
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Pisałem o tym już wcześniej wątku "Polityka" (#60100). Kolejny niekompetentny minister. POwinien mieć jednak fachowych współpracowników... I czego można później wymagać od szeregowego policjanta, skoro minister i jego dwór to półgłówki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2619992
Udostępnij na innych stronach

Uraczę Was historyjką sprzed tygodnia. Park miejski, w parku plac zabaw dla dzieciaków. Godziny południowe. Na placu około 12 dzieci z (chyba) przedszkolanką, no i ja z 3,5 letnim synkiem. Po około dłuższej chwili szaleństwa małego na placu mój pęcherz dał wyraźnie znać, że dłużej nie wytrzyma. Do domu daleko, toitoiki w parku brak. Powiedziałem synkowi, że z chwilkę wracam, znalazłem miejsce w krzakach, skąd mogłem widzieć plac i swojego synka, jakieś 20 m dalej, no i załatwiłem co trzeba. Potem biegusiem z powrotem do dziecka. Po około 10 minutach podszedł do mnie patrol mieszany i tak na oko 25 letni policjant zaczął mnie ochrzaniać za nieobyczajność i szkodliwość społeczną mojego czynu po czym zaproponował mandat. Tłumaczę człowiekowi, że żadnego przybytku sanitarnego w okolicy kilku km nie ma, dziecko pod opieką itp, ale nie dotarło. Mandat musi być i nie ma wyproś. Powiedziałem wprost, że mandat przyjmuję tylko dlatego, że nie mam czasu z powodu 50 zeta włóczyć się po sądach, dałem mu dowód i spytałem, dlaczego zareagowali dopiero po 10 min, a nie od razu, na gorącym uczynku. No i facecina spokojnie odpowiedział, że teraz jestem z dzieckiem. Czyli jakbym był pijaczkiem który olał krzaki i poszedł dalej toby się nie fatygowali, a skoro z dzieckiem i nie ucieka,to łup w postaci mandatu pewny. Spisali, mandat wystawili, przez krótkofalówkę sprawdzili, czy przypadkiem nie jestem poszukiwanym gangsterem i poszli. Mandat wpakowałem do kieszeni, skomentowałem, że jak za 50 zeta, to mi niezłą anegdotę sprzedali do opowiadania o policji i zapomniałem o sprawie. No i clou programu: po jakimś kwadransie facecik w mundurze leci biegusiem, dopada mnie i prosi o mandat, który mi wystawił. Myślę sobie "sumienie ruszyło, czy co?" Ale nie, facecik po prostu nie potrafił prawidłowo przepisać moich danych z dowodu do mandatu, imię wpisał zamiast nazwiska, a jako imię wpisał drugie imię. Nie mogłem się powstrzymać spytałem faceta, czy zdaje sobie sprawę, że właśnie przeszedł do legendy. Nie odpowiedział.

 

Późnym popołudniem poszedłem do tego samego parku z psem. Na placu zabaw zamiast dzieciaków młodociani żule (o przepraszam, kwiat młodzieży) z browarami, jakiś pijaczyna olewa kosz na śmieci, wokół pety i puste puszki. W trakcie około półgodzinnego spaceru żadnego patrolu na oczy nie widziałem. Komentarz zbędny...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2620026
Udostępnij na innych stronach
Gość romekxxx

(Konto usunięte)

Sądy powinny wydawać wyroki w oparciu o prawo, niekoniecznie w policyjnej interpretacji.

Misiomor zakladanie z gory ze policja nie ma racji a priori jest rownie debilne jak uwazanie prawnikow za ostoje wszelkiej sprawiedliwosci. Chyba masz jakas traume po policji. Swoja droga cieszmy sie ze nie ma milicji...bo ta zawsze miala racje. A SB absolutna racje

 

Pisałem o tym już wcześniej wątku "Polityka" (#60100). Kolejny niekompetentny minister. POwinien mieć jednak fachowych współpracowników... I czego można później wymagać od szeregowego policjanta, skoro minister i jego dwór to półgłówki.

Sugerujesz brygade siepaczy pod wezwanie kota Alika?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2620782
Udostępnij na innych stronach

Misiomor zakladanie z gory ze policja nie ma racji a priori jest rownie debilne jak uwazanie prawnikow za ostoje wszelkiej sprawiedliwosci.

Od kiedy "niekoniecznie" znaczy "zawsze przeciwnie do"?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2620784
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Misiomor zakladanie z gory ze policja nie ma racji a priori jest rownie debilne jak uwazanie prawnikow za ostoje wszelkiej sprawiedliwosci. Chyba masz jakas traume po policji. Swoja droga cieszmy sie ze nie ma milicji...bo ta zawsze miala racje. A SB absolutna racje

 

 

Sugerujesz brygade siepaczy pod wezwanie kota Alika?

 

Mogę jedynie zasugerować, żebyś pisał na temat. To nie jest wątek felinologiczny.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2620878
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
Gość partick

(Konto usunięte)

http://youtu.be/0ydxhIBS-jY

 

Prokuratura postawiła policjantowi zarzuty przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności cielesnej zatrzymanego. Za to przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.

 

31 października śledczy przekazali do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. - Oskarżony przyznał się do zarzutu, złożył wyjaśnienia. Działał w napięciu i zdenerwowaniu. Prokurator wziął też pod uwagę dotychczasową postawę oskarżonego - mówi prok. Dariusz Ślepokura, rzecznik stołecznej prokuratury. - Dlatego zdaniem prokuratora, mimo umorzenia postępowania, oskarżony nie będzie się więcej dopuszczał przestępstw - dodaje.

 

Zdaniem śledczych, społeczna szkodliwość czynu nie była znaczna.

 

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,12798546,Prokuratura__sprawa_agresywnego_policjanta_do_umorzenia.html

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2629391
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc później...

Prokuratura postawiła policjantowi zarzuty przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności cielesnej zatrzymanego. Za to przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.

 

31 października śledczy przekazali do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. - Oskarżony przyznał się do zarzutu, złożył wyjaśnienia. Działał w napięciu i zdenerwowaniu. Prokurator wziął też pod uwagę dotychczasową postawę oskarżonego - mówi prok. Dariusz Ślepokura, rzecznik stołecznej prokuratury. - Dlatego zdaniem prokuratora, mimo umorzenia postępowania, oskarżony nie będzie się więcej dopuszczał przestępstw - dodaje.

 

Zdaniem śledczych, społeczna szkodliwość czynu nie była znaczna.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam nadzieję, że przysługuje odwołanie do wyższej instancji od tego orzeczenia. Ja pierd***ę - niska szkodliwość... no tak w sumie policji i tak już nikt nie ufa, więc zaszkodzić bardziej nie można. Tyle, że prokurator głupi i prokuraturze jako urzędowi szkodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2662802
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

(...) w sumie policji i tak już nikt nie ufa(...)

 

Jednak są tacy, którzy ufają: http://www.policja.pl/portal/pol/1/923/OBOP__Zaufanie_do_Policji_ocena_pracy_i_poczucie_bezpieczenstwa.html. I jak się wydaje nie ślepo - bo dostrzegają postępujący spadek policyjnego profesjonalizmu.

 

Tak było onegdaj, tak teraz:

 

"21 marca 2012 - 09:31:58

Tak wynika z Polskiego Badania Przestępczości. 80 % Polaków czuje się bezpiecznie, spacerując po zmroku, a blisko 70 % uznaje policję za skuteczną. To badania ogólnopolskie, w regionie nikt podobnych nie przeprowadza. My pytamy mieszkańców czy czują się bezpiecznie oraz jak oceniają pracę policji." (http://www.radio90.pl/rosnie-zaufanie-do-policji.html)

 

I badanie CBOS-u: http://zagan.lubuska.policja.gov.pl/serwis_informacyjny/aktualnosci/najnowsze_badania_opinii_publicznej_rosnie_zaufanie_do_policji.

 

Tak mówią trzy pierwsze z brzega linki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2662811
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

A i umiejętności też czasami bywają na światowym i to w dodatku mistrzowskim poziomie: http://nasygnale.pl/gid,15167094,img,15167281,title,Policjantka-z-Polski-najlepsza-na-swiecie,galeria.html!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91689-policja/page/7/#findComment-2662940
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.