O mnie

[Staszek_s]

O cenie było na tym forum wielkrotnie pisane, to nie kompleksy tylko lektura wpisów.

"Jak coś ma zagrać, musi kosztować" "Jeżeli nie masz sprzętu za xxxxzł, to nie pisz, że kable nie grają. One grają, ale nie w budżetowych systemach" Itp. itd.

"Pokaż mi swój sprzęt, a powiem Ci, kim jesteś" - nie, jak już to skoro masz taki sprzęt, to np. nie będę Cię zagadywał, bo penetrujemy różne obszary audio.

A reszta to kwestia kultury wypowiedzi na forum i umiejętnego używania opcji "ignoruj"

Zawsze też można utworzyć zamknięte subforum dla wybranych, gdzie w spokoju bedzie można odreagowywać w towarzystwie wyselekcjonowanych, zaakceptowanych przez siebie i sobie podobnych userów.

Dla przeciwwagi - oczywiście, że informacja o tym, jakie ktoś ma doświadczenie z konkretnym sprzetem dużo mówi o wypowiedziach danej osoby, ale do tego nie trzeba koniecznie wypełniać o mnie. Są wątki klubowe, tam z reguły w poscie większosć przedstawia swój sprzęt.

[il Dottore]

Nie wiem... ja nie widzę żadnego problemu. Co do ceny - żadnych kompleksów nie mam. Słuchałem piekielnie kosztownych zestawów i nie przyniosły mi one tyle zadowolenia, co moje niedrogie klocki. Więc nie tędy droga, żeby sprzedać samochód i kupić sprzęt...

Natomiast: ładnych kilka groszy niestety trzeba wydać, bo "dobry dźwięk kosztuje". Taka prawda.

Wcale jednak nie kosztuje żadnych abstrakcyjnych sum. To nie jest "rocket science", jak niektórzy chcieliby nam wmówić...

I właśnie po to jest to forum. Nie, żeby epatować sumami wydanymi na najdroższe komponenty, tylko żeby poszukać dobrych rad, jak złożyć fajnie grający system za realne pieniądze. I może podpowiedzieć komuś, jeśli trafiliśmy na wyjątkowo udany komponent.

Ja to tak widzę.

Niestety - są i przegięcia w drugą stronę. Wystarczy zerknąć co się stało z zakładką STEREO. :(

Świętego Graala nie szuka się na śmietniku, choć nie zaprzeczę, że może się on pojawić nieraz w całkiem nieoczekiwanych miejscach... :)

[Gość discomaniac71]

bum1234 weźmy na przykład nowe cdeki: ile trzeba wydać Twoim zdaniem żeby nie dało się już lepiej? 3.000 PLN? 4.000 PLN? A może mniej?

[Gość discomaniac71]

Czy znasz zatem urządzenie kosztujące 3-4 tyś PLN grające na poziomie najlepszych? Tak że już nie da się lepiej.

[Gość masza1968]

Nie wiem... ja nie widzę żadnego problemu. Co do ceny - żadnych kompleksów nie mam. Słuchałem piekielnie kosztownych zestawów i nie przyniosły mi one tyle zadowolenia, co moje niedrogie klocki. Więc nie tędy droga, żeby sprzedać samochód i kupić sprzęt...

Natomiast: ładnych kilka groszy niestety trzeba wydać, bo "dobry dźwięk kosztuje". Taka prawda.

Wcale jednak nie kosztuje żadnych abstrakcyjnych sum. To nie jest "rocket science", jak niektórzy chcieliby nam wmówić...

I właśnie po to jest to forum. Nie, żeby epatować sumami wydanymi na najdroższe komponenty, tylko żeby poszukać dobrych rad, jak złożyć fajnie grający system za realne pieniądze. I może podpowiedzieć komuś, jeśli trafiliśmy na wyjątkowo udany komponent.

Ja to tak widzę.

Niestety - są i przegięcia w drugą stronę. Wystarczy zerknąć co się stało z zakładką STEREO. :(

Świętego Graala nie szuka się na śmietniku, choć nie zaprzeczę, że może się on pojawić nieraz w całkiem nieoczekiwanych miejscach... :)

+ pełna zgoda.

 

 

Co do przymusu wypełniania "o mnie" - jeśli jest dobrowolne to jest duże prawdopodobieństwo, że jest tam napisana prawda. Jeśli będzie obowiązkowe, głowę daję, że minimum 25% wypełniających poniesie ułańska fantazja :) i tyle będziesz miał z rzeczywistego obrazu adwersarza.

[Gość rochu]

Czy znasz zatem urządzenie kosztujące 3-4 tyś PLN grające na poziomie najlepszych? Tak że już nie da się lepiej.

 

Nie zadawaj tyle pytań Koledze.

Kolega uzna, że zanim łazisz i go prześladujesz.

[mamel]

Czy znasz zatem urządzenie kosztujące 3-4 tyś PLN grające na poziomie najlepszych? Tak że już nie da się lepiej.

tak to Panie tyko w Erze :)

w życiu zawsze można lepiej

[Gość romeksz]

Jeśli chcesz o tym podyskutować, proszę bardzo, ale nie w tym wątku i nie na bocznicy, ponieważ znowu jakiś nadgorliwec doczepi się, że to nie na temat, wytnie wszystkie wpisy i wrzuci je do kosza.

jak o sprzęcie, to na temat - byle bez mordobicia ;-)

[Gość discomaniac71]

Dobrze więc. Sprawa jest banalna. Bierzemy Dowolny odtwarzacz CD, może byc np. Marantz CD4000, modyfikujemy mu zasilanie i wykorzystujemy jako transport. Następnie robimy sobie DACa, żeby długo nie szukać np. WMDAC mkII wraz z analogówką - konstrukcja opisana w zakładce DIY. I to wszystko. Koszt z pewnością nie przekroczy 3kzł.

 

I jak rozumiem Twoim zdaniem lepiej się już nie da?

[Gość romeksz]

I jak rozumiem Twoim zdaniem lepiej się już nie da?

co to znaczy "lepiej" i dlaczego?

[Gość rochu]

Dobrze więc. Sprawa jest banalna. Bierzemy Dowolny odtwarzacz CD, może byc np. Marantz CD4000, modyfikujemy mu zasilanie i wykorzystujemy jako transport. Następnie robimy sobie DACa, żeby długo nie szukać np. WMDAC mkII wraz z analogówką - konstrukcja opisana w zakładce DIY. I to wszystko. Koszt z pewnością nie przekroczy 3kzł.

 

No i mamy odtwarzacz który gra jak odtwarzacz za trzy tauzeny.

Co w tym szczególnego?

Pełno tego na rynku.

 

W odtwarzaczu o brzmieniu decyduje analogówka, reszta ma wpływ minimalny.

 

Ciekaw jestem na jakiej podstawie Kolega wysuwa aż tak drastyczne wnioski?

[Gość discomaniac71]

Bo kolega bardzo dużo dywaguje ale mało słucha.

[Gość romeksz]

W odtwarzaczu o brzmieniu decyduje analogówka, reszta ma wpływ minimalny.

Ciekaw jestem na jakiej podstawie Kolega wysuwa aż tak drastyczne wnioski?

SBT jako transport byłby tu chyba nie najgorszym przykładem :)

[theli28]

Popieram postulat Romka w 100% Nie powinna być możliwa rejestracja, bez wypełnienia tego pola. Jeśli ktoś by wypełnił je np. kropkami, to przynajmniej by nam to coś mówiło. Ja z takim gościem, raczej bym nie dyskutował.

Palton - co Tobie mówi pole wypełnione kropkami?? Jestem bardzo ciekawy!

[theli28]

Postuluję wprowadzenie mechanizmu który uniemożliwi zamieszczania postów uzytkowników którzy nie wypełnili pola "o mnie". Postuluję także wprowadzenie mechanizmu uniemożliwiającego napisanie postu przez użytkownika z reputacją niższą niż 100 punktów do użytkownika z reputacją większą niż 100 punktów.

 

W ramach podniesienia merytorycznego poziomu forum, proponuję podnieść reputację użytkowników, poprzez naciśnięcie plusa wszystkim piszącycm na tej stronie. Proszę o poparcie tej bezinteresownej inicjatywy.

[palton]

Palton - co Tobie mówi pole wypełnione kropkami?? Jestem bardzo ciekawy!

 

Zastanów się, czemu ktoś chce być anonimowy ? Jakieś chorobliwe lęki, czy inne przyczyny ?

[Gość discomaniac71]

Odpowiem tak, większość z Was za dużo czyta recenzji i za mało myśli.

 

A niektórzy to już zupełnie bezkrytycznie wpadają w nirwanę.

 

Kiedyś pewien konstruktor zapytany przeze mnie o pewną nadmiarowość w jego projekcie, odpowiedzial - jeśli uważasz, że to zbędne, nie musisz tego stosować, ale na wszelki wypadek ....

I to jest wlaśnie to.

Czy można ustawić zbieżność kół w samochodzie z mikronową dokładnością? Można.

Czy można zastosować trafo o mocy 6kVA do wzmacniacza o mocy 100W. Można.

Pytanie brzmi: po co?

 

 

Ostatnią recenzję przeczytałem gdzieś w późnych latach 90-tych. Mało mnie interesują sponsorowane artykuły. Czytając Twoje wpisy mam wrażenie że pod płaszczykiem bycia "technicznym" szukasz uzasadnienia na to że nie warto dopłacać. Za każdym razem podkreślasz swoją wiedzę praktyczną. Wiedza wiedzą a słuchanie muzyki swoją drogą. Warto czasem posłuchać tego znienawidzonego drogiego zestawu żeby nauczyć się pokory.

[theli28]

Zastanów się, czemu ktoś chce być anonimowy ? Jakieś chorobliwe lęki, czy inne przyczyny ?

Nie wiem, zupełnie się nad tym problemem nie zastanawiałem. Równie dobrze w pole o mnie moge wpisać że mam Ferrari a w domu dwanaście nagich kobiet czekających na me skinienie.

 

Wiedza wiedzą a słuchanie muzyki swoją drogą.

A tak mi się jakoś z definicją na wiki skojarzyło: "By odeprzeć zarzuty o iluzoryczności ich przekonań, (audiofile) deklarują się jako miłośnicy muzyki i odrzucają wszelkie próby naukowych analiz jako sprzeczne z jej duchem".

 

Ale to tylko taka zupełnie luźna dygresja.

[Gość discomaniac71]

Toteż slucham, ale muzyki, a nie kabelków, transportów, wzmacniaczy itp. Sprzęt jest dla mnie środkiem, a nie celem.

Co do praktycznej strony zagadnienia. Nie jestem wrogiem drogich zestawów, bo to w końcu również rodzaj mebla i jeśli ktoś lubi estetyczny wygląd miejsca, w którym przebywa, ma to również niebagatelne znaczenie.

Ale nie dorabiajmy do tego wszystkiego teorii o brzmieniu 'live", o wpływie jakichś węży ogrodowych na brzmienie, o dążeniach do maksymalnej wierności przekazu. Każdy lubi jak sprzęt mu coś tam podkoloruje i jak mu się to znudzi, to szuka czego innego, tylko jakoś boi się do tego przyznać. Potem są wielkie rozterki, problemy, kłótnie, a przecież sprawa jest zupełnie prosta.

Więcej odwagi!! ;-)))

 

Stwierdzenia typu "niepowaliło/powoaliło mnie to na kolana", "wzmacniacz x rozniósł wzmacniacz y" są pozbawione sensu, bo za miesiąc dwa lub jakiś dłuższy czas może się okazać, że wrażenia będą zupelnie odwrotne.

 

 

Jaka była najlepsza konfiguracja której słuchałeś?

[palton]

Jaka była najlepsza konfiguracja której słuchałeś?

 

Konfiguracja, to w tym wypadku ustroje, dopasowane do kolumn, reszta przecież nie ma znaczenia...

[Gość discomaniac71]

Trudno mi to określić, ponieważ bardzo trudno jest sformułować rzetelną miarę, pozwalającą na wartościowanie takich rzeczy. Z każdego systemu (nawet z pianocrafta) można wiele wyciągnąć. Może jakąś odpowiedzią na Twoje pytanie będzie fakt, że od dosyć długiego czasu nie odczuwam potrzeby zmieniania czegokolwiek w moim systemie. Owszem, dłubię sobie od czasu do czasu to i owo, ale wynika to raczej z zamiłowania do owego dłubania niż z realnych potrzeb poprawiania czegokolwiek.

 

Spoczywanie na laurach to nie jest dobry pomysł. Tylko poprzez rzetelne odsłuchy i dystans możesz sobie wyrobić zdanie o tym co aktualnie masz.

[Gość rydz]

Toteż slucham, ale muzyki, a nie kabelków, transportów, wzmacniaczy itp. Sprzęt jest dla mnie środkiem, a nie celem.

Co do praktycznej strony zagadnienia. Nie jestem wrogiem drogich zestawów, bo to w końcu również rodzaj mebla i jeśli ktoś lubi estetyczny wygląd miejsca, w którym przebywa, ma to również niebagatelne znaczenie.

Ale nie dorabiajmy do tego wszystkiego teorii o brzmieniu 'live", o wpływie jakichś węży ogrodowych na brzmienie, o dążeniach do maksymalnej wierności przekazu. Każdy lubi jak sprzęt mu coś tam podkoloruje i jak mu się to znudzi, to szuka czego innego, tylko jakoś boi się do tego przyznać. Potem są wielkie rozterki, problemy, kłótnie, a przecież sprawa jest zupełnie prosta.

Więcej odwagi!! ;-)))

 

Stwierdzenia typu "niepowaliło/powoaliło mnie to na kolana", "wzmacniacz x rozniósł wzmacniacz y" są pozbawione sensu, bo za miesiąc dwa lub jakiś dłuższy czas może się okazać, że wrażenia będą zupelnie odwrotne.

 

<<Co prawda to prawda,jestem przekonany że większość nie słucha tak naprawdę muzyki,a dopatruje się ułomności swojego systemu,jedni otrząsają się z tego szybciej inni póżniej,ale sie otrząsną:))

Przez wiele lat doszukiwanie się ułomności dżwięku z systemów jakie posiadałem nie dawał spokoju,kable grały pierwsze skrzypce oczywiście:)ileż tego było,i tańsze i drogie,wrzucałem płytę,pierwszy utwór słucham i myślę konekt? czy głośnikowy? na jaki? nagle koniec płyty 50 minutowej,cholera gdzie ta muzyka,już była?umkneła ulotnie bo przecież,no tak,kable!

 

Zacząłem wystawiać na alle,myślę sobie,byłem bardzo mądry kupując w miare drogie okablowania,ale sprzedałem,znależli się mądrzejsi ode mnie:)))

Zostałem przy w miarę solidnych tanich kablach które nie rwą się w ręku,w miare dobrym ekranowaniem.

Słucham teraz muzyki muzyki muzyki myzyki muzyki muzyki:))))

[Gość Arek__45]

Rydzu...ale to nie na temat...może byś raczej coś "skrobnął "w swoim " o mnie"....

[Gość rydz]

<<Skrobnięcie było,wisiało 1,5roku,nie zdążyłeś przeczytać?:)

Ps,tu mało kto na temat:)

[Gość romeksz]

Jaka była najlepsza konfiguracja której słuchałeś?

że odwrócę pytanie, a jakiej najlepszej muzyki słuchałeś? ;-)

 

Skrobnięcie było,wisiało 1,5roku,nie zdążyłeś przeczytać?:)

ja szybciej zapominam niż czytam i dla mnie takie wyświetlające się po najechaniu kursorem na nicka "O mnie" byłoby najlepszym rozwiązaniem.

[Gość discomaniac71]

że odwrócę pytanie, a jakiej najlepszej muzyki słuchałeś? ;-)

Pomału zapominam o tym czym zajmowałem się w mediach i to chyba dobrze choć wspierałem też Artka Chachlowskiego przy Małym Leksykonie Wielkich Zespołów stąd pewnie zamiłowanie do art rocka;-)

 

Wygodniej będzie podać kilka ulubionych płyt:

Focus - Focus III i Moving Waves

Jethro Tull - Aqualung

King Crimson - pierwsze dwa albumy plus Lizard i Larks Tongues in Aspic

Barclay James Harvest - Time Honoured Ghosts i Eyes of tje Universe

Pink Floyd - A saucerful of secrets

Manfred Mann's Earth Band - Nightingales & Bombers, The Good Earth

Budgie - Never turn your back on a friend

Rush - Moving Pictures

Eloy - Dawn, Ocean, Power and Passion, Silent Cries and Mighty Echoes

Steve Hackett - Darktown

Genesis - Foxtrot

RPWL - God has failed

Wolly Wolstenholme - Maestoso

Yes - Fragile

Camel - Mirage

Pendragon - Passion, Believe i Masquerade Overture

 

W sumie mam ponad 8.000 pozycji na płytach CD i winylach. Mam nadzieję że błędów nie zrobiłem wiele, ciężko tak z pamięci na szybko;-)

[Gość romeksz]

Focus - Focus III i Moving Waves

Jethro Tull - Aqualung

King Crimson - pierwsze dwa albumy plus Lizard i Larks Tongues in Aspic

Barclay James Harvest - Time Honoured Ghosts i Eyes of tje Universe

Pink Floyd - A saucerful of secrets

Manfred Mann's Earth Band - Nightingales & Bombers, The Good Earth

Budgie - Never turn your back on a friend

Rush - Moving Pictures

Eloy - Dawn, Ocean, Power and Passion, Silent Cries and Mighty Echoes

Steve Hackett - Darktown

Genesis - Foxtrot

RPWL - God has failed

Wolly Wolstenholme - Maestoso

Yes - Fragile

Camel - Mirage

Pendragon - Passion, Believe i Masquerade Overture

tak też właśnie podejrzewałem. i w tym kontekście poniższe pytanie wydaje mi się trochę dziwne :-)

 

Jaka była najlepsza konfiguracja której słuchałeś?

[Gość rydz]

ja szybciej zapominam niż czytam i dla mnie takie wyświetlające się po najechaniu kursorem na nicka "O mnie" byłoby najlepszym rozwiązaniem.

 

<<Romeksz,przy takiej pamięci,gdybyś wszedł w moje o mnie to byś z niego nigdy nie wyszedł:))

[Gość discomaniac71]

tak też właśnie podejrzewałem. i w tym kontekście poniższe pytanie wydaje mi się trochę dziwne :-)

 

Nie rozumiem dlaczego. Nie pytam o muzykę bo zakładam że wszyscy ją lubimy, pytam o najlepiej grający zestaw jaki kolega słyszał w życiu żeby mieć punkt odniesienia ale obawiam się że się nie dowiem.

[Gość romeksz]

Nie rozumiem dlaczego. Nie pytam o muzykę bo zakładam że wszyscy ją lubimy, pytam o najlepiej grający zestaw jaki kolega słyszał w życiu żeby mieć punkt odniesienia

ano dlatego, że do tej muzyki nie potrzeba Hi-End, wystarczy solidne Hi-Fi - na którym odpływa się słuchając Muzyki, a nie kabelków.

 

a w pytaniach o najlepszy, jakoś przeważnie przewija się w tle a za ile?

 

przy takiej pamięci,gdybyś wszedł w moje o mnie to byś z niego nigdy nie wyszedł:))

e tam, obecny główny system aż tyle nie zajmie ;)