Topowy głośnik wysokotonowy.

[ASURA]

Ale z tego co pamiętam (nawet jednemu forumowiczowi) pękały ceramiczne nisko i średnio tonowe i producent wymieniał je bez gadania.

Mała membrana ma inny współczynnik kształtu tak ze tu trudno o pękniecie. Oczywiście jak materiał będzie za cienki to każda twarda membrana pęknie. Z tym berylowym SS to raczej mi wychodzi że producent nie miał tak cienkiej blachy berylowej!!! żeby ją dać do wyrobu. Wystarczy popatrzeć na masę membrany jest za duża w stosunku do tego co membrana mogła by wytrzymać.

[Kubri]

Co nie zmienia faktu że Peerless pod względem zniekształceń może SS buty czyścić.

Zgaduje że na czyszczeniu butów się znasz. Ale nbajpierw porównaj przywołane głośniki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na przykład S-S 7100 za 285 USD i Peerless 810921 za 78 USD - gdzie tam widzisz tę "miazdrzącą" przewagę SS ???

 

To może porównaj z S-S 9500 za 132 USD - jeszcze większa kaszana i wszystkie faradaje idą się je... w porównaniu z Peerlessem 810921

 

Tak to jest kiedy ktoś nie wie dlaczego w głośniku wysokotonowym pożądana jest niska masa ruchoma i długie wychylenie liniowe, tylko łyka newsy marketingowe o pierscieniach faradaya, symetric drajwach i berylach. Za to nic na temat sposobu zastosowania tych rozwiązań.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Wszystkie mają zniekształcenia poniżej progu słyszalności.

 

Mógłbyś przypomnieć ile uważasz za próg słyszalności?

 

Te sprawy wychodzą na mocno złożonych dźwiękach i okazuje się że ucho to jednak odbiera.

[KrzysiekA]

Napiszę jeszcze że słyszałem trzy różne głośniki z kopułką z głęboko anodowanego aluminium i każdy brzmiał podobnie. Podobnie było z głośnikami z kopułką aluminiową. Brzmiały bardzo podobnie. Podejrzewam że materiał z którego jest zrobiona kopułka jest decydujący jeżeli chodzi o brzmienie głośnika a to oznacza że skoro słychać różnicę to materiały z których są zrobione nie są do końca przeźroczyste akustycznie.

[Kubri]

Z tym berylowym SS to raczej mi wychodzi że producent nie miał tak cienkiej blachy berylowej!!! żeby ją dać do wyrobu. Wystarczy popatrzeć na masę membrany jest za duża w stosunku do tego co membrana mogła by wytrzymać.

Ten berylowy S-S (piszemy o tym tańszym) to przykład marketingowego śmiecia. Trzeba było rozszerzyć linie produktów o coś modnego technologicznie więc wymyślili sobie berylowa kopułkę za 1600 złotych. A parametry ma gorsze niż Seasy za 200 i porównywalne bardziej do Vify PL za 120 złotych. Całe ulotki zachwytów nad użytym materiałem a głośnik wychodzi bardzo przeciętny.

 

Dlatego pytałem czy go ktoś słyszał i porównywał bo w ostatecznym rachunku i tak będziemy go osądzali za brzmienie.

[KrzysiekA]

Mógłbyś przypomnieć ile uważasz za próg słyszalności?

 

Te sprawy wychodzą na mocno złożonych dźwiękach i okazuje się że ucho to jednak odbiera.

Jeżeli chodzi o harmoniczne to sprawa jest prosta. Istnieją t.z. krzywe maskowania. Jeżeli harmoniczna jest poniżej krzywej maskowania do dźwięku podstawowego to jest ona niesłyszalna.

[Kubri]

Ale z tego co pamiętam (nawet jednemu forumowiczowi) pękały ceramiczne nisko i średnio tonowe i producent wymieniał je bez gadania.

 

Pękały również ceramiczne kopułki wysokotonowe.

 

poza tym ni ekażdy sobie z tego zdaje sprawę że membrany twarde po "złamaniu" mogą produkować słyszalne zniekształcenia nawet jeśli takiego załamania nie widać na pierwszy rzut oka, to materiał może się poddać trwałemu odkształceniu. Oczywiście najrzadziej to nastąpi w warunkach typowej pracy, chyb a że ktoś paluchem dotknie albo cos twardego uderzy o membranę - dlatego twarde kopułki sa zabezpieczane siatkami. Ale wystarczy tylko słabe załamanie, albo nakłucie wielkości czubka szpilki czy metalowego opiłka i już głośnik będzie brzmiał słyszalnie gorzej.

[KrzysiekA]

Ten berylowy S-S (piszemy o tym tańszym) to przykład marketingowego śmiecia.

Widzisz w Hobby HiFi napisali że ten głośnik to wysokotonowa pornografia i najlepsza kopułka jaka kiedykolwiek stosowali. To komu ja mam wierzyć. Czasopismu DIY które istnieje od dwudziestu lat czy też Kubri który tego głośnika nigdy na uszy nie słyszał.

[ASURA]

poza tym ni ekażdy sobie z tego zdaje sprawę że membrany twarde po "złamaniu" mogą produkować słyszalne zniekształcenia nawet jeśli takiego załamania nie widać na pierwszy rzut oka, to materiał może się poddać trwałemu odkształceniu.

 

Ależ złamanie to trwałe odkształcenie na dodatek niszczące :)

[Kubri]

Nie słyszałem berylowego Scan Speaka to nie będę się wypowiadał. W tej chwili mam w domu sześć par różnych głośników. Wszystkie mają zniekształcenia poniżej progu słyszalności. Każdy brzmi zupełnie inaczej. Jakiś powód tego musi być.

Powodem jest zapewne różny rozkład harmonicznych oraz różny przebieg SPL z zaznaczonymi typowymi rezonansami dla danego materiału, kształtu i wielkości membrany.

 

Nadal nie dowodzi to tezy jakoby Peerless miał "czyścić buty" jakimś tam S-S dlatego że mają pierścienie faradaja. Jak widać na pomiarach Zapha jest dokładnie odwrotnie. Dwa razy tańszy Peerless ma mniejszy poziom harmonicznych prawie w całym pasmie niż S-S 9500 i w niskim paśmie niższy także od S-S 7100 w cztery razy wyższej cenie.

 

Ależ złamanie to trwałe odkształcenie na dodatek niszczące :)

Bez przesady. Czasami coś wpadnie przez kratkę i nawet nie widać takiego odkształcenia membrany.

 

Ale faktycznie są one bardziej wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne od membran plecionych.

[ASURA]

Bez przesady. Czasami coś wpadnie przez kratkę i nawet nie widać takiego odkształcenia membrany.

 

Nie można być w połowie w ciąży a w połowie nie :)

[KrzysiekA]

Jak widać na pomiarach Zapha jest dokładnie odwrotnie

Już raz się naciąłem kupując głośniki bo mu wyszły dobrze w pomiarach. Jak chcesz sugerować się pomiarami to radziłbym patrzeć do Klang und Ton i Hobby HiFi.

[Kubri]

Widzisz w Hobby HiFi napisali że ten głośnik to wysokotonowa pornografia i najlepsza kopułka jaka kiedykolwiek stosowali. To komu ja mam wierzyć. Czasopismu DIY które istnieje od dwudziestu lat czy też Kubri który tego głośnika nigdy na uszy nie słyszał.

Kubri nie zarabia za lansowaniu głośników w prasie i dlatego jest bardziej wiarygodny. Ale najlepiej jakbyś wierzył swoim uszom i doświadczeniu.

 

Już raz się naciąłem kupując głośniki bo mu wyszły dobrze w pomiarach. Jak chcesz sugerować się pomiarami to radziłbym patrzeć do Klang und Ton i Hobby HiFi.

Jasne. im zawsze najlepiej wychodzą głośniki niemieckie. Zwłaszcza takie które się nadają do zastosowania w radiowęzłach. Lansują je nawet kiedy widać fatalne parametry. Ostatni wybryk to Monacor (Czyli ETON) SPH-175hq

Edytowane 28 Marca 2015 przez Kubri

[KrzysiekA]

Kubri nie zarabia za lansowaniu głośników w prasie i dlatego jest bardziej wiarygodny. Ale najlepiej jakbyś wierzył swoim uszom i doświadczeniu.

Zadam proste pytanie. Słyszałeś ten głośnik czy nie?

[Kyle]

Co ma głośność do pękania?

Większa głośność = większe wychylenie = większe przyspieszenie oczywiście ( w końcu membrana musi pokonać dłuższą drogę w tak samo krótkim czasie, więc musi szybciej przyspieszać, w konsekwencji oznacza to większe naprężenia) . ... to chyba logiczne ... Edytowane 28 Marca 2015 przez Kyle

[ASURA]

Jasne. im zawsze najlepiej wychodzą głośniki niemieckie. Zwłaszcza takie które się nadają do zastosowania w radiowęzłach. Lansują je nawet kiedy widać fatalne parametry. Ostatni wybryk to Monacor (Czyli ETON) SPH-175hq

 

Wiedza kosztuje , kup pomierz, przekonaj się i dowiesz się dla czego niektórzy za kolumny liczą sobie 60kzł

[Kubri]

Nie można być w połowie w ciąży a w połowie nie :)

Dlatego drobne niezauważlne wkłucie membrany nie jest niszczące. Ale daje słyszalne efekty w membranach tytanowych.

 

Zadam proste pytanie. Słyszałeś ten głośnik czy nie?

 

Przedrzeźniasz mnie? To ja pierwszy o to zapytałem.

[ASURA]

Większe przyspieszenie oczywiście ( w końcu membrana musi pokonać dłuższą drogę w tak samo krótkim czasie, więc musi szybciej przyspieszać, w konsekwencji oznacza to większe naprężenia) . ... to chyba logiczne ...

a drut miedziany na cewce się prędzej nie urwie ;)

[KrzysiekA]

Kubri nie zarabia za lansowaniu głośników w prasie i dlatego jest bardziej wiarygodny. Ale najlepiej jakbyś wierzył swoim uszom i doświadczeniu.

 

 

Jasne. im zawsze najlepiej wychodzą głośniki niemieckie. Zwłaszcza takie które się nadają do zastosowania w radiowęzłach. Lansują je nawet kiedy widać fatalne parametry. Ostatni wybryk to Monacor (Czyli ETON) SPH-175hq

Hobby HiFi i Klang und Ton to dwa niezależne czasopisma robiące pomiary. Bardzo dużo głośników mierzonych jednocześnie w obydwu z poślizgiem kilku miesięcy. Można sprawdzić na ile pomiary były rzetelne. Akurat mam kilka roczników Klang und Ton i trochę mniej Hobby HiFi. Może i jakieś głośniki lansują. Szczególnie komentarze co do jakości tych głośników, ale pomiar jest pomiarem. Tam jedynie można zrobić błąd pomiarowy. Jak pomiary pokrywają się w obu czasopismach to raczej powinny być prawidłowe.

[Kubri]

Większa głośność = większe wychylenie = większe przyspieszenie oczywiście ( w końcu membrana musi pokonać dłuższą drogę w tak samo krótkim czasie, więc musi szybciej przyspieszać, w konsekwencji oznacza to większe naprężenia) . ... to chyba logiczne ...

 

Jak machanie cepem, ale mówimy o membranie głośnika. Liczy się przyspieszenie względne. Rożnica przyspieszeń partii membrany poruszających się w przeciwnych kierunkach. Na tym polega zaznaczenie częstotliwości dla break-up.

[KrzysiekA]

Przedrzeźniasz mnie? To ja pierwszy o to zapytałem.

No przecież napisałem że berylowego Scan Speaka ani jednego ani drugiego nie słyszałem.

No to teraz twoja kolej. Czy słyszałeś ten głośnik?

[ASURA]

Dlatego drobne niezauważlne wkłucie membrany nie jest niszczące. Ale daje słyszalne efekty w membranach tytanowych.

Coś jak płytka penetracja w seksie z dziewicą?

 

Przypominam tytan też jest bardzo wytrzymały mechanicznie tak że paznokciem to sobie możemy wkłuwać! :)

[KrzysiekA]

Jak machanie cepem, ale mówimy o membranie głośnika. Liczy się przyspieszenie względne. Rożnica przyspieszeń partii membrany poruszających się w przeciwnych kierunkach. Na tym polega zaznaczenie częstotliwości dla break-up.

W berylu break -up. Jest tak wysoko że tam już nic nie gra. To co ma w tym wypadku uszkodzić membranę.

[Kubri]

ale pomiar jest pomiarem. Tam jedynie można zrobić błąd pomiarowy. Jak pomiary pokrywają się w obu czasopismach to raczej powinny być prawidłowe.

A jak się nie pokrywają albo co najczęstsze nie pokrywają się z danymi producenta to są bardziej czy mniej prawidłowe od tych które robił Zaph ? Weryfikowałeś go swoimi pomiarami wg jego metodologii, skoro twierdzisz że jego pomiary są nierzetelne ?

A może zrobiłeś swoje i wyszło że peerless jest od czyszczeni abutów Scan-Speakom bo one mają faradaja ?

Zapewne stxom tez wyczyści buty bo mają faradaja, to nic że kopułkę z butelek PET?

 

Coś jak płytka penetracja w seksie z dziewicą?

 

Przypominam tytan też jest bardzo wytrzymały mechanicznie tak że paznokciem to sobie możemy wkłuwać! :)

 

Znowu zaczynasz pieprzyć od rzeczy. To skutek penetracji twojego braku argumentów.

 

W berylu break -up. Jest tak wysoko że tam już nic nie gra. To co ma w tym wypadku uszkodzić membranę.

 

W berylu jest wysoko a w berylowym Scan speku widac go już przy 15kHz.

 

I karpaty na całej charakterystyce.

 

poza tym nie wiemy jakie są drgania obwodowe konkretnej membrany w konkretnym głośniku, a one mogą także doprowadzić do zniszczenia. Istotna jest realizacja nie sam materiał.

Edytowane 28 Marca 2015 przez Kubri

[KrzysiekA]

A jak się nie pokrywają albo co najczęstsze nie pokrywają się z danymi producenta to są bardziej czy mniej prawidłowe od tych które robił Zaph ? Weryfikowałeś go swoimi pomiarami wg jego metodologii, skoro twierdzisz że jego pomiary są nierzetelne ?

A może zrobiłeś swoje i wyszło że peerless jest od czyszczeni abutów Scan-Speakom bo one mają faradaja ?

Zapewne stxom tez wyczyści buty bo mają faradaja, to nic że kopułkę z butelek PET?

Pomiary Zapha można sobie o kant stołu rozbić. Prawie żaden z producentów nie mierzy harmonicznych i wodospadu a niektórzy uprawiają radosną twórczość. Pomiary u Tang Banda wyglądają mniej więcej tak że chińczyk słucha głośnika a później ołówkiem rysuje charakterystykę. Podobnie jest z naszym STXem. Pomiary są wygładzane do bólu.

[Kubri]

i karpaty na całej charakterystyce.

 

Pomiary Zapha można sobie o kant stołu rozbić. Prawie żaden z producentów nie mierzy harmonicznych i wodospadu a niektórzy uprawiają radosną twórczość. Pomiary u Tang Banda wyglądają mniej więcej tak że chińczyk słucha głośnika a później ołówkiem rysuje charakterystykę. Podobnie jest z naszym STXem. Pomiary są wygładzane do bólu.

 

Ale co to za argument? Że producent fałszuje pomiary, to ma być twoim zdaniem dowód na to, że Zaph także? Pytałem czy go weryfikowałeś, i cisza. Wiec?

[ASURA]

Znowu zaczynasz pieprzyć od rzeczy. To skutek penetracji twojego braku argumentów.

 

 

Idż się przespać i rano poczytaj swój tekst o tej ciąży w połowie to się sam uśmiejesz.

[KrzysiekA]

 

W berylu jest wysoko a w berylowym Scan speku widac go już przy 15kHz.

A to ciekawe. Możesz wkleić linka do tego pomiaru?

[Kubri]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KrzysiekA]

Ale co to za argument? Że producent fałszuje pomiary, to ma być twoim zdaniem dowód na to, że Zaph także? Pytałem czy go weryfikowałeś, i cisza. Wiec?

Po pierwsze to nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy słyszałeś berylowego scan speaka.

Po drugie tak weryfikowałem. Kupiłem sześć głośników wysokotonowych do kina domowego i je wszystkie pomierzyłem bo zmieniła się koncepcja i chciałem sobie zostawić najlepszą parkę. O dziwo te same głośniki były mierzone gdzie indziej i pomiar był zbliżony raczej do mojego niż do Zapha.