Audiofil-co to kto to?

[iwo]

Definicja audiofila jest prosta:

 

Audiofil, to osobnik używający muzyki do odsłuchu sprzętu.

 

w przeciwienstwie do melomana, ktory miewa czasem niezgorszy sprzet audio i uzywa go do sluchania muzyki:-)

[Hermes]

>Iwo

 

Na mój gust bardzo trafna definicja :)

 

Pozdrawiam

[iwo]

;-)

[Jazz :-)]

Iwo, reasumujac, masz chyba racje.

[profundo]

bardzo trafne i jakzez niesprawiedliwe:-)))

[romekp]

A kto to jest Warszawiak? To zarozumiały gostek w berecie, krawacie i marynarce w kratę. Tak samo z tymi pseudo-definicjami "audiofili". Bzdury.

[Hermes]

Jakie tam bzdury?! :)))

 

A mówiąc szczerze i poważnie nie sądzę żeby ktokolwiek brał te definicje na serio.

 

Definicja Iwo to bardzo fajna gra słów, w której jak w każdym żarcie może być ziarenko prawdy :))

 

Jeśli chodzi o przemyślenia Jazz'a to jego opis bardziej pasuje mi do psychopatycznego mordercy z jakiejś hollywodzkiej produkcji. Kto wie czy nie posiłkował się scenariuszem, dodają jedynie polskie akcenty tu i ówdzie. Zwłaszcza opis zachowania w stosunku do kobiet wydaje mi się trafiony. Na podstawie obejrzanych filmów tak właśnie wyobrażam sobie seryjnego killera. :)

 

Pozdrawiam

[Jazz :-)]

Hermes,

Zdradze ci nastepna tajemnice. W Hollywood robimy to tylko dla pieniedzy. I dla zabawy. Mam naturalnie na mysli kinematografie.

[Hermes]

>Jazz

 

Chyba bardziej dla pieniędzy. Za to tych, którzy robiąc coś z przyjemnością (dla przyjemności) i otrzymuję za to wynagrodzenie uważam za prawdziwych szczęśliwców.

 

No ale czas już na mnie, po emocjach piłkarskich udaję się na zasłużony odpoczynek.

 

Pozdrawiam i dobrej nocy życzę.

[frisky]

Pod tym adresem jest test, który sprawdza poziom audiofilstwa.

Życzę dobrych wyników :-))

[frisky]

cos tam nie wyszlo z linkiem

 

wiec podaje bez taga

 

www.free-fly.plmariuszThe Audiophilia Nervosa Test.htm

[romekp]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

widzisz Luc - pewnie odpowiadając na pytanie w topiku cisnie Ci się na usta parę inwektyw (czytałem wątek osybilantach...), ale postęp w dziedzinie audio w dużej mierze generowali ludzie którzy po prostu chcieli możliwie wiernie usłyszeć muzykę u siebie w domu, absolutnie bez kierunkowego wykształcenia - często a nawet na ogół właśnie owi audiofile (jak często się mówi w środowisku muzyków "assholefile") tworzyli prototypy sprzętu który dawał początek życia takich firm jak B&W, Sonus Faber, KEF czy Dali o elektronice nie wspominając. Bez audiofili nie byłoby słuchania w domu na zawołanie (no może opocz krezusów którzy mająswoje orkiestry), a częściowo również w studiach nagraniowych (bo dla kogo nagrywać skoro nie ma odpowiedniego sprzętu domowego).

Mnie akurat najbardziej w tym całym audiofiliźmie obok samego słuchania muzyki pociąga to, że jednak trudno wtym środowisku o ludzi nie wrażliwych, ograniczonych, prostaków. Zdarzają się co prawda tacy co mysli wyrażają w dość krewki sposób ale to jednak wyjątki. Audiofilizm to pasja zarówno zamożnych jak i mniej zamożnych. Jak widac po tym forum audiofile to też ludzie którzy lubią podyskutowac o dźwięku w większosci przypadków w kulturalny sposób.

 

Trafne spostrzeżenia,neutralne...

[jozwa maryn]

Audiofil, to osobnik używający muzyki do odsłuchu sprzętu.

 

 

Nie. Audiofil to meloman, który zwraca uwagę na jakość odtwarzanego dźwięku.

[muls]

z tego co wiem to ryka i szub.Tam pytac to odpowiedza.jak som w domu.

 

Nie. Audiofil to meloman, który zwraca uwagę na jakość odtwarzanego dźwięku.

zadziwiajace, a niemeloman nie zwraca uwage na jakosc odtwarzanego dzwieku.

 

generalnie aldiofil to idiota sprzedajacy swoje subiektywne odczucia jako odczucia obiektywne z poczuciem dobrze spelnionej misji.Zwykle ma zaburzenia podstawowe w mysleniu logicznym wynikle z dzialania ..halasu.

[baraka]

zadziwiajace, a niemeloman nie zwraca uwage na jakosc odtwarzanego dzwieku.

generalnie aldiofil to idiota sprzedajacy swoje subiektywne odczucia jak odczucia obiektywne z poczuciem dobrze spelnionej misji.

Muls, masz problem z logicznym myśleniem? Meloman, który nie zwraca uwagi na jakość dźwięku to nie-audiofil, eureka.

 

Zamień sobie słowo "aldiofil" na "głuchy", StaryM, czy muls i wychodzi bardziej przekonywająco,

bo twoje wpisy sygnowane jako muls, StaryM są tego dowodem.

[muls]

Nie mylic z idiota zwyklym jako nieszkodliwym.

 

buraka to jest za trudne dla ciebie a za łatwe dla mnie.a JA NIE LUBIEM ŁATWIZNY

[baraka]

a JA NIE LUBIEM ŁATWIZNY

 

Domyślam się, musiałeś założyć bloga, żeby dodatkowo dokopać ałdiofilom.

Za mały feedback powoduje, że walczysz pod kryptonimem StaryM na ałdiostereło?

[muls]

musisz to rozrgyzsc sam.to jezd osmy zakret przestrzeniiii.

 

Domyślam się, musiałeś założyć bloga, żeby dodatkowo dokopać ałdiofilom.

Za mały feedback powoduje, że walczysz pod kryptonimem StaryM na ałdiostereło?

burak to nie ja zalozylem cós tam bo generalnie mogie dokopac bez bloga.Jak widzisz.

 

I nie chwal sie tym domyslam sie, bo do myslenia masz jeszcze ..daleko.

[baraka]

musisz to rozrgyzsc sam.to jezd osmy zakret przestrzeniiii.

 

Czytałem, w "o mnie" i na blogu, że lampkie na KT66 lubisz, ale kabelki to ci grają tak samo... uuuu szkoda.

Nawet "se" odgrody z takimi fikuśnymi kwiatuszkami zbudowałeś. Kurczę, ty audiofil jesteś.

[muls]

generalnie aldiofil to idiota sprzedajacy swoje subiektywne odczucia jako odczucia obiektywne z poczuciem dobrze spelnionej misji.Zwykle ma zaburzenia podstawowe w mysleniu logicznym wynikle z dzialania ..halasu. Powtórze bo bardzo mi sie ta definicja ..podoba.Burak.

 

i to jest odpowiedz na powyzsze ale zastanawiam sie czy definicji nie..poszerzyc.

[Gość StaryM]

Czytałem, w "o mnie" i na blogu, że lampkie na KT66 lubisz, ale kabelki to ci grają tak samo... uuuu szkoda.

Nawet "se" odgrody z takimi fikuśnymi kwiatuszkami zbudowałeś. Kurczę, ty audiofil jesteś.

Głupiś synek.

[baraka]

Głupiś synek.

Mądralo, jak to jest, że nie będąc audiofilem wyprodukowałeś na tym portalu ponad 1000 wpisów tylko z jednego konta?

Poprawia ci humor kolejka postawiona sobie z drugiego konta czy

masz misję do zrealizowania, Ty, nie audiofile których nazywasz idiotami?

Nie przeszkadza mi to, że nazywasz mnie idiotą, burakiem czy głupkiem, bo przynajmniej ci ulżyło...

[Gość StaryM]

Mądralo, jak to jest, że nie będąc audiofilem wyprodukowałeś na tym portalu ponad 1000 wpisów tylko z jednego konta?

Po pierwsze - mam sporo czasu. Po drugie - łatwo mi się pisze.

Oprócz dyskusji na forum, dyskutuję jeszcze w wielu innych miejscach, prowadzę blog, a także mam sporo ciekawych zajęć w tzw. realu.

To kwestia tempa życia.

Poprawia ci humor kolejka postawiona sobie z drugiego konta

Spiskowe teorie są charakterystyczne, dla ludzi, którzy mało rozumieją. Mam stały numer IP, poza okresami, gdy jestem w podróży. Co niektórzy moderatorzy chyba sobie ostrzą na mnie zęby, więc gdyby mogli udowodnić, że kilka nicków pisuje z jednego IP, to by już to dawno podali. Więc wierz w swoje teorie spiskowe i to że jest jeden "SAMI WIECIE KTO", który pozakładał dziesiątki kont na forum i niszczy biednych audiofilów.

czy masz misję do zrealizowania, Ty, nie audiofile których nazywasz idiotami?

Ja po prostu widzę różnicę pomiędzy audio-feel i audio-fool.

Nie przeszkadza mi to, że nazywasz mnie idiotą, burakiem czy głupkiem, bo przynajmniej ci ulżyło...

Przeceniasz się. Nie jesteś aż tak ważny. Zresztą kim może być nijaki gość z 39 plusami na koncie, siedzący na forum od 2 lat.

[jozwa maryn]

Nie każdy meloman jest audiofilem i przede wszsytkim nie każdy audiofil jest melomanem.

 

A wielu znasz osobiście? Bo ja akurat sporo i jak mi się zdaje, melomanem nie jest tylko jeden z nich, a i to mogę się mylić.

 

 

generalnie aldiofil to idiota sprzedajacy swoje subiektywne odczucia jako odczucia obiektywne

 

To samo meloman - nawet nie-audiofil. Twierdzi subiektywnie, że ładnie grają i nie potrafi tego udowodnić matematycznie.

[baraka]

Przeceniasz się. Nie jesteś aż tak ważny. Zresztą kim może być nijaki gość z 39 plusami na koncie, siedzący na forum od 2 lat.

 

Rozbawiłeś mnie, wnioskuję, że jesteś kimś ważnym, bo uzbierałeś reklamówkę plusów?

HAHAHAHAHA

[jozwa maryn]

Za mały feedback powoduje, że walczysz pod kryptonimem StaryM na ałdiostereło?

 

Nie. Założył drugie konto żeby móc pisać ortograficznie. Pod pierwszym nie pozwalała mu dbałość o spójność wizerunku.

[muls]

generalnie jak na to patrzec to widac ze na poczatku był ryka potem jozwa a na koniec burak.I to wszystkie nicki na tego samego...aldiolila.Meloman po prostu slucha a jak przestaje to wylacza..aparature.zabawne jak aldiofil jest podatny na slowo.Slowo ryki cialem sie stalo to znaczy muls, StarymM.NIKT nie zwrocil uwagi ze ryka to filozof idiota.A zatem...na poczatku był ryka.

 

Vo samo meloman - nawet nie-audiofil. Twierdzi subiektywnie, że ładnie grają i nie potrafi tego udowodnić matematycznie....a tutaj widzimy wyraznie ze to nie mogł napisac jozwa ale wyłacznie ryka.

 

dosc kuriozalna historia.

[baraka]

Nie. Założył drugie konto żeby móc pisać ortograficznie. Pod pierwszym nie pozwalała mu dbałość o spójność wizerunku.

 

Spryciarz nieźle kombinuje, zaczęli dawać plusy to zrobił klona, bo staty mulsa były kiepściutkie...

Teraz ma tyle plusów co postów, więc jest megaważnym gościem.

Jozwa, wprowadzicie minusy i gość założy kolejne klony by zniwelować straty.

Życie bym oddał za te jego plusy, byłbym kimś ważnym.... nie szkodzi, że wirtualnie. hehehe

[muls]

hehe podziwiac .Ryka wprowadzcie minusy hehehe.Boze co za idioci- aldiofile.