Skocz do zawartości
IGNORED

Skąd się wziął człowiek?


DeeS

Rekomendowane odpowiedzi

Aby na tym etapie wykształciły się dodatkowe stałe kończyny albo dodatkowa funkcjonalna głowa, potrzebna byłaby prawdopodobnie interwencja boska. Innymi słowy, to raczej kolega powinien optować za istnieniem smoków siedmiogłowych, po linii cudu.

Nie ma potrzeby mieszać w to cudów. Do wykazania ich istnienia wystarczy Krzyśka statystyka:)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Poddaje się. Tego filmu nie da się oglądać. Dla mnie jest po prostu za głupi.

 

Nie ma potrzeby mieszać w to cudów. Do wykazania ich istnienia wystarczy Krzyśka statystyka:)

Możesz mi wytłumaczyć jak złośliwość wobec mnie ma pomóc w udowodnieniu twoich poglądów. Takie zachowanie pachnie mi bezradnością. Następnym etapem będzie pewnie piana waląca z pyska.

Hipoteza stworzenia z pozoru byłaby bardziej adekwatna, ale również jest na wyrost, bo hipoteza z definicji powinna być weryfikowalna, a założenia o stworzeniu nie da się udowodnić.

Ta hipoteza mówiąca że żywa istota powstała z martwej materii jest akurat niezweryfikowana do tej pory, gdyż nikomu nie udało się tego procesu powtórzyć, ponadto otaczająca natura pokazuje zawsze proces odwrotny, w którym to z żywych organizmów powstaje martwa materia.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

  • Redaktorzy

Ta hipoteza mówiąca że żywa istota powstała z martwej materii jest akurat niezweryfikowana do tej pory, gdyż nikomu nie udało się tego procesu powtórzyć, ponadto otaczająca natura pokazuje zawsze proces odwrotny, w którym to z żywych organizmów powstaje martwa materia.

 

Owszem, powtórzyć się nie udało, ale proces odwrotny jest akurat w tym procesie konieczny.

Sprzeczność oznacza to że albo pewne fakty wykluczają samą teorię to znaczy jeżeli pewna teoria jest obowiązująca to pewne fakty które mają miejsce nie mają prawa nastąpić, albo że teoria zawiera w sobie stwierdzenia które się nawzajem wykluczają.

Ok, więc teoria mówi że pierwsza żywa! komórka zdolna do rozmnażania powstała z materii nieożywionej niezdolnej do rozmnażania. Nic w naturze tego nie potwierdza. Nie ma ani jednego takiego przypadku zarówno w warunkach naturalnych jak i stworzonych sztucznie w laboratoriach. Pomimo tej ewidentnej sprzeczności teorii z rzeczywistością zapewne będziesz się upierał nadal że ta teoria jest prawdziwa.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Przemilcza się przy tym fakt że pewną teorię możne jedynie obalić gdy znajdzie się sprzeczność w tej teorii co do tej pory przeciwnikom teorii ewolucji się nie udało.

Podałem Ci powyżej sprzeczność w teorii którą się posługujesz. Co teraz zrobisz?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Gdyby z żywej materii nie powstawała martwa materia to do czego by to doprowadziło? Wszędzie byłaby tylko żywa materia.

Skąd brałaby choćby budulec…?

 

To chyba świadczy o najzwyczajniej ewolucji a nie inteligentnym projekcie. W przeciwnym razie jak projekt przewiduje utrzymanie rozmnażania w ryzach? Wszak wszyscy wierzący będą w raju żyć wiecznie, również zwierzęta…

 

Może Kreacjoniści zechcę pochylić się nad tymi zagadnieniami…?

Powiedz mi teraz dlaczego ma to oglądać dalej i zmarnować 60 minut mojego życia skoro już z pierwszym zdaniem padającym w tym filmie się nie zgadzam?

 

Bo jak chcesz z kimś dyskutować kto ma odmienne zdanie, dobrze jest wiedzieć na padstawie czego. Poznać jego punkt widzenia.

Oglądasz Euro ? Na podstawie gry drużyny przez pierwszą minutę jesteś w stanie należycie ocenić cały mecz ?

Ok, więc teoria mówi że pierwsza żywa! komórka zdolna do rozmnażania powstała z materii nieożywionej niezdolnej do rozmnażania. Nic w naturze tego nie potwierdza. Nie ma ani jednego takiego przypadku zarówno w warunkach naturalnych jak i stworzonych sztucznie w laboratoriach. Pomimo tej ewidentnej sprzeczności teorii z rzeczywistością zapewne będziesz się upierał nadal że ta teoria jest prawdziwa.

Masło maślane. Po pierwsze to kto powiedział że pierwsza komórka powstała w procesie rozmnażania?

Ożywiony i nieożywiony to jedynie stan który może się zmienić i to w obydwu kierunkach. Mało tego taki proces zaobserwujemy na co dzień. Roślin pobierają z gleby elementy materii nieożywionej i zamieniają je w materię ożywioną. Całe nasze ciało jest zbudowane z materii która wcześniej była materią nieożywioną. Odwrotny proces następuje po śmierci. Materia ożywiona zamienia się w materię nieożywioną. Dlatego stwierdzenia jakoby nie zaobserwowano przemiany materii nieożywionej w ożywioną nie jest prawdziwe.

Owszem, powtórzyć się nie udało, ale proces odwrotny jest akurat w tym procesie konieczny.

Takie twierdzenie jest konieczne aby udowodnić proces który nigdzie nie występuje. Jeżeli twierdzenie które nie znajduje nigdzie potwierdzenia ma być dowodem na coś, to można konstruować dowolne twierdzenia twierdząc że co prawda rzeczywistość im przeczy ale to nic nie przeszkadza przecież;)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Podałem Ci powyżej sprzeczność w teorii którą się posługujesz. Co teraz zrobisz?

Nie podałeś żadnej sprzeczności. Stwierdziłeś że życie powstało z materii nieożywionej w wyniku rozmnażania co nie jest prawdą. Zresztą już wyżej odpowiedziałem na to pytanie.

Takie twierdzenie jest konieczne aby udowodnić proces który nigdzie nie występuje. Jeżeli twierdzenie które nie znajduje nigdzie potwierdzenia ma być dowodem na coś, to można konstruować dowolne twierdzenia twierdząc że co prawda rzeczywistość im przeczy ale to nic nie przeszkadza przecież;)

Jeszcze raz powtarzam. Tu nie chodzi o udowodnienie że jakiś proces zachodzi tylko o odrzucenie tez że jakiś proces nie zachodzi przy użyci stwierdzenia które zawiera sprzeczność. Twierdzenie że " jest nieprawdopodbne ponieważ jest prawdopodobne ale w małym stopniu" zawiera w sobie sprzeczność. Nieprawdopodbne i prawdopodobne to są sprzeczności.

Gdyby z żywej materii nie powstawała martwa materia to do czego by to doprowadziło? Wszędzie byłaby tylko żywa materia.

Skąd brałaby choćby budulec…?

Zeby roślina czy człowiek pobierały budulec to muszą one być żywe. Po śmierci żywej rośliny pozostawia ona po sobie martwą materię, która może oczywiście być budulcem innych organizmów żywych.

 

Po pierwsze to kto powiedział że pierwsza komórka powstała w procesie rozmnażania?

Nigdzie nie napisałem że ktoś to właśnie powiedział. Przeczytaj jeszcze raz uważnie i nic tam takiego nie znajdziesz

 

Roślin pobierają z gleby elementy materii nieożywionej i zamieniają je w materię ożywioną.

Tak to prawda, ale aby to nastąpiło muszą one być wpierw żywe.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

. Pies jest dowodem na to że mutacje mogą powodować powstanie czegoś nowego. Jeżeli nie były to mutacje to proszę o jakieś konstruktywne teorie.

 

 

Otwórz się wreszcie na naukę, na którą się powołujesz. Nauka też sie zmienia. Kiedyś wierzono w naleśnikowatość Ziemi. Dziś wiadomo, że pies domowy to podgatunek wilka. Nie odrębny gatunek jak wcześniej uważano.

Zaczynam podejrzewać, że w ogóle nie czytasz/zastanawiasz się/analizujesz co piszą Tobie inni. Wystarczy Ci, że ...nonsens.

Całe nasze ciało jest zbudowane z materii która wcześniej była materią nieożywioną.

Tak, ale do zbudowania tego ciała potrzebna jest najpierw komórka jajowa i plemnik które są żywe.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Zeby roślina czy człowiek pobierały budulec to muszą one być żywe. Po śmierci żywej rośliny pozostawia ona po sobie martwą materię, która może oczywiście być budulcem innych organizmów żywych.

Ty twierdziłeś że nie zaobserwowano procesu przemiany materii nieożywionej w ożywioną to ci dałem przykład że taki proces zachodzi. Musisz być trochę bardziej precyzyjny w formułowaniu swoich myśli.

Po drugie nie zaobserwowano procesu przemiany materii nieożywionej w ożywioną która następuje w w wyniku innego procesu niż rozmnażanie ponieważ proces ten zachodzi bardzo rzadko. Człowiek żyje zbyt krótko żeby taki proces zaobserwować. Jeżeli jakiś proces zachodzi raz na miliardy lat a ty próbujesz zaobserwować ten proces w odcinku czasu 200 lat to prawdopodobieństwo tego że uda ci się ten proces zaobserwować jest bardzo małe.

Czemu wy tego nie rozumiecie. Czasami możliwości rozumowania(a raczej jego brak) w narodzie mnie po prostu przeraża.

Stwierdziłeś że życie powstało z materii nieożywionej w wyniku rozmnażania co nie jest prawdą.

Jest to nieprawdą, niczego takiego nie stwierdziłem. Nie twierdziłem też jakoby ktoś inny tak twierdził.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

... Nie wiem czy dotrwam do końca. Jestem przy siódmej minucie już mój rozum staje okoniem i mówi mu że pożywienie jakie mu podsuwam jest niestrawne.

 

Wiem, jeden zje tatar, a drugiego... bleee :)

Ale jak chcesz coś poznać i potem się do tego należycie ustosunkować ? Teoretycznie ?

Otwórz się wreszcie na naukę, na którą się powołujesz. Nauka też sie zmienia. Kiedyś wierzono w naleśnikowatość Ziemi. Dziś wiadomo, że pies domowy to podgatunek wilka. Nie odrębny gatunek jak wcześniej uważano.

Zaczynam podejrzewać, że w ogóle nie czytasz/zastanawiasz się/analizujesz co piszą Tobie inni. Wystarczy Ci, że ...nonsens.

To że nauka się zmienia nie jest żadnym dowodem na błędność teorii ewolucji. Dowodem na błędność teorii ewolucji byłaby sprzeczność w tej teorii lub sprzeczność z jakimś zaobserwowanym zjawiskiem.

Ten wpis też mi pachnie bezradnością.

Już raz napisałem nie zajmujcie się moją osobą tylko moimi poglądami. Jeżeli chcesz obalić moje poglądy to musisz krytykować moje poglądy a nie moją osobę.

Z tego powodu ignoruje wszystkie wpisy nie dotyczące teorii ewolucji tylko mojej osoby.

Podgatunku wilka nie będę w ogóle komentował bo to się komentuje samo.

Tu masz wymienione podgatunki wilka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty twierdziłeś że nie zaobserwowano procesu przemiany materii nieożywionej w ożywioną to ci dałem przykład że taki proces zachodzi.

Ten przykład który podałeś wcale nie wskazuje na powstanie czegoś żywego z materii nieożywionej, To że roślina buduje siebie z minerałów zawartych w ziemi nie dowodzi że z materii nieożywionej powstała żywa istota, ponieważ żeby ona powstała musiało być w ziemi umieszczone nasionko, które zawiera w sobie życie. Gdybyś je ugotował pozbawiając tego życia to nic by z niego powstać nie mogło. Twój przykład nie podważa wię tego co powiedziałem, że nigdzie nie występuje proces w krórym powstaje żywy organizm z nieożywionej materii.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Wiem, jeden zje tatar, a drugiego... bleee :)

Ale jak chcesz coś poznać i potem się do tego należycie ustosunkować ? Teoretycznie ?

W każdym organizmie żywym są mechanizmy zabezpieczające przed zjedzeniem posiłków szkodliwych dla tego organizmu. Mój umysł mówi mi że jeżeli obejrzę ten film do końca to on się na samym końcu porzyga. Obejrzałem dziesięć minut i to mi wystarczy żeby wiedzieć że ten film nie ma żadnych wartości odżywczych dla mojego umysłu.

Jeżeli jakiś proces zachodzi raz na miliardy lat a ty próbujesz zaobserwować ten proces w odcinku czasu 200 lat to prawdopodobieństwo tego że uda ci się ten proces zaobserwować jest bardzo małe.

W taki sposób można absolutnie wszystko wymyśleć, dowolną niedorzeczność i twierdzić że nie można tego zaobserwować, ponieważ zdarza się to raz na miliardy lat. Jakie w takim razie są podstawy aby twierdzić że jakaś teoria jest prawdziwa ale niemożliwa ani do powtórzenia ani do zaobserwowania z powodu rzadkości występowania?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Następny przykład. Pada stwierdzenie że nigdy nie zaobserwowano jak jeden gatunek zmienia się w inny.

 

Nie chodzi o to, żeby być naocznym świadkiem, dosłownie stojąc obok w momencie "przejścia". Jak przy narodzinach dziecka.

Ten przykład który podałeś wcale nie wskazuje na powstanie czegoś żywego z materii nieożywionej, To że roślina buduje siebie z minerałów zawartych w ziemi nie dowodzi że z materii nieożywionej powstała żywa istota, ponieważ żeby ona powstała musiało być w ziemi umieszczone nasionko, które zawiera w sobie życie. Gdybyś je ugotował pozbawiając tego życia to nic by z niego powstać nie mogło. Twój przykład nie podważa wię tego co powiedziałem, że nigdzie nie występuje proces w krórym powstaje żywy organizm z nieożywionej materii.

Jak to nie. Każdy organizm żywy i to bez wyjątku jest zbudowany z materii która wcześniej była materią nieożywioną.

Ty twierdzisz jedynie że materia nieożywiona nie może bez pomocy materii ożywionej zamienić się w materię ożywioną. Dowodów na to nie masz żadnych. Istnieją za to dowody na postanie materii ożywionej z nieożywionej.

Wszechświat jest dużo starszy niż życie na ziemi. Oznacza to że wcześniej materia ożywiona nie istniała. Oznacz to że materia ożywiona musiała powstać z materii nieożywionej bez pomocy tej pierwszej ponieważ ta pierwsza nie istniała. Koniec dowodu.

Dowodem na błędność teorii ewolucji byłaby sprzeczność w tej teorii lub sprzeczność z jakimś zaobserwowanym zjawiskiem.

Istnieje taka sprzeczność którą zresztą podałem. Próbujesz tą sprzeczność pogodzić z teorią tym, że z powodu rzadkości występowania nie można zaobserwować zjawiska które ta teoria sugeruje. Każdą teorię choćby nie wiem jak sprzeczną z rzeczywistością można w ten sposób obronić. Mógłbym naprzykład wymyśleć że niektóre krowy potrafią śpiewać piosenki, ale jest to niemożliwe do zaobserwowania gdyż występuje raz na miliard lat

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

W taki sposób można absolutnie wszystko wymyśleć, dowolną niedorzeczność i twierdzić że nie można tego zaobserwować, ponieważ zdarza się to raz na miliardy lat. Jakie w takim razie są podstawy aby twierdzić że jakaś teoria jest prawdziwa ale niemożliwa ani do powtórzenia ani do zaobserwowania z powodu rzadkości występowania?

Znowu nie zrozumiałeś. Moja wypowiedź nie dotyczy wymyślania czegokolwiek. Stwierdza jedynie że nie można jakiejś teorii zaprzeczyć tylko dlatego że czegoś nie można zaobserwować. Coś może być nie do zaobserwowania tylko dlatego że metodologia obserwacji jest zbyt uboga a nie dlatego że jakiś proces nie zachodzi.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.