Skocz do zawartości
IGNORED

Rzeczywistość wirtualna


Gość Cadam

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wireless

(Konto usunięte)

[quote name='23031970' timestamp='1338769166' post='2498540']
...
I jeszcze jedno , czemu Matrix pozwala aby w krajach trzeciego świata tylu ludzi umierało w wyniku niedożywienia i głodu ?
[/quote]
Bo w innej sytuacji wpadłbyś na to, że jesteś, hmmm, wchłonięty. Iluzja musi być zupełna.....
A poza tym - niby dlaczego uważasz, że
a) matrixowi ma zależeć na głodujących z 3go świata
b) tym bardziej, że - jeżeli jesteś wchłonięty - to ów 3ci świat wcale nie musi istnieć w rzeczywistości ....
Naprawdę - nie ma sposobu, aby udowodnić, że nie jesteś w matriksie, a księżyc istnieje, gdy na niego nie patrzysz ....

[quote name='Wireless' timestamp='1338794899' post='2498597']
Bo w innej sytuacji wpadłbyś na to, że jesteś, hmmm, wchłonięty. Iluzja musi być zupełna.....
A poza tym - niby dlaczego uważasz, że
a) matrixowi ma zależeć na głodujących z 3go świata
b) tym bardziej, że - jeżeli jesteś wchłonięty - to ów 3ci świat wcale nie musi istnieć w rzeczywistości ....
Naprawdę - nie ma sposobu, aby udowodnić, że nie jesteś w matriksie, a księżyc istnieje, gdy na niego nie patrzysz ....
[/quote]

"Naprawdę - nie ma sposobu, aby udowodnić, że nie jesteś w matriksie, a księżyc istnieje, gdy na niego nie patrzysz ...."[b] i vice versa !
Są to rozmowy po próżnicy , na dzień dzisiejszy nie ma dostatecznych technologii oraz środków finansowych aby zmatriksować wszystkich ludzi . Pomijam kwestię sensowności takiego zabiegu .[/b]

[b]Ave Reality - Ojcze rzeczywistości ucz nas afirmować życie i szukać właściwych proporcji - amen ![/b]

Piotr

Gość Wireless

(Konto usunięte)

[quote name='23031970' timestamp='1338833748' post='2499066']
"Naprawdę - nie ma sposobu, aby udowodnić, że nie jesteś w matriksie, a księżyc istnieje, gdy na niego nie patrzysz ...."[b] i vice versa !
....
Są to rozmowy po próżnicy , na dzień dzisiejszy nie ma dostatecznych technologii oraz środków finansowych aby zmatriksować wszystkich ludzi . [/b]
...
[/quote]
A skąd wiesz, że w tej [b]prawdziwej[/b] rzeczywistości nie ma takich technologii .... ?
A że po próżnicy - od tego jest bocznica przecież ;)

Chyba od zawsze jestem fanem SF.
W czasach mojej mlodosci zylem SF, a teraz takze wole obejzec w TV technologiczne SF jako cos kreatywnego, niz kolejna szmire z narkotykami i pistoletem w reku.

Chyba juz gdzies pisalem na forum i teraz sie powtorze, ale jest to w temacie.
Film "Matrix" byl niesamowita opowiescia.
Opowiescia ktora dziala na ludzkie umysly.
Mozna to wchonac jak gabka wode.
W czasach ogolnego zidiocenia pieniadzem i wladza, niektorzy moga chciec uciec w taka wizje, i nawet przyjac to jako religie.
Dzisiejsza mlodziez nawet nie wie jak gleboko przesiaka cyberpunkiem.

Myslicie, ze wystarczy odrzucic wlasna religie z racji ze jest niewygodna i "pojsc" calym soba w wizje/ideologie matrixa ?
To moze byc zludne. To moze sie nie spelnic, jak niespelniaja sie niektore marzenia. To moze doprowadzic do frustracji, jak pisano tu i owdzie, moze doprowadzic ludzki umysl nawet do szalenstwa.


Wracajac do Virtual Reality.
Terminologia najchlonniej przyjela sie w symulacjach, ktore maja swoje reprezentacje takze w grach komputerowych.

Dla mnie tzw. VR istnieje odkad uzywam mini- i mikrokomputerow.
Zawsze pociagaly mnie symulacje.
Dzisiejsze "bij zabij" z najnowszym "Diablo III", to zupelnie nie moje klimaty.
Dawniej dlugie godziny spedzalem "na wirtualnym niebie".
Dzisiaj juz znacznie sporadyczniej spedzam czas "na wirtualnych torach wyscigowych".

O ile dawniej mozna to bylo smialo porownywac do gier komputerowych i okreslac mianem gier komputerowych, to juz dzisiaj proste zastapienie terminu "symulacja komputerowa", stwierdzeniem "gra komputerowa" nie wystarczy, a wrecz przeklamuje rzeczywistosc.

Dzisiejsze symulatory wyscigowe bardzo mocno licza fizyke zachowania zawieszenia i samej opony, oraz wiele parametrow samochodu i otoczenia, jak chociazby wplyw wiatru, deszczu, nagrzewania sloncem, itp.
W symulatorach samolotow juz znacznie wczesniej osiagnieto wysoki poziom, choc chyba w znacznie mniejszym stopniu odwzorowuja fizyke lotu niz sylulatory wyscigowe fizyke jazdy.

W "symulacji komputerowej" mamy bardzo duze ODWZOROWANIE rzeczywistosci, a dzieki nowym szybkim komputerom i wysokowydajnym kartom graficznym, ZLUDZENIE ruchu, kolizji i otoczenia jest bardzo silna SUGESTIA "namiastki rzeczywistosci".
Zadna symulacja, nie jest idealnym odwzorowaniem rzeczywistosci. Na dzisiaj jest duzym przyblizeniem.

O ile wiele zagadnien okreslanych mianem VR mozna przyjac z lekim poblazaniem, to wszelkiego typu symulacje lotnicze, samochodowe, medyczne, czy nawet finansowe, sa bardzo powaznymi zastosowaniami, ktore nie tylko sluza rozrywce.

Dlaczego wirtualna rzeczywistosc ?
Dlaczego taki termin ?
Poniewaz odwzorowujemy w algorytmach komputera zachowanie rzeczy, urzadzen, calych procesow, ktore zachowuja sie podobnie do odpowiednikow ktorych uzywa czlowiek w codziennym zyciu.
Symulacje rozwijano w celu minimalizacji kosztow badan, szkolen obslugi: pilotow, kierowcow, operatorow maszyn, lekarzy. Pomagaja w badaniach nad komorkami czlowieka, DNA, itp.

W symulacyjnych grach lotniczych czy wyscigowych wirualna rzeczywistosc objawia sie takze w tym, ze kazdy taki program symulacyjny ma mozliwosc laczenia sie z innymi takimi programami w sieci internet, i umozliwia latanie, powietrzna walke, czy wyscigi, wielu uzytkownikom jednoczesnie, umozliwiajac im interakcje.
Walka powietrzna, to polaczeni w sieci uzytkownicy symulatora lotu, ktorzy tworza eskadre i wspolnie walcza przeciwko wirtualnym przeciwnikom.
Wyscig samochodowy to wiele samochodow na tzw. "gridzie", czyli wielu zawodnikow, z ktorych kazdy siedzi w domu przed ekranem komputera, trzymajac rekoma kierownice przenoszaca sily symulowane jako tzw. FEEDBACK z wirtualnego zawieszenia pojazdu i reagujacy na inne symulowane zachowania tego pojazdu.
Taka symulacja to wielu ludzi zmagajacych sie z innymi realnymi ludzmi, gdzies w odleglym zakatku naszej ziemi, ale uzywajacy pewnych odwzorowan rzeczy zamiast rzeczywistych odpowiednikow.
VR w tym aspekcie pozwala wielu ludziom uczestniczyc w namiastce czegos bardzo kreatywnego, ale na codzien trudnego w realizacji, a nawet w wiekszosci przypadkow niemozliwego do realizacji.

Inny aspekt VR o jakim moze wielu z Was slyszalo, jest w obecnym czasie elementem potegi armii USA.
Oni rozbudowuja systemy "inteligentnego pola walki". Wszystko komunikuje sie ze wszystkim, z filtrowaniem informacji do wymaganych w danym miejscu i przy konkretnym zastosowaniu.
To juz nie jest tylko prymitywne radio i komunikacja glosowa. To juz zachacza o czesc symulacji pola walki w czasie rzeczywistym.
Albo np. zdalnie sterowane bezzalogowe samoloty, czolgi, okrety podwodne, roboty glebinowe.
"VR game" w czystej postaci.

Wirtualna rzeczywistosc taka jaka znamy obecnie, jest narzedziem, ktore sluzy nam do szybszego rozwoju, do zdobywania przewagi, do odkrywania nieznanego. Mimo iz sugestywna, nie zastepuje rzeczywistosci i pozwala na jej opuszczenie.


Mysle, ze do VR o jakiej piszecie we wczesniejszych postach, a wiec takiej ktora zintegruje sie z naszym umyslem, droga daleka i wyboista.
Wczesniej musimy poznac nasz mozg i nauczyc sie go kontrolowac.
Tak jak teraz potrafimy odwzorowac grupy pojedynczych neuronow, w stosunku do miliardow obecnych w mozgu, tak proby z wszczepianiem kilku elektrod do mozgu w celu odbierania jego aktywnosci albo jakiegos sterowania, sa tylko drobnym ulamkiem na drodze do VR z ktorej trudno bedzie sie wyzwolic.
Przynajmniej na poziomie naszej obecnej, ziemskiej wiedzy.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Konkretnie i na temat , dzięki !

[quote name='Wireless' timestamp='1338838497' post='2499139']
A skąd wiesz, że w tej [b]prawdziwej[/b] rzeczywistości nie ma takich technologii .... ?
A że po próżnicy - od tego jest bocznica przecież ;)
[/quote]

Co racja , to racja . Osobiście nigdy się nie interesowałem VR pewnie dlatego , że pierwszy komputer kupiłem mając 35 lat i co mnie najbardziej w nim zafascynowało , to możliwość nagrywania muzyki i filmów , uroki internetu odkryłem dopiero 3 lata później i odwrotu już nie było .Zabrzmi to jak truizm ale internet , to bezdenna skarbnica wiedzy , kultury i sztuki z której zdałem sobie dopiero sprawę w chwili konsumowania i delektowania się jego nieskończonymi i niewyczerpanymi "smakami"
Wirtualną rzeczywistość , jej wpływ oraz potencjał twórczy na nasze życie przybliżył mi Krzysiek 71 .

Piotr

  • 1 rok później...

[quote name='Krzysiek71' timestamp='1338846185' post='2499272']
Wczesniej musimy poznac nasz mozg i nauczyc sie go kontrolowac
[/quote]
No i próbujemy wywołać nirwanę muzyką.
Ode mnie kolejka za świetny post :)

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.