Skocz do zawartości
IGNORED

Budowa "satelitek", połączenie głosników.


XeX

Rekomendowane odpowiedzi

Komora bezechowa na Polibudzie Wrocławskiej, sygnał chirp, transformata świergotowa, okno prostokątne, uśrednianie ze stu pomiarów, próbkowanie 50 kHz. Proste.

 

Kiedyś panowie mierzyłem w ogrodzie moje głośniki i nie trzeba żadnych komór bezechowych.

Jak tak mądrze będziecie dalej pisać to chłopaki z przerażenia polecą do sklepu i kupią sobie Behringera DCX2496 (cyfrowa zwrotnica itd) zaadaptują jakieś radio samochodowe z internetu NN i podłączą to wszystko pod głośniki i na ucho zestroją w super grający system.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Jak duża jest komora - od ilu Hz w górę jest jako-tako bezechowa?

Czy to jest konkurs "100 pytań do"? Od 300 Hz można uznać pomiar za wiarygodny. Jak chcesz jeszcze pytać o kolejne X rzeczy, zbierz je w jeden post.

Kiedyś panowie mierzyłem w ogrodzie moje głośniki i nie trzeba żadnych komór bezechowych.

Ja wolę, jak mi nie wieje we wkładkę.

Jak tak mądrze będziecie dalej pisać to chłopaki z przerażenia polecą do sklepu i kupią sobie Behringera DCX2496 (cyfrowa zwrotnica itd) zaadaptują jakieś radio samochodowe z internetu NN i podłączą to wszystko pod głośniki i na ucho zestroją w super grający system.

DCX2496 to prehistoria. Strojenie na ucho jest "możliwe" tylko dla szarlatanów, inżynier czegoś takiego nie zrobi, bo potem musiałby popełnić seppuku :-P

Czy to jest konkurs "100 pytań do"? Od 300 Hz można uznać pomiar za wiarygodny. Jak chcesz jeszcze pytać o kolejne X rzeczy, zbierz je w jeden post.

Chodziło mi po prostu o możliwy do osiągnięcia w szeregowych zwrotnicach stopień kompensacji baffle step. Skoro pomiar jest wiarygodny od 300Hz, spora część baffle step mu się jednak wymyka.

 

Dlatego też zapytałem o łączną indukcyjność "widzianą" przez midwoofer na przełomie basu i środka.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Skoro pomiar jest wiarygodny od 300Hz, spora część baffle step mu się jednak wymyka.

Ciekawe, jak do tego doszedłeś. Jest jeszcze pomiar źródeł niskich częstotliwości w polu bliskim. Nic się nie wymyka.

Pomiar w polu bliskim nie mierzy baffle step. W ogóle pomysł łączenia MLS-a czy innego pomiaru w tym typie z nearfield przy 300Hz jest źródłem wielu nieporozumień w tej kwestii. Pomiary prawdziwie bezechowe albo symulacje dyfrakcji programem Edge pokazują w czym problem.

 

Dlatego ograniczyłbym moje pytanie do tej łącznej indukcyjności - to daje możliwość porównania różnych konstrukcji wolnego od artefaktów pomiarowych czy różnic między metodami pomiaru.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Pomiar w polu bliskim nie mierzy baffle step. W ogóle pomysł łączenia MLS-a czy innego pomiaru w tym typie z nearfield przy 300Hz jest źródłem wielu nieporozumień w tej kwestii.

A kto powiedział, że mierzy? Czemu wkładasz w moje usta coś, czego nie mówię? Czemu starasz mi się udowodnić, że czegoś nie wiem? Nie opisywałem mojej metody pomiarowej, nie wiesz jak to robię.

W jaki sposób zrobić pomiar woofera uwzględniający baffle step? Mierzyć w polu bliskim a potem dodać symulację w Edge?

Zapomnij o symulacjach.

Można mierzyć w polu pośrednim typu 25cm - żeby zminimalizować wpływ odbić. Można też zmaksymalizować odległość od najblizszej powierzchni odbijającej - duże pomieszczenie, wysoki sufit i głośnik na wysokości np. 2 - 3m - możliwy do osiągnięcia czas bramki pomiaru MLS sprawia wtedy że dolna granica wiarygodności pomiaru przesuwa się niżej.

 

Tak czy siak przy kolumnach 2-way sprawa jest o tyle prosta że o stopniu BSC decyduje głównie wartość indukcyjności filtrującej midwoofer (plus takie rzeczy jak jeszcze ew. podniesienie wyższego środka przez faradaya w napędzie) - dlatego jeżeli chcemy w sposób maksymalnie nie-zaburzony innymi czynnikami porównywać pod tym względem różne konstrukcje, jest to IMO najlepszy sposób. Dziś konstrukcje 2-way doszły już do 3mH cewek dla 8ohm midwoofera (ekwiwalent dla 4ohm to 1.5mH).

 

A kto powiedział, że mierzy? Czemu wkładasz w moje usta coś, czego nie mówię? Czemu starasz mi się udowodnić, że czegoś nie wiem? Nie opisywałem mojej metody pomiarowej, nie wiesz jak to robię.

Pisałem to w kontekście mojego głównego pytania - jak w szeregowych zwrotnicach zrobić przyzwoitą kompensację baffle step, z możliwością porównania z konstrukcjami klasycznymi. Cały czas nie mogę doczekać się odpowiedzi.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Pisałem to w kontekście mojego głównego pytania - jak w szeregowych zwrotnicach zrobić przyzwoitą kompensację baffle step, z możliwością porównania z konstrukcjami klasycznymi. Cały czas nie mogę doczekać się odpowiedzi.

W takim razie odpowiedź dla Ciebie brzmi: dokładnie tak samo, jak w zwrotnicach równoległych.

Tak czy siak przy kolumnach 2-way sprawa jest o tyle prosta że o stopniu BSC decyduje głównie wartość indukcyjności filtrującej midwoofer, dlatego jeżeli chcemy w sposób maksymalnie nie-zaburzony innymi czynnikami porównywać pod tym względem różne konstrukcje, jest to IMO najlepszy sposób.

Dla mnie nie jest to jakiekolwiek kryterium oceny. Z tym, że "o stopniu BSC decyduje głównie wartość indukcyjności filtrującej midwoofer" się nie zgadzam, bo w grę wchodzi częstotliwość podziału, dobroć i rząd filtru, itd. Obecnie "na tapecie" mam kolumny 2-way z podziałem różniącym się o przeszło oktawę - jak chcesz porównywać w nich wartości indukcyjności? Nie ma ku temu żadnych przesłanek. A jeśli filtrowanie dużą indukcyjnością jest według Ciebie złe, to można dojść do błędnego przekonania, że dobre są te głośniki, których SPL opada ze wzrostem częstotliwości, bo kompensacja baffle step będzie najmniejsza - a to nieprawda.

Baffle step dla ścianki 20cm szerokiej zaczyna się znacznie poniżej 200Hz - dlatego w konwencjonalnych konstrukcjach dominują filtry niepodręcznikowe, często "popsute" na różne sposoby tak, że gadanie o dobroci i rzędach filtrów nie ma w ogóle sensu.

 

W zwrotnicy szeregowej można przykładowo przeliczyć wartości reaktancji wszystkich elementów L i C przy 200Hz - i wyjdzie że dla szacunków można zastąpić wszystkie kondy rozwarciami skoro mają np. ponad 50ohm. Wtedy właśnie wyjdzie ile tną przy tej częstotliwości cewki - cały czas próbuję się tego właśnie dowiedzieć.

 

tu jest przykładowo konstrukcja z szeregową zwrotnicą:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

największy kond ma 12.2uF - przy 200Hz ma on 65ohm modułu impedancji. Dlatego do celów oszacowania zastępuję kondy rozwarciami i wychodzi że midwoofer "widzi" sumę cewek L1011 i L2021 a więc łącznie 1.33mH - co odpowiada ok. 1.7ohm modułu impedancji a więc jakaś filtracja 200Hz już jest, choć jednak dość niewielka w porównaniu z konstrukcjami konwencjonalnymi na podobnych głośnikach.

 

Nie widziałem jeszcze konstrukcji z szeregową zwrotnicą która miałaby BSC zrobioną dobrze, zwłaszcza wg. dzisiejszych standardów, dlatego drążę temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Cadam

(Konto usunięte)

Zjawisko baffle step jest mało rozumiane przez większość amatorów głośników. Ja wiem o co w tym chodzi i przeczytałem na ten temat kilka artykułów, ale żaden autor nie opisał tego wyczerpująco. Gdzie ukazało się najlepsze wyjaśnienie BS, takie po którego przeczytaniu można było powiedzieć laikowi w dwóch zdaniach czym jest baffle step?

Może ten artykuł pomoże?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy to jest konkurs "100 pytań do"? Od 300 Hz można uznać pomiar za wiarygodny. Jak chcesz jeszcze pytać o kolejne X rzeczy, zbierz je w jeden post.

 

Ja wolę, jak mi nie wieje we wkładkę.

 

DCX2496 to prehistoria. Strojenie na ucho jest "możliwe" tylko dla szarlatanów, inżynier czegoś takiego nie zrobi, bo potem musiałby popełnić seppuku :-P

Prehistoria? lecz lepsza niż bawienie się w nawijanie cewek i kupowanie tony kondensatorów i mierzenie jakiś cudów liniowości amlitudy fazy czy przebiegów czasowych filtrów. Uważam, że DOSowski program do symulacji filtrów i DCX Behringera nie jest złym początkiem. W ułamku sekundy możesz porównać przy pomocy filra cyfrowego dwie różne koncepcje filtrów z dokładnością do 0,1dB.

Wiem że wszystko można zmierzyć ale różnicy w brzmieniu kopułki aluminiowej a tekstylnej nie. To samo dotyczy obudowy z jakich materiałów są zrobione.

A i tak trzeba sięgnąć do dobrych głośników a te nie są tanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

gadanie o dobroci i rzędach filtrów nie ma w ogóle sensu.

Dla mnie twoje gadanie o cewkach nie ma sensu.

Nie widziałem jeszcze konstrukcji z szeregową zwrotnicą która miałaby BSC zrobioną dobrze, zwłaszcza wg. dzisiejszych standardów, dlatego drążę temat.

To zostań przy równoległych. Nie ma obowiązku robienia szeregowych. A ty straszliwie spłycasz temat. Jakby te twoje cewki były jedynymi liczącymi się elementami... Powiem ci tak: najczęściej kolumny stroi się z osłabieniem na częstotliwości wynikającej z odbicia od podłogi, żeby nie obniżać nadmiernie efektywności, a bas stroi się z podbiciem. BS nie jest całkowicie kompensowany. W tym kontekście to, co piszesz, nie ma zastosowania.

 

Prehistoria? lecz lepsza niż bawienie się w nawijanie cewek i kupowanie tony kondensatorów i mierzenie jakiś cudów liniowości amlitudy fazy czy przebiegów czasowych filtrów.

Ja wolałbym to po prostu zrobić DOBRZE, a nie jakkolwiek i się tłumaczyć, że to "początek". Jak powiedział mistrz Yoda - "Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania"

Jest bardzo prosty sposób na sprawdzenie BSC. Pomiar kolumny w pomieszczeniu z mocnym wygładzaniem pomiaru w miejscu odsłuchu. Wprawdzie pomieszczenie ma duży wpływ na pomiar ale tak naprawdę też na to co słyszymy i na samą korekcję baffle step. Teoretycznie dobrana BSC ma jedynie rację bytu dla monitorów studyjnych umieszczonych w mocno tłumionym pomieszczeniu czyli w studio. W domowych warunkach pomieszczenie może mocno podbijać bas i dlatego teoretyczne podejście do BSC może być w wielu wypadkach przesadzone. Z drugiej strony mamy uszy i wystarczy na ucho sprawdzić czy akurat taki stosunek basu do reszty pasma nam odpowiada. Jeżeli subiektywnie coś nie pasuje to znaczy że trzeba korygować. To w końcu mi ma się podobać brzmienie a nie mikrofonowi.

 

Albo inaczej.

To brzmienie ma mi się podobać a nie charakterystyka.

Właśnie na tej zasadzie w ostatnich czasach zapanowała tendencja do większej kompensacji BS - cewkami rzędu 3mH dla midwooferów 8ohm.

 

No cóż - nadal nie wiem jaka jest swoboda manewru w tej kwestii w zwrotnicach szeregowych.

Co innego miałoby zapewnić atenuację midwoofera przy 200Hz? Przecież nie kondy. Dlatego jednak poprosiłbym o konkrety - wartości indukcyjności albo przebieg filtru elektrycznego.

 

W sumie już wymyśliłem jak zapewnić możliwość użycia dowolnej wartości cewki filtrującej midwoofer przy zwrotnicy szeregowej - dać w szereg z midwooferem cewkę a następnie takie połączenie "kompensować" układem RC tak jakbyśmy mieli midwoofer z bardzo dużym Levc. Tyle że będzie to mocno nieoptymalne skoro C będzie duże to straty w R też będą spore.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

To jeszcze raz: druga część postu #44. Ile razy muszę to powtórzyć. Mało kto słucha w komorze bezechowej, raczej ludzie mają podłogi. A podłogi odbijają i na pewnych częstotliwościach powodują wzmocnienia dźwięku. Po co się z tym sprzeczasz? Jak chcesz mieć wielkie cewki w zwrotnicy szeregowej, ożeń sobie fullrange z wooferem na 300 Hz, to pewnie i do 6 mH się da dociągnąć. Tylko po co? Ja w żadnym projekcie nie mam 2,5 mH, jakbyś sobie życzył, a baffle step jest skompensowany, bo SPL całej kolumny jest płaski. Mierzyłem to. Nieraz. Czemu to dla ciebie taki problem?

Są tacy którzy lubią większą BSC na cewkach nawet 3mH - i byłem ciekawy jak to osiągnąć w zwrotnicach szeregowych. Nie otrzymawszy odpowiedzi wymyśliłem to sobie sam.

 

A pomiary pomiarom nie równe - dlatego właśnie dobrym obiektywnym porównaniem różnie mierzonych konstrukcji 2-way jest łączna indukcyjność filtrująca midwoofer. Można też porównywać atenuację tweetera (jeżeli jego efektywność jest ogólnie znana) ale tu szeregowe zwrotnice miewają wywalony środek przy nawet większej atenuacji gwizdka.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Naprawdę nie wiem, skąd bierzesz te informacje. Może powinieneś zrobić parę zwrotnic szeregowych, żeby się przekonać, że mówisz o "problemach", których nie ma. Nic nie jest "wywalone", a przynajmniej nie musi. Nigdy nie miałem "problemów" z baffle stepem, wręcz przeciwnie, baffle step mam przekompensowany wręcz, bo lubię dodać do brzmienia nieco basu i niskiego środka. I nigdy nie użyłem w 2-way łącznej indukcyjności większej, niż 2,2 mH, nawet przy podziale na 1900 Hz.

Odpowiedziałeś Autorowi na chociaż jedno pytanie w tym wątku? Inni zrobili to, i to chyba dość wyczerpująco, zwłaszcza w porównaniu z tym co dzieje się na innych forach. Teraz jest pytanie czy zrobi na szerokopasmowcu bez zwrotnicy czy jednak spróbuje 2-way z nią. Dalsza dyskusja może pomóc "oswoić" zagadnienia związane ze zwrotnicami - żeby tylko takie offtopy się trafiały...

Moze i nie odpowiedzialem ale autor zadaje proste pytania o polaczenie glosnikow a Wy mu tu wykladacie teorie filtrow i zwrotnice szeregowe.

 

Jesli autor chce koniecznie laczyc glosniki ,to prosciej i pewniej bedzie dwa szerokopasmowce rownolegle i do niego jeden gwizdek .Jesli chodzi o zwrotnice to polecam mimo wszystko zwrotnice rownolegle,latwiej tym sie operuje .Przy zwrotnicach szeregowych potrzeba troche doswiadczenia a jak widac autorowi go troche brak.

 

Mam pytanie do autora :Do czego to bedzie sluzylo ,do czego bedzie podlaczone ??

ps .moze bylo a ja nie zauwazylem

Pozdrów ode mnie interferencje :-)

Ja bym też przestrzegał przed takim pomysłem.

Najprościej i najtaniej jest aktywnie podejść do sprawy bo odpada walka ze złożonym przebiegiem impedancji głośników a przede wszystkim impedancją w okolicy częstotliwości rezonansowej satelitów oraz głośników wysokotonowych. Dalej należy używać filtrów o możliwie stromych zboczach i mieć na uwadze że obudowa zamknięta z dobrocią Qt=0,707 to filtr akustyczny Butterwotha a w połączeniu z elektrycznym filtrem12dB Butterworth wychodzi 24dB-elowy akustyczny Linkwitz-a. Oczywiście o tej samej częstotliwości.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Najprościej i najtaniej jest aktywnie podejść do sprawy bo odpada walka ze złożonym przebiegiem impedancji głośników a przede wszystkim impedancją w okolicy częstotliwości rezonansowej satelitów oraz głośników wysokotonowych.

 

Impedancję można dość łatwo skompensować i zupełnie dokładnie ale wymaga to dużej ilości elementów RLC.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.