VPI Classic

[yoachim]

Jak w temacie, jestem zainteresowany tym gramiakiem, nie słuchałem go jeszcze, ale mam zamiar w najbliższym czasie.

Czy ktoś go słuchał?... lub ma wyrobione zdanie o tym gramofonie.

...lub nawet wykonywał jakieś porównania z innym gramofonami w tej cenie?

Z czym gra? Z czym nie gra...

Innymi słowy wszystko o Classic'u, myślę oczywiście o wersji podstawowej.

 

pozdr.

joa.

[jozwa maryn]

O ile mnie Alzheimer nie myli, to Gołębiewski go kilka miesięcy temu testował w HiFi i Muzyce.

[xniwax]

Na forum miał go kolega intenser, spróbuj "uderzyć" do niego.

Wypowiadał się bardzo pochlebnie w jednym z wątków.

[yoachim]

O ile mnie Alzheimer nie myli, to Gołębiewski go kilka miesięcy temu testował w HiFi i Muzyce.

 

 

Kurcze, niestety nie kupuję gazet ;) ... i tu mogę się przyznać, że jeszcze nigdy nie kupiłem żadnej.

 

Ale gdyby ktoś miał ten numer i mógł by mi jakiegoś "skana" podać byłbym wdzięczny.

Na forum miał go kolega intenser, spróbuj "uderzyć" do niego.

Wypowiadał się bardzo pochlebnie w jednym z wątków.

 

Wiem, jego zdanie znam, to On mnie właśnie namawia na Classica ;)

[Gość masza1968]

Spytaj na PW Starego Audiofila.

Chyba, że go zbanowali permanentnie.

[xniwax]

Recenzja gramofonu w skrócie jest entuzjastyczna..niestety .jest tak napisana, ze własciwie jest to (moim zdaniem) zakamuflowany test wkładki Lyra DELOS (4500zł)

W zasadzie opisu wpływu napędu/ramienia na brzmienie jest niewiele i raczej środek ciężkości testu postawiono na wpływ wkładki Lyra na brzmienie + transformator Lyra ERODION.

 

Reasumując , test można sobie...TRZEBA SAMEMU ;)

[yoachim]

Spytaj na PW Starego Audiofila

 

Stary też mówi, że to świetna maszyna. ;)

 

Reasumując , test można sobie...TRZEBA SAMEMU ;)

 

Jasna sprawa, tylko taki gramiak to nie jest mały DAC, którego można sobie za kaucją kurierem przesłać, sprawa jest trudniejsza, bo cały set trzeba mieć w domu, a ja w winyl dopiero chcę wejść, więc nie mam ani pre, ani tym bardziej wkładek, muszę się udać na jakieś odsłuchy... a pieszemu zawsze daleko.

[xniwax]

Mam tak samo ;)

[jozwa maryn]

Classic na oko jest fajny, tylko drogi. A dlaczego drogi? Ano dlatego, ze warto wziąć z ramieniem o płynnej regulacji VTA (700 USD extra) oraz z zasilaczem zewnętrznym (coś ponad tysiąc USD). A i peripheral ring by się przydał. Ale wtedy to juz będzie Classic 2, i to z dopalaczem.

[yoachim]

Nie no aż tak z kasą nie mam zamiaru popłynąć, na pewno nie w tym momencie, chwała bogu można zasilacz dokupić potem, a o ramieniu myślałem tym które jest w komplecie w classic 1. Musiałbym się tym zadowolić na chwilę obecną... bo jeszcze trzeba wkładkę i pre, generalnie robi się droga zabawa ;) ehh..

Classic 2 jest również bez zasilacza...

 

Ale fajny jest, podoba mi się, tak wiecie, wizualnie mój klimat ;)

[jozwa maryn]

Ale może chiński ring będzie pasował, jest do talerzy 310 mm i kosztuje 1/3 tego co amerykański. A stopień kosmicznego zaawansowania technologicznego wydaje się podobny. Warto, bo to jedyny gadżet poza może pompą próżniową, który autentycznie pozwala na odsłuch pofalowanych płyt.

[yoachim]

Warto, bo to jedyny gadżet poza może pompą próżniową, który autentycznie pozwala na odsłuch pofalowanych płyt.

 

Dobrze lub nie dobrze, że jestem młody, więc jak większość "winylowców" zbierało swoje już dzisiaj pofalowane płyty, ja zajmowałem się budową zamków z Lego ;))

Więc nie dorobiłem się jeszcze kolekcji, starych, pofalowanych płyt, a mam jedynie trochę nówek i trochę klasyków.

Mam zamiar traktować Winyl całkiem poważnie, lecz nieco konesersko, tak niedzielnie, ponieważ głównym źródłem będzie jednak DAC usb, którego nazwy nie znam, bo jest ich bez liku i jakoś żaden mnie nie przekonuje, a jak już jest OK to cena jest bardzo nie OK, więc szukam.

A chciałbym nadal kupować od okazji do okazji wybrane płyty z ulubionych Labeli, dlatego winyl, CD jako format i przedewszystkim jako urządzenia zaczęły mnie denerwować, więc wycofuję stąd kapitał... i kupie sobie starego JVC na K2 i będzie miodzio, zostawiając najlepsze płyty... te z autografami również, jednak sentyment. ;)

[xniwax]

Ale fajny jest, podoba mi się, tak wiecie, wizualnie mój klimat ;)

 

Fakt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[yoachim]

Piekny, a tam w rogu jeszcze się wkleił Lebenik- mua, to chyba szafka Jeff'a Day'a...

Z rzeczy pięknych, lecz kompletnie innych, zachwyt mój i zainteresowanie moje budzą stare Transrotory, tj. Hydraulic ,Connoisseur, Golden Shadow... i przyznam, że Hydraulic jest dla mnie pewną alternatywą, ale tego to chyba nie wiele osób słuchało...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

Ładny jest ten Classic, zwłaszcza w orzechu. A ten na dole to chyba Transcriptors, czy jak te diabelstwa sie nazywały. Transrotor chyba je dystrybuował, zanim wziął się za własną produkcję.

 

Co do USB-DAC, mam właśnie w teście tutaj na Audiostereo jeden, to znaczy przede wszystkim DAC, a przy okazji i USB. Wygląda że to bardzo dobra rzecz, Tent Labs b-DAC.

[mamel]

"Stary też mówi, że to świetna maszyna. ;)"

różne rzeczy mówią, ustawiałem go i słuchałem

ładny gramofon, solidny jako transport ale ramię tak upierdliwe w kalibracji, tak chimeryczne, że przy tej klasie i cenie to absolutnie do d...

[Yul]

ładny gramofon, solidny jako transport ale ramię tak upierdliwe w kalibracji, tak chimeryczne, że przy tej klasie i cenie to absolutnie do d...

O! I właśnie Mamel Drogi w prostych, żołnierskich słowach wyraził opinię o ramionach unipivot, i ja się z Mamelem Drogim w całej rozciągłości zgadzam. Polecam tylko dla wyjątkowo zaangażowanych i cierpliwych, i raczej nie na początek przygody z gramofoniarstwem.

Pozdro,

Yul

[mamel]

Heja Yul, :) unipivota to ja bym jeszcze przeżył, u Verdier też tak widziałem (ach ta starość ... nie pamiętam co to było za ramię)

ale w nim justowanie przebiegało bez bólu a tu ... jedno robisz a w innym miejscu się przekosi albo rozjedzie, taki projekt

[ahaja]

"... taki projekt " - dokładnie to.

 

Jednak nie istnieje lepszy sposób odprowadzania drgań z ramienia jak przez unipivot.

[Yul]

Jednak nie istnieje lepszy sposób odprowadzania drgań z ramienia jak przez unipivot.

Hmm, akurat ten model VPI testowało Hi-Fi Choice, a ponieważ odwoływanie się do wyników testów odsłuchowych nie jest na tym forum mile widziane, to wspomnę tylko o wynikach pomiarów z laboratorium. VPI Classic okazał się pod tym względem najgorszym z testowanej grupy 6-ciu gramofonów (z przedziału 10-18 tys. zł). Jedynym parametrem który w przypadku inkryminowanego VPI utrzymał "normę" (w porównaniu do średniej z grupy testowej) była nierównomierność obrotów (uzyskany wynik: 0,05%, niektóre testowane gramofony miały 0,07%, a najlepszy miał 0,03%). Poprawność prędkości obrotowej VPI miał na poziomie zaledwie 1,3% (w przypadku innych gramofonów było to od 0,5 do 0,1%), szum własny był na poziomie -65 dB (inne od -70 do -80 dB). Słabo było też z przenoszeniem wibracji oraz odpowiedzią impulsową płyty (poziom wewnętrznych rezonansów). Te trzy ostatnie parametry wypadły tak słabo chyba dlatego, że silnik jest tu osadzony wprost w plincie (bez żadnych prób odsprzęgnięcia go od obudowy i reszty gramofonu), co jest rozwiązaniem spotykanym w najprostszych gramofonach typu Rega RP-1 za 1000 zł. VPI Classic nie słyszałem, słyszałem natomiast poprzednika (VPI Scout) i takich rzeczy tam nie było. Silnik był wyodrębniony poza obudowę, żadnych zakłóceń od napędu wówczas nie usłyszałem. Ale po odsłuchu i tak wybrałem inny gramofon.

Kończąc - posłuchać VPI Classic najpierw się należy :)

Pozdro,

Yul

[xniwax]

[paweljazz]

Może ja też nie będę oryginalny ale muszę podzielić zdanie Yula i Mamela, wprawdzie z VPI Cassic za wiele do czynienia nie miałem ale kolega ma Scouta.

Ramiona JMW nie są przyjazne dla użytkownika a tym bardziej dla początkujących (bez obrazy).

Owszem potrafią odwdzięczyć się fajnym dźwiękiem pod warunkiem że wcześniej się nie wkurzysz i go nie sprzedasz albo nie popadniesz w obseję ustawiania ramienia i w wariatkowie nie wylądujesz.

Jeśli już koniecznie to może rzeczywiście Scout z odsprzęgniętym silnikiem i długim ramieniem, może będzie łatwiej, jednak nie wiem czy mocowanie podstawy ramienia pozwala na zastosowanie belki 10,5".

Jednak wydaje mi się że w cenie Classica można poszukać gramofonu z "normalnym" ramieniem.

Pozdrawiam,

Paweł

[jozwa maryn]

Moje doświadczenia z VPI były dość odmienne: nie miałem żadnych kłopotów z ustawianiem ramienia. To było 10,5" z regulacją "in fly". VPI ma bardzo prosty przyrząd do ustawiania wkładki, a samo VTA reguluje się tu łatwo. Mimo dostępnej możliwości nie skorzystałem z tłumienia olejem, co powinno poprawić dodatkowo pracę ramienia.

[xniwax]

z regulacją "in fly"

Classic 1 nie ma tej regulacji przy tej wersji ramienia 10,5''`, jest to opcja za doplatą.

[Gość intenser]

gramiak jest znakomity

 

w bezpośrednim porównaniu wypadł dla mnie znacznie ciekawiej niż SME10 oraz od Thorensa 520 z SME 12" (wszystkie pracowały z tą samą wkładką Dynavectora XX2mk2)

 

zalecane wkładki : Dynavector właśnie , Lyra , Soundsmith

 

to, że stał się bestsellerem VPI wcale mnie nie dziwi, imo nie ma szans na coś lepszego w cenie nawet 2x wyższej

 

co zaś tyczy się ustawienia- jedyny mały problem jaki możemy napotkać to ustawienie przeciwwagi jednocześnie korygując azymut - ot dla niewprawnego kilka minut roboty więcej

zakładając , że robimy to mniej więcej raz na 2000h grania - sorki , ale to żadna niedogodność

[yoachim]

Jeśli już koniecznie to może rzeczywiście Scout z odsprzęgniętym silnikiem i długim ramieniem, może będzie łatwiej

 

Czy rzeczywiście ze Scoutem było by mi łatwiej?... tego nie wiem, ale może było by tak, że pół roku po kupieniu Scouta zaczął bym i tak myśleć o Classicu? ... mówiąc szczerze mam kogoś kto pomoże mi ogarnąć temat ustawiania ramienia, i mam nadzieję, że nauczył bym się tego.

 

Ramiona JMW nie są przyjazne dla użytkownika a tym bardziej dla początkujących (bez obrazy)

 

Nie no, przecież ja początkujący, ale opuszczam całkiem wysoką półkę CD, i nie chcę schodzić poniżej pewnego poziomu.

Mam zamiar kupić dobry gramofon z dobrym ramieniem, który bez problemu przyjmie wkładkę klasy porządnej..

... będzie to gramofon, który postoi u mnie długo, dlatego nie mam ochoty na jakieś półśrodki

Ze względu na swoją cenę, Scout jest jakby niższą półką, czy rzeczywiście jest gorszy jako drive, czy w ogóle możemy mówić o wyższości jednego nad drugim, czy raczej należy to rozpatrywać w kwestii po prostu różnic?

W czym było by mi łatwiej z tym ramieniem JMW9 w porównaniu z 10,5 i na czym polegają różnice w ich użytkowaniu?

 

Yul

Dzięki za info z pomiarami, czyli pod względem pomiarów wypadł najsłabiej, ale czy zagrał lub gra on rzeczywiście gorzej niż te inne?

 

W sumie trochę dziwne, że dla jednych był trudny w ustawieniu, a inni mają całkowicie inne zdanie...

 

A inne gramofony w podobnej cenie, powiedzmy, że w cenie pomiędzy Scout'em, a Classic'iem?

 

pozdr.

joa.

[jozwa maryn]

Wieczny spór między uni-pivot a gimbal. Nie do rozstrzygnięcia jak sądzę, chociaż oczywiście można założyć, że ramię poruszające sie w dwóch osiach jest łatwiejsze w obsłudze. Chociaż z kolei ma więcej elementów, które mogą się popsuć.

 

 

Ze względu na swoją cenę, Scout jest jakby niższą półką, czy rzeczywiście jest gorszy jako drive, czy w ogóle możemy mówić o wyższości jednego nad drugim, czy raczej należy to rozpatrywać w kwestii po prostu różnic?

W czym było by mi łatwiej z tym ramieniem JMW9 w porównaniu z 10,5 i na czym polegają różnice w ich użytkowaniu?

 

Nie sądzę, aby Scout musiał być gorszym napędem. Ma plus w postaci lepiej odsprzęgniętego silnika, natomiast Classic ma generalnie większą masę, również talerza, który tez jest z lepszego materiału.

Co do ramienia, to łatwiej byłoby przeciwnie, z ramieniem 10,5", bo jest lepsze. O opcji płynnej regulacji nawet nie mówię, no bo to opcja, ale bardzo zwiększa komfort.

[yoachim]

W ogóle to dziękuję wam Panowie za odpowiedzi, myślałem, że będzie licho, a tu całe zacne grono... ;)

[paweljazz]

Ze względu na swoją cenę, Scout jest jakby niższą półką, czy rzeczywiście jest gorszy jako drive, czy w ogóle możemy mówić o wyższości jednego nad drugim, czy raczej należy to rozpatrywać w kwestii po prostu różnic?

W czym było by mi łatwiej z tym ramieniem JMW9 w porównaniu z 10,5 i na czym polegają różnice w ich użytkowaniu?

 

 

Chyba nie całkowicie zrozumiałeś to co napisałem. Miałem na myśli Scouta i zastosowanie do niego JMW10,5 a nie JMW9, tylko jeszcze raz powtórzę nie wiem czy geometria pozwili na zastosowanie właśnie belki długości 10,5".

 

Można też trochę lepszego Scouta, i to by było to tylko z dłuższym ramieniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Paweł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

Ze strony VPI:

 

Scout with JMW 10.5i - Not available

New Scoutmaster + JMW 10.5i = $4000

New Superscoutmaster + JMW 10.5i = $7000

 

Nie wiem jak jest w przypadku nowego Scout 2.