Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  264 członków

Audio-gd
IGNORED

Klub Audio-gd


Rekomendowane odpowiedzi

Jest dokładnie jak mówisz. Jest dołożona płytka z Tenorem, wyprowadzenia wlutowane bezpośrednio w PCB

 

Tak to wygląda (zdjęcie pożyczyłem ze strony Kingwy)

http://www.audio-gd.com/Pro/dac/TE8802/NFB171921.JPG

Jeżeli tak wygląda sytuacja w przypadku twojego DAC'a, to zupełnie nie rozumiem problemu z prosta wymiana modulow. Jakiekolwiek wymagane modyfikacje modulu USB-32 pod twoj konkretny model, producent wykonuje. Na head-fi sa magicy którzy dokonują wymiany sami modyfikując/lutujac nawet starsze konstukcje.

Czyli mój egzemplarz to nie jest 10.32 przerobiony na 10.2 tylko starsza wersja 10.2 z wymienionym tenorem 7702 na 8802 (na osobnej płytce). Dobrze kombinuję?

 

I jeszcze jedno, pierwotny egzemplarz miał poziomo osadzone płytki z przekaźnikami (coś jak obecny 10.33). W moim egzemplarzu płytki są ustawione pionowo. I przez środek przechodzi wiązka przewodów (znowu podobnie jak w 10.33). Na stronie dystrybutora 10.32 tego nie ma.

witam,

 

warto wchodzić w starszego NFB 1ES, czy może lepiej NFB 10ES2?

słuchał ktoś 1ES?

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

A za ile masz tego 1ES?

 

Pytałem konstruktora o różnice między 10ES2 a 1.32, odpisał: "sound quality slight not as clear as the NFB1.32".

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Misfit Audio Gd o tyle lepsze , że pozbywasz sie MDAC ?

Macbook Pro , Apple Airport Express ---> Audiolab M-DAC---> Roksan Caspian M1 NG----> Minas Anor IIIs (2,5way) ----> B&W ASW600

W sumie MDAC sprzedałem przez przypadek, bo chciałem wymianić na wersję MDAC zmodyfikowaną przez Johna Westlake, bo akurat ktoś w GB chciał sprzedać. Tyle że w ostatniej chwili zrezygnował. Dlatego spróbuję dla odmiany audio-gd.

 

Jak porównywaliśmy, to stockowy MDAC był gorszy od 1.32. Sądząc po opisach, zmodyfikowany powinien już myślę podobnie grać (chociaż nikt jeszcze nie porównywał). Ponoć w MDACach jest też spora rozbieżność między partiami, ponoć srebrne grają lepiej :D Ciekawe czy w audio-gd też się to zdarza, w końcu oba składane w Chinach ;-)

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

>misfit

Jeszcze nie wiem, bo jest na aukcji.

 

Obecnie mam dac19, i pora na coś nowszego.

Wspieram się dodatkowym konwerterem asynchonicznym USB-SPDIF.

 

Więc chyba kupię daca audio-gd z wejściem USB asynchronicznym.

Ten 1ES nie ma portu USB, ale waży aż 9.5 kg (dwa trafa)

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Misfit Audio Gd o tyle lepsze , że pozbywasz sie MDAC ?

 

 

Bezpośrednie porównanie M-Daca do 1.32 raczej nie dało cienia wątpliwości co jest lepsze. I to nie w kwestiach "coś tam", albo "być może". Z Kolega Misfit robiliśmy takie porównanie swojego czasu. A o czym można poczytać w wątku M-Daca.

Co do 10ES2 to póki co trudno wyczuć jak się ma do 1.32. Ale jest duża szansa na konfrontację bezpośrednią i to z egzemplarzem, który stawał wtedy w szranki z przetwornikiem Audiolaba. 10ES2 już w każdym razie dotarł. Więc wszystko przed nami :).

Czyli mój egzemplarz to nie jest 10.32 przerobiony na 10.2 tylko starsza wersja 10.2 z wymienionym tenorem 7702 na 8802 (na osobnej płytce). Dobrze kombinuję?

Exactly. W zamian za 10.32 dostales 10.2. Z tego co wcześniej pisales, wynikalo ze wymieniono poprzednio tylko modul USB, stad moje zdziwienie. Na twoim miejscu, żeby mieć pewność, ze nic się nie da zrobić, w temacie wymiany TE8802 na USB-32, trzasnalbym foty hq mainboarda, przeslal je do Kingwy z pytaniem, czy może przygotować plytke USB-32, która będzie kombatybilna z twoim DAC'em i nie będzie wymagac tanca z lutownica.

I jeszcze jedno, pierwotny egzemplarz miał poziomo osadzone płytki z przekaźnikami (coś jak obecny 10.33). W moim egzemplarzu płytki są ustawione pionowo. I przez środek przechodzi wiązka przewodów (znowu podobnie jak w 10.33). Na stronie dystrybutora 10.32 tego nie ma.

Kingwa wielokrotnie wprowadza zmiany konstrykcyjne "po drodze", nie zmianiajac nazwy produktu. Ustawienie plytek nie ma zadnego realnego znaczenia, chodzi tu jak sadze tylko o sposób mocowania do mb.

A co myślicie o dołożeniu do 10.2, Reference 5.32 (10.2 robiłby za wzmak słuchawkowy)?

Ref. 5.32 to znakomita konstrukcja, ale nie mój pierwszy wybor. Z mojej perspektywy, twój krok nr.1 jest taki jak opisałem powyżej. Krok nr.2, jeżeli nr.1 nie wypali, moja rada jest prosta jak budowa cepa. Wystaw swojego 10.2 na all (jak pisałem wcześniej sa ludzie, którzy nie maja problemów z TE8802 w swoich configach) i wybierz cos z aktualnej rodziny ES9018, czyli 10ES2/10ES3/28. Jak pisalem wcześniej przy aktualnej cenie 10ES2 jest znakomitym zakupem, polecam dorzucenie 2xTCXO.

 

witam,

warto wchodzić w starszego NFB 1ES, czy może lepiej NFB 10ES2?

słuchał ktoś 1ES?

Zapewne kluczowa kwestia jest jaka cene osiągnie 1ES i jaka cene ty jesteś gotowy za niego zaplacic. Niezaleznie, ja zdecydowanie wybrałbym 10ES2, przy dzisiejszej cenie. Produkt nowy z gw pl, posiadający wszystko w jednym boxie. DAC ES9018, pre, hp i co najważniejsze swietny układ USB. Alternatywnie, jeżeli będziesz korzystal tylko z DAC'a to rozwaz 1.32.

Obecnie mam dac19, i pora na coś nowszego.

Wspieram się dodatkowym konwerterem asynchonicznym USB-SPDIF.

Więc chyba kupię daca audio-gd z wejściem USB asynchronicznym.

I to jest sluszna koncepcja. Edytowane przez Alighieri

Exactly. W zamian za 10.32 dostales 10.2. Z tego co wcześniej pisales, wynikalo ze wymieniono poprzednio tylko modul USB, stad moje zdziwienie. Na twoim miejscu, żeby mieć pewność, ze nic się nie da zrobić, w temacie wymiany TE8802 na USB-32, trzasnalbym foty hq mainboarda, przeslal je do Kingwy z pytaniem, czy może przygotować plytke USB-32, która będzie kombatybilna z twoim DAC'em i nie będzie wymagac tanca z lutownica.

 

Rozmawiałem z Grohem, obiecał, że zapyta :)

 

W sumie, nie myślałem nad ES2, prędzej nad 28. albo właśnie Ref5.32. Jak już zmieniać to na coś lepszego :) Idealny byłby Ref10.32 ale w małej obudowie.

ES2 i 28 to praktycznie to samo (poza obudową, gałką głośności i wejściem analog). Jak chcesz wyższą półkę to trzeba dorzucić do 27...

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Rozmawiałem z Grohem, obiecał, że zapyta :)

 

W sumie, nie myślałem nad ES2, prędzej nad 28. ....

jak napisałem

i wybierz cos z aktualnej rodziny ES9018, czyli 10ES2/10ES3/28.

Po prostu przy dzisiejszej roznicy cenowej 10ES2 stal się bardzo atrakcyjnym wyborem.

ES2 i 28 to praktycznie to samo (poza obudową, gałką głośności i wejściem analog). Jak chcesz wyższą półkę to trzeba dorzucić do 27...

Doprecyzujmy roznice 28 w stosunku do 10ES2, poza wymienonymi przez ciebie 1.Mocniejsze trafo R-Core 2.Wejscie BNC 3.Wewnetrzne okablowanie OCC wires.

Za szeroki. Chyba najlepiej wpasowałby się ref5.32 i do tego wzmak słuchawkowy.

To oczywiście bardzo dobry wybor, zwracam uwagę na jeden fakt, ostatnio (chyba 09) na head-fi toczyla się dyskusja odnośnie wlasciwej implementacji 192 via coax. Polecam odszukanie jej, ponieważ jeden gentleman o ile pamiętam uwazal ze, wlasciwa implementacja 5.32 wymaga innego odbiornika niż WM8805. Kingwa o ile pamiętam zrobil mu taka implementacje, czyli zaaplikowal inny odbiornik.

5.32 wymaga innego odbiornika niż WM8805

Akurat ten odbiornik (na Wolfsonie) puszcza sygnał cyfrowy 24/192 na wejściu coax. w Ref 5.32 i jest w nim domyślnie montowany.Jednak z uwagi na lepsze efekty dźwiękowe lepiej sprawdza się DIR 9001 na Burr Brownie,który ma ograniczenie do 24/96khz,podobnie jak wejście optyczne (tu bez względu na rodzaj odbiornika),czego doświadczyłem puszczając materiał z dvd (24/192),słychać było szum :) Wejście usb obsługuje max. 24/192.

Odbiornik cyfrowy można bez problemu zamienić z DIR na Wolfa i odwrotnie.

Ehh... w Ref-5.32 domyślnie jest montowany DIR9001 24/96 od początku produkcji a nie WM8805, na zyczenie montowany jest WM8805 24/192. To o czym ja pisze to dyskusja, która miała mniejsce na head-fi, gdzie jakiś gentleman zazyczyl sobie innego odbiornika (nazwy nie pomne), ponieważ w/g niego miał wspolpracowac lepiej z Ref-5.32 na 24/192 niż rzeczony WM8805 i Kingwa takiej modyfikacji dla niego dokonal. Dlatego napisałem żeby potencjalny nabywca smykus, odkopal sobie dyskusje w celach poznawczo / decyzyjnych.

Ze strony producenta:

 

"What different between the DIR9001 and WM8805 modules : The WM8805 sound slight warmer , support up to 192KHz . the DIR9001 sound quite neutral, support up to 96KHz . *

 

*For best performance of the WM8805 we design the WM8805 signal lock is slower , so change the input maybe have 0.3 second noise but have not effect on normal playback ."

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Ref-5.32 domyślnie jest montowany DIR9001

Cześć ! Masz absolutną rację ! Ja jednak kiedy kupowałem swój egzemplarz nie byłem pewnien co mam w środku :) Informacje na stronie producenta były sprzeczne.Na stronie głównej było napisane o DIR 24/96,natomiast w opisie technicznym ,że jednak Wolf.Nawet pisałem w tej sprawie do dystrybutora.Wreszcie zrobiłem fotki wnętrza i odkrylem,że ma BB :) Nie miałem materiału 24/192 ,żeby sprawdzić po coaxialu,czy działa.

twierdzisz ?

Nie twierdzę,bo nie porównywałem u siebie.Na forach zagranicznych (wspominany head-fi,au.stereo.net) jest wiele o odbiornikach i doświadczenia forumowiczów wskazują

na wyższość DIR Burr Browna.Nie mniej jednak,w topowym Ref 7(PCM 1704UK stosowany jest właśnie DIR Burr Browna,ze względu na lepsze spasowanie (być może) z sekcją przetwornika.Zauważ,że na przestrzeni kilku lat Audio-Gd stosowało wiele odbiorników,w tym Crystala.Bardzo fajną mozliwość masz w swoim dac,gdzie można skorzystać z odbiornika układu Sabre.Ponoć w tym wypadku potrzebny jest dobry transport.

Wracając do DIR 9001,na początku używania Ref 5.32 jego charakter dźwięku był mocno ciemny,jednak po dotarciu się,dźwięk się otworzył i jest zdecydowanie lepiej doświetlony.Podejrzewam,że z Wolfsonem mogło by być ciut za łagonie i sucho,jeżeli działa tak,jak opisuje to producent.Ja miałem na początku wrażenie,że mam Wolfsona.

Niestety Dir jest równie wrażliwy na zmiany kabli i transportów,słychać je wyraźnie.W tej chwili nie mam już chęci na wymianę odbiornika cyfrowego,ten na BB jest dobry,producent wie co robi :) Szkoda tylko ,że nie stosuje już DF 1704,chyba nie jest już produkowany .

Nie mniej jednak,w topowym Ref 7(PCM 1704UK stosowany jest właśnie DIR Burr Browna,ze względu na lepsze spasowanie (być może) z sekcją przetwornika

A w Master 7 , też topowym i droższym, też na PCM1704 siedzi Wolfson :)

Podejrzewam,że z Wolfsonem mogło by być ciut za łagonie i sucho,jeżeli działa tak,jak opisuje to producent

Sucho ? Łagodnie ? Wolfson wydaje się tylko odrobinkę cieplejszy, ale też gładszy. Technicznie lepszy. Kabli na nim nie usłyszysz.

.Bardzo fajną mozliwość masz w swoim dac,gdzie można skorzystać z odbiornika układu Sabre.Ponoć w tym wypadku potrzebny jest dobry transport.

Teoretycznie mam ale nie w praktyce. Wszystko leci przez WM, który pełni również funkcję selektora wejść. Do muzyki nie korzystam z połączeń SPDiF, kiedy do dyspozycji mam lepsze, świetne USB/I2S. Po SPDiF mam podpięty odtwarzacz BR i TV.

Edytowane przez marekzawa

Widzimy się na Audio Show. Będziemy mieli dwa pomieszczenia w Sobieskim. Będzie można posłuchać i przetestować kilka wzmacniaczy słuchawkowych. Zapraszam z własnymi słuchawkami. :)

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

jak napisałem Po prostu przy dzisiejszej roznicy cenowej 10ES2 stal się bardzo atrakcyjnym wyborem.

......

Doprecyzujmy roznice 28 w stosunku do 10ES2, poza wymienonymi przez ciebie 1.Mocniejsze trafo R-Core 2.Wejscie BNC 3.Wewnetrzne okablowanie OCC wires....

 

Żeby już tak całkiem doprecyzować, w bieżących egzemplarzach 10ES2 okablowanie jest identyczne jak w w 28. Także aranżacja płytek z regulacją głośności, zostały one przeniesione nad wzmacniacze prądowe, tak samo jak w NFB-28. Obecne egzemplarze pod tym względem są identyczne jak NFB-28 właśnie.

 

 

Podstawowe różnice to faktycznie jedno więcej wejście cyfrowe, wykorzystano tym razem komplet fabrycznych opcji wejściowych ES9018, których dokładnie jest 4. Dodane jest wejście analogowe do wzmacniacza słuchawkowego, do czego potrzebna jest dodatkowa elektronika, której brak w 10ES2. Stąd i większe trafo. Inna jest obudowa, no i jest pokrętło-impulsator w miejsce przycisków głośności.

 

Poniżej link do zdjęć obu przetworników, jak tylko NFB-28 się pojawił w sprzedaży:

http://www.stereo.net.au/forums/index.php?/topic/55161-new-audio-gd-dacpre/

 

A tutaj zdjęcia nowego egzemplarza 10ES2 w środku:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/23467923/WP_20131012_003.jpg

https://dl.dropboxusercontent.com/u/23467923/WP_20131012_005.jpg

Przepraszam za jakość zdjęć, robione telefonem.

 

W każdym razie warto zwrócić uwagę zarówno na okablowanie sygnałowe, jak i rozmieszczenie płytek. Puste miejsce, gdzie brak elementów, to sekcja obsługi wejścia analogowego wzmacniacza słuchawkowego, której w 10ES2 nie zamonotowano.

 

Jak widać, obecne egzemplarze 10ES2 to praktycznie kropka w kropkę NFB-28. Oczywiście w tej części, którą mają wspólną, bo 28 posiada dodatki których w 10ES2 brak. No ale pozostaje jeszcze kwestia ceny, a ta w tym przypadku nie jest pomijalna :)

 

EDIT

 

Myślę też, że warto się odnieść do różnic jakie Koledzy rozważali w kwestiach interfejsów wejściowych w przetwornikach Kingwy i różnic pomiędzy nimi (WM8805 i DIR9001. To w sumie ciekawa rzecz.

 

ES9018 monotowany od jakiegoś czasu w przetwornikach Audio-GD nie potrzebuje w ogóle dodatkowego interfejsu, gdyż posiada własny wbudowany, ze wspomnianą już obsługą/przełącznikiem do 4 wejść cyfrowych. Zamontowany w modelu NFB-1.32 moduł Wolfsona czy też czasem DIR, który zresztą jest fabrycznie wyłączony, ale jest tam fizycznie i można go aktywować, tak naprawdę jest tam zbędny. A stanowi zaszłość ze starszych modeli opartych o przetworniki Wolfsona, a na których Kingwa wzorował swoje nowsze konstrukcje na Sabre.

 

W nowszych konstrukcjach, to jest w modelach 10ES2 i pochodnych już tych interfejsów wejściowych nie ma, bo i nie ma takiej potrzeby. Są tylko bramki do konwersji sygnału cyfrowego ze standardu konsumenckiego do TTLa. Ale one służą tylko do zmiany amplitudy przebiegu prostokątnego i do niczego więcej.

 

A wracając do interfejsów wejściowych WM8805 i DIR9001 to, moim prywatnym zdaniem, co zaznaczam, żeby była jasność i z mojego doświadczenia, WM8805 jest znacznie lepszy od DIRa i to pod każdym względem. Chociaż lekko przymulające właściwości tego drugiego i swoiste dodanie masy, na przeciw precyzji Wolfsona, niektórzy mogą w pierwszej chwili odczuć jako coś lepszego. Ale na dłuższą metę on po prostu przymula na gorszych sygnałach wejściowych. Nie radzi sobie z nim tak dobrze jak WM8804/05. Jeśli miałbym więc wybierać przetwornik z którymś z tych interfejsów to bez wahania wybrałbym Wolfsona. Ewentualnie na równi z nim stawiam AK4113. Ale to już historia na inną dyskusję i w innym temacie :).

Edytowane przez SlawekR

A który z obecnie dostępnych dac-ów z oferty 4hifi pozwoliłby znacznie podnieść jakość dźwięku squeezebox touch. Wyjście słuchawkowe niepotrzebne. Cena do 4 tysięcy - mniej więcej.

wracając do interfejsów wejściowych WM8805 i DIR9001

Bardzo dobrze to określiłeś :) Być może skłoni to mnie,do wymiany odbiornika cyfrowego.Choć dziwi mnie twoja ocena,że DIR na BB muli,ale ok. może masz takie odczucia,lub info z innych stron internetowych.Ja pokuszę się o fizyczną obecność WM w swoim dac.

Teoretycznie mam

Myślę,że powinniśmy skończyć te teoretyzowanie,bo jest ono takowym,skoro nie mamy możliwości podłączenia ,ja Wolfsona,ty dobrego napędu CD bypass (wprost do Sabre) :)

A mieliśmy pomóc smykusowi.

Ja bym wybrał bez wahania NFB 28,pomimo niewielkich różnic z 10ES2,jest dopracowany pod względem estetycznym i użytkowym.W relacji cena/jakość 10Es2 w cenie wyprzedażowej jest niewątpliwie hitem.Z parametrów imponująca jest moc wzmacniacza słuchawkowego dla niskich impedancji,a więc Denony będą dobrze kontrolowane :) Mój C2c ma 1/3 mocy 10/28 a i tak radzi sobie doskonale.

zestaw pod komputer (do słuchawek)

Kupując oddzielne urządzenia,musisz liczyć się z dodatkowymi kosztami,interkonekt ,sieciówki,a afekt końcowy niepewny.

Wejście usb jest to samo w każdym dac,na Sabre,BB czy Wolfsonie.Nie wierz w to,że da ci maksymalnie najlepszy dźwięk :)

Moim zdaniem,do słuchawek jest ok. ,jednak w kategoriach absolutnych daje dźwięk dużo słabszy niż z płyty CD .

pozdrawiam

 

Widzimy się na Audio Show

Dzięki za zaproszenie !

Żeby już tak całkiem doprecyzować, w bieżących egzemplarzach 10ES2 okablowanie jest identyczne jak w w 28. Także aranżacja płytek z regulacją głośności, zostały one przeniesione nad wzmacniacze prądowe, tak samo jak w NFB-28. Obecne egzemplarze pod tym względem są identyczne jak NFB-28 właśnie.

Skoro tak calkiem doprecyzowujemy to niestety, musimy skorygowac. Niestety powtarzasz bzdure opublikowana wcześniej na cytowanym przez Ciebie forum au. Plytki z regulacja glosnosci zawsze były w tym samym miejscu, po prostu na pierwszych zdjęciach 10ES2, były nieprzykrecone do mb i lezaly obok. Odnosnie okablowania wewnętrznego, to znakomicie ze koncowka produkcji otrzymala również OCC, przy takiej dlugosci kabli wewnętrznych OCC to duzy+ imho.

 

A który z obecnie dostępnych dac-ów z oferty 4hifi pozwoliłby znacznie podnieść jakość dźwięku squeezebox touch. Wyjście słuchawkowe niepotrzebne. Cena do 4 tysięcy - mniej więcej.

Każdy. Edytowane przez Alighieri

A co myślicie o dołożeniu do 10.2, Reference 5.32 (10.2 robiłby za wzmak słuchawkowy)?

Witam! No niezbyt uważnie czytam wasze wpisy,sory :)

Nie podłączysz dac 5.32 do swojego 10.2 ! Chyba,że da się w 10.2 zrobić wejście analogowe (jak w NFB 28).

Wystaw swój dac,sprzedaj jak radzą koledzy,dołóż kasę i wtedy pomyśl czego potrzebujesz.

Inna opcja,gdybyś miał wyjście sdif (optyczne) w komputerze,to mógłbyś słuchać z powodzeniem plików (max.24/96).

pozdrawiam

 

Cena do 4 tysięcy

Masz do wyboru kilka modeli.Kwestia jaki dźwięk preferujesz,jakie dostępne wyjścia są ci potrzebne (xlr/rca).

Najrozsądniejszym wydaje się być obecnie nfb 1.32 na ES sabre (dobra cena).

Ja bym wypróbował najtańszego 3.384,może się okazać wystarczającym.

W kwestiach użytkowych wygrywa jak dla mnie NFB 28,masz wszystko w jednym,przetwornik,przedwzmacniacz,wzmacniacz słuchawkowy i zdalne sterowanie :)

 

ps. smykus likas,masz jeszcze jedną opcję :) zakup :http://www.4hifi.pl/audio-gd-di-v3_4350.html

Ja bym go wypozyczył na twoim miejscu,działa na identycznej platformie (VIA),na początek będziesz potrzebował kabelek koaksjalny lub światłowód ,nie wydasz majątku !

Nie podłączysz dac 5.32 do swojego 10.2 ! Chyba,że da się w 10.2 zrobić wejście analogowe (jak w NFB 28).

Wystaw swój dac,sprzedaj jak radzą koledzy,dołóż kasę i wtedy pomyśl czego potrzebujesz.

Inna opcja,gdybyś miał wyjście sdif (optyczne) w komputerze,to mógłbyś słuchać z powodzeniem plików (max.24/96).

pozdrawiam

 

 

Faktycznie, tam nie ma wejścia liniowego. A z tym optykiem nie pomyślałem. Na PG, jest "cyfrówka" (zarówno coax jak i optyk). Zamawiam sznurek, zobaczymy jak pójdzie.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.