Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

Więc skoro większość ludzi na świecie uważa, że tak jest, a ty SzuBie Koperniku twierdzisz co innego, więc to ty musisz udowodnić.

 

Większość ludzi na świecie uważa, że kable głośnikowe nie wpływają na brzmienie? Nie wiedziałem.

Blokada została założona o 18:46. Nie wiem o której ją zdjęto bo stosunkowo nie dawno wróciłem do domu. Blokada poprzedzona była notatka Paltona. Po czym o 20:26 umieściłeś tam swoją notatkę. To tyle. W bazie powinny być ślady blokady wraz z informacja kto ją założył i kto ją zdjął.

 

Ślady blokady - nieźle brzmi.

Większość ludzi na świecie uważa, że kable głośnikowe nie wpływają na brzmienie? Nie wiedziałem.

Większość nie widziała kabla głośnikowego.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Czyli słuchasz trzasków a z lampy szumów...

Nie jesteś w niczym lepszy od Twojego kumpla SzuB`a...

Dobre. ;)

Zaraz dostaniesz bana od moderacji za niczym nie sprowokowany atak personalny na SzuBa. ;)

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nawet jak mnie nie ma, to wy o mnie. Cel osiągnięty.

Jak to cię nie ma? Zaglądasz tu co parę minut jeszcze długo po północy. To jest mój cel osiągnięty. Ja rano mogę pospać, a ty zasuwasz do roboty. ;)

Jaką płytę polecacie - co Wam się fajnie słucha?

Pierwsza zasada audiofil jak czyta i pisze nie słucha ;) a tak na serio to po remoncie mam kompa 15m od wzmacniacza i jak narazie nie mam czym podpiąć. Może polecicie jakieś kabelki :)

Zostawcie to. StaryM, druhu, skomentujesz to? Też brednie? Tak mi wpadło przypadkiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Pierwsza zasada audiofil jak czyta i pisze nie słucha ;) a tak na serio to po remoncie mam kompa 15m od wzmacniacza i jak narazie nie mam czym podpiąć. Może polecicie jakieś kabelki :)

Kabelki? Musisz kupić sobie sqqqueezeboxa i po wifi (wtedy przydźwięki się nie przenoszą) :D

Tylko to jest wersja dla głuchych. Dla słyszących to Linna.

To jakich kabli chcesz posłuchać?

USB, TOSLINK, RCA,...?

 

15m ?

 

To w stodole mieszkasz?

;)

 

Ja mam 10m kabla z kompa stacjonarnego. Idzie po świetle do DAC`a.

Ale myślę o jakimś serwerze muzycznym w szafce ze sprzętem.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Zostawcie to. StaryM, druhu, skomentujesz to? Też brednie? Tak mi wpadło przypadkiem.

http://www.audiomatus.com/kable_sieciowe.pdf

Z druhem to źle trafiłeś. Jedyny okres związany z mundurem był przymusowy i mówiono obywatelu podchorąży.

Znam ten tekst. On dość sensownie wyjaśnia (przynajmniej mnie przekonuje), że największym błędem są zbyt krótkie i grube przewody zasilające. A to dość powszechne, bo audiofilskie często mają metr długości.

Mowa jest tam raczej o zakłóceniach możliwych z powodu źle dobranych kabli, a zakłócenia jak dla mnie to jakiś przydźwięk w głośnikach, jakieś pykanie, brum w zależności od ułożenia kabli większy lub mniejszy, szum itp. Jakoś facet nie pisze o tym, że scena się poprawia i będzie holografia 3D (cokolwiek to znaczy).

Więc nie bardzo wiem, czego byś się spodziewał, ale tak, ta analiza do mnie akurat przemawia.

Zostawcie to. StaryM, druhu, skomentujesz to? Też brednie? Tak mi wpadło przypadkiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tu czytałeś:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W każdym razie potwierdza się, że zwolennicy kabli lubują się w słuchaniu zakłóceń...

Pętle mas to błąd okablowania systemu!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Grzegorz, twoje wywody są bardzo sensowne, ale szczegóły odłożę na jutro.

Widać, ze dobrze wiesz, o czym piszesz. Więc jak powiesz, że kable grają, to choć nie słyszę, ale ci uwierzę. ;)

  • Użytkownicy+

Doskonały przykład na to jak przy pomocy forum wypromować hajendową markę i trzepać gruby szmal na naiwnych łosiach.

Piękna fantazja... Zaryzykuje stwierdzenie, że nie ma w kraju producenta, który by "żył" wyłącznie z produkcji sprzętu audio. Któryś raz czytam o promowaniu się na forum i zastanawiam się, czy ludzie mają pojęcie o czym piszą. Być może efektowne jest dowalenie producentowi, można wtedy zabłysnąć.

 

Bazdura. Żadne zewnętrzne okablowanie nie powinno z definicji poprawić pracy żadnej aparatury. Piszesz strona za stroną, a nie wiesz o sprawach elementarnych. Poprawić coś może tylko stosunkowo, czyli w stosunku do innych połączeń. Innymi słowy, nie ma mowy o poprawie, natomiast można ewentualnie rozważać sprawę mniejszego pogorszenia.

Otóż to, kable zawsze pogarszają jakość dźwięku. Inna sprawa, że niektóre mniej niż inne, a niektóre w innych dziedzinach.

.

 

A w audio?

Tu ani wysokich technologii, Topologie układów dokładnie takie same jak przed dziesięcioleciami. Ogólne wrażenie coraz gorszego wykonania. Powszechna globalizacja; te same wsady znajdują się w urządzeniach za 300 i za 10000zł…

 

Skoro audio jest takie "be", mamy jedynie przestarzałe technologie,tandetę i oszustów,to może czas sobie zadać pytanie:"co ja tu robię,może to nie dla mnie?"

l'enfant sauvage

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Skoro audio jest takie "be", mamy jedynie przestarzałe technologie,tandetę i oszustów,to może czas sobie zadać pytanie:"co ja tu robię,może to nie dla mnie?"

A może tak będziesz odpowiadać bez nadinterpretacji? To wszystko są twoje słowa, nie Grzegorza. Żaden ze złotouchych nie potrafi odnieść się do prawdziwych wypowiedzi, tylko dyskutują ze swoimi projekcjami.

Zgadzam się z grzegorzem, że postęp techniczny w audio jest niewielki. Dobre wzmacniacze lampowe - bez nalepek hi-end jeszcze - zaczęły robić firmy Quad i Leak tuż po wojnie, nie było to tanie, ale też nie było w tym jakiegoś voodoo, a czysta i porządna technika. Potem było wynalezienie tranzystorów (to skrót myślowy) i zmniejszenie wymiarów, a zarazem możliwość zwiększenia mocy. Koniec wieku XX i początek XXI przyniósł jedynie możliwość projektowania urządzeń na komputerach, co oznacza mniej kasy włożonej w nieudane próby. Czy wyszło to sprzętowi audio na dobre? Mam wątpliwości.

Brak podatności na audio-voodoo, wiarę w czary kosmicznych technologii przy lutowaniu kabli nie oznacza, że ktoś nie musi mieć dobrego sprzętu, jest głuchy i nie lubi muzyki.

 

PS. Arek__45: Nie masz nic do powiedzenia, to nie mów. Nikt cię tu wołami nie zaciągał, możesz spokojnie dzielić się swoimi spostrzeżeniami na Hi-End. Tutaj wcale nie musisz.

Przykre jest jedynie to, że ci, którzy wierzą, że nie da się usłyszeć różnic przy zastosowaniu różnych kabli, podstawek etc., nie mają żadnego merytorycznego argumentu poza tym, że "wszyscy wiedzą". Wszyscy wiedzą, więc to musi być prawda. To zaiste mizerna podstawa do jakiejkolwiek rozmowy, z której dałoby się wyciągnąć, jak to się mówi, konstruktywne wnioski. Według wyznawców religii Umysłu Ścisłego, jak jest prąd, to ma grać zawsze tak samo. I tyle, żadnego, nawet naukowego, argumentu, że o doświadczeniu nie wspomnę. To o czym jest ten wątek? O projekcjach StaregoM? Jego przeświadczeniach? Jego prze(d)sądach o audio? Na to wychodzi.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

To o czym jest ten wątek? O projekcjach StaregoM? Jego przeświadczeniach? Jego prze(d)sądach o audio? Na to wychodzi.

No to już sobie odpowiedziałeś na wszystkie pytania. Możesz teraz spokojnie udać się do zakładki Hi-End i tam dyskutować o audiofilskich licznikach prądu. Miłej dyskusji.

Dziękuję. Ale mam odwagę nie opuszczać tego wątku, chyba że - a nerwy ci puszczają, bo robisz się nieserdeczny dla adwersarzy - mnie zbanujesz. Liczę wciąż, że może znajdzie się ktoś, kto przedstawi choć jeden argument, że nie słychać różnic. Na razie takiego argumentu nie ma. Ani jednego. Jedynie projekcje, przeświadczenia i prze(d)sądy. Bez doświadczenia.

A może tak będziesz odpowiadać bez nadinterpretacji?

 

A może będziesz odpowiadał jak Cię zapytam lub zacytuję?Nie wywoływano Cię do tablicy.

Zresztą Grzegorz pewnie nie potrzebuje mecenasa.

 

A "nadinterpretacja" to takie dla mnie kretyńskie słowo,lekarstwo na wszystko,używane najczęściej przez polityków przypartych do muru.

 

Jesteś politykiem?

Teraz możesz odpowiedzieć.

l'enfant sauvage

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.