Klub ateistów Audio-Voodoo

[Gość partick]

No cóż, nie każdy ma gdzieś w necie rozmaite serwery.

 

rutracker.org (dawniej torrents.ru), czy OiNK (obecnie What) - ot, takie fora przyjaciół i miłośników muzyki, dających sobie przegrywać płyty.

[JacekPlacek]

Panowie, macie pretensje o to , że Microsoft a teraz nagminnie Apple patentują te gupoty ale to wina raczej takiego a nie innego prawa patentowego a może braku zdrowego rozsądku wśród ludzi odpowiedzialnych za przyznawanie patentów. Patentowanie wszystkiego jak leci to absurd ale jak widać nie dzsiaj.

[Grzegorz7]

Cywilizacja się stacza...

[stefan5000]

Nie stoczy sie do poki bedzie taka muzyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Grzesiu, ty chyba stary już jesteś?

 

Cywilizacja się stacza...

Niedługo będziesz mówił: a za moich czasów... ;)

[Grzegorz7]

Trochę mam na karku...

A co?

[Gość StaryM]

Trochę mam na karku...

A co?

W sumie nic. Tylko ta cywilizacja wciąż upada od paru tysięcy lat. ;)

A serio to myślę, że homo sapiens ma wbudowaną w genotyp pewną skłonność do autodestrukcji. Do niedawna wyrażało się to w prowadzeniu wyniszczających wojen, a obecnie tak jakby w czym innym. Pytanie zasadnicze, czy ten destrukcyjny element kiedyś nie przeważy. Na szczęście, jeśli nawet, to ja tego nie dożyję.

[fox733]

Co to Panowie, chandra czy kryzys wieku średniego? :)

[Gość StaryM]

Co to Panowie, chandra czy kryzys wieku średniego? :)

Jedno i drugie. :D

[Grzegorz7]

Za moich czasów to ani wojen nie było, ani innego wyrazu upadku cywilizacji...

[fox733]

He, he.

Ja dopiero na takim etapie:

[Gość StaryM]

Za moich czasów to ani wojen nie było, ani innego wyrazu upadku cywilizacji...

Bo ty jesteś produktem czasów przejściowych, jak to kiedyś rozwijał Jan Pietrzak w swoim słynnym kabaretowym monologu. :)

Zresztą w doskonałym towarzystwie, uszanowanie państwu.

[fox733]

Pietrzak to był kiedyś gość, ale na stare lata PISem trąci. Mam nadzieję, że mi to nie grozi, czego i państwu życzę.:)

[Grzegorz7]

Ludziom może odwalić na stare lata ale, że młodym odwala...

Koniec cywilizacji...

[Ujemny]

Panowie mam szybciutkie pytanie na poziomie wstydliwie początkującym :)

 

Chciałbym sobie coś w systemie polepsić, ale że akurat nikt nie sprzedaje wypasionego lampiaka za 1/5 ceny, to wymyśliłem, że warto by zarobić w końcu moje wspaniałe kable alpharda. Nie dość, że będą lepiej grały, to łatwiej będzie je odpinać, bo teraz to jest prawie nie możliwe i nie ma mowy o porządnych odsłuchach okablowania jak przepinka trwa 3 godziny ;)

 

Wzmacniacz z tyłu prezentuje się tak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kolumny tak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Rozumiem, że i we wzmaku i w kolumnach to są bananowe połączenia? W kolumnach tylko muszę wyjąć te plastikowe zaślepki tak jak tutaj w dolnym gnieździe i będzie ok?

I drugie pytanie, czy te wtyki bananowe z końcówkami kabli trzeba lutować? Czy jest tam jakiś inny mechanizm mocujący? Akurat nie mam lutownicy i przydałoby się coś co się bez tego obejdzie? Widzieliście coś takiego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fox733]

Nie potrzeba żadnej konfekcji(bananów widełek itp.) wystarczy odizolowany przewód(ok10-15mm) włożyć w dziurkę zacisku i dokręcić.

[Gość StaryM]

Takie coś ci proponuję, nie trzeba lutować. Druta przykręcasz na dwie śruby. Rurkę termokurczliwą możesz zastosować dodatkowo.

[Ujemny]

nie no tak mam teraz właśnie, ale szczerze mówiąc to mnie to wkurza, bo o ile z kolumnami nie ma problemu, to gniazda we wzmacniaczu są tak zrobione, że przyjmują kabel grubości milimetra, żeby w ogóle wepchnąć kabel 4mm w dziurę trzeba spędzić z pół godziny ze wzmacniaczem na podłodze. Trochę sobie pomogłem i poszerzyłem otwory ;) ale nadal solidne podłączenie niezarobionych kabli to mordęga, nie mówiąc już o tym, że jak raz się je podłączy, to nie ma mowy o rozłączaniu. Chciałbym sobie je w końcu zarobić, żeby zyskać trochę swobody. Nie jest to wielki problem, na allego piszą, że hiendowy banan kosztuje 7 zł sztuka, dam radę;)

 

Tylko czy ktoś może potwierdzić, że i kolumny i wzmak przyjmą wtyk bananowy? Bo kolumny to jeszcze wyglądają jakby mogły, ale te gniazda we wzmacniaczu to budzą moje wątpliwości, pod tą plastikową "nakrętką" kryje się bolec. Da się o niego owinąć niezarobiony kabel, ale z bananem jakoś nie bardzo sobie to wyobrażam. Kwestia jest właśnie taka, że nie mogę do tego zajrzeć bez rozłączania kabli, a póki ich nie zarobię jest to ostatnia rzecz na którą mam ochotę...

[fox733]

No to załóż takie banany jak pokazał StaryM. Na jakość dźwięku to nie wpłynie ale wygoda w przepinaniu o wiele wieksza. Jeśli w ogóle jest jakaś potrzeba ciągłego przepinania...

[Gość StaryM]

Wtyki bananowe powinny wejść w te dziurki od Marantza.

[Ujemny]

Na jakość dźwięku to nie wpłynie ale wygoda w przepinaniu o wiele wieksza. Jeśli w ogóle jest jakaś potrzeba ciągłego przepinania...

 

Jest, chciałbym tego marantza odpiąć i zrobić mu zdjęcia i sprzedać niedługo ;) Możliwe, że najpierw coś kupię, wtedy będę chciał go posłuchać w konfrontacji z nowym nabytkiem.

Kupię na razie 4 wtyki bananowe i zobaczę czy będą banglać z marantzem, z podłączaniem kolumn w sumie nie ma problemu, to z ten koniec może zostać niezarobiony na razie.

 

Chociaż trudno powiedzieć, znalazłem fajne wtyki, komplet 8 za 40 zł...

 

Wtyki bananowe powinny wejść w te dziurki od Marantza.

 

No jak wejdą to wydaje mi się, że powierzchnię styku będzie stanowiła główka banana i główka bolca wewnątrz tej plastikowej nakrętki, bardzo jakoś nie audiofilsko mi to wygląda.. No ale chyba nie waliliby takiej fuszery japończycy...

[fox733]

Powierzchnia styku jest wystarczająca. Ja, przyznam się, że gdy jakieś 20 lat temu kupowałem zestaw HI-FI Technicsa oraz kolumny Tonsila to do fabrycznych kabli od kolumn dokupiłem pozłacane banany za bodaj że 200pln za komplet... bo była w kolumnach taka możliwość i tyle. Niedawno gdy wymieniałem stary sprzęt i o zgrozo kable też:), zauważyłem, że cała izolacja z bananów sparciała i to co zostało odleciało przy wyciąganiu. Ale kontakt elektryczny pozostał:)

[Ujemny]

To dobre nowiny :)

 

pocieszające też, że nie jestem jakimś totalnym świrusem z bananami za 6zł sztuka ;)

[Gość StaryM]

Te wtyczki moje ze zdjęcia kosztowały drożej. Nie pamiętam ile, ale odstałem je u znajomego w sklepie ze zniżką. Ale są dobre, choć nie grają. ;)

To znaczy źle pisze... Grają, bo jak odłączę to nie grają. Ale nie polepszają basu, ani nie poszerzają sceny stereo. ;)

[Ujemny]

potrzebny mi też konwerter z sygnału optycznego na elektryczny, ale to już stówkę kosztuje więc sobie chyba odpuszczę :/

 

Swoją drogą czy ktoś badał jitter wprowadzany przez taki konwerter, da się na tym w ogóle słuchać, czy żona z kuchni nawet usłyszy, że nie?

[fox733]

A ten konwerter to do czego? jeśli ze źródła do wzmaka nie wyposażonego w SP/DIF to chyba lepiej jakiś nazwyklejszy daci-k. O ile po analogu jest źle. A jest źle jeśli korzystamy z dziurki mini-jacka w kompie.

[Ujemny]

Chce podłączyć telewizor pod xonara w kompie. Telewizor ma wyjście optyczne a xonar wejście elektryczne. To chyba lepsze rozwiązanie niż wyjść analogiem z tv.

[Gość StaryM]

Dobrym wyjściem do TV jest FiiO 3D.

[Grzegorz7]

Nie dość, że będą lepiej grały, to łatwiej będzie je odpinać, bo teraz to jest prawie nie możliwe i nie ma mowy o porządnych odsłuchach okablowania jak przepinka trwa 3 godziny ;)

Wzmacniacz z tyłu prezentuje się tak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie chcę siać niepokoju, ale te zaciski nie wyglądają dobrze.

Sprawdź czy na pewno jest tam gniazdo na banana.

 

Widywałem takie coś, nawet w wysokich modelach różnych urządzeń. Niestety nie dawało tam się włożyć banana. To taki Japoński tandetny patent ;(.

 

Ale nie mówię, że i tak jest tu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fox733]

Teraz dokładnie zerknąłem na zdjęcie. To są zwykłe zaciski śrubowe, nie na banany. Nawet widać że są izolowane wewnątrz. Podobne mają jak Grześ zauważył inne urządzenia. Mierniki, zasilacze labolatoryjne, etc. :)

Ale zamiast wtyku możesz zastosować widełki:)