Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

Nie warto ;-)). Mały przyklad:

 

 

Myślę że Paltonowi mogło chodzić o budżetowe strumieniowce w przedziale do 5000zł które grają lepiej niż odtwarzacze CD z tego przedziału.

Ale ani jedne ani drugie nie grają high endowo. Niestety dobre strumieniowce i odtwarzacze CD zaczynają się od 10 tys...a tak na prawdę od 20 tys.

 

Bez komentarza.

 

Następna próbka:

 

 

Z darTZeelem to akurat trafiłeś kulą w płot.

 

Po pierwsze nie zapominaj, że ten wzmacniacz jest już na rynku od 10 lat (wyszedł w 2003 roku). W pierwszych latach produkcji, wzmacniacz ten kosztował ok $18k i dopiero dużo później, wraz ze wzrostem kursu franka i inflacją, wzmacniacz ten zdrożał do bodajże $28k.

 

Jeżeli więc ktoś kupił darTZeela za $18k (a takie właśnie wzmacniacze miałem na myśli pisząc o $11k; za nowsze sztuki trzeba dać ok $17k) to sprzedaż za te $11k nie jest dużą utratą wartości. Szczególnie, że jeszcze pół roku temu, zanim info o planowanym następny 108 stało się powszechne, chodziły po $14k-$15k. Pokaż mi inny wzmacniacz, który można kupić, poużywać 10 lat, i sprzedać ze stratą 20-30%.

 

To wszystko dlatego, że:

a) wzmacniacz jest wybitny dźwiękowo (człowiek, który kupił mojego, po zrobieniu porównań, sprzedał swoje monobloki Burmestera 911mk3 + pre 77 których wcześniej używał; co więcej, nie dalej jak w zeszłym tygodniu napisał, że po półrocznym porównywaniu swojego nowego Daga Momentum vs darTZeel 108 - woli jednak darTZeela);

b) jest zbudowany z jakością szwajcarskiego sejfu i dokładnością szwajcarskiego zegarka;

c) jest praktycznie bezawaryjny - taki 10 letnie egzemplarz można kupować w zasadzie w ciemno;

d) producent nie wymienia modeli co 2 lata, więc nie dewaluuje wartości sprzętu.

 

 

Jeśli taki dobry, trwały i niezawodny, to po co go sprzedawać?

Co do szwajcarskiej precyzji, dokładności i bezawaryjności to napiszę tylko, że egzemplarz wysłany do Stereophile spalił się podczas testów.

Co do szwajcarskiej precyzji, dokładności i bezawaryjności to napiszę tylko, że egzemplarz wysłany do Stereophile spalił się podczas testów.

 

To pewnie StaryM go podpalił, żeby dać argumenty bumowi1234. Sprzęty powyżej 10k u$ się nie psują! Ogólnie wszystko poniżej 20 tysięcy nie zasługuje na miano prawdziwego sprzętu. To tylko syf-end o wartości ruskiego prodiża, coś jak dawniej kolorowy Rubin.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

To tylko syf-end o wartości ruskiego prodiża, coś jak dawniej kolorowy Rubin.

Aczkolwiek nie od rzeczy byłoby wspomnieć, że starsi z nich (a rodzice tych młodszych) zabijali się w kolejkach za tymi Rubinami i za to cudo gotowi byliby przegryzać konkurentom aorty.

Niestety dobre strumieniowce i odtwarzacze CD zaczynają się od 10 tys...a tak na prawdę od 20 tys.

Zaraz się przypomina skecz Smolenia i Laskowika: "A bez kozery powiem pińcet!"

Nie wiem co to budżetowe strumieniowce i dlaczego miałyby kosztować 5, 10, 15 (może koledze się skojarzyły z dawnym programem dla dzieci) tysięcy. Za to podejrzewam, że jednego strumieniowca nie odróżnią od drugiego. Nie odróżnią ich też od mojego Squeezeboxa Classic, którego kupiłem jako używanego za tak śmieszną kwotę, że nie wstyd mi się dziś przyznać, bo straciłbym resztki szacunku. ;)

Natomiast te fragmenty - dziękuję kolego bum1234 - pokazują dobitnie, że hi-end ma tylko jeden wyznacznik i na pewno nie jest nim dobry dźwięk.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Za to podejrzewam, że jednego strumieniowca nie odróżnią od drugiego. Nie odróżnią ich też od mojego Squeezeboxa Classic, którego kupiłem jako używanego za tak śmieszną kwotę, że nie wstyd mi się dziś przyznać, bo straciłbym resztki szacunku. ;)

Jeśli wyciągniemy z niego sygnał spdif do zewnętrznego przetwornika to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tego nie odróżnią.

A jakbyś zamknął tego SB w obudowie Aurendera to na bank by wyszło, że lepiej gra niż Akurate :)

Gość StaryM

(Konto usunięte)

A jakbyś zamknął tego SB w obudowie Aurendera to na bank by wyszło, że lepiej gra niż Akurate :)

Kurde! Że ja wcześniej nie pomyślałem. Zamiast budować ten swój komputer audio, to kupić nową obudowę do Squeezeboxa. ;)

I sprostowanie.

że nie wstyd

Miało być - że wstyd mi się przyznać... ;)

Jeśli wyciągniemy z niego sygnał spdif do zewnętrznego przetwornika to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tego nie odróżnią.

A jakbyś zamknął tego SB w obudowie Aurendera to na bank by wyszło, że lepiej gra niż Akurate :)

Widzę, że zaczynasz iść dobrą drogą ;-)))

Transport CD i "transport plikowy" to nie gramofon - wkładki potrafią grać różnie - lasery i procesory już nie bardzo ;-)))

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Widzę, że zaczynasz iść dobrą drogą ;-)))

Nigdzie nie idę :)

Nic z moich wcześniejszych (dużo wcześniejszych) spostrzeżeń się nie zmieniło.

Cyfra nie gra (transport, kable spdif, toslink, usb, lan itp). Gra wszystko gdzie mamy do czynienia z "żywym prądem" a nie z 0 i 1.

 

I też mała errata - nie wiem czy nie gra - ja tego przynajmniej nie jestem w stanie usłyszeć.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Kurczę, a już miałem nadzieję, że idziesz kupować PianoCraft'a i będzie okazja do zakupu WLM'ów i innych chPhast'ów. )))

Jurek, spokojnie :)

 

Na tą chwilę nie jest ze mną tak źle.

Niech Twój kolega kombinuje jakieś pre bo końcówka mocy w czerwcu będzie do wzięcia (jeśli jest jeszcze zainteresowany).

Chasis już dawno zrobione a dzisiaj Włodek odebrał trafa, które 3 miesiące ze stanów płynęły. Od poniedziałku zaczyna składać monobloki do kupy.

Czy był poruszany temat obrzędów?

Punktem kulminacyjnym show jest prezentacja wpływu wybranego elementu wyposażenia pokoju lub toru i wspólne sprawdzanie wpływu "tegoż" na muzykę.

Najczęściej w sali jest sporo osób i konia z rzędem temu, kto usłyszy zmiany, ale najczęściej nikt nie neguje wpływu. Dlaczego?

Dlaczego nie powiemy wprost: kicha, zero, nie słyszę a jeżeli powinienem to poproszę o krótką instrukcję gdzie, co i jak. Zdarzają się celne, wesołe komentarze, ale prezentacja nie jest kabaretem i na poważne argumenty powinno się stosownie reagować.

Pewnie wychodzimy z założenia, że prezentujący to człowiek zaangażowany w swoją pracę, zainwestował jakieś środki oraz czas i nie wypada tak obcesowo wyskakiwać ze swoimi spostrzeżeniami. Możemy go urazić a czy on nie obraża nas takim teatrem?

 

Na ostatniej prezentacji Audiofil we Wrocławiu, zwróciłem uwagę prowadzącym na brak stereo, podbicia wyższego basu, podbarwienia i nieznikanie kolumn. System za ponad 100 tyś zagrał na poziomie słabego mp3 i co? Sala! Wszystkiemu winne warunki odsłuchowe :) Ja je wybierałem? Czułem się dziwnie zwracając uwagę na słabe elementy prezentacji, te nieprzyjazne spojrzenia kątem oka...

 

Wyrażać na gorąco opinie czy wychodzić i obsmarować na forum?

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Mój ulubieniec z dyskusji na PC Audio (Stasiop) oznajmił w hajfajowym wątku, że rozpoznaje, ile jest wody w wodzie i wymienił swoje ulubione.

Ciekawe jakby wypadł ślepy test?

 

post-38867-0-97578300-1368954692_thumb.jpg

 

Jednak nie to mnie zbulwersowało. Inny uczestnik dyskusji w tym momencie oznajmił:

No to ja odczepiam wagon.

Stasiu żyj zdrowo na ciele i psychice ;)

To zaraz? Jak jest mowa o kabelkach, to wszyscy Stasiowi wierzą, a o wodzie już nie? Ja prędzej uwierzę w to rozpoznawanie wody, niż w słyszenie kabli. ;)

Miłych Zielonych panowie, a jak ktoś woli to Czerwonych. :D

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Żywca od Nałęczowianki rozpoznaję w ślepym teście; obie do kitu, ale Nałęczowianka gorsza.

Masz skopany tor. W moim systemie Nałęczowianka bije na głowę Żywca kontrolą w dolnych rejestrach, lokalizacją źródeł pozornych i szerokością sceny :D

Koniecznie wymień zakrętkę bo oryginalna, dawana przez producenta muli smak ;)

Jest spora grupa dyskutantów na forum, którym wolno wyrażać zwątpienie. Ich zdanie szybko zamienia się w dogmat. jarek&ania należy do tej grupy, która ma zawsze rację, bo ma droższy sprzęt do sprawdzania :)

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Na forach wodę się leje ;)

O!To to to, właśnie...

 

Z nudów zajrzałem do sąsiedniego wątku:

jakim trzeba być ignorantem, żeby z uporem maniaka dalej iść w zaparte i powtarzać w kółko te same błędne historie.

Jakoś smutne te radości audiofilów... my się przynajmniej od ignorantów nie wyzywamy. ;)

Gość

(Konto usunięte)

Ciekawe jakby wypadł ślepy test?

 

Z tym nie ma żartów!

Moja mama jest wodofilem i robiłem jej ślepe testy - powaga!

Bez problemu odróżnia za każdym razem różne wody mineralne! :)

Nie rozpozna może marki, niczym kiper wina, ale wskaże, że w poszczególnych szklankach jest różna albo ta sama woda :)

A zdecydowanie preferuje Ustroniankę i Bystrzankę :)

 

PS Mleko też rozróżnia - czy z kartonu, czy z butelki szklanej, czy z plastikowej... ;)

 

Zbanowali mnie, teraz tęsknią. A może zaczną się wyzywać nawzajem?

No właśnie skonstatowałem, że już zaczęli. ;)

 

Mnie też, ale nie tęsknię... :)

I faktycznie - od paru dni załatwiają wewnętrzne porachunki... ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.