Skocz do zawartości
IGNORED

Różnica pomiędzy Thorensami 125 , 145 , 150 ,160 i 320


piotrek_poz

Rekomendowane odpowiedzi

Różnie się podaje, od 4-6mm, ale moim zdaniem to jest zależne od stanu sprężyn i ustawianie jakiegoś dogmatu jest bezsensowne - niektóre sprężyny mają przecież ponad 30 lat i ich parametry mogą być inne (słabsze) od tych nowszych, stąd wysokość talerza może być różna, bo jak napisałem wcześniej, nie chodzi o to, by makzymalnie dokręcać sprężyny, tylko o to, żeby wszystko chodziło miękko i równo.

pzdr

Dzieki Tomasz,

czyli generalnie ma byc rowno na obwodzie i nie na max.?

onegdaj przeczytalem ze, talerz po wcisnieciu osi ma powrocic na miejsce bez przemieszczania sie na boki!!!!

jezeli to prawda to prosil bym o potwierdzenie tej informacji?

Pozdrawiam,

TAD

Nie chcę wyjść na sceptyka. Na trzecim roku studiów miałem taki przedmiot "Kinemtatyka, Dynamika i teoria drgań". Był to jeden z najtrudniejszych wykładów. Apaparat matematyczny był podstawą do tego żeby zrozumieć pewne rzeczy - po trzech latach przygotowań z analizy matematycznej.

W trakcie egzaminu ustnego zostałem nazwany małym krętaczykiem. A egzamin pisemny polegał na tym, że absolutnie wszystkie materiały, pomoce książki itp można było sobie mieć na wierzchu. To nic nie dawało jeśli się tego nie rozumiało - takie to były czasy.

 

Mnie wystarczyło, że rozumiał mój kolega :)

 

Więc jestem ostrożny z magnetyzerami itp. Natomiast wytłumianie, o którym piszecie jest dla mnie ciekawostką. Pewnie wymaga lepszego zrozumienia gramofonu i tego co się dzieje. Dlatego absolutnie niczego nie neguję. W pierwszym "intelektualnym" odruchu zobaczyłem model drgającego ciała sprężystego do którego przyklejono kawałek masy bitumicznej od tak na jego środek bez żadnych jakichś pkt podparć dodatkowych (kolejne więzy). Więc jeśli masa obudowy (ciało drgające z przyczyn nie ważnych) jest wielokrotnie większa do masy bitumicznej, to ta druga nie jest w stanie przesunąć częstości własnej tego układu w sposób znaczący, po drugie gdyby takie przesunięcie nastąpiło to też nie wiadomo czy na korzyść czy nie itd.

 

Ale tak jak piszecie - same trzeba spróbować. I tak też ucznię.

_______________________________________________________________________________________

Tymczasem:

Możecie polecić mi kable do ramienia? oraz interkontekt? Zakładam wysokiej klasy okablowanie. W ramieniu będą wkładki ortofona vms, 2m black, goldring 1042. Chodzi o okablowanie współmierne do tego asortymentu. No i czy robić gniazda wyjściowe? Wydaje się że bez sensu.

znalazłem coś takiego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w handlu są też przewody:

Van den Hul MCS-150 M oraz Cardas 33 awg

 

Który z tych trzech polecacie? I jakie wtyki będą adekwatne (srebrne?) ? No bo wydaje mi się że nie ma sensu robic terminala w gramofonie tylko pociągnąć odrazu od wkładki sygnał jednym kablem do wtyków. Ale jak proponujecie tę część kabla za gramofonem zabezpieczyć? jakiś ekran? kabel od prysznica :) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie robiłem tego interconectu, ale znając założyciela wątku musi być zacny:)

 

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki Tomek za linka, bo dyskusja bardzo ciekawa i wyprzedzająca to co miałem zamiar zgłębiać na dniach - mianowicie prowadzenie mas, bo jest to temat fundamentalny w tej materii. Sam pomysł takiego kabla akurat jest mi nie po drodze, bo chcę zrobić tak, że piny podłączane do wkładki są początkiem TEGO SAMEGO kabla który się kończy wtykami wtykanymi do preampa. W związku z tym muszę kupić odpowiednio długi kabel do ramienia i użyć go jako interkonektowego - będzie to całość.

 

a może nawet wlutuje ten kabel do preampa

 

Ahaja, nie chcę Cię zmuszać do wynurzeń na temat audio, więc uprośćmy: odpowiedz TAK lub NIE. Czy nie sądzisz, że srebrne okablowanie, którego nie preferujesz, podbijające mikrodynamikę góry może powodować tylko złudzenie że podbija? A może to jest tak, że większość kolumn audio do 20K nie zapewnia odpowiednio liniowej charaktersytyki i srebrne kable tylko pogłębiają niedobory innych zakresów pasma?

 

Z drugiej strony podejrzewam, że kondensator zcap silver jest winowajcą przytłumienia drugiego i planu. Problem ten zbiega się z momentem wmontowania go do pre

Możesz sobie zrobić taki przewód z drutu nawojowego. Są dostępne cieniutkie nawet w podwójnej emalii.

Składasz jeden z np 2 ... 3 o różnych średnicach, skręcasz i masz.

Mała inwestycja, trochę pracy, jakość wyśmienita. Można stawiać z VdH spokojnie.

 

Jak chcesz tak zrobić jak piszesz to takie przewódy - diy - wsadzasz w koszulki z teflonu - po 2 sztuki tworzące 1 kanał. To w większą koszulkę teflonową i to w ekran kupiony z metra, którym puszczasz masę gramofonu i ramienia. Ważne - ekran nie może mieć kontaktu elektrycznego z masa wtyków rca. Na drugim końcu z tych ekranów wyprowadzasz 2 przewody, łączysz i podpinasz do gniazda GnD.

Lepiej nie można.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

A wy,Yulałeweś sie?

Najlepszy PJ!!!!

Yulilkiki spuszczanko.

Rydzu, jak się nawaliłeś, to nie pisz na forum, nie pierwszy raz ci to mówię.

Zmieniam plany, wymianę okablowania odsuwam w czasie, bo jest cenny a chyba warto zrobić coś bardziej pożytecznego.

Zajrzałem jak to wygląda i porównując jakość styków organoleptycznie, stabilność łączówek itd do poprzedniego pioniera, nie stwierdzam śladów zużycia. Tzn. jeśli ahaja mówisz, że jakość drutu nawojowego nie odbiega od vdh (tzn. wiemy że jest inaczej, ale wiemy że to są tematy kosmetyki i lepiej zostawić to na deser) to ja w takim razie przyjmuje założenie, że oryginalne okablowanie thorensa jest nie gorsze niż drut nawojowy. Wymienię sam przewód między gramofonem a pre.

 

Gość oferuje ortofn 2M Black za 1500zł. Nówka, oryginał. Nie za tanio?

"Tzn. jeśli ahaja mówisz, że jakość drutu nawojowego nie odbiega od vdh (tzn. wiemy że jest inaczej, ale wiemy że to są tematy kosmetyki i lepiej zostawić to na deser) to ja w takim razie przyjmuje założenie, że oryginalne okablowanie thorensa jest nie gorsze niż drut nawojowy. Wymienię sam przewód między gramofonem a pre."

 

Ciekaw jestem skąd ta wiedza ....

Błędne założenie. Bardzo. Było o tym już wiele razy.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Nie chcę wyjść na sceptyka. Na trzecim roku studiów miałem taki przedmiot "Kinemtatyka, Dynamika i teoria drgań". Był to jeden z najtrudniejszych wykładów. Apaparat matematyczny był podstawą do tego żeby zrozumieć pewne rzeczy - po trzech latach przygotowań z analizy matematycznej.

W trakcie egzaminu ustnego zostałem nazwany małym krętaczykiem. A egzamin pisemny polegał na tym, że absolutnie wszystkie materiały, pomoce książki itp można było sobie mieć na wierzchu. To nic nie dawało jeśli się tego nie rozumiało - takie to były czasy.

 

Mnie wystarczyło, że rozumiał mój kolega :)

 

Więc jestem ostrożny z magnetyzerami itp. Natomiast wytłumianie, o którym piszecie jest dla mnie ciekawostką. Pewnie wymaga lepszego zrozumienia gramofonu i tego co się dzieje. Dlatego absolutnie niczego nie neguję. W pierwszym "intelektualnym" odruchu zobaczyłem model drgającego ciała sprężystego do którego przyklejono kawałek masy bitumicznej od tak na jego środek bez żadnych jakichś pkt podparć dodatkowych (kolejne więzy). Więc jeśli masa obudowy (ciało drgające z przyczyn nie ważnych) jest wielokrotnie większa do masy bitumicznej, to ta druga nie jest w stanie przesunąć częstości własnej tego układu w sposób znaczący, po drugie gdyby takie przesunięcie nastąpiło to też nie wiadomo czy na korzyść czy nie itd.

 

Ale tak jak piszecie - same trzeba spróbować. I tak też ucznię.

_______________________________________________________________________________________

Tymczasem:

Możecie polecić mi kable do ramienia? oraz interkontekt? Zakładam wysokiej klasy okablowanie. W ramieniu będą wkładki ortofona vms, 2m black, goldring 1042. Chodzi o okablowanie współmierne do tego asortymentu. No i czy robić gniazda wyjściowe? Wydaje się że bez sensu.

Wytłumienie masą bitumiczną ma na celu zminimalizowanie wibracji pochodzących od silnika które przenoszą się poprzez chassis do której jest sztywno zamocowany .

ten cel już został określony wcześniej, rozumiem. Tylko nie rozumiem jak to działa. Wątpliwość ta została opisana we fragmencie, który cytujesz.

 

Chwilę o tym myślałem i teraz to widzę inaczej. Jest możliwe że jeśli to jest faktycznie ściśle i solidnie obklejone to wpływa na wibracje talerza. Początkowo wyobraziłem sobie drgania o subiektywnie "znacznej" amplitudzie i częstotliwości uzależnionej od pracy silnika. I pewnie też tak jest. Ale zastanawiam się czy w tym tłumieniu nie chodzi bardziej ( i ztąd słyszalny efekt opisywany przez wszystkich) o tłumienie rezonansu samego talerza. Sam fakt, że tależ się obraza na jakimś łożysku musi powodować drgania własne talerza. Inaczej, jak weźmiesz talerz i zawiesisz na nitce to zrobisz z niego dzwonek. Wyobrażam sobie że talerz w czasie pracy dźwięczy właśnie nieznacznie tym tonem. Ponieważ jest to wysoka już częstotliwość (a nie ta od silnika) to przyłożenie masy bitumicznej faktycznie ją znacząco wyciszy i mamy dzwonek wytłumiany. Natomiast źródłem tego dźwięczenia nie muszi być sam silnik lecz łożysko. Bo właśnie łożysko w trakcie pracy jest źródłem całego spektrum częstotliwości.

Nie neguję, że drgania z silnika nie są tłumione - wydaje mi się (tak tak "wydaje" mi się) jednak, że jest to mniejszy udział w procesie tłumienia. JEDNAK ten mniejszy udział może mieć większe znaczenie dla odsłuchu. To jasne.

 

Natomiast nadal jestem sceptyczny w temacie obklejania silnika. Obklejenie go papierem nie zmieni jego masy czyli masy drgającej, nie zmieni ani częstości ani apmlitudy drgań i one pójdą w chasis. Co innego jakieś podkładki pod silnik - to jasne. Gdyby ktoś usztywnił silnik i dodał mu parę kg - to ok. Ale to dotyczy większosci elementów

Szukam do swojej 318 ramienia SME. Jaka to wersja SME co jest na zdjęciach ? Dziwny headshell ma , nigdy na sme takiego nie widziałem

 

 

t89gft.jpg

dmwnk4.jpg

Witam. To pytanie to już do kolegi Ahaja. Ja również mam do kolegi pytanie: czy masz może taki zatrzep (patrz 1) do ramienia może? Co to za rzecz ze znakiem zapytania na zdjęciu, bo nie mogę zakumać do czego to ma służyć. Pozdrawiam adam2948.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na moje oko to jest urządzenie do podnoszenia ramienia na końcu płyty.

Masz chyba najbardziej absurdalny "docisk" do płyty:)

 

pzdr

Masz chyba najbardziej absurdalny "docisk" do płyty:)

Nie. Był tu na forum kiedyś jeden taki, znany szczególnie z hasła "daj se blaszkie na głowkie" :) Doradzał, żeby docisk zrobić z KUPY plasteliny, a zamiast outer-ringa lepić pofalowanego vinyla do talerza taśmą klejącą. Panaceum na wszystko miały być jednak...rolki papieru toaletowego. Dodam, że on tak suflował całkiem serio.

Pozdro,

Yul

Witam! Docisk kupiłem chwilowo taki, ale mam problem z uchwytem na ramię. Kupiłem do ramienia SME, ale średnica jest za wąska. Czy ma ktoś może taki uchwyt do wymiany, albo na sprzedaż?

Pozdrawiam adam2948.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23838-0-18504400-1349972818_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.