Skocz do zawartości
IGNORED

Klub użytkowników sprzętu ZAGRA-Darek Kulesza.


Gość Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gość

(Konto usunięte)

Mam cztery końcówki mocy. Każda po 75W.

Na jedną kolumne idzie moc z dwóch końcówek. Jedna obsługuje bas, druga resztę.

HK 990 miał może GÓRA połowę tej mocy co mam teraz. Chyba jednak sporo mniej.

Brzmieniowo nie ma między nimi porównania.

Już kiedyś podawałem hierarchię wzmaków które miałem:

HK980, Onkyo 905

HK990,

Pioneer Elite M-91

ASR Emitter1

Zagra Integra II

Dzielony Zestaw ZagraIII

HQ koledzy nie sa w stanie tego pojac, stad te podsmiechujki.

Kazdy ma wolny wybor. Zaden podkreslam, zaden zestaw do 100 tys zl ( wzmacniacz i kolumny) nie byl w stanie pobic mojego zestawu zagry IV i bowersow 704

Stad moja decyzja o kolumnach od Darka. Ja sie nie zawiodlem. A wy mozecie sie wyzlosliwiac, ja mam to w centralnie w powazaniu.

No ale jakiej mocy jest trafo w pojedynczej końcówce? Bo tak to może mieć ta Zagra MOC rycerzy Jedi.,,

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gość Gość

(Konto usunięte)

Ja nie miałbym nic przeciwko osobom, które zadały sobie trud i posłuchały jakichś Pana Darka wyrobów.

Potem każda krytyka jest dozwolona. Przecież nie wszystkim musi się to co nam podobać.

Ale jak ktoś krytykuje go za jakość dźwięku a nigdy nic z jego ręki nie słyszał, to się ośmiesza.

 

No ale jakiej mocy jest trafo w pojedynczej końcówce? Bo tak to może mieć ta Zagra MOC rycerzy Jedi.,,

Ja mam jedno trafo na cztery końcówki w jednej obudowie. Chyba 400W.

Fox733

 

Mogę zagrać z trafa i 50VA i też Infinity ruszy : )))))))

 

Nie o prądy tu chodzi , nie raz pisałem .... ale jak grochem o ścianę.

 

bateria 9 V 6F22 już jest w stanie zabić głośnik :))))

darkul@

 

Ja mimo, że do "elektronika" chodziłem ponad 20 lat temu też wiem, że i "bateryjka" wystarczy aby przesterować głośnik:))

Ale, że te 400W trafo daje 75sinus na kanał to no,no. Szacun normalnie.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Dzisiaj dalem im o 9 rano czadu z Rammstein na godzinie 9

Byla moc. :)))))

Kuna, oni maja genialnie zrealizowane plyty.

Godzina 11 byl ogien na pol osiedla:))))

Fox przecie pisalem ze mam trafo 150 wat na jednej koncowce, czyli 2x150 W na obu.

Sorry, ale jak sam wiesz jest wiele wersji Zagry, teraz najnowsza to MK IV. :)

Z twojej wypowiedzi wynika, że trafo w końcówce pobiera 150VA, a ile jest w stanie oddać?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Mój stary ampli miał trafo 180VA i moc 40W RMS na kanał. Niestety przy graniu z CD już na godz. 11 wpadał w przester...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Tutaj nie ma takiej opxji. Zero przesterowan. Raczej ogranicza lek o kolumny

 

Ja mam problem jedynie o wiekosc pomieszczenia 28 m2. Teraz kolumny stoja na dluzszej scianie,

Przestawie je na krotsza beda mialy wiecej powietrza

>fox773

 

Trafol , toroid czy EI lub LL ma największą sprawność przy temperaturze ok 50...70 st C*.

 

A tu trafa są letnie... jeszcze chyba nikt tego nie spocił :)

 

Ale , ale nie ma róży bez kolców , dwaj koledzy z forum męczyli kota z wysoko efektywnymi kolumnami z wyższych serii Tannoy coax i Zagra IV nie zgrała się :))))))) , ale niezbalansowana która nie trzymała speaków za mordycznie zagrała.

 

Tak że trudno zrobić coś uniwersalnego.... ale pod współczesne mastodonty spokojnie Zagra IV daje radę i tu pokory nie ma , bo i wstudu nie ma.

 

Tak że pod starszego typu speakery raczej forma niezbalansowana , a zbalansowana -symetryczna pod współczesne.

 

Ale przyznaję miło mi było jak słyszałem B and W 802 które się spociły : ))))) i nie o moc tu chodzi.

 

Nie wiem skąd oni te moce na kolumnach biorą :)

Ale być może będzie można ze starymi 800 kami.... doskonałe kolumny , swoista egzotyka, swojego czasu b.drogie a dziś egzotyka.

 

One nie mają żadnej ostrości... w ogóle wyższe B and W nie sa ostre, to ampy są słabe.

Powoli zaczynam mieć wrażenie, ze jaracie sie sprzętem estradowym.

 

Nie , to dwa odmienne światy , ale fakt plumkanie nie wchodzi w rachubę jeżeli to miałeś na myśli.

 

W graniu musi być powietrze , atak , wybrzmienie,

 

Bas to fundament muzyki..ale nie może dominować.

 

Owszem są tacy którzy lubią jak im coś tam zagra po swojemu , ja tego nie neguję.

HQ dzięki za gościne,było miło .Ide grać w hokeja,musze ochłonąć po spotkaniu z Zagrą IV.Jest taka opcja ,że sam przyłozyłem sie do niedostatku basu w moich kolumnach.jak je odbierałem od Darka,po powrocie włączylismy zimne bo już ciekawiło jak to gra,Tam gumy pewnie były zimne i teraz mamy głośniki basowe do wymiany.ale do tego dojdziemy,to żaden koszt przy tym dxwięku.Kappy miały basu więcej,ale reszta postronie Darkulowych.ale najbardziej zabiła mnie dzis Zagra IV.Nie będe tu pisał jak to gra bo szczerze polecam,jak ktos nie słyszał tego wzmaka to warto posłuchać,poza tym wersja HQ jest świetna iświetnie wygląda.Dźwięk fenomenalny,drive,atak,bez krzty drazliwości i nerwowości i zero słodzenia.Jak włączyłem parę swoich ulubionych numerów to cieszyło.Ktoś mi tam kiedys zachwalał do rocka to,do jazzu tamto.Bzdura.Ja wiem jak chcę że by mi w chałupie grało.idę na lód.

No więc witam :)

 

Dziękuję za gościnę Panarei oraz wyrozumiałość jego rodzinki za podawane przez nas decybele.

 

Od czego zacząć hmmm, może od końca :)

Zacznę od wzmacniacza. Zagra faktycznie jest bardzo wydajna. Można było to poznać po dwóch aspektach: po pierwsze w żadnym momencie nie pojawił się żaden przester pomimo mocnego grania, przypomnę, że nie rozmawiamy o podstawkowcach tylko kolumnach wielkości pralki automatycznej na dwóch 30cm woferach.

Druga sprawa to sprawdziłem jak zestaw gra na małych poziomach głośności i była dynamika. Przy cichym graniu basik fajnie pulsował, nie było płaskiego dźwięku. To świadczy o tym, że wzmak ma power.

 

Po 2 godzinach grania dotknąłem końcówek mocy, były... zimne ! Nie ciepłe, nie letnie tylko zimne, to było moje pierwsze zaskoczenie. Sama wielkość monobloków jest zaskoczeniem, w porównaniu do mojej końcówki Emotivy wyglądają jak zabawki. Ktoś pytał o transformator, nie wiem jaki jest w Zagrze, ale w Emotivie jest 1200 VA i podczas grania jest letnia, czasami ciepława. Ciekaw jestem konfrontacji, ale o tym później.

Wygląd prosty, ascetyczny, estetyczny. Brak pilota, dla mnie to już odpada bo jestem leniwy, ale Darkul podobno może zrobić wersję z pilotem.

 

Przechodzimy do kolumn. Jeśli ktoś mnie spyta jak one grają, odpowiem przewrotnie - nie wiem :)

 

Mój tok jest taki - jeśli idziemy do kogoś posłuchać nie znając sprzętu to nie słuchamy kolumn czy wzmacniacza tylko całości tzn. słuchamy całości - elektroniki, kolumn, pomieszczenia. Znałem tylko swoje płyty.

 

Kolumny są naprawdę spore, to nie są na pewno sklepowe słupki. Idąc do sympatycznego kolegi ze Szczecina, bo jak ktoś nie wie to wszyscy Szczecinianie są sympatyczni, miałem wiele myśli/pytań.

Jak zagrają kolumny na dużych wooferach, czy nie będzie dominacji basu, czy nie będzie bom bom, czy będą szybkie itd.

 

Pierwsze zaskoczenie - kolumny stoją około 20-30cm od tylnej ściany i brak podbicia basu. Myślę, że obudowa zamknięta robi swoje. Wiem jak potrafią podbijać czy wzbudzać bas kolumny. Zrobiliśmy pewien eksperyment, chodziliśmy po mieszkaniu i nasłuchiwaliśmy, żadnej zmiany w natężeniu basu, oczywiście czym dalej tym ciszej, ale nie było efektu jak to często bywa, ze kolumny grają w pokoju, a w przedpokoju lub kuchni czy ubikacji wali basem. Tu chyba kolejny raz kłania się brak bas refleksu.

 

Tak jak wspomniałem zastanawiałem się czy nie zastanę dominacji basu czy jakiejś basowej buły z dużych wooferów. Nic z tych rzeczy. Na płytach z małym basem prawie go nie ma, na płytach Ramstein, Pink Floyd itp stopa perkusji jest konkretna, ze wskazaniem na KONKRETNA :)

Myślałem nawet, że z tak dużych wooferów uderzy mocniej, ja nawet bym sobie tego troszkę życzył - kwestia oczekiwać, ja jestem basolubny ;)

Duże przetworniki robią swoje i nie ma tu dyskusji, fajne jest to jak słyszy się uderzenie basu, a ciężko zauważyć ruch przetwornika, zapomnijcie o czymś takim z szesnastki.

Bas jest zróżnicowany. Specjalnie nasłuchiwaliśmy tego. Słychać puk, puk, potem buuuum i w między czasie kilka pośrednich.

Kolumny są szybkie, mam swoje płyty, które bezlitośnie obnażają nie wyrabianie się kolumn i tu dały radę. Znam/miałem szybsze kolumny ale tutaj te 30cm woofery naprawdę dawały radę, nie spóźniały się.

 

Pozwolę sobie porównywać do moich Hyperionów bo obecnie na tym gram. Bas jest mocniejszy, schodzi niżej jest chyba bardziej mięsisty, a z Hypków bardziej dokładny.

 

Średnica i góra jest dobra jednak chyba trochę lepsza w Hypkach, są moim zdaniem trochę dokładniejsze, precyzyjniejsze.

Żeby nie było bardzo wysoko oceniam średnicę i górę w Hypkach na tle innych kolumn nawet 2-3 razy droższych.

 

Scena była wyraźnie rozciągnięta pomiędzy kolumnami z dobrą lokalizacją instrumentów, wokali, te ostatnie na dobrym poziomie, słychać różne samczki manipulowania głosem. Wokal pani z 5 elementu rewelka ;)

Brak natomiast głębi w scenie, u mnie niestety też i wiem, że u mnie jest kwestia akustyki i rozmieszczenia kolumn, pokój dzienny, proza życia.

Dźwięki wychodzące do przodu kolumn pojawiły się na AERO JMJarra, to jest według mnie wybitnie nagrana płyta pod względem przestrzeni. Ktoś mi jednak powiedział, że scena to przede wszystkim akustyka i wiele w tym prawdy.

 

Teraz minusy, nie ma się co pypkać ostro pojadę :)

 

Dla mnie system grał odrobinę za ostro, Panerai zna moje zdanie. Wygląda tak jakby wyższa średnica wychodziła przed trochę szereg. To nie jest duża wada ale przy długim i głośnym słuchaniu coś mi tam przeszkadzało, czułem lekki dyskomfort. Dla Panarei było dobrze, pamiętajmy jednak, że każdy słyszy inaczej i lubi inaczej :) Jeśli właścicielowi się podoba to najważniejsze, bo to ma grać dla niego.

 

Drugi minusik, system mocniej niż mój różnicuje płyty, dobre brzmią znakomicie, gorsze od razu słychać. Nie wiem czy to nie kwestia tej zaakcentowanej średnicy.

 

Wiele osób czepia się przetworników. Napiszę tak: Ludwiku, Sabo i Audiostereo nie idźcie tą drogą !

Moje obecne kolumny mają przetworniki po 160zł sztuka. Słuchałem kolumn w tych samych warunkach, czyli u siebie w domu na przetwornikach 10x droższych, nie grały lepiej, grały gorzej, bo wybrałem te które mam, a naprawdę było mnie stać.

 

Za jakiś czas porównamy końcówki Zagry z Emotivą, ale to za jakiś czas.

 

Pamiętajcie, że moja ocena jest na podstawie 3 godzinnego odsłuchu, aby dokładnie poznać system, kolumny, trzeba moim zdaniem znacznie więcej.

 

Takie spotkanie i odsłuch jest więcej warte niż dwa kontenery pism z branży audio i dwie epopeje recenzji.

Swoją drogą to dziwie się, że niektórzy poświęcają tyle czasu na AS, a chyba nikt nie skorzystał z wyraźnego zaproszenia użytkowników ZAGRY.

 

EDYTUJE: Co do stolarki, Darkul powinien to zlecać na zewnątrz.

 

To mój najdłuższy post na AS. Ja zawsze niestety jestem szczery.

Panerai możesz mnie już nienawidzić :)

 

P.S. Masz 3 mobilne ustroje szerokopasmowe na 4 nogach, powinieneś je wykorzystać.

 

pozdrawiam

>Omen

 

Uwaga co do średnicy ...jej poziomu jest bardzo indywidualna , to w zasadzie jest zawsze najtrudniejsze...poziom średnicy...głośności w danym pomieszczeniu.

 

Panerai niedługo będzie posiadał drugi tor preampa , J fet robione na piechotę.

 

Akurat Ludwika bym się za bardzo nie czepiał , robi co może.... aby przemycić sedno tematu.

 

Chyba odleciałeś ... i to mocno.

 

Nie wydaje mi się.

 

Trafa w ogóle nie pownny się za bardzo grzać.... bo to pogarsza ich parametry.

 

Oczywiście w pracy napięciowej nie ma to takiego znaczenia ale w prądowej ma.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Tu nie chodzi co sprawniejsze, tylko o rzeczona temp.

Jeśli trafo się grzeje, to jest albo źle nawinięte od strony pierwotnej, albo ma za małą wydajność prądową.

I tu filozofii żadnej nie ma.

 

Pomijam przekrój rdzenia bo to oczywista oczywistość.

no i dobrze, że omen zdał relację, to kolejna OBIEKTYWNA opinia. Też zgadzam się ze zdaniem, że wyższa średnica jest za głośna, krzykliwa, o ile mogę się wypowiedzieć na temat kolumn panereia, których nie słyszałem, jednak mogę mieć pewność, że są podobne do moich (od zagry). Co do basu to u mnie nie schodził nisko niestety..., ale panerai ma inne basowe głośniki i więcej.

Na plus można zapisać na pewno dużą swobodę dźwięku, przejrzystość, naprawdę głośniki dużo przekazują...ja jednak wolę moje ATC SCM 40

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.