Skocz do zawartości
IGNORED

FONICA - reaktywacja?


NE5532

Rekomendowane odpowiedzi

Co do Japończyków to nie wiem jakie maja stopy, ale Tajwańczycy oferują tuleje ślizgowe ze stali nasycanej brązem i ołowiem z dodatkiem teflonu dzięki czemu są samosmarujące. Poza tym Japończycy maja szczególny dar tuningowania wszystkiego włącznie z Maybachami Bentleyami. Maja też bardzo rozwinięty przemysł precyzyjny sprzedający amatorom komponenty do własnoręcznej budowy ramion gramofonowych.

Z tradycji bumaru, co najwyżej jakaś koparka wyjdzie albo niezbyt zaawansowany czołg.

 

A może zamiast licytować się kto da absurdalnie dłuższą rurkę do ramienia, użyć jakiegoś ramienia tangencjonalnego?

Już nad tym myślę. Wątpię jednak czy jest to takie zbawcze rozwiazanie.

O tym Bumarze, to tak dla zobrazowania myśli o dobrym PR japończyków. Pracuje w przemyśle poligraficznym i wiem, że nie mają żadnych lepszych maszyn od tych w mojej firmie (maja napewno lepsza organizaję pracy). Nie spotkałem także tuningowania przez nich rozwiązań technicznych. Spotkałem natomiast sporo udoskonaleń w swojej firmie ( tej, w której pracuję), wykonanych przez naszych pomysłowych dobromirów. Dlatego nie mam kompleksów. Potrafimy zrobić Hi Endowe rozwiązania na poziomie światowym. Popatrzcie na Zonteka albo Ad Fontesa. mamy niestety sabiznę finansową i dlatego, te gramofony nie zgoszczą pod strzechami. Moga byc jednak super sprzętem Hi Endowym dla miłośników dobrego brzmienia a czasem wręcz dziełami sztuki. Art Deco czy też jubilerskiej. Nota Bene Garard to firma , która wyprodukowała kolejnoty korony angileskiej. Wiecie kto, zrobił zbroję Zygmunta Augusta? Szkoda, ze nasze tradycje nie przetrwały wieków, bo byłoby czym sie chwalić. Od jakiegos czasu chodzi za mną własnie ramię tangencjalne bo z założenia nie mam błedu odczytu. Czemu jadnak to rozwiązanie nie jest powszechne? Gdzie jest haczyk?

O pomysłowych Dobromirach wyrobiłem sobie zdanie na przykładzie takich "usprawnień" jeszcze przed końcem PRLu. O podejściu Japończyków do tuningowania w technologii audio można się przekonać przeglądając Internet.

 

Takie Hi-Endy jak u nas potrafi zrobić każdy dysponujący tokarką. Nie ma w nich nic nowego co by już wcześniej przez kogoś nie zostało zastosowane.

 

Dlaczego ramiona tangencjalne nie są powszechnie stosowane? O tym już pisaliśmy sobie przy okazji tego wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest również konstrukcja polska "Pana z Nysy". Ale ze względu na lakoniczna promocje nie zdobyła uznania na forum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

A co według ciebie jest "trollerskiego" w pytaniu o to jakie gramofony hi-end słuchałeś w warunkach domowych?

 

Z drugiej strony jeszcze jedno pytanie.

Co takiego spowodowało, iż nazwałeś gramofon AdFontes "gramofonem hi-end".

 

Byłbym ostrożny w używaniu tej terminologii. Cytując wiki...

 

Biorąc pod uwagę współczesne realia, segment audio high-end stracił wiarygodność w latach osiemdziesiątych, kiedy to producenci odmówili poddania się ewaluacji za pomocą obiektywnych narzędzi (takich jak podwójny ślepy test, na przykład), które to sankcjonują każde inne poważne badanie naukowe od czasów Pascala. I to jest powodem niekończących się drwin ze strony ludzi myślących w sposób racjonalny a dla mnie jest źródłem zażenowania, jako że jestem kojarzony przez wielu z całym tym bałaganem który narobili moi uczniowie głosząc moją ewangelię[11]. ”

— J. Gordon Holt, założyciel Stereophile

 

Po wizycie na AS, okazuje się, że to co mam w domu gra lepiej (tak samo?) niż wystawione tam zabawki za 100 tys (o czym wspomniał już Frywolny).

Np. wizyta w pokoju Ortofona i odsłuch Anny - bardzo słabo, bardzo.

...Od jakiegos czasu chodzi za mną własnie ramię tangencjalne bo z założenia nie mam błedu odczytu. Czemu jadnak to rozwiązanie nie jest powszechne? Gdzie jest haczyk?

Chodzi o zjawisko związane z tarciem przy przesuwie poprzecznym ramienia. Stosowano różne rozwiązania - serwomechanizm, poduszkę powietrzną, efekt tarcia "suchego", jednak każde ma jakieś wady lub niedogodności.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Byłbym ostrożny w używaniu tej terminologii. Cytując wiki...

 

Nie ja wywołałem problem lecz sympatyczny kolega, który sam będąc zasłużonym trollem widzi trolla w każdym, z kim się akurat nie zgadza.

 

A co do HE, sądzę, że wątpliwej konduity wpis w Wikipedii, który po części zawdzięczamy niejakiemu trójwymiarowemu, nie jest w żaden sposób miarodajny.

Bardziej sensowne zdefiniowanie problemu dał Peter Qvortrup:

"High end audio, like all other pursuits of excellence will by nature be expensive and hence elitist! I make no apology for it. High end audio, I hate that term, it's so....... American!, is just like the Ferrari for cars. It's meant for a privileged few, who could afford to push the boundaries of excellence, then allow the know how to trickle down to the more mundane every day products. The elitist buy the Ferrari to make a statement(because they could!), while the rest of us just want a regular, comfy A-B transport. High end audio, the boutique watch market, or even fashion designer labels works on very much the same market principles."

http://hifi-unlimited.blogspot.com/2010/05/10-qs-for-peter-qvortrup-of-audio-note.html

 

To nie tylko kwestia kasy ale także wyboru stylu życia.

A co to jest efekt tarcia suchego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jesteś rochu bardziej zasłużonym trollem. Zamiast po prostu stwierdzić, że twoje uważanie hi-endu jest inne bo trzy tysiące albo piętnaście tysięcy to jeszcze za tanio na order, zacząłeś przysmradzać bez sensu.

 

Hi-endem jest to co kto uważa za hi-end. A gramofony wykonane jak AdFontes i Fonica można do niego śmiało zaliczyć. Nawet jeśli takie zaliczenie Tobie się nie podoba, nie przekonasz nas chyba że tego rodzaju gramofon jest urządzeniem popularnych i spotykanym na pólkach w Media Markcie, Saturnie czy Electro World?

 

Przekonanie że hi-endowo jest jakoś bardziej "specjalnie" i dla wybranych z zupełnie innych względów niż cena i nadmiarowe wykonanie, to nie jest efekt stylu życia, tylko defektu umysłu.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

tam akurat nic nie ma. Ale rozumiem że masz na myśli sposoby zmniejszania tarcia. na przykład zastosowanie łozysk liniowych lub tulei slizgowych. Tuleje moga być znacznie mniejsze od łozysk wiec mozliwe że ich opór statyczny też będzie mniejszy mimo braku kulek.

 

niby rozwiązanie ślizgowe ma w zasadzie nierozwiązywalne wady. Ale. Ostatnie rozwiązania ramion liniowych to są realizacje sprzed 20 lat. Powrócę do AU/RA G7 będącym bardziej dostępnym rozwiązaniem tego typu. Konstrukcja jest z 1991 roku. Od tamtego czasu powstały nowe materiały, nowe technologie np. miniaturowe tuleje z brązu nasycanego ołowiem z teflonem, materiały samosmarujące, odpowiednie do nich prowadnice precyzyjne.

Dzisiaj można takie ramie wykonać lepiej. Niestety nie wiem na ile lepiej bo nie znalazłem nawet filmu działającego gramofonu G7 a ostatniego egzemplarza u dystrybutora w Łodzi prawie 15 lat temu nie udało mi się posłuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość rochu

(Konto usunięte)

Hi-endem jest to co kto uważa za hi-end. A gramofony wykonane jak AdFontes i Fonica można do niego śmiało zaliczyć. Nawet jeśli takie zaliczenie Tobie się nie podoba, nie przekonasz nas chyba że tego rodzaju gramofon jest urządzeniem popularnych i spotykanym na pólkach w Media Markcie, Saturnie czy Electro World?

 

Dlaczego można zaliczyć?

Tylko dlatego, że qubrickowi tak się podoba?

 

 

20 kg wagi, konstrukcja sandwitch, olejowe tłumienie podstawy, modyfikacja ramienia, nie kupisz tego w Media Markt.

A czy to jest HE?

 

post-48-0-96062700-1353362252_thumb.jpg

Ale o co znowu trolujesz? Nagrobek na zdjęciu tez możesz sobie zaliczyć do hi-end o ile oprócz wyglądu ma też drogie materiały i mało popularną cenę - oczywiście oficjalną sklepową a nie DIY..

 

ps/ 20kg to chyba trochę mało jak na hi-end? 18kg waży Stanton .150 za niecałe 2000zł. Poza tym w Ad-Fontesie talerz może mieć podobno do 10 kg. Przypuszczam że w F-800 ma podobną wagę i jest z mosiądzu.

Z moją definicja Hi Endu to jest tak, że własnie buduje hi endowy gramofon. Wymysliłem plintę z posklejanych płatów sklejki, ramię karbonowe 15 calowe zawieszone na kardanie, łożysko z fosforo-brązowej tulei z osią z hartowanej stali, smarowane olejem, tależ akrylowy. To wszystko własnie realizuję bez patrzenia na koszty, chociaż nie będą zabójcze. Nie wiem czy jeszcze mógłbym udoskonalic moją konstrukcję. Pewnie lepiej sie nie da, a można tylko inaczej. Napewno można ładniej, bo talentu do stolarki nie mam ale solidnie po inżyniersku działam. Wyczerpałem w ten sposób mozliwości poprawy dźwięku dla tej konstrukcji ( tak uważam). Nie wydałem dużej kasy ale sporo czasu i wiedzy. To będzie Hi End. Myślicie inaczej? Wasza wola. AA postąpił dokładnie tak samo i dla mnie to Hi End. No dokładkę dopracowany wzorniczo. Krytkę tej knstrukcji zostawiam polaczkom z kompleksami i takimi tam róznymi za małymi ptaszkami. Co do Fonici rekatywowanej, to wygląda ładnie, chociaż to rzecz gustu. Zostały wyczerpane możliwości konstrukcyjne dla tej koncepcji. Teraz z innej beczki. W temacie Hi Endowym świetnie się mają japończycy. Opisują materiały np na łożysko jako specjalny stop fosforobrązu możliwy do uzyskania tylko u nich. Mój fosforobrąz też jest dostepny tylko w Polsce i ma takie właściwości, że żaden inny ich nie posiada bo jest polski. Dziadek w Bumarze składał karabiny maszynowe i tajemną wiedzę mechaniki z pokoleń mi przekazał, wiec jak buduję to tylko zgodnie z wielowiekową tradycją, zgodnie z którą, podczas prac łykam sobie siwuchy, żeby moja świadomość Hi Endowa osiągnęła należyty poziom szlachetności. Wspomagaja mnie duchy Peruna, bom przecierz Burza. Gdybym policzył wszystkie koszty i wycenił swoją kontrukcje, to Fonica wychodzi na taniochę a Ad Fontes jest darmo... Cholera, ale mi wypłynęła podświadomość. Oczywiście Hi Endowa.

No to ja pierwszy kciuki trzymam. I życzę wytrwałości.
  • Redaktorzy

Co do Fonici rekatywowanej, to wygląda ładnie, chociaż to rzecz gustu. Zostały wyczerpane możliwości konstrukcyjne dla tej koncepcji.

 

W żadnym wypadku. Lepsze ramię, ciężki talerz metalowy (i lepsze łożysko), silnik AC z precyzyjną regulacją - to tylko najbardziej elementarne modyfikacje, którym można poddać nową Fonikę, i pole do popisu dla producenta.

W żadnym wypadku. Lepsze ramię, ciężki talerz metalowy (i lepsze łożysko), silnik AC z precyzyjną regulacją - to tylko najbardziej elementarne modyfikacje, którym można poddać nową Fonikę, i pole do popisu dla producenta.

nie dajesz wiary dla DC?
  • Redaktorzy

Trochę ostrożnie traktuję rozwiązania o których producenci twierdzą, że są lepsze, a jednocześnie okazuje się, że są sporo tańsze :-) Ale to tak w zasadzie na wszelki wypadek.

Co daje silnik AC? Chodzi o to ze ma mniejsze krótkookresowe wahania obrotów w stosunku do długookresowych?

 

Problem jest taki że obecnie dostępne silniki DC to szybkoobrotowe jednostki lub takie z przekładniami do automatyki przemysłowej. Silniki DC wcale nie są tanie. Takie np. Maxony o których wspominał peezeet to cena od kilkuset do kilku tysięcy złotych w detalu. A i tak raczej z trudem spełniają wymagania gramofonu.

Silnik do gramofonu nie musi być mocny ale musi być cichy i dawac się sterować szerokim zakresem napięcia. Z tym idzie też w parze wybór silnika wolnoobrotowego o średnim zakresie 1000obr./min. Takich silników jest obecnie mało. Większość ofert to silniki do automatyki o obrotach kilku-kilkunastu tysięcy na minutę.

 

kolejny raz nie odpowiedziałeś na KULTURALNIE zadane pytanie.

kulturalne to ono moze było w Twojej ocenie. A mimo tego otrzymałeś odpowiedź. Przeczytaj raz jeszcze, jest tam czarno na białym.

No to ja pierwszy kciuki trzymam. I życzę wytrwałości.

W wersji bez plinty juz gra i spowodował totalne zaniechanie CD-ka. Teraz mam juz posklejana plintę ale za cholerę nie moge szlifowac brzegów bo papier 40 nie daje rady tej sklejce. Ot kłopoty ze stolarka ale juz pisąłem że mistrzem stolarskim to ja nie jestem. Dam jednak radę. Albo stolarnia da rade zerżnąć mi te 130 mm wysokosci o ok 3mm grubości albo klocek i miesiąc szlifowania. totalny Hi End.

Chyba raczej duży klocek żeby to wyszło równo.

3mm grubości aż tak przeszkadza?

BAAAArdzo twarda ta moja sklejka ale ratunek już jest. Co do pokazania to nawet nie ma co marzyć, bo do AA i peezeeta to mi strasznie daleko. Fajnie gra i to wystarczy. frywolny truchcie jak co drugo Polak sklei to jakiz bedzie naped dla gospodarki. Rodacy KLEIĆ GRAMOFONY. Tym damy odpór gramofonom zgniłego zachodu.
  • 3 tygodnie później...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

chodzi mi o nowe. Jako cześć do współczesnych gramofonów. Wszystkie silniki jakie widzę teraz są do automatyki . Szybkoobrotowe. Najbardziej pasujące do paskowych Papsty mają jednak 3000rpm przy 24V i kosztują od około 300zł. w górę.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.