pytanie tradycyjne: jaka wkładka 2000-2500 zł?

[pmcomp]

No to decyzja zapadła: Clearaudio Virtuoso Wood, druga od góry wkładka MM w ofercie tego producenta.

 

Jesli ktoś chce poczytać:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

W polskim necie praktycznie o tej wkładce nie ma nic, Audio Klan oczywiście jej nie ma, oczywiście może ją ściągnąć na zamówienie przy najbliższym zamówieniu czyli na świętego nigdy.

Na szczęście na stronie producenta można ją zamówić. Niestety dostanę w doopę na różnicy VAT-u.

 

W Polsce znalazłem za to coś takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Virtuoso 2, produkt którego nie ma na stronie producenta a Polacy mają. Wie ktoś co to jest?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

A ja tak znowu od dupy strony starego filozofa.

Mam wrażenie, że często mylone są, i w powyższej rozmowie również, takie pojećia jak "przyrost detaliczności" "ciepło" "jasno" itd. :)

 

W analogu podoba mi się to, że częściej niż w CD przyrost detaliczności, czy analityczności NIE OZNACZA ROZJAŚNIENIA. Nie oznacza więcej góry. A takie postawienie sprawy kojarzy się z naprawdę niezłym dźwiękiem już. Ktoś napisał, że Andrzej analogowy lubi detalicznie, jasno. Nigdy nie pytałem o to Andrzeja. Ale również korzystam z wkładki VMS, która jest szczegółowa (w moim skromnym doświadczeniau) ale nie jest jasna. Przeciwnie. Wyrafinowanie tych ortofonów w dużej mierze wynika właśnie z dobrego balansu. A detaliczność polega na "rozklejaniu tego" co bywa gdzie indziej zbite. Mam wprawdzie wytartą igłę, ale mam wrażenie czasem, że niektóre płyty grane są troszkę za ciemno, inne trochę za jasno - o czym to świadczy?

 

pmcomp

apropos twojego cukru. Takie pytania są kompletnie bez sensu. Dlaczego nikt nie pyta czy system nie zagra zbyt twardo gdy buduje wszystko w oparciu o krzem? Urządzenia są różne. Pojęcie słodyczy, miękkości, analogowości są moim zdaniem tak różnie rozumiane, że łatwo z kimś gadać i używać tych samych słów a mówić o różnych rzeczach. przykładowo. niektórzy passa aleph oceniają że gra chłodno i analitycznie. Gdy wpięliśmy klona do mojego systemu, to owszem można było usłyszeć kontrolę, wysublimowany spokój. Ale dla mnie grał własnie ciepło ze względu na balans i zdolność do perlistego odtwarzania średnicy i góry jako całości i przy tym analityczność. Dla mnie to jest właśnie synonim ciepłego i analogowego brzmienia - ono się bierze wprost z analityczności i mikrodynamiki średnicy. Dla innych to jest chłód.

Więc teraz jeśli masz lampę która gra "okrągło", brzuchowato, spowalnia, skleja dźwięki to faktycznie masz problem.

[pmcomp]

pmcomp

apropos twojego cukru. Takie pytania są kompletnie bez sensu. Dlaczego nikt nie pyta czy system nie zagra zbyt twardo gdy buduje wszystko w oparciu o krzem? Urządzenia są różne. Pojęcie słodyczy, miękkości, analogowości są moim zdaniem tak różnie rozumiane, że łatwo z kimś gadać i używać tych samych słów a mówić o różnych rzeczach. przykładowo. niektórzy passa aleph oceniają że gra chłodno i analitycznie. Gdy wpięliśmy klona do mojego systemu, to owszem można było usłyszeć kontrolę, wysublimowany spokój. Ale dla mnie grał własnie ciepło ze względu na balans i zdolność do perlistego odtwarzania średnicy i góry jako całości i przy tym analityczność. Dla mnie to jest właśnie synonim ciepłego i analogowego brzmienia - ono się bierze wprost z analityczności i mikrodynamiki średnicy. Dla innych to jest chłód.

Więc teraz jeśli masz lampę która gra "okrągło", brzuchowato, spowalnia, skleja dźwięki to faktycznie masz problem.

 

Hmmm,

 

może zacznę od cukru mojej lampki. W tym samym pomieszczeniu co "lampki" stoją Krell KAV-500i z Thielami CS3.6 i w porównaniu z torem lampowym tam jest mróz i srebrny skalpel. Mimo że kosztuje dwa razy więcej więc powinien grac lepiej ... no nie? Ostatnio tego wcale nie słucham, BTW jest na sprzedaż. Celowo przejaskrawiam bo Krell to je bajka ... tylko inna, sucha, trzymająca dźwięki za mordę i ustawiająca w pokoju na baczność.

Jak kupowałem tego Krella w bezpośrednim odsłuchu brał udział też wspomniany przez Ciebie jeż czyli Pass Aleph - nie pamiętam numeru, ten "sześcienny" o słabszej mocy 2x60W. On grał tak jak mój dzisiejszy tor lampowy. Niestety wtedy szukałem kompromisu stereo i kina domowego i Aleph niestety do kina był za mało dynamiczny. Ten Aleph. Niestety Alepha 4-kę (mocniejszego) trafić to jak 6-kę w totka. BTW to był ostatni jeż którego Jasik miał na sprzedaż. Stał u mnie ze 3 tygodnie, posłuchałem go dokładnie, dla mnie to wzmak bajka. A grał wtedy z jakimiś dolnymi Sonusami. Dzisiaj żałuję że go nie kupiłem. Dla mnie to taka tranzystorowa lampa. Jeśli ktoś mówi że jeże grał chłodno i analitycznie to jest bryszczaty nie na jedno tylko na dwoje uszu.

 

Moja lampa nie gra brzuchowato. Gra "muzykalnie" i słucham muzyki a nie tej lampy. mam nadzieję, że czujesz różnicę ... o co mi chodzi.

W natłoku opinii z internetu (polskiego też, bez urazy), podkreślam opinii ... nie rzetelnej informacji ... podjąłem decyzje na podstawie recenzji z uznanych pism i for amerykańskich, którzy nie mają żadnego interesu polecać niemiecką myśl techniczną. Zaufałem im, jeśli mi sie nie spodoba, ktoś będzie miał w Polsce okazję kupić wygrzaną, prawie nową Clearaudio Virtuoso znacznie poniżej ceny detalicznej, a ja będę dalej zadawał głupie pytania, bogatszy o nowe (kosztowne) doświadczenia.

 

Zgadzam się z jednym twierdzeniem, które gdzieś przeczytałem: cała ta audiofilska nowomowa jest do doopy !!! Najlepiej słuchać w kilka osób i rozmawiać o tym co się słyszy, wymieniać poglądy i spostrzeżenia. Tak często robimy. A jeden "z nich" ma AD Fontesa ... będziemy mieli o czym rozmawiać.

 

Pozdro

[Waluch]

A jeden "z nich" ma AD Fontesa

 

to ,że ma AD Fontesa nie znaczy ,że ma doświadczenie i jest osłuchany

 

a właśnie ludzi doświadczonych i osłuchanych w analogu należy się radzić :]

 

pozdrawiam

[Gość frywolny trucht]

Wiesz pmcomp, jak bardzo byś był nieosłuchany, chętnie poczytam gdy okreslasz dźwiek tego clearaudio. bo moze wdepnę i ja, a jak mi powiesz, ze sluchales jakiejs wkladki i grala w stosunku tak i tak, to potrafie sobie odniesc przez interpolacje czy jest w zakresie mojego zainteresowania. oczywiscie przy zalozeniu, ze slyszalem ta wkladke na podobnym systemie. nikt nie mowi, ze jak ktos napisze ach, to wszyscy maja sie rzucac na to. spokojnie.

jednoczesnie zwracam uwage, że amerykance snobuja sie wszystkim co niemieckie :)

bez gwiazdy nie ma jazdy :)

[pmcomp]

Ups ... zapomniałem że kiedyś VW, a ostatnimi czasy Merc, Porsche i inne wynalazki są tam "w modzie". Fuck ... posłuchamy, zobaczymy.

Co do porównań ... zapraszam na odsłuch. Gdzieś w listopadzie.

W vinylu jestem kompletnie nieosłuchany ale będę porównywał czarne wynalazki, te takie oznaczone SS, do wersji cyfrowych które posiadam. Wtedy będę mógł napisać o moich odczuciach.

BTW winyl ma być dla mnie "przeżyciem", od czasu do czasu, przy kominku, w fotelu, ze szklaneczką dobrego malta w łapce. Nie "mam czasu" na eksperymenty, walnąłem z górnej półki MM, zycie szybko ucieka, wolę słuchać muzy a nie sprzętu ... ten nigdy u mnie nie będzie "najlepszy". Natomiast muza, której słucham nigdy nie będzie lepsza niż ta co mam, bo ona jest już historią, na szczęście całkiem nieźle zarejestrowaną.

Co do phono stage to czeka na gramofon jakiś tranzystorowy pożyczony Pro Ject, dostanę jakiś forumowy wynalazek DIY do posłuchania, Dubiel w dobrej cenie mi niestety uciekł.

 

Pozdro

[lian]

pmcomp, oki. widać, że wiesz co mówisz, nie ma tematu. Moja uwaga nadal słuszna, ale Ty już to wiesz od dawna. pzdr

[pmcomp]

No to na koniec napiszę, że udało mi sie kupić w Niemczech nówkę sztukę Clearaudio Maestro w cenie poniżej ceny Virtuoso. I dzieki temu zmieściłem się w zakładanym budgecie.

Zobaczymy czy zadowolenie z dobrej transakcji przeniesie się na zadowolenie z dźwięku.

Czego zawsze wszystkim życzę.

 

Pozdrawiam.

[Rubcio]

gratulacje, tak z ciekawości, jaki szlif igły jest w Maestro ?

[pmcomp]

Clearaudio nigdzie nie podaje informacji nt. szlifu swoich wkłądek MM. A przynajmniej ja się nie doszukałem.

 

Pozdro

[Yul]

Clearaudio nigdzie nie podaje informacji nt. szlifu swoich wkłądek MM. A przynajmniej ja się nie doszukałem.

 

Pozdro

W tym PDF-ie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

masz to powiedziane (trochę mgliście jest ten szlif nazwany, hehe) na stronie 7 oryginału, kolumna lewa, sam dół strony.

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Celowo przejaskrawiam bo Krell to je bajka ... tylko inna, sucha, trzymająca dźwięki za mordę i ustawiająca w pokoju na baczność.

 

Z Thielami zapewne ale z Vienna Acoustics czy Dynaudio ten sam Krell potrafi być muzykalny a jednocześnie dynamiczny i szczegółowy.

[Gość absolute magnitude]

pmcomp,

gybyś miał ochotę zweryfikować co potrfi Ad Fontes i Sumiko BP no.2, to jest taka możliwość.

Bezpieczny kierunek z Clearaudio Maestro, masa i compliance mówią, że powinna dać spokojnie radę z tym ramieniem. Ciekawe jak to zagra?

Miło będzie dowiedzieć się czegoś o takiej kombinacji. Choć cenowo zahacza już o pułap VDH, o których ktoś wspominał w wątku o Ad Fontes.

[pmcomp]

pmcomp,

gybyś miał ochotę zweryfikować co potrfi Ad Fontes i Sumiko BP no.2, to jest taka możliwość.

Bezpieczny kierunek z Clearaudio Maestro, masa i compliance mówią, że powinna dać spokojnie radę z tym ramieniem. Ciekawe jak to zagra?

Miło będzie dowiedzieć się czegoś o takiej kombinacji. Choć cenowo zahacza już o pułap VDH, o których ktoś wspominał w wątku o Ad Fontes.

 

Udało mi sie przekonac Pana Andrzeja do CA, będę miał lekko zmodyfikowane ramię pod średnią wartość podatności.

 

Pozdro