ampliterer AV - co robi?

[dominicus]

Czy ktoś mi może w jasny sposób napisać co tak właściwie robi amplituner kina domowego? Jakie jest jego zadanie? Czy taki amplituner robi coś z obrazem czy tylko zajmuje się przetwarzaniem dźwięku do 5.1, czy też 7.1, czy też 9.1 tudzież innych konfiguracji. Chodzi mi głównie o konstrukcje do 2 tysięcy zł.

[czester15.30]

Przepuszcza obraz , skaluje każdy sygnał wideo do HD .

[dominicus]

Przepuszcza obraz , skaluje każdy sygnał wideo do HD .

Jak mam to rozumieć? Obraz przepuszczony prze amplituner kina domowego jest lepszej jakości niż prosto z odtwarzacza DVD czy BD? Zastanawia mnie to, ale jeśli faktycznie tak jest to + amplitunerów AV.

Do tej pory miałem DVD podpięte do amplitunera stereo i było ok. Nie mam parcia na kino domowe, bo nie za bardzo mam gdzie ustawić tyle głośników. Nie wiem też czy amplituner kina domowego sprawdzi się dobrze w roli stereo, a na dobrym stereo mi zależy. Szukałem amplitunera stereo z wejściem cyfrowym co by TV podłączyć, ale niestety najtańszy jaki znalazłem to HK 3490 za około 1600 zł. WIem że sprzęt ma grać, ale wizualnie ten HK nie specjalnie mi się podoba. Kolejne stereo z wejściami cyfrowymi to ONKYO TX-8050 ale tu cena oscyluje koło 2000 zł. To mi trochę nadwyręża budżet. Znalazłem jeszcze coś takiego jak Kenwood RA 5000. za około 1100 zł, ale nie mam pewności co do pasma przenoszenia. Standardem jest 20 Hz do 20 KHz, a gdzieś widziałem info że RA 5000 dolny zakres zaczyna od 63 Hz....

Z tego wszystkiego nie wiem czy kupić dobre stereo z wejściami cyfrowymi, czy też amplituner kina domowego i używać go jako stereo.Kolega polecał mi ONKYO TX-NR579, ale jakoś mnie to nie przekonuje no i cena nie jest zachęcająca. A może zwyczajnie olać wejścia cyfrowe i kupić amplituner stereo np Yamaha R-S500 i podłączyć odtwarzacz BD po analogu?

Dziwi mnie że do stereo nie dają wejść cyfrowych, a w porównywalnych cenowo amplitunerach AV mamy 4 HDMI, coaxial i wejście optyczne. Gdzie tu sens? Gdzie logika?

[don111]

Zapomnij o amplitunerze do kina jeśli ma służyć do muzyki. Jakość brzmienia, dynamika, moc - jest o 2 klasy niżej od podobnego cenowo piecyka stereo.

 

"Obraz przepuszczony prze amplituner kina domowego jest lepszej jakości niż prosto z odtwarzacza DVD czy BD?" - zwykle nie jest lepszy, amplituner służy po prostu jako łącznik urządzeń audio-video z telewizorem (wszystko podłączasz pod amplituner i tylko wypuszczasz jednym kablem z amplitunera do tv)

 

 

Potrzebujesz w ogóle tunera do radia ? Może lepiej kupić zwykły wzmacniacz (wybór miałbyś większy) ?

Cyfrowe wyjście jest zupełnie zbędne, choć przydaje się z zaszumionego źródła jak komputer po analogu. Można to obejść dokupując osobny DAC (od 150zł z podwójnym wejściem cyfrowym) zamiast wybierać koniecznie taki wzmacniacz/amplituner, który takie złącza cyfrowe posiada.

[RAFKO_Dystrybucja]

tutaj możesz kompleksowo dowiedzieć się podstaw o amplitunerze i całym kinie domowym

http://rms.pl/zestawy-kolumn/zestaw-kina-domowego-podstawy

[czester15.30]

Nie kupuj do słuchania stereo amplitunera AV . Zrób jak mówi Don111

[dominicus]

OK. Czyli do słuchania muzyki jednak amplituner stereo a nie amplituner AV. Piszę amplituner bo słucham sporo radia, a jakoś nie uśmiecha mi się kupowanie osobno tunera. Będzie to grało z CD KENWOOD PD 7030. Fajna maszyna. Kupiłem za przyzwoite pieniądze na allegro, ale niestety musiałem trochę do niego dołożyć bo padł zasilacz. Teraz szuflada się zacina. Będę go używał pewnie aż padnie. Chcąc mieć jaki taki dzwięk przy oglądaniu filmów do amplitunera podłącze jeszcze odtwarzacz BD bo kupiłem taki co ma wyjście analogowe (z tanich konstrukcji o dziwo tylko u LG znalazłem). Zastanawia mnie moc amplitunera. Pokoik ma około 22 m2 (wraz z aneksem kuchennym niestety). Wiem że nie jest to rewelacyjne miejsce do słuchania muzyki, ale cóż. Zastanawiam się czy 2x50 W wystarczy? Wydaje mi się że tak. Miałem kiedyś amplituner 2x75 W i nigdy nie rozkręciłem go bardziej niż do połowy, więc po co płacić więcej za coś z czego nie będę korzystał. Miałem wcześniej sprzęt Yamahy i teraz zastanawiam się nad Yamahą R-S300. A co Wy polecicie?

Była mowa o tym by osobno kupić tani DAC. Jakieś propozycje w tym temacie?

Szkoda że nikt nie napisał słowa o Kenwood RA 5000, bo dalej nie wiem co o nim myśleć...

[czester15.30]

Szkoda że nikt nie napisał słowa o Kenwood RA 5000, bo dalej nie wiem co o nim myśleć...

 

Nikt nie napisał bo nikt nie ma i nie słuchał .

 

 

Proponuje żebyś kupił wzmacniacz stereo bez wbudowanego tunera , dokupił stary analogowy tuner np . Kenwooda .

Załóż nowy wątek i napisz jakie masz kolumny , jakiej słuchasz muzyki , czego oczekujesz od dźwięku i zapytaj się jaki wzmacniacz do tego .

[sittek]

Amplitunery stereo zazwyczaj mają beznadziejną sekcje przedwzmacniacza a to przekłada się na dźwięk dużo bardziej zbliżony do amplitunera AV niż wzmacniacza.

[marivs]

Ja bym tak nie generalizował tych amplitunerów stereo.

Przypadkowo wpadł mi w ręce Denon DRA-565RD, podłączyłem pod kolumny, których impedancja spada poniżej 3 om i zagrał bardzo dobrze. Pewnie można lepiej ale muzyka z radia czy też z CD była na wystarczającym poziomie aby cieszyć się z dźwięku. Dodatkowo posiada bardzo czuły tuner - lepszy niż u mnie. W miejscu gdzie mieszkam nie mam możliwości odbioru dobrego sygnału radiowego (brak anteny zewn, wewn. ukształtowanie terenu itd.). Tuner Kenwood KT-2080 który posiadam (fakt - zwykły kabelek wyrzucony za okno) b. słabo łapie lokalne stacje a resztę z tzw. "odbić", czyli przykładowo RMF mogę odbierać na kilku częstotliwościach (szumy, trzaski, modulacje). A ten Denon na tym druciku łapał dużo więcej stacji i bez powyższych "dolegliwości".