Różnica pomiędzy Klipsch R26f a RP 260

Witam.

Czy ktoś słuchał obu tych kolumn i mógłby opisać mniej więcej różnice w brzmieniu między nimi?

Posiadam R26f i myślę nad zmianą na Rp 260, no ale nie mam gdzie ich odsłuchać niestety.

Czy dużo te kolumny się różnią od siebie czy to raczej niuanse?

Czytając opinie dużo ludzi pisze , że RP są lepsze ale już nikt nie pisze dlaczego ... Tak jakby powtarzane, gdzieś usłyszane , przeczytane słowa i powielanie ich bez uzasadnienia.

Doczytałem tylko , że mają troszeczkę więcej środka - to tylko taka różnica?

Pozdrawiam ...

To różnica co najmniej klasy. R26F to budżetowe granie bez rozdzielczości i dużym łomotem.

Seria RP to dużo wyższy poziom jakości wysokich tonów, o dużo wyższej rozdzielczości. Im lepsza elektronika tym więcej pokazują. Bas lepiej kontrolowany i ogólnie całe brzmienie lepiej zrównoważone a nie tylko umcyk umcyk... ;)

Witaj,

W działe HiFi masz takie samo pytanie. Chyba nie Twoje ale wejdź poczytaj.

To różnica klas. Nie mówimy tu o niuansach. Chodźto kolumny grające lepiej pod każdym względem to nadal trzymające tą samą stronę brzmienia.

Więc jeśli chcesz je rozwinąć to tak. Jeśli zmienić to nie.

Zapraszam Cie na odsłuch albo wysyłam do testów kolumny do domu. Masz jeszcze tydzień na ich zakup w lepszej cenie poźniej 12 procent do góry.

Zapraszam

Dziękuję Panowie za odpowiedzi ...

Mam jeszcze takie pytanie ...

Czy Klipsch RP260 zagra bardziej masywnie, z większym "mięchem" niż R26f czy pod tym aspektem się nie róźnią?

A jeżeli nie to czy są wogóle takie kolumny , które grają podobnie do Klipsch , ale z mocniejszym dociążeniem dźwięku?

Chodzi mi o to , że te moje Klipsche dość mocno eksponują wyższy środek pasma, a wolałbym aby rolę tu przejął niższy środek ... Aby było większe dociążenie gitary elektrycznej. Jest ona co prawda wyeksponowana, brzmi ona mocno , ale dosyć "chudo".

Muzyka : Wszelkie odmiany metalu.

Czytałem , że ponoć Elac debut f6 całkiem nieżle radzi sobie z Metalem, ale znowu boję się , że nie będą miały takiego "kopa", dynamiki jak Klipsche.

Ciężka sprawa z tą muzyką ciężką.

RP ma większe odciążenie dolu bo ma lżejsze membrany.

Ale to pytanie teraz czego szukasz, bo elac f6 ma bardzo dużo dołu. Nadaje sie świetnie do muzyki metalowej, oraz tej w której sporo się dzieje w górze pasma. Powiedział bym że pod kątem basu absolutnie nie ustępują. Bas natomiast nie jest tak zwarty. Raczej cieplejszy, głębszy i dłuższy. Ale góra to zupełnie coś innego. Delikatna, w RP wyraźna. Skoro bierzesz te obie konstrukcję pod uwagę to nie wiesz czego szukasz :)

Zatem weź od nas jedne na testy i zobaczysz.

Pozdr

wolałbym aby rolę tu przejął niższy środek ... Aby było większe dociążenie gitary elektrycznej. Jest ona co prawda wyeksponowana, brzmi ona mocno , ale dosyć "chudo".

Testuje w tej chwili Q Acoustic 3050 - dynamiczne kolumienki, bardzo efektywne - 92db, właśnie sporo tej dolnej średnicy, wysokie raczej oszczędne. Właśnie metal czy mocny rock, brzmi na nich fajnie - jest to wypełnienie, którego brakuje w większości nagrań. Nie są za to zbyt rozdzielcze i przy klasyce mi się trochę wykładają.

Na czym ich słuchasz, vo ją odniosłem wrażenie że są jednak jaśniejsze. Porównywałem do niższej serii 2050.

Tak jak pisałem w innym wątku - Denon Ceol N9 .Wiem nie jest to idealny sprzęt, ale jeśli potraktujemy to w tak, że jest obecnie stałym punktem w moich testach, to przez jego pryzmat oceniam brzmienie kolumn. Dzięki wysokiej efektywności QA świetnie dogaduje się z tym Ceolem. W tej chwili porównuje je do BX6 i Pylon Opal20, które mam akurat w domu i muszę, przyznać, że to dość "inteligentne" kolumny. Bo może nie są wybitne jeśli popatrzymy na każdy element oceny, ale potrafią zagrać dobrze (nie bardzo dobrze) praktycznie wszystko. Opal jest bardzo detaliczny i precyzyjny, ale brakuje mu trochę dociążenia niższą średnicą, BX6 ma szybszy bas, ale średnica gra górą i trochę kłuje w uszy. Czekam jeszcze na kabelek ze srebrem, który może poprawi trochę precyzję QA3050. Jeśli 2050 są ciemniejsze, to chyba takie typowe "ciepłe misie" :)

Owszem, tyle że już nie kontynuowane. :)

Nie myslales o wymianie tej stacyjki? Uzywasz CD?

Jest planowana wymiana, ale to kwestia roku, bo nie wiem jeszcze gdzie będzie to grało. Są dwie wersje pokój 14m2 lub salon 36m2 (obecnie kino domowe). Wiec dwa rożne zestawy będą wchodziły w grę. I jak będę zmieniał sprzęt to już chce wskoczyć na wyższą półkę, bo dla mnie ten Ceol, a wzmacniacz typu Marantz PM6002 to jedna półka.

A bez CD chyba się obędę, na tą chwilę w zasadzie głównie Tidal HiFi, ze smartfona via BubbleUPnP. Jak Spotify wejdzie we flaczki to będzie dla mnie lepsze rozwiązanie ze względu na sterowanie przez Spotify Connect.

Więc będziemy w kontakcie :)

No to fakt możesz teraz iść w 3050 z opcją wymiany w najbliższym czasie ceola. Kolumny zagrają dużo lepiej. Nabiorą mocy i swobody grania.