trudno mi powiedzieć, nie chcę Cię ograniczać, na pewno Emo zgra się z końcówką bo mają tę samą czułość sygnału / prądu, może trafisz na inny preamp , który będzie pasował ale szczerze mówiąc niewiele jest na rynku sprzętu w niskich cenach i dobrej jakości.
Ja przetestowałem 5 czy 6 preampów (Emotiva nie oferuje obecnie nic w zamian za XSP1) i żaden mi nie pasował z racji szumów. Może coś bym znalazł innego ale za duzo zamieszania - kaucje , przesyłki , podłaczanie , przełączanie, pakowanie , rozpakowanie.
Chciało mi się mieć coś wow 🙂 ale w pewnym momencie stwierdziłem - rany tyle zamieszania , siadam i słucham muzyki zamiast wymyślać upgrade. Podziwiam ludzi , którzy często wymieniają sprzęt, że im się chce - kupować, sprzedawać, szukać
teraz jestem na etapie "a może zmienię kolumny" , przesłuchałem z 8 różnych marek i modeli i tez stwierdziłem , zostaje to co mam , może wrócę do tematu za rok
EMO jest o tyle super, że aby to poprawić trzeba się trochę napracować i mieć luźny budżet. Jak kupisz komplet do A300 to za pół roku / za rok słuch Ci się przyzwyczai (i to jest pułapka upgrade) ale realnie jak zaczniesz szukać i marudzić będziesz musiał wydać 2x / 3x tyle
nie mówię , że EMO jest jedyne i najlepsze na świecie ale moim zdaniem dla większości ludzi może być końcem szukania , zaoszczędzoną kasę wolę wydać na kabelki, kolumny, płyty i dobry odtwarzacz CD