Skocz do zawartości

Metallica S and M



Wytwórnia: Asfalt

Wykonawca: Metallica

Tytuł: S and M

9=12==2
100% Muzyka 70% Dźwięk

Dobry

(3.5/5)
sprzet

vorpane

Data dodania: 11 wrzesień 2004

vorpane

Data dodania: 11 wrzesień 2004

Muzyka
Dźwięk
Muzyka
Dźwięk
O muzyce:
Czytaliście "Muzykę Duszy" ("Soul music") Terry'ego Pratchetta? To teraz jej posłuchajcie :) Fanom symfonii raczej się nie spodoba ta "profanacja" ale kto się ze Starą Metallicą osłuchał - pęknie z radości. O dziwo najlepiej pasują nie instrumenty smyczkowe, a dęte. Włączy się taki w drugim planie i całość zaczyna brzmieć od nowa. Oczywiście to orkiestra jako całość definiuje brzmienie, ale czasem jest nieco zbyt schowana. Mimo to niektóre utwory zabrzmiały lepiej niż w oryginale. I to nie byle jakie, bo np. Devil's Dance, Fuel, Memory Remains, For Whom The Bell Tolls (TAK!) i Battery. Stara Nowa Metallica wraca do łask. Szkoda że na tak krótko, bo kolejne albumy to... ech... Są też dwa utwory których nie słyszałem w oryginale, ale są najlepsze z całej płyty. "Human" oraz "Wherever I May Roam". Wirtuozeria. Szkoda, że to nie jest nagranie studyjne :) choć ryk tłumu np. w "Master of Puppets" też robi wrażenie.

O dźwięku:
Jak dla mnie jedyna realizacja tego zespołu która brzmi normalnie. Więcej - brzmi świetnie jak dla mnie. Wreszcie bas z basowej nie buczy i nie dudni. Ogólnie jest przejrzyście, ale nie za jasno. Jedyny minus to syczące głoski - czasem dają po uszach. Ale to stosunkowo drobny zarzut.
KoRnik

Data dodania: 09 wrzesień 2004

KoRnik

Data dodania: 09 wrzesień 2004

Muzyka
Dźwięk
Muzyka
Dźwięk
O muzyce:
Pewnego pięknego dnia z Metallicą skontaktował się dyrygent San Francisco Symphony - Michael Camen i zaproponował chłopakom wspólny koncert. Trenowali wszyscy dwa lata, ale show jaki dali, to ewenement, pierwszy taki przypadek w historii i wydarzenie muzyczne tysiąclecia. Kapela, która zrodziła się w zasadzie tak, jak wiele innych, grająca muzykę, której na początku nikt nie lubił, brnie drogą kariery i dostaje się na szczyt. Michał Wiśniewski może sobie śpiewać, być na pierwszych miejscach 30-ton, dostawać platynowe płyty, a i tak żaden prawdziwy muzyk nie zamieni z nim słowa (chyba, że znajdzie się drugi pedał do pary). Fakt, że prawdziwi muzycy zagrali z Metallicą chyba o czymś świadczy. Koncert jest bajeczny. Kto słyszał kiedyś metallikę w wydaniu studyjnym, i nie przypadła mu do gustu, nich posłucha jeszcze raz. Bajka

O dźwięku:
Dziwna ta realizacja. Ale ogólnie nie mam zastrzeżeń. Słychać wszystko i dobrze. wystawiam czwórkę



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.