Pioneer PD 50

Witam. Obecnie uzywam najnizszego modelu Pioneera PD 10 ale wpadnie mi parę groszy niedługo. Zastanawiem się więc nad wymianą na Pioneera PD 50. Jak zwykle nie mam gdzie odsłuchać więc może ktoś pomoże? Jest szansa że 50tka zagra lepiej? Czy podwójny DAC i dwa transformatory robią różnicę?

Witaj,

PD10 i PD50 to zupełnie innej klasy urządzenia, PD50 gra pod każdym względem wyraźnie lepiej.

Zapraszam jednak jeśli masz taką możliwość do naszego salonu na odsłuchy, w przypadku pytań służę pomocą.

Witaj,

PD10 i PD50 to zupełnie innej klasy urządzenia, PD50 gra pod każdym względem wyraźnie lepiej.

Zapraszam jednak jeśli masz taką możliwość do naszego salonu na odsłuchy, w przypadku pytań służę pomocą.

Niestety na odsłuch raczej nie mam szans sie wybrać. Kupiłem u Was Pioneera pd 10 w ciemno i ten sprzęt gra całkiem nieżle. Mam jednak mozliwość przesiadki na wyższy model i pewnie z tego skorzystam. Widzę na Waszej stronie dostawa gratis?

PD 50 to bardzo dobre urządzenie !

Jeśli PD10 odpowiada Ci, to PD50 tym bardziej będzie Cię satysfakcjonował. Przy sprzedaży wysyłkowej (zresztą u nas w salonie na miejscu także) masz możliwość zwrotu, jedynie Twoim ryzykiem jest koszt przesyłki zwrotnej. Zapraszam.

oby nie przechwalić ale jeśli idzie o odtwarzacze CD Pioneera to pod względem trwałości sa to wyjątkowe urządzenia nawet te made in china.

Jeśli PD10 odpowiada Ci, to PD50 tym bardziej będzie Cię satysfakcjonował. Przy sprzedaży wysyłkowej (zresztą u nas w salonie na miejscu także) masz możliwość zwrotu, jedynie Twoim ryzykiem jest koszt przesyłki zwrotnej. Zapraszam.

Wlasnie wymienilem Pd 30 na Pd 50 jestem bardzo zadowolony ,zaluje ze wczesniej juz tego nie zrobilem.Ruznica jest naprawde duza .Polecam

Interesują mnie opinie jak PD-50 zachowuje się w roli napędu do DACa ?

Mile widziane opinie w połączeniu z drogimi DACami w wysokiej klasy systemach . Po coaxie oczywiście .

Jak działa w nim przewijanie ?

Chodzi o płynność , czy taj jak DVD skokami ?

O co chodzi z tą szufladą - tacką którą krytykują w testach ?

Interesują mnie opinie jak PD-50 zachowuje się w roli napędu do DACa ?

Mile widziane opinie w połączeniu z drogimi DACami w wysokiej klasy systemach . Po coaxie oczywiście .

Jak działa w nim przewijanie ?

Chodzi o płynność , czy taj jak DVD skokami ?

O co chodzi z tą szufladą - tacką którą krytykują w testach ?

Witaj,

Właśnie sprawdziłem o co pytasz bo dokupiłem do kompletu Pioneera i ten cd.

Hm..płynność przewijania...jak przytrzymam buton przewijania to leci spokojnie co sekundę , jak puszczam to leci sobie spokojnie dalej co sekundę i do czasu jak nie naciśniesz butona PLAY leci cały czas czyli reasumując coś pośredniego :-) bo ani to skoki jak w dvd ani płynność :-).

Co do problemów z szufladą, nie mam ich ale jak napisałem, sprzęcik mam od dwóch dni, mam również od lat Bluray LX-71 i też nie mam problemów z tacką :-).

Natomiast w roli napędu DAC zachowuje się całkiem fajnie i tu do tego celu używam Pioneer N-50, wykonałem tylko jednodniowy test na PD-50 więc nie jest to test a jedynie krótka ocena.

Nie porównywałem do do wysokich modeli zewnętrznych DAC poza ARCAM RDAC który akurat salon chciał mi wcisnąć :-) ale tu szybki test, dupy nie urwał ARCAM więc stwierdziłem, ze zamiast na DAC dać 1.700, dam 1.700 za Pioneera z DAC wbudowanym, może nie ta liga ale ja jestem "Kowalski" a nie audiophile :-).

Pozdrawiam.

Dzięki .

Niedługo po wpisie kupiłem ten odtwarzacz i zostanie na dłużej .

Widzę duże pole do modyfikacji .

Ma 4 prędkości przewijania . W trakcie przewijania wciskasz ponownie przewijanie a na wyświetlaczu pojawia się 1-4 w zależności od prędkości .

Szuflada a właściwie klapka jest zawieszona na czymś sprężystym i jak się szuflada chowa to naciąga ją do obudowy - jakiś patent na tłumienie rezonansów .

Gra bardzo dobrze . rDACa nie ma co przy nim stawiać . Na dobrze zrealizowanych płytach DSD / SACD gra lepiej niż Stream Magic 6.

W roli napędu też daje radę . Łączyłem go coaxem z SM6 i gra nieco lepiej niż sam ale grając z DSD przewyższa SM6 .

Trzeba było kupić N30 i wpiąć w PD50 .

Dopłacając do N50 dopłacasz za drugie trafo i sekcję AUDIO którą pomijasz jak korzystasz z DACa PD50 .

A jak oceniasz N50 vs PD50 ?

N-50 używam głownie do słuchania radyjka internetowego i PC, na moje potrzeby jest to wystarczające i nie szukam innego klocka chociaż budżet mam na zmiany :-), w zupełności spełnia swoją misję.

Dokupiłem do niego moduł WiFi i Bluetooth i też jestem zadowolony z funkcjonowania tych gadżetów chociaż wiadomo, że dźwięk po Bluetooth to profanacja ale.. doraźnie z fonika dlaczego nie.

Nie mogę odpowiedź na Twoje pytanie jak oceniam N-50 vs PD-50 bo mam ten zestaw 3 dni, tzn. PD-50 3 dni, za szybko na obiektywną ocenę, z poszczególnych klocków jestem bardzo zadowolony spełniają swoją misję szczególnie N-50 który mam do obsługi serwerka Synology z 16 TB na muzę :-). PD-50 potrzebuję do płyt CD oraz zapoznanie się z SACD i tyle, N-50 obsługuje mi streaming i robi jako DAC na pozostałe urządzenia i tu sprawdza się wyśmienicie.

Pozdrawiam.

A czy w pd50 i n50 nie siedzi ten sam dac?

A czy w pd50 i n50 nie siedzi ten sam dac?

Nad tym samym się głowię od rana :-), szukam dokładnych testów i opisów obu urządzeń i wtedy będę mógł się odnieść ale nie daje mi to spokoju pewnie tak samo jak Tobie :-).

życzę powodzenia, ja nie znalazłem tej informacji, choć może nie szukałem zbyt intensywnie.

Będzie to cenna informacja dla potencjalnych nabywców.

N-50 używam głownie do słuchania radyjka internetowego i PC, na moje potrzeby jest to wystarczające i nie szukam innego klocka chociaż budżet mam na zmiany :-), w zupełności spełnia swoją misję.

Dokupiłem do niego moduł WiFi i Bluetooth i też jestem zadowolony z funkcjonowania tych gadżetów chociaż wiadomo, że dźwięk po Bluetooth to profanacja ale.. doraźnie z fonika dlaczego nie.

Nie mogę odpowiedź na Twoje pytanie jak oceniam N-50 vs PD-50 bo mam ten zestaw 3 dni, tzn. PD-50 3 dni, za szybko na obiektywną ocenę, z poszczególnych klocków jestem bardzo zadowolony spełniają swoją misję szczególnie N-50 który mam do obsługi serwerka Synology z 16 TB na muzę :-). PD-50 potrzebuję do płyt CD oraz zapoznanie się z SACD i tyle, N-50 obsługuje mi streaming i robi jako DAC na pozostałe urządzenia i tu sprawdza się wyśmienicie.

Pozdrawiam.

Jak się osłuchasz to jestem ciekaw porównania jakiegoś znanego Ci kawałka zripowanego i granego z N50 oraz z PD50 .

Najlepiej puścić obydwa jednocześnie i przełączać wejścia wzmacniacza

 

A czy w pd50 i n50 nie siedzi ten sam dac?

Ten sam DAC nie gwarantuje nic . Liczy się aplikacja , zasilanie , stopień wyjściowy

OK muda44, daj mi trochę czasu i potestuje oba gadżety i napiszę co sądzę o nich.

Słucham różnej muzy, od Jazz po The Doors,od Grechuty po Liza Gerrard itd., więc test będzie konkretny :-).

Jedno co odkryłem dzisiaj, to że PD-50 nie ma asynchronika USB z tyłu więc i resztę detali może się różnić w nich ale poszukam po necie dokładniejszych informacji bo na razie to wróżenie z fusów :-).

Pozdrawiam.

jak głośno chodzi napęd podczas odtwarzania płyty CD? Pamiętam jak parę lat temu miałem u siebie nowy odtwarzacz SACD Pioneera i musiałem go zwrócić bo mechanizm był za głośny. Dosłownie porażka a niby to wszystko przez SACD więc kupiłem jako napęd zwykły odtwarzacz CD Marantza.

jak głośno chodzi napęd podczas odtwarzania płyty CD? Pamiętam jak parę lat temu miałem u siebie nowy odtwarzacz SACD Pioneera i musiałem go zwrócić bo mechanizm był za głośny. Dosłownie porażka a niby to wszystko przez SACD więc kupiłem jako napęd zwykły odtwarzacz CD Marantza.

Nie wiem co Ci odpowiedzieć :), chodzi idealnie i nie ma się do czego przyczepić, widocznie miałeś jakąś wadliwą sztukę albo taka seria.

Wpadnij do jakiegoś salonu koło siebie i poproś o zademonstrowanie pracy Pionka a pewnie będziesz happy i wyciągniesz z butonierki te 1.700 zł :-).

jak głośno chodzi napęd podczas odtwarzania płyty CD?

Niemal bezszelestnie .

Ciut głośniej na DVD R ale i tak na granicy usłyszenia .

Do tego jest niesamowicie szybki i ma świetną korekcję błędów !

to ciekawe wieści. Czy ma także funkcję CD text?

Zastanawia mnie czy transport ma naprawdę tak ogromny wpływ na dźwięk. Nigdy nie porównałem bo nie było jak.

muda44 - może sprawdzałeś jak zblokowane jest wyście cyfrowe coax? tzn kondensatorem czy czyś innym?

No i czy płyty SACD włożone do czytnika wysyła sygnał cyfrowy tak by dac zewnętrzny mógł to otworzyć?

zn21:

Zacytuje może ażeby nie było, że się wymądrzam :-) :

"...Dźwięk z płyt SACD i DSD, a także iPod nie może być transmitowany przez wyjście cyfrowe. Użyj gniazd ANALOG do przesyłania tego typu sygnału.."

Cytat pochodzi z instrukcji obsługi więc temat chyba nie poddajemy dyskusji :-) a już wytargałem z szuflady jakiegoś paścika zewnętrznego PRODIGY CUBE ażeby sprawdzić dla Ciebie co i jak :-).

CD text jeśli mówisz np. o MP3 sprawdziłem własnie...ubogi strasznie i nie nazwałbym go CD TEXT bo widzę tylko numer utworu i pierwsze 5 liter tytułu utworu, nie ma pływającego pełnego tytułu ale może nie o to Ci chodziło.

Czy ma także funkcję CD text?

Ma mały wyświetlacz i pokazuje kilka cyferek na plikach DSD ( ripy SACD ) nagranych na płytę DVD .

Na CD nie ma , na USB nie pamiętam bo raz tylko podłączyłem .

Zastanawia mnie czy transport ma naprawdę tak ogromny wpływ na dźwięk.

Ma duży wpływ .

muda44 - może sprawdzałeś jak zblokowane jest wyście cyfrowe coax? tzn kondensatorem czy czyś innym?

Nie mam schematu i nie rozbierałem . Jak pogra jakiś czas to zajmę się jego górną płytą DACa . Jest miejsce i możliwości do modyfikacji .

No i czy płyty SACD włożone do czytnika wysyła sygnał cyfrowy tak by dac zewnętrzny mógł to otworzyć?

Już wyżej Kolega napisał ale bez obaw . Sam jako CD na SACD gra bardzo , bardzo dobrze .

Właśnie dotarła do mnie pierwsza płytka SACD w moim życiu, co prawda jakaś hybrydka ale od czegoś trzeba zacząć ażeby mieć jakieś porównanie.

Muza to Lars Danielsson a on brzmi zawsze fajnie szczególnie w towarzystwie elity no i powiem, że na moim obecnym sprzęciku i zestawieniu dupy nie urywa, nie bardzo słyszę różnicę pomiędzy CD a SACD przynajmniej w tej wersji, oczywiście gra ślicznie ale żebym słyszał różnicę to nie, może jak przeskoczę na dobre kable, sprzęt z innej półki to wtedy zakładając, że będzie mi to potrzebne bo jak już pisałem, nie jestem muzykiem a zwykłym "Kowalskim". Teraz trzeba zakupić "dźapańską" płytke jakąś SHM SACD i dalsze porównania, testy :-).

Reasumując : sprzęcik jak za taką kasę który można śmiało nazwać budżetowy, z wewnętrznym DAC, opcją odtwarzania co prawda dwukanałowego dźwięku SACD ale jednak jest taka opcja, mogę śmiało polecić normalnym użytkownikom, nie muzykom i innym którzy uważają, że tylko CD za 20.000 jest the best a wszystko inne to gówno, za tą kasę mamy całkiem przyjemny sprzęcik który warty jest ich wydania.

Pozdrawiam.

Teraz trzeba zakupić "dźapańską" płytke jakąś SHM SACD i dalsze porównania, testy :-).

ale prosto z cdjapan. Nie kupuj na allegro bo przepłacisz 3 krotnie. Na cdjapan.co.jp wybór SHM-SACD jest moze nie ogromny ale jest.

mogę śmiało polecić normalnym użytkownikom, nie muzykom i innym którzy uważają, że tylko CD za 20.000 jest the best a wszystko inne to gówno, za tą kasę mamy całkiem przyjemny sprzęcik który warty jest ich wydania.

I to jest zdrowe podejscie. Nawet na sprzęcie za 500zł mozna sie delektowac muzyką :)

Bardzo się cieszę Dali_User, że nie jestem osamotniony w takim podejściu do tematu :-) bo przecież tu chodzi o muzykę a nie tylko klocki, kabelki, podkładki granitowe i inne wytryski :-).

Jasne, jeśli stać nas i możemy sobie polepszyć komfort wydobywający się z głośniczków, robimy to w miarę możliwości finansowych a do czasu polepszenia, nadal słuchamy i delektujemy się tym co mamy, ot taka prosta filozofia "Kowalskiego" :-).

P.S. SHM chciałbym kupić sztukę na testy, kolekcję jasne, lepiej z "dżaponii" :-) jak zda u mnie egzamin i okażę się, że jednak słyszę różnicę :-).

Teraz trzeba zakupić "dźapańską" płytke jakąś SHM SACD i dalsze porównania, testy :-).

Też chcę kupić ale 250zł studzi mój zapał .

ale prosto z cdjapan. Nie kupuj na allegro bo przepłacisz 3 krotnie. Na cdjapan.co.jp wybór SHM-SACD jest moze nie ogromny ale jest.

Nie każdy ma takie możliwości .

Też chcę kupić ale 250zł studzi mój zapał .

 

Nie każdy ma takie możliwości .

Zapał zapałem ale jak mamy robić testy to musimy mieć jakieś odniesienie więc kupiłem i czekam na dostawę :-).

Każdy ma taką możliwość jak masz konto PayPal lub kartę kredytową, nawet "Kowalski" może tam kupować :-). Najsensowniejsza dostawa to EMS ok.7 dni roboczych i tania, sprawdziłem co i jak i faktycznie jest dużo taniej niż w PL. Dzisiaj mogę Cię pocieszyć bo wyrwałem z szuflady gadżet który mi tam długo leży a mianowicie PRODIGY CUBE i tu nawet ja słyszę różnicę i na N-50 i na PD-50 oczywiście na korzyść klocków Pionka więc nie jest tak źle, ten test bardzo mnie ucieszył bo nie mam takiego totalnego gówna :-) .Zawsze się można pocieszać, że nasz sprzęt nie jest drogi ale są tańsze i gorsze no i jedno jest pewne : nigdy nie będziemy mieli najlepszego bo zawszę się znajdzie jakiś lepszy orzełek :-).

Zapał zapałem ale jak mamy robić testy to musimy mieć jakieś odniesienie więc kupiłem i czekam na dostawę :-).

PD 50 czyta ripy płyt SACD , czyli pliki DSD nagrane na DVD i to jest jego ogromna zaleta .

W sieci masz pełno takich plików .

Każdy ma taką możliwość jak masz konto PayPal lub kartę kredytową,

Nie ma ani karty kredytowej ani konta PayPal . Język też niespecjalnie znam .

Zawsze się można pocieszać, że nasz sprzęt nie jest drogi ale są tańsze i gorsze no i jedno jest pewne

Miałem dużo droższe odtwarzacze . Jeden jako nowy kosztował 20 000zł a drugi 17 000zł i nie urzekły mnie .

Miałem tez Pioneery PD 7700 , 8700 ale i fany 9700 i PD75 który na tamte lata był drogi .

PD 50 nie tylko fajnie gra ale jest też od nich o niebo bardziej funkcjonalny . Niedrogo można go też fajnie zmodyfikować ...

Może tej zimy... ;)

Daj znać co z niego wyciśniesz jeszcze a ja jak skończę więcej testów to napiszę. Dzisiaj tylko testy z padlinką PRODIGY CUBE i SACD hybryd którą automatycznie wykrył i nie trzeba było zmieniać warstw, zresztą nie było takiej opcji jak w instrukcji, automatycznie odnajduje i odczytuje błyskawicznie. Bardzo mnie cieszy ten CD no i jak pisałeś, cena śmieszna do jakości i funkcjonalności.