Skocz do zawartości
IGNORED

pink floyd


lian

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, wiem że temat pink floyd był wałkowany miliony razy. Ale właśnie dlatego nie mogę zbudować szybko prostej mapy co i jak, po drugie wyszukiwarka forum jest do bani. Chodzi o to, że mam niedługo urodziny i zastanawiam się czy nie zażyczyć sobie jakiegoś boxa LP z floydami.

Chodzi o krótką odpowiedź: czy warto kupić jakiś box? jaki i gdzie?

zależy mi najbardziej na jakości dźwięku, są jakieś lepsze wydania np. album w wersji 45rpm, dark side of then moon na dwóch płytach LP albo coś takiego? - Bo jeśli tak to czy nie lepiej samemu sobie poskładać?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wiem że temat pink floyd był wałkowany miliony razy. Ale właśnie dlatego nie mogę zbudować szybko prostej mapy co i jak, po drugie wyszukiwarka forum jest do bani. Chodzi o to, że mam niedługo urodziny i zastanawiam się czy nie zażyczyć sobie jakiegoś boxa LP z floydami.

Chodzi o krótką odpowiedź: czy warto kupić jakiś box? jaki i gdzie?

zależy mi najbardziej na jakości dźwięku, są jakieś lepsze wydania np. album w wersji 45rpm, dark side of then moon na dwóch płytach LP albo coś takiego? - Bo jeśli tak to czy nie lepiej samemu sobie poskładać?

O ile dobrze kojarzę - zdarzają się czasami (nieczęsto) boxy PF. Ja swoją dyskografię ciułałem po sztuce. Chyba więcej frajdy z takiego kolekcjonowania , niż kupić wszystko hurtem. A propos Dark Side... - mam cztery rózne egzemplarze (ang , niem , fr i najnowsza - nie wiem , skąd). Najlepiej gra wydanie angielskie. Może dlatego , że kwadrofoniczne , mint zresztą. Wszystkiego dobrego życzę i miłego zbierania !:)
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2711692
Udostępnij na innych stronach

Boxy pojawiają się rzadko i z reguły chodzą drożej niż zebranie poszczególnych LP osobno.

 

Wiesz, ile użytkowników, tyle opinii. Są reedycje, ale mają gorszą opinię od starszych wydań niemieckich, a cenowo prezentują się znacznie mniej ciekawie.

 

Ja osobiście polecam wydania niemieckie, są stosunkowo tanie i grają bardzo dobrze. Jedynie DSOTM poleciłbym jakiegoś lepszego wydania, tylko to wydatek pewnie ponad 200zł za płytę. Niemieckie kupisz za 40-50zł w NM.

 

Nie orientuję się dokładnie w cenach jakie teraz są, ale niemieckie wydnania kosztowały 2 lata temu koło 40zł-60zł w EX/NM za płyty meddle, animals, WYWH, 60-80zł za Walla, 35-50zł za DSOTM. Te wcześniejsze różnie, tych późnych płyt właściwie w ogóle nie słucham.

 

Nie kupuj tylko wydań z Francji, Włoch, Polski, Rosji, Indii, Jugosławii itp.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2711697
Udostępnij na innych stronach

Boxy pojawiają się rzadko i z reguły chodzą drożej niż zebranie poszczególnych LP osobno.

 

Wiesz, ile użytkowników, tyle opinii. Są reedycje, ale mają gorszą opinię od starszych wydań niemieckich, a cenowo prezentują się znacznie mniej ciekawie.

 

Ja osobiście polecam wydania niemieckie, są stosunkowo tanie i grają bardzo dobrze. Jedynie DSOTM poleciłbym jakiegoś lepszego wydania, tylko to wydatek pewnie ponad 200zł za płytę. Niemieckie kupisz za 40-50zł w NM.

 

Nie orientuję się dokładnie w cenach jakie teraz są, ale niemieckie wydnania kosztowały 2 lata temu koło 40zł-60zł w EX/NM za płyty meddle, animals, WYWH, 60-80zł za Walla, 35-50zł za DSOTM. Te wcześniejsze różnie, tych późnych płyt właściwie w ogóle nie słucham.

 

Nie kupuj tylko wydań z Francji, Włoch, Polski, Rosji, Indii, Jugosławii itp.

Z całym szacunkiem dla Pana od pianina , ale - dlaczego nie z Francji ? Miał Pan jakieś ekstra negatywne spostrzeżenia , jeśli chodzi o francuskie tłoczenia ? Ja - przeciwnie. Około 80 procent mojej kolekcji to wydania francuskie i naprawdę nie narzekam. Bywa , że mam kilka egzemplarzy tego samego tytułu (PF , Led Zeppelin i inne Jarretty) - mogę więc porównać. Proszę mi wierzyć - nie ma między nimi przepaści. Pozdrawiam - Jacek PS - jesli chodzi o Dum Dumy , Jugotony i inne Melodie - pełna zgoda !
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2711714
Udostępnij na innych stronach

ZAMYKAM TEMAT, dziękuję za porady. Nie kupuję boxa, będę kompletować

 

noc tylko brać!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2711730
Udostępnij na innych stronach

A tu jeszcze lepiej i ciekawej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2711843
Udostępnij na innych stronach

eee tam tu jest ciekawie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2712147
Udostępnij na innych stronach

eee tam tu jest ciekawie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ani chybi - wujas 2 , czy cóś ?:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2712157
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam już nic nie zdziwi. Jak kogoś stać - jego pieniądze. Śmieszy mnie natomiast jak ktoś twierdzi o ile to lepiej gra takie wydanie od innych. A już first press beatlesów za 2000 funtów w stanie VG- zjechane igłami sferycznymi...Toż to dopiero musi grać!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2712185
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Twojego pytania - wyczytłem, że mieszkasz we Francji, stąd zrozumiałe, że masz sporo wydań z tego kraju. U nas na allegro jest ich dość mało a ceny osiągają na poziomie wydań niemieckich, które moim zdaniem są solidniejsze. Miałem Meddle z Francji i nie byłem zachwycony, na tle niemieckiego wypadało gorzej, mniej dynamicznie, słabszy bas, mniejsza stereofonia. Wolałem także niemieckie Meddle od wydania UK.

 

Oczywiście "les vinyles" nie są tak złe jak jugotony czy inne, po prostu uważam, że na naszym rynku nie ma lepszej opcji cena/jakość niż niemieckie, zwłaszcza w przypadku PF. Francuski Zeppelin do wydania USA też pozostał w tyle. Francuska Decca też słabiuśko. Tak na poziomie wydań holenderskich, czyli dobrze, ale nie najlepiej. Włoskie wydania prezentują się dużo słabiej.

 

A moje doradzanie jakie wydanie kupić nie ma nic współnego z płytami w cenie samochodu. Nie moja bajka. Ja skompletowałem dyskografie PF za mniej niż inni płacą za poszczególne płyty. Przewinęło się u mnie 6 albo 7 wydań the wall (łącznie miałem u siebie ze 30 płyt PF, więc chyba mogę coś doradzić?), niekótre kupione nawet za 20zł w stanie EX. Do tego zachęcam, lepiej poznać jak najwięcej muzyki w dobrej jakości niż zachwycać się matrycą A1/B1, lub w drugą stronę - tonąć w tysiącach winyli, gdzie ani jedna płyta nie gra dobrze i muzycznie pozostawia wiele do życzenia.

 

Nie znam się niestety na wydaniach z "wyższej półki", MFSL, UHQR i te sprawy. To też nie moja liga.

 

Również podrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2712283
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Twojego pytania - wyczytłem, że mieszkasz we Francji, stąd zrozumiałe, że masz sporo wydań z tego kraju. U nas na allegro jest ich dość mało a ceny osiągają na poziomie wydań niemieckich, które moim zdaniem są solidniejsze. Miałem Meddle z Francji i nie byłem zachwycony, na tle niemieckiego wypadało gorzej, mniej dynamicznie, słabszy bas, mniejsza stereofonia. Wolałem także niemieckie Meddle od wydania UK.

 

Oczywiście "les vinyles" nie są tak złe jak jugotony czy inne, po prostu uważam, że na naszym rynku nie ma lepszej opcji cena/jakość niż niemieckie, zwłaszcza w przypadku PF. Francuski Zeppelin do wydania USA też pozostał w tyle. Francuska Decca też słabiuśko. Tak na poziomie wydań holenderskich, czyli dobrze, ale nie najlepiej. Włoskie wydania prezentują się dużo słabiej.

 

A moje doradzanie jakie wydanie kupić nie ma nic współnego z płytami w cenie samochodu. Nie moja bajka. Ja skompletowałem dyskografie PF za mniej niż inni płacą za poszczególne płyty. Przewinęło się u mnie 6 albo 7 wydań the wall (łącznie miałem u siebie ze 30 płyt PF, więc chyba mogę coś doradzić?), niekótre kupione nawet za 20zł w stanie EX. Do tego zachęcam, lepiej poznać jak najwięcej muzyki w dobrej jakości niż zachwycać się matrycą A1/B1, lub w drugą stronę - tonąć w tysiącach winyli, gdzie ani jedna płyta nie gra dobrze i muzycznie pozostawia wiele do życzenia.

 

Nie znam się niestety na wydaniach z "wyższej półki", MFSL, UHQR i te sprawy. To też nie moja liga.

 

Również podrawiam.

Nigdy w życiu nie zachłystywałem się "matrycami". A - coś tam , B - takoż. Płyta ma grać ! O wyglądzie nie wspomnę , bo skoro przez moje ręce przewinęlo się kilka tysięcy płyt - wiem , o czym mówię. Nie mam ani jednej płyty typu MFSL , tudzież innych - wyrywających szmal od naiwnych. Mam jedną , o której wspomniałem i jakieś dwie japońskie. O! - IV - Led Zeppelin. I wiesz co ? Chętnie zamienię na równy mint - niemiecki. Jeszcze jedno - ktoś niedawno zachwycił się brzmieniem płyty niejakiej Tikaram. Sam się dziwię , że tak późno odkrył , choć to nie moja bajka. Ale - mam. Pozdrawiam najuprzejmiej - Jacek.
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2712332
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

No to może pozwolę sobie wrócić do tematu. Co to są za wydania: phillippines? Czas chyba trochę wejść w teorię oznaczeń płyt - niekoniecznie po to, żeby się tym napawać. Wydaje mi się jednak, że vinyl nierozłącznie kojarzy się z przeszłością. Płyta jest jak kawałem minionego świata, to dokumnet. Dlatego wiedzy o wydaniu, tłoczeniu nie można ignorować, np. ze względu na możliwość poró∑nywania cen.

Czy możecie mi polecić jakąś stronę, albo temat o oznaczeniach płyt, matryc itd?

 

Kupiłem wydanie the dark side of the moon PHILIPPINES. Nie wie co to oznacza, było relatywnie tanie 65zł. Płyta w stanie MINT,matryce: 001-A/ 001-B - tak było napisane w aukcji, jak to odczytać na płycie?

Płyta faktycznie w bardzo dobrym stanie, okładka również. Jednakże patrząc na jakość druku, to mam wrażenie, że to podróbka. Widać jakby to wszystko było kserowane na jakiejś dobrej maszynie, napisy są jakby nieco rozmyte niewyraźne.

Sama płyta jest taka megaczarna i błyszczy - nie wszystkie płyty takie są. Kiedyś kupiłem monteverdiego w wydaniu philipsa, też takie były.

Brzmienie? Nie wiem czy takie powinno być. Jest bardzo wyraźne, dużo wyższej średnicy, ale wokale jakby zniekształcone, mało basu (a na ten nie narzekam generalnie). Wyrazistość jest bardzo fajna w połączeniu z makrodynamiką. To znaczy się jest taki efekt: głośniejsze zagrania mimo pewnego zbrudzenia które występuje naturalnie w tej muzyce, przy głośnym słuchaniu nie kolą w uszy. Nie wiem jednak czy taka przychłodzona prezentacja z naciskiem na górną średnicę to jest to czego się spodziewałem. Nie wiem czy tak powinno być, bo nie wiem czy mam doczynienia z oryginalnym produktem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2736464
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To nie ja nie wiem co to są Filipiny :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2736521
Udostępnij na innych stronach

Thorogood, Ty naprawdę sądzisz, że ktoś kto posiada gramofon i kupuje płyty, czyli raczej pracuje - ktoś taki nie wie co to są filipiny? Ty tak to zrozumiałeś?

:) ło boze

 

Więc wyjaśnię Ci dodatkowo: trzymając w ręku czarną płytę, wiem że nie należy jej wkładać do odtwarzacza CD, wiem też że to jest tak zwany winyl, LP czy jakoś tak. Wiem też że made in X oznacza, że coś zostało wyprodukwane w X, wiem też trochę o filipinach - gdzie leżą, itd.

Rozumiesz?

 

A teraz, tak: w pytaniu chodziło mi o to czy takie wydanie filipińskie to normalna jakas sprawa jest? czy to podróbki z zasady? a moze nie podróbki tylko jakieś gówniane wyadania? a moze jesli ktos to miał, to wie jak wygląda jakosć druku? I z tego moznaby sądzić czy moje gówno nie jest dwukrotnie większy gównem od stadardu, bo jest podróbką wydania filipińskiego? I dlaczegu u diabła w europie miałby być jakieś wydania filipińskie skoro są słabe? Rozumiem ze japońskie bo to i tamto - generalnie mają fanów; ale specjalnie z za oceanu przywozić coś co jest gorsze? Musi być jakaś logika i ogólne poglądy czy wiedza o takich wydaniach; tzn. sądziłem, że jest - dlatego zapytałem.

 

Tymczasem co się stało? Wykład z geografii. :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2736549
Udostępnij na innych stronach

No i przede wszystkim - jak to gra

 

Przeczytałem, drogi Thorogoodzie, mój post #13.

 

I powiem Ci tylko tyle, ze albo mnie wkręcacie, albo poczucie pewnego status quo, że rozmawiam z ludźmi którzy są normalnie audiofilsko inteligentni zostało zachwiane.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2736553
Udostępnij na innych stronach

To podróba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Filipińskie wydanie ma matryce A-5, B-5

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2736571
Udostępnij na innych stronach

No i przede wszystkim - jak to gra

 

Przeczytałem, drogi Thorogoodzie, mój post #13.

 

I powiem Ci tylko tyle, ze albo mnie wkręcacie, albo poczucie pewnego status quo, że rozmawiam z ludźmi którzy są normalnie audiofilsko inteligentni zostało zachwiane.

Cholera, idę się napić.

Lian, czego Ty nie łapiesz?

Nie kupiłeś badziewnego, filipińskiego wydania DSOTM.

Kupiłeś podróbę badziewnego, filipińskiego wydania DSOTM-gratulacje, jesteś chyba pierwszym na forum właścicielem tego "wydania".

Robioną byle jak, byle gdzie.

To nie ma prawa grać.

Poczytaj linki, które wkleiłem.

Tam masz wszystko o wydaniach PF.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2736598
Udostępnij na innych stronach

To dokładnie to, opis się zgadza. Dodatkowo powiem, że dałbym się nabrać na to bo nie jestem obyty z takimi wydawnictwami i problemami. Przeważnie kupuję płyty mniej popularne i ich pochodzenie nie budzi wątpliwości. Tutaj jednak wszystkie papierowe części wydawnictwa są zrobione na jakimś kolorowym ksero, charakterystyczne rozmycie jest.

No to ładnie dałem się wpuścić w maliny. Płyta jutro wraca do sprzedawcy.

 

frywolny_trucht,

zdaje się, że jesteśmy z tej samej wsi

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2736601
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam!

 

Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, gdzie na płycie/okładce szukac oznaczenia matrycy w wydaniu pod sygnaturą SHVL 804? Sama sygnatura jest drukowana w widocznym miejscu na labelu, ale matrycy nie widzę nigdzie. z góry dziekuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100626-pink-floyd/#findComment-2759104
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.