Skocz do zawartości
IGNORED

Klub "grających kabli", albo: o radościach audiofila


SzuB

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie luzik , szkoda czasu na boje i podboje.Posłuchajcie dobrej muzy,czas ostudzić mordercze zapędy i pozwolić głuchouchym pławić się we własnym sosie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dość ciekawy sposób opisałeś wątek Audio-Voodoo; tam jest jedno wielkie wylewanie pomyj na audiofilów; jest nieustający potok jadu i frustracji, gdyż jad i frustracja to podwaliny tamtego wątku. Dlatego radzę spojrzeć w lustro zanim postanowisz opowiedzieć coś o innych. Bo w gruncie rzeczy opowiadasz o sobie.

 

A czy nie uważasz, że część ludzi nazywających siebie audiofilami, swoim zachowaniem wywołuje taki stan rzeczy?

Celowo piszę "nazywający siebie", bo ich zachowanie nie odpowiada temu, czego możnaby sie spodziewać po człowieku, chcącym uprawiać dosyć wyrafinowane i subtelne hobby.

Tam gdzie mieszkam, takie zachowania są nie do pomyślenia, a przynajmniej są rzadko spotykane.

 

No i zbanowali mnie ;-) No ale chyba można było się tego spodziewać.

 

Na innym forum, za takie teksty jak Twoje, dostaje się bana dożywotniego. Poczytałem sobie trochę Twojej twórczości i mówiac szczerze, dziwię się, że jesteś tu tolerowany. Móŋlbym poprzeć to co napisałem paroma cytatami, ale daruję to sobie.

Spróbuj dać taki popis np. diyaudio.com - zobaczysz co sie stanie ;-))

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Najgorsze jest coś innego: tworzenie stereotypów przez pewną grupę ludzi i przypisywanie ich innym. A to że ktoś jest chamem a to ze nie zna się na muzyce itp itd. Tymczasem to grupa "niesłyszących" specjalizuje się w rozdawaniu inwektyw. Zapytani o gatunek muzyki jakiego słuchają zwykle milczą.

 

Na innym forum, za takie teksty jak Twoje, dostaje się bana dożywotniego. Poczytałem sobie trochę Twojej twórczości i mówiac szczerze, dziwię się, że jesteś tu tolerowany. Móŋlbym poprzeć to co napisałem paroma cytatami, ale daruję to sobie.

Spróbuj dać taki popis np. diyaudio.com - zobaczysz co sie stanie ;-))

 

W dzisiejszej Polsce nie można idioty nazwać idiotą bo zaraz będzie naruszenie prywatności i wielka obraza. Czym większy idiota tym więcej ma do powiedzenia na tematy o których faktycznie nie ma pojęcia I czym większy idiota tym większa obraza. Tylko w Polsce każdy czuje się znawcą audio, wielkim fotografem i specem od samochodów. Tylko w Polsce istnieje coś takiego jak świat darmowych usług i złudzenia kreowane przez niedouczonych. Za granicą jak ktoś nie ma wystarczającej wiedzy milczy. Wie że jak zacznie brylować na forach po prostu się ośmieszy. Polakowi jest to obojętne bo Polak jest już predestynowany do bycia wielkim. Jak kupi pierwszy wzmacniacz jest ekspertem w dziedzinie audio, po wyjściu z lustrzanką z Saturna staje się wybitnym fotografem (przy czym jego "wybitność" zależy od poziomu cenowego zakupionego sprzętu: dla przykładu pełna klatka plus 24-70 2.8 to już prawie przechodzi do historii), obojętne że nie ma prawa jazdy - na samochodach zna się wybornie. Dzięki takim prawdziwym Polakom mamy to co mamy.

To zadziwiające, jak silne emocje potrafi budzić odrobina elektroniki zwana sprzętem audio.

Czyli nadzwyczaj łatwo Cię zadziwić.

A żebyś wiedział jakie emocje może wzbudzić kawałek wołowiny u tych co gotują i tych co "wiedzą" jak przyrządzać!

W dzisiejszej Polsce nie można idioty nazwać idiotą ........

Nie o to chodzi. Chodzi o formę. Swoja dezaprobatę mozna wyrazić w różny sposób. Używanie określen typu "idiota", "kompletny lamer", "bełkot", "syf, kiła i mogiła" nie powoduje, że przekazywana treść staje sie bardziej zrozumiała.

A czy nie uważasz, że część ludzi nazywających siebie audiofilami, swoim zachowaniem wywołuje taki stan rzeczy?

Celowo piszę "nazywający siebie", bo ich zachowanie nie odpowiada temu, czego możnaby sie spodziewać po człowieku, chcącym uprawiać dosyć wyrafinowane i subtelne hobby.

Tam gdzie mieszkam, takie zachowania są nie do pomyślenia, a przynajmniej są rzadko spotykane.

Moim zdaniem, prowokowanie to domena audiofobów, którzy przychodzą na audiofilskie forum i plują na audiofilizm. Natomiast temperatura rozmów jest prawdą o naturze ludzkiej, wszak już od Freuda wiadomo, że kultura jest źródłem cierpień, szczególnie dla tych, którymi kieruje zawiść, że ktoś ma lepiej, weselej i wiszą mu miernik oraz lutownica.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie o to chodzi. Chodzi o formę. Swoja dezaprobatę mozna wyrazić w różny sposób. Używanie określen typu "idiota", "kompletny lamer", "bełkot", "syf, kiła i mogiła" nie powoduje, że przekazywana treść staje sie bardziej zrozumiała.

 

Nie przypominam sobie .żebym użył słlowa syf. Wyszukiwarka też nie pamięta. Natomiast nie zamierzam "nazywać gówna perfumerią".

Gość papageno

(Konto usunięte)

"Nasze umartwienie i bolesne rozczarowanie niecywilizowanym zachowaniem naszych współobywateli świata... były nieusprawiedliwione. Opierały się na iluzji... W rzeczywistości nasi współobywatele nie upadli tak nisko jak się obawialiśmy, ponieważ oni nigdy nie wznieśli się tak wysoko jak wierzyliśmy."

Moim zdaniem, prowokowanie to domena audiofobów, którzy przychodzą na audiofilskie forum i plują na audiofilizm.

Myślę, że prawda jest jak zwykle pośrodku. Jedni i drudzy maja swój przyczynek do zaistniałej sytuacji. Teraz nie da się zapewne dojśc do tego, kto rozpoczął te waśnie.

Gość papageno

(Konto usunięte)

 

 

Nie przypominam sobie .żebym użył słlowa syf. Wyszukiwarka też nie pamięta. Natomiast nie zamierzam "nazywać gówna perfumerią"

Nie uwłaczając;)

Natomiast temperatura rozmów jest prawdą o naturze ludzkiej, wszak już od Freuda wiadomo, że kultura jest źródłem cierpień, szczególnie dla tych, którymi kieruje zawiść, że ktoś ma lepiej, weselej i wiszą mu miernik oraz lutownica.

Cierpienie rodzi sztukę, natomiast freudowskie interpretacje są czesto mocno spłycone i pachna stereotypami.

 

Nie przypominam sobie .żebym użył słlowa syf. Wyszukiwarka też nie pamięta. Natomiast nie zamierzam "nazywać gówna perfumerią".

Naprawdę?

Znam 802 D i 802 N. Nie znam 802 NT. W każdym razie 802-ki grają może na 20% swoich możliwości przy tych ampli. Syf kiła i mogiła. Kino ok stereo na pewno nie. I może to być super hiper duper Yamaha Z-9 czy Danonek A1-HD. One potrzebują wzmacniacza a nie wypierdka do wszystkiego - bez względu na półkę cenową.

Nie o to chodzi. Chodzi o formę. Swoja dezaprobatę mozna wyrazić w różny sposób. Używanie określen typu "idiota", "kompletny lamer", "bełkot", "syf, kiła i mogiła" nie powoduje, że przekazywana treść staje sie bardziej zrozumiała.

 

Jak widzisz/czytasz, że ktoś jest "mądry na swój sposób" to najlepiej nie zaczynać rozmowy.

Jak już się trafi z takim delikwentem wejść w polemikę to niestety czasem trzeba nazwać rzeczy po imieniu.

Jak będziesz starał sie w inteligentny sposób komuś zwrócić uwagę lub próbował go skierować na inny sposób myślenia to Cie zwyzywa i jeszcze opluje.

----------------------------------------------------

Cierpienie rodzi sztukę, natomiast freudowskie interpretacje są czesto mocno spłycone i pachna stereotypami.

Nie masz pojęcia o Freudzie.

Gość papageno

(Konto usunięte)
<br />natomiast freudowskie interpretacje są czesto mocno spłycone i pachna stereotypami.<br />
Podobnie jak większość twierdzeń voodystów. No ale oni są cool.

Nie masz pojęcia o Freudzie.

Wyraziłem sie nieprecyzyjnie, fakt. Powinienem był napisać: "Interpretacje a la Freud są często mocno spłycone i pachną stereotypami."

 

Tylko co to zmienia? Nic.

Tak sądzisz?

Myślę, że prawda jest jak zwykle pośrodku. Jedni i drudzy maja swój przyczynek do zaistniałej sytuacji. Teraz nie da się zapewne dojśc do tego, kto rozpoczął te waśnie.

Ale gdzie pośrodku? Czy ja przychodzę na forum audiofobiczne (jest takie?) i mówię, że mają mnie kochać, w ogóle to są śmieszni, głupi etc.? Nie ma czegoś takiego, jak dzielenie win. Tu, na audiofilskim forum, jest grupa audiofobów, która obrzydza nam to hobby. Odpowiedzialność jest jednostronna.

Ale gdzie pośrodku? Czy ja przychodzę na forum audiofobiczne (jest takie?) i mówię, że mają mnie kochać, w ogóle to są śmieszni, głupi etc.? Nie ma czegoś takiego, jak dzielenie win. Tu, na audiofilskim forum, jest grupa audiofobów, która obrzydza nam to hobby. Odpowiedzialność jest jednostronna.

Masz na myśli odpowiedzialność zbiorową? Generalizowanie i wkładanie wszystkich do jednego worka to nie jest dobry zwyczaj. Powinieneś wiedzieć, czym to pachnie.

Ale gdzie pośrodku? Czy ja przychodzę na forum audiofobiczne (jest takie?) i mówię, że mają mnie kochać, w ogóle to są śmieszni, głupi etc.? Nie ma czegoś takiego, jak dzielenie win. Tu, na audiofilskim forum, jest grupa audiofobów, która obrzydza nam to hobby. Odpowiedzialność jest jednostronna.

 

Kolega nie zrozumiał o co Dark Knight chodzi.

Ja tam jestem od dawna zbanowany i mam to głęboko......wiadomo.

Gdyby tak było rzeczywiście, nie byłoby tego tekstu powyżej. Widać nie jest Ci to takie obojętne, skoro ciągle do tego wracasz. Nie tylko zresztą Ty. I wszyscy podkreślają gorliwie, że nic ich to nie obchodzi.

Chuchnij

I to jest właśnie potwierdzenie, że nie rozumiesz. Pytanie tylko, czy wynika to z Twojej wrodzonej tępoty umysłowej, czy też tylko nie chcesz lub udajesz, że nie chcesz zrozumieć.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.