Picturedisc R.A.T.M. 2012 - problem i dziwne szuranie

[Wuxiapian]

Kupiłem właśnie nowe wydanie debiutanckiej płyty Rage Against The Machine, jest to picturedisc z płonącym mnichem. Włączyłem ją u siebie i w momencie kiedy kończy się zewnętrzna część rozbiegowa i igła wchodzi na część zadrukowaną z głośników zaczyna dobiegać dziwny szum i odgłos "skrobania" który zagłusza ciche partie. W dodatku w chwili kiedy igła złapie więcej jasnych kolorów szum się zmienia, ewidentnie "słuchać nadruk". Występuje to tylko na tej płycie, wydanie remasterowane 2012, gramofon Debut III z kitową wkładką OM5E.

 

Czy to szlif tej igły ciężko współpracuje z takimi płytami, czy wydanie jest spaprane i reklamować?

[Waluch]

najprawdopodobniej ten typ tak ma

 

PD jest bardziej ozdobą niż źródłem dźwieku

[adamstan]

Podwyższony poziom szumów to cecha charakterystyczna PD. Ostatnio zakupiłem reedycje "Powerslave" i "Seventh Son" IM właśnie na PD, i też szumią jak radio na średnich. A szkoda, bo mastering zacny - podobno cięte z oryginalnych taśm.

[Stones_Fan]

Z powyższych powodów odpuściłem kupowanie PD.

[Wuxiapian]

Ok, no to dzięki bo jako że ten PD jest moim pierwszym i jedynym to dam sobie spokój.

[kenny80]

słuchałem tego wydania u siebie i nic mnie nie raziło. szumów nie słyszałem. chociaż może to kwestia ustawionej głośności - ja nie słucham zbyt głośno

 

mam porównanie do paru innych picture disc'ów, ten na pewno nie był najgorzej brzmiący (tutaj przewodzi Tool - Lateralus - słuchałem przynajmniej 3 różnych egzemplarzy, każdy trzeszczał dość mocno)

[jajacek1410]

Ostatnio zakupiłem reedycje "Powerslave" i "Seventh Son" IM właśnie na PD, i też szumią jak radio na średnich.

 

"The Number of the Beast" też szumi. Miałem nadzieję, że to wada mojego egz. Ale z tego co piszesz wynika, że z resztą też kiepsko. A szkoda , bo pozostałe trzeba będzie sobie odpuścić. No ładne są niestety.

[adamstan]

No niestety :-( Na okładce "Seventh Son" jest nawet drobnym druczkiem ostrzeżenie, że z uwagi na naturę procesu produkcji PD, jakość dźwięku może być obniżona.

 

Ech, się porobiło - sprzedają pocztówki w cenie longplayów ;-)

[jajacek1410]

Na okładce "Seventh Son" jest nawet drobnym druczkiem ostrzeżenie, że z uwagi na naturę procesu produkcji PD, jakość dźwięku może być obniżona.

 

 

Rzeczywiście. U mnie jest to samo. Że też wcześniej tego nie zauważyłem:(

No cóż, oddam płytę w dobre ręce.