Skocz do zawartości
IGNORED

Niezależny klub zwolenników firmy ZAGRA


mczaj

Rekomendowane odpowiedzi

To ze miszczunio wali ortografami na lewo i prawo i o znakach interpunkyjnych nie pamieta nie upowaznia Was do znizania sie do jego poziomu.

Po slowie metrow wstaw przecinek I zdanie nabierze sensu, jezeli w ogole mozna pisac ze to co pisze miszczunio ma jakokikolwiek sens.

Pzdr

 

*jakikolwiek

----------------------------------------------------

Gość vasa

(Konto usunięte)

na pewno inaczej traktuje ludzi dobrze obeznanych w sprzęcie audio, a inaczej takich zielonych, a wydawało mi się, że powinno być jednakowo...

Święte słowa.

pożyteczni idioci.

Ostatnio tak mnie nazwał pewien zwolennik "zbrodni smoleńskiej".
Gość partick

(Konto usunięte)

Ostatnio tak mnie nazwał pewien zwolennik "zbrodni smoleńskiej".

 

http://en.m.wikipedia.org/wiki/Useful_idiot - no, po prostu, k... uwzięli się na Ciebie.

Oj Panowie Panowie. Czytam tak was od jakiegoś czasu i żal d... ściska. Jest kilku klientów, którzy dostali powiedzmy to co chcieli inni nie. Nie zmienia to faktu, że kontakt z Darkulem, Zagrą, Kuleszą, Panem Darkiem i innymi jego odmianami to tak jak jazda na nartach po sudańskiej pustyni kiedy jesteś podpięty pasem pod terenówkę... nigdy nie wiesz kiedy się wyjeb...sz (wiem coś o tym).

Tak czy inaczej interesująca dysputa :)

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Adamgdańsk kupił używkę, ale nadal nie wiemy w jakim aspekcie rozwalcował Amplifikatora czy Grahama.

Vasa coś wspomina o kościach, ale nie tłumaczy też z czym porównał i co poległo. Przede wszystkim dlaczego?

 

Ja zupełnie nie wykluczam, że akurat te klocki jakoś się wpasowały w sposób fantastyczny w system i preferencje właścicieli. Pytanie na ile te cuda są uniwersalne? Bo kolumny- choć nie słyszałem- są raczej w charakterze tych estradowych?

Tak wnioskuje z wpisów oczekiwań i podobania się nabywcom w danych zakresach. Wielkie tanie Peyingi, reszta przetworników też niewyrafinowana. Mają wiatrem powalać, a nie finezją. Bez dwóch zdań.

"Nie ma pojęcia brzmienie analogowe...cyfrowe, jak system gra to po co pisać/mówić takie bzdury.

W naturze dźwięk nie ma ostrości i jest matowy, bez cudownych nad przestrzennych efektów.

Organy w kościele nie napierdalają basem, łachoczą, warkoczą ,masują wątróbkę : )

Z kilkunastu metrów strun w kontrabasie też nie słychać...a jedynie pudło.

Co do dynamiki, trzeba posłuchać orkiestry wojskowej i z taką płytą poganiać po sklepach."

 

Facet jest niezły. Naprawdę. Po co robić wyrafinowane wzmacniacze jak można zrobić przeciętny i dorobić do niego filozofię. To proste i tanie rozwiązanie. Jedno porównanie mi przychodzi do głowy. Mój samochód jest najlepszy bo jedzie maksymalnie 140. Przecież nie wolno więcej...

Gość vasa

(Konto usunięte)

Vasa coś wspomina o kościach, ale nie tłumaczy też z czym porównał i co poległo. Przede wszystkim dlaczego?

Nie napisałem że poległo tylko że na układach scalonych (kościach) nie spotkałem lepszego pre.

Pytanie na ile te cuda są uniwersalne? Bo kolumny- choć nie słyszałem-

Nie chce mi się opisywać z czym porównywałem i dlaczego oceniam tak a nie inaczej dopóki dyskusja jest prowadzona na zasadzie "nie słyszałem ale..."

Pre nie "wpasowało się" tylko jest dobre, można oczywiście kupić SENSORA z RCM-u i mieć dźwięk tej samej klasy.

 

Ten wątek nazywa się: "Niezależny klub zwolenników firmy ZAGRA" i chciałbym żeby potencjalny kupiec wiedział że może kupić dobry sprzęt za rozsądne pieniądze i że należy zachować ostrożność biznesową. Stanowczo za dużo tu wpisów tych co nie słuchali ale wiedzą lepiej niż ci co mają lub słyszeli.

Swoją drogą większość z nas dała się w ten czy inny sposób oszwabić producentom audio, moim zdaniem znaczna część audio sprzętu to marketingowa ściema opakowana w marketingową pozłotkę i wyceniona z sufitu ale takie dojenie jakoś nie poruszyło mas, natomiast nieterminowość jednego gościa jest walcowana tygodniami przez pół największego forum audio w kraju.

natomiast nieterminowość jednego gościa jest walcowana tygodniami przez pół największego forum audio w kraju.

Żeby to tylko o nieterminowość chodziło, to jeszcze pół biedy. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że to jest postawa nagminna wśród forumowych dywanowych megakostruktore. Ego rozdęte jak stąd do granic kosmosu i nic poza tym.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Swoją drogą większość z nas dała się w ten czy inny sposób oszwabić producentom audio, moim zdaniem znaczna część audio sprzętu to marketingowa ściema opakowana w marketingową pozłotkę i wyceniona z sufitu ale takie dojenie jakoś nie poruszyło mas, natomiast nieterminowość jednego gościa jest walcowana tygodniami przez pół największego forum audio w kraju.

 

Różnica jest taka, że normalna firma audio nie mówi klientowi, że mu zrobi kolumny, a potem stwierdza, że jednak "kolumny zrób sam, a my w zamian zrobimy pre i końcówkę". I potem nie buja się z tą elektroniką pół roku.

Miałem nic nie pisać, bo z osobistych powodów rzadko tu się pojawiam. Napiszę jednak, krótko. Przed ok. 3 laty wzmacniacza p. D.K. słuchałem, nawet dwa - jeden egzemplarz nazwijmy go "testowy" lub jak kto woli "prezentacyjny". Nawet zorganizowałem również odsłuch dla kolegów z innego forum. I mnie i kilka osób, które wraz ze mną uczestniczyły w tej "sesji" prezentowany wzmacniacz, jak i wcześniej przeze mnie słuchany, na kolana nie powalił, nie "rozjechał" nic po drodze. A z osobistych powodów, czy jak kto woli poglądów na życie i sposobu na "robienie interesów" wolę od konstruktora tych urządzeń być jak najdalej. I to tyle.

Różnica jest taka, że normalna firma audio nie mówi klientowi, że mu zrobi kolumny, a potem stwierdza, że jednak "kolumny zrób sam, a my w zamian zrobimy pre i końcówkę". I potem nie buja się z tą elektroniką pół roku.

 

No może az tak nie oczywiście, ale zobaczcie np. na moją przygodę z Arcamem. Otóż ta firma kilka lat temu wypuściła serwer MS250 (o ile pamiętam numer). W serii FMJ - odtwarzacz cd/hdd, zgrywający płyty CD na twardziela itd. To "cacko" (pisze "cacko" bo wyglądało ładnie ale w środku kilka elementów z peceta za 2000zł razem może) kosztowało chyba z 3K GBP na początku. Ci co kupili wtedy - nagle po 2-3 latach się zorientowali że zacna firma Arcam nie serwisuje tych drogich sprzetów po gwarancji. Ano dlatego, że tak naprawde to Arcam dawął tylko obudowe a bebechy, software itd. robił dostawca, który się "wypiął" albo zniknąl. W każdym bądź razie sytuacja nie przeszkodziła Arcamowi po prostu powiedzieć kilentowi, który wyłożył kupę forsy na sprzęt - "sorry - nie serwisujemy tego sprzętu". Wiem bo sam kupiłem second hand MS250 i jak miałem awarię to Arcam jednym zdaniem mi odpowiedział, że mam spadać. Wkurzyłem się i na kilku portalach w UK zaczałem opisywac to zachowanie, że firmy w Chinach lepiej traktują klientów, że to jakaś paranoja.. i po 2 tygodniach dostałem maila od inżyniera z Arcama, żebym im przysłał MS250 to go zreperują. Zreperowali, odesłali. Ale - czy tak powinno to wyglądać?

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

@AdamGdańsk (piękne miasto, przy okazji)

 

Arcama cała ta sytuacja czegoś nauczyła i w sumie chyba całkiem niezgorzej tę sprawę załatwili.

 

A pan Darek jak widać jest nieprzemakalny.

 

I to jest ta różnica.

ee.. ja niestety juz od dwoch lata w stolycy ;(((

 

Gdybym nie znał sensownie angielskiego i nie potrafił opisać Arcama na potralach hifi w UK to w d.. by mnie mieli, brytyjskie ćwoki. I tyle. Może i nienajgorzej załatwili żebym im dalej PR nie robił złego - co nie zmienia faktu, że tej firmy już nigdy nikomu nie polecę. Sam fakt że mogli tak podejść do tematu na samym początku jest wystarczający.

Panowie

 

Samo porównywanie sytuacji z Arcamem do sytuacji z Darkulem jest krzywdzące dla Arcama. Owszem- zaliczyli poważną "wtopę" i w ogóle przykra sytuacja ( mam taka sama sytuacje z pewnym urządzeniem innej firmy wiec wiem jak to boli) .

Niemniej- u Arcama to jedna wtopa a wypada wziąć pod uwage szeroka game produktow no i dlugi juz przeciez czas fukncjonowania tej firmy na rynku .

 

Natomiast zestawianie Arcama z Darkulem jest dla tego ostatniego nobilitacja. Sygnał ze krętacza i cwaniaka stawia się w jednym rzędzie z poważnymi firmami.

 

Powiedzcie proszę- jaka firma dla każdego klienta ma inna cenę swojego wyrobu? ustalana na podstawie " ile da się z łosia wydusić" ?

O problemach z serwisem napisano tu już sporo , o terminowości również. Estetyka , solidność czy bezpieczeństwo wyrobu itp itd to tez było już tu omawiane .

Rożne machlojki ( typu afera z Zydelkiem) tez były wielokrotnie opisywane.

Sytuacja z HQ to już w ogóle jakieś kuriozum.

Owszem - niby HQ zgodził się ze zamiast kolumn dostanie wzmacniacze czy coś tam . No ale dlaczego się tak stało?

Gdzieś wklejałem cytaz z HQ ze zadanie Darkula przerosło i żeby te kolumny cokolwiek przypominały nabywca został niejako zmuszony wykonać je na własną rękę... Darkul nie mial chyba kasy żeby zwrócić zaliczkę wiec zaczął kombinować jak koń pod górkę.

 

 

No bez jaj- zna ktoś jeszcze taka firmę?

 

A ze od czasu do czasu jakiś Darkulowy wyrób komuś ZAGRA .No cóż IMO -wypadek przy pracy . Jak u Arcama....

Powiedzcie proszę- jaka firma dla każdego klienta ma inna cenę swojego wyrobu? ustalana na podstawie " ile da się z łosia wydusić" ?

 

Z ust mi to wyjales,wlasnie to mialem napisac :))

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

Z jakiś nieznanych mi przyczyn ludzie nie chcą zastosować przysłowia: "Lepiej z mądrym stracić, niż z głupim zyskać", które to przysłowie powinno być przestrogą dla osób które wchodzą w stosunki interpersonalne z Mister Niesolidnym. A później jest tylko płacz i zgrzytanie zębów.

Samo porównywanie sytuacji z Arcamem do sytuacji z Darkulem jest krzywdzące dla Arcama

 

Eeee tam, ja wolę Pana Darka, jest zabawniejszy.

 

Arcam to nudziarze.

Powiedzcie proszę- jaka firma dla każdego klienta ma inna cenę swojego wyrobu? ustalana na podstawie " ile da się z łosia wydusić" ?

 

generalnie tego bym się nie czepiał, bo Panu Darkowi wolno śpiewać takie ceny jakie mu się podobają, to nie sklep (zresztą i w sklepie wolno się targować), a klienta wolna wola za ile zechce kupić. Gorzej, że nikt nie ma pewności do końca co kupuje, w tym znaczeniu, że nie ma precyzyjnego punktu odniesienia, bo tak naprawdę modele "seryjne" nie istnieją.

I taki "łoś" naczytawszy się:

Moje phono gra bardzo dobrze (a przerobiłem RCM Sensora, Klimo VIV, Grahama, kartę gramofonową w Accuphase, Amplifikatora), a jak na swoją funkcjonalności (pełne pre liniowe plus osobne phono z nastawami na trzy ramiona) kosztowało w sumie śmieszne pieniądze.

Znalezienie przedwzmacniacza lepszego od Kuleszy zajęło mi duużo czasu i jest to kolejny sprzęt "chałupniczy" a "chałupniczego" Amplifona nie mogę wymienić do dziś bo nie trafiłem na nic istotnie lepszego.

Nie udało mi się też znaleźć przedwzmacniacza na kościach lepszego od Kuleszowego.

nabiera ochoty, ale co dostanie finalnie to nikt nie wie oprócz Pana Darka...

generalnie tego bym się nie czepiał, bo Panu Darkowi wolno śpiewać takie ceny jakie mu się podobają, to nie sklep (zresztą i w sklepie wolno się targować), a klienta wolna wola za ile zechce kupić. Gorzej, że nikt nie ma pewności do końca co kupuje, w tym znaczeniu, że nie ma precyzyjnego punktu odniesienia, bo tak naprawdę modele "seryjne" nie istnieją.

I taki "łoś" naczytawszy się:

 

 

nabiera ochoty, ale co dostanie finalnie to nikt nie wie oprócz Pana Darka...

a może dostać "finalnie" cieniutki pre phono Pro-Jecta, wart w sklepie 300 zł za nufke-sztuke, w promocyjnej cenie darkulowej, równej nie mniej, nie więcej jak 1500 zł :)

>>>generalnie tego bym się nie czepiał, bo Panu Darkowi wolno śpiewać takie ceny jakie mu się podobają, to nie sklep (zresztą i w sklepie wolno się targować), a klienta wolna wola za ile zechce kupić.

 

 

Pozwolę sobie się z Toba nie zgodzić.

 

Dlaczego? Bo takie postępowanie to IMO brak szacunku dla klienta . Jak ma się czuć nabywca ,który kupił urządzenie X za powiedzmy 8000zl a kilka tyg później czyta ze ktoś to samo X kupił za 6000?

 

Dla mnie to naprawdę dziwna praktyka ze ten sam produkt dla rożnych klientów ma rożne ceny.

I z tego co widać - nie chodzi tu o jakiś upust czy coś w tym stylu.

 

 

No ale kasa w kieszeni brzęczy, wiec takimi drobiazgami jak to ze ktos sie moze poczuc "wycyckany" "Pan Darek" sie nie przejmuje.

 

>>>nabiera ochoty, ale co dostanie finalnie to nikt nie wie oprócz Pana Darka...

 

 

Heh- chwilami odnosze wrazenie ze tego to nawet "Pan Darek" nie wie - bo przyjmuje zamówienie na kolumny ( i bierze zaliczkę) a koniec końców "produkuje" 4-drozna zwrotnice aktywna z przedwzmacniaczem i końcówkami mocy...

W sumie i tak dobrze- bo mogla się trafić np. skrzynia biegów do perkusji.

 

Ot- taka firma.

Jak ma się czuć nabywca ,który kupił urządzenie X za powiedzmy 8000zl a kilka tyg później czyta ze ktoś to samo X kupił za 6000?

myślisz, że istnieją dwa takie same ?

Powiedzcie proszę- jaka firma dla każdego klienta ma inna cenę swojego wyrobu? ustalana na podstawie " ile da się z łosia wydusić" ?

No bez jaj- zna ktoś jeszcze taka firmę?

 

Jest taka jedna zwie się BAZODRUT. Ceny sprzętów zależą od ceny urządzeń jakie zobaczy obwoźny handlarz. Do tego sprzedaje kable Andrzeja Witka Sonus Oliva jako swoje (z odłażącą naklejeczką), oczywiście z odpowiednią bajeczką o wspaniałych walorach sonicznych i 5-6 razy wyższą ceną! Co najlepsze są Jelenie, którzy się na to łapią.

Stanowczo za dużo tu wpisów tych co nie słuchali ale wiedzą lepiej niż ci co mają lub słyszeli.

 

I dodaj że stanowczo za dużo jest takich co piszą że "miażdzy bo tak", i nie chce im się porównywać i opisywać z czym porównywali.

Nie chce mi się opisywać z czym porównywałem i dlaczego oceniam tak a nie inaczej dopóki dyskusja jest prowadzona na zasadzie "nie słyszałem ale..."

 

Przyganiał kocioł garnkowi.

Wypowiedź tyle samo cenna jak tych co słyszeli inne i nie mieli ich okazji porównać z Darkulowymi do których pijesz.

>>>Stanowczo za dużo tu wpisów tych co nie słuchali ale wiedzą lepiej niż ci co mają lub słyszeli.

 

 

Temat raczej nie dotyczy samych wrażeń odsłuchowych ale bardziej dotyczy całej magicznej aury towarzyszącej próbom obcowania z urządzeniami "Pana Darka"

Jak widać na przykładzie HQ - niektorzy na ten zaszczyt czekają ponad pol roku I jeszcze nie są chyba godni.

 

Ponadto zachwycamy się tu jakością wykonania, estetyką itp itd.

Miałem nic nie pisać, bo z osobistych powodów rzadko tu się pojawiam. Napiszę jednak, krótko. Przed ok. 3 laty wzmacniacza p. D.K. słuchałem, nawet dwa - jeden egzemplarz nazwijmy go "testowy" lub jak kto woli "prezentacyjny". Nawet zorganizowałem również odsłuch dla kolegów z innego forum. I mnie i kilka osób, które wraz ze mną uczestniczyły w tej "sesji" prezentowany wzmacniacz, jak i wcześniej przeze mnie słuchany, na kolana nie powalił, nie "rozjechał" nic po drodze. A z osobistych powodów, czy jak kto woli poglądów na życie i sposobu na "robienie interesów" wolę od konstruktora tych urządzeń być jak najdalej. I to tyle.

Miałem nic nie pisać, bo z osobistych powodów rzadko tu się pojawiam. Napiszę jednak, krótko. Przed ok. 3 laty wzmacniacza p. D.K. słuchałem, nawet dwa - jeden egzemplarz nazwijmy go "testowy" lub jak kto woli "prezentacyjny". Nawet zorganizowałem również odsłuch dla kolegów z innego forum. I mnie i kilka osób, które wraz ze mną uczestniczyły w tej "sesji" prezentowany wzmacniacz, jak i wcześniej przeze mnie słuchany, na kolana nie powalił, nie "rozjechał" nic po drodze. A z osobistych powodów, czy jak kto woli poglądów na życie i sposobu na "robienie interesów" wolę od konstruktora tych urządzeń być jak najdalej. I to tyle.

 

Po prostu nie byliście wszyscy osłuchani,bo dżwięk sam sie obronił!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.