sens życia

[23031970]

kulą w płot, - tak jest z kiepskimi filozofami

 

 

Niezupełnie , gdyż to my sami nadajemy sens swemu życiu , np. : pozostawiamy coś po sobie , samorealizujemy się , doskonalimy duchowo , potrafimy czerpać radość życia , itd. , itp. w zależności od indywidualnych preferencji i wyznawanej filozofii .

Wielu filozofów odpowiadało na to pytanie , napisano o tym tony książek , ale większość z nas raczej lub zaledwie odkrywa sens życia niż go osobiście tworzy .

Każdy z nas jest sam sobie filozofem i to , co nadaje sens pańskiemu życiu panie Mamel niekoniecznie musi być esencją mojej egzystencji i oczywiście vice versa i w tym kontekście Romain Gary ma dużo racji , że : "Nie można pytać o sens życia , można mu tylko sens nadać. , tzn. mogę pana zapytać o sens życia , ale czy pańska odpowiedź będzie dla mnie również sensem dla mojego życia ? Z poważaniem i wyrazami szacunku , Piotrek .

[Gość]

Intuicja choćby nie wiem jak rozwinięta może w życiu po prostu nie wystarczyć.

 

 

pierw daj jej szansę zaistnieć

[jarex]

Skoro człowiek musi nadać swojemu życiu sens np przez pracę, pasję, hobby itd to czy w takim wypadku zwierzęta żyją bez sensu? (bo przecież one się w tym nie realizują)

[Gość]

Skoro człowiek musi

 

nie musi.

[23031970]

takie cytaty to płycizna,

sens życia jako istnienia ma wymiar transcedentalny (dotyczący poznania,,nie jego treści)

nadanie życiu sensu to wyrażanie własnej osobowości tu i teraz

jedno z drugim nie ma nic wspólnego

 

czyli : Nie można pytać o sens życia, można mu tylko sens nadać. Romain Gary

[jarex]

nie musi.

tez uważam, ze nie musi

moje pytanie dotyczyło bardziej wytartej drogi dla ludzkiego życia

pamiętam jak prof. Kołakowski mówił, że nie wie i nie jest wstanie powiedzieć, czyje życie jest bardziej wartościowe - profesora uniwersytetu, czy tez żula spod budki z piwem

Po prostu

[muls]

problem w tym ze jesli czlowiek zadaje pytanie o sens zycia to to znaczy ze jego zycie jest bez sensu ale wcale to nie swiadczy ze nie bedzie ono przyczyną innego zycia z sensem i to jest sens zycia.......

[23031970]

Skoro człowiek musi nadać swojemu życiu sens np przez pracę, pasję, hobby itd to czy w takim wypadku zwierzęta żyją bez sensu? (bo przecież one się w tym nie realizują)

 

Mogę się mylić , ale zwierzęta chyba nie zadają sobie takich pytań , natomiast gdy jem schabowego , to uważam , że ich życie ma sens jakkolwiek zabrzmiało to trywialnie , a tak na poważnie , to uwielbiam , gdy za moim oknem widuję odwiedzające mnie lub tylko moją słoninę sikorki , dzięcioły , itd.

[jarex]

Czym zatem jest życie? życiem - oto czym jest:)

[mamel]

23031970@ - zanim trzeci raz skomentujesz przeczytaj, bo może Ci "umkło", #28

 

jarex@ - bo nikt nie zna celu własnego życia w aspekcie wypełnienia roli w stosunku do innych, także mordercy są ujęci w tym planie

(widzę, że muls to już rozkminił :))

[J.Jerry]

problem w tym ze jesli czlowiek zadaje pytanie o sens zycia to to znaczy ze jego zycie jest bez sensu ale wcale to nie swiadczy ze nie bedzie one przyczyną innego zycia z sensem i to jest sens zycia.......

 

Jak szuka, to pewnie zgubił, a raczej zwątpił...wtedy się idzie do religii i tam dokonują wpojenia sensu i mam nowy sens, tylko trzeba mocno wierzyć.

 

Podobno najwięksi filozofowie nie znaleźli uniwersalnego sensu, a życie istnieje, więc ono musi być sensem...ostatecznie stan przeciwny "nieżycie" już na 100% nie ma sensu.

[23031970]

23031970@ - zanim trzeci raz skomentujesz przeczytaj, bo może Ci "umkło", #28

 

jarex@ - bo nikt nie zna celu własnego życia w aspekcie wypełnienia roli w stosunku do innych, także mordercy są ujęci w tym planie

(widzę, że muls to już rozkminił :))

 

Panie Mamel proszę się nie gniewać , ja też się zastanawiam nad sensem naszej egzystencji , po prostu próbuję zrozumieć pana i Wasze (forumowiczów ) spostrzeżenia .

[J.Jerry]

Ja nie wiem, czy tak ważną sprawę można powierzyć przypadkowej myśli ;)

[Gość]

pamiętam jak prof. Kołakowski mówił, że nie wie i nie jest wstanie powiedzieć, czyje życie jest bardziej wartościowe - profesora uniwersytetu, czy tez żula spod budki z piwem

 

 

i to jest wartość filozofa, nie wie tego co podstawowe, ale pogadać musi.

 

problem w tym ze jesli czlowiek zadaje pytanie o sens zycia to to znaczy ze jego zycie jest bez sensu ale wcale to nie swiadczy ze nie bedzie ono przyczyną innego zycia z sensem i to jest sens zycia.......

 

najczęściej jest tak, że takie pytania pojawiają się wtedy, kiedy się nie wiedzie, stąd są wyrazem żalu do losu. To najczęstsze ale i upraszczające.

Uogólnianie tego typu może wprowadzać w błąd.

[muls]

Podobno najwięksi filozofowie nie znaleźli uniwersalnego sensu, a życie

najwieksi filozofowie nie maja pojecia o sensie zycia bo nie przezyli takiego zycia o jakim sie filozofom nie snilo.Pisanie ksiazek i filozofowanie zostawiam filozofom którym sie gladko pisze a trudno zyje..

[fox733]

Co to jest sens życia? Jest jakiś ogólny czy tylko indywidualny dla każdego z osobna?

[modrzew47]

najwieksi filozofowie nie maja pojecia o sensie zycia bo nie przezyli takiego zycia o jakim sie filozofom nie snilo.Pisanie ksiazek i filozofowanie zostawiam filozofom którym sie gladko pisze a trudno zyje..

A to niby co jezd jak nie filozofowanie...mlusku?

[muls]

sens zycia to ostatni cel osiagniety.Moze byc rozpatrzony jako ostatni.Albo jako ostatnie tchnienie..Sens to koniec.Jaki koniec, taki sens.Wszystko inne to cele czastkowe..i takie sensy.

 

A to niby co jezd jak nie filozofowanie...mlusku?

moge sobie pozwolic jako niefilozof.

[23031970]

Co to jest sens życia? Jest jakiś ogólny czy tylko indywidualny dla każdego z osobna?

 

Mnie się wydaje , że jest to sprawa indywidualna , tzn . dla jednej osoby sensem życia będzie religia i Bóg , dla drugiej osoby praca na polu naukowym , dla trzeciej rodzina , itd. ,itp.

[modrzew47]

AAAAAAaaaaaaaaa numerek nie wymieniłeś jeszce kasy.Wiesz dla ilu jest ona sensem?

[23031970]

AAAAAAaaaaaaaaa numerek nie wymieniłeś jeszce kasy.Wiesz dla ilu jest ona sensem?

 

Ale napisałem : itd., itp .

Myślę sobie , że nad sensem życia najczęściej zastanawiamy się u schyłku życia lub wtedy , gdy jesteśmy nieszczęśliwi lub niespełnieni .

Kochająca matka lub młoda dziewczyna nie zadaje sobie takich pytań , nie traci czasu na poszukiwania sensu życia lecz cieszy się każdym dniem życia .

[wit-told]

napijcie się Chłopaki czegoś dobrego ,posłuchajcie czegoś fajnego, a o sensie to tylko po pijaku i z dobrym przyjacielem....

e sprawiajmy sobie radości - choćby kupując kable, czy cokolwiek

[modrzew47]

cieszy się każdym dniem życia

A ja myśle sobie,że każdym dniem to sie cieszą.........emeryci.

[23031970]

Napisano dziś, 21:47

 

+

[Kasjel]

Kiedyś czytałem taką teorię, według której samo DNA jest obdarzone inteligencją. A celem nadrzędnym DNA jest stworzenie organizmu zdolnego do rozwinięcia takiej techniki, która pozwoli mu na opuszczenie tej planety i eksplorację wszechświata.

Tak więc można by uznać, że kod DNA wciąż robi próby i eksperymenty udane i nie udane. Wszystko po to, by móc się stąd wydostać, gdy już nie będzie warunków do dalszej egzystencji i przetrwania na Ziemi. To bardzo kontrowersyjna teoria, ale tłumaczy bezsens istnienia wielu "bytów", które powstają tylko dlatego, by stać się źródłem substancji odżywczych dla innych.....

Wynikało by z tego wszystkiego, że jesteśmy tylko jednym z tworów DNA, być może zdolnym w przyszłości do osiągnięcia jego celu....

[23031970]

A ja myśle sobie,że każdym dniem to sie cieszą.........emeryci.

 

Czy ja wiem , z jednej strony cieszą się dolce far niente , z drugiej strony pewien etap życia mają za sobą i , że tak powiem mają bliżej niż dalej ........

[J.Jerry]

napijcie się Chłopaki czegoś dobrego ,posłuchajcie czegoś fajnego, a o sensie to tylko po pijaku i z dobrym przyjacielem....

e sprawiajmy sobie radości - choćby kupując kable, czy cokolwiek

 

Ale tak pić bez sensu?

[23031970]

Kiedyś czytałem taką teorię, według której samo DNA jest obdarzone inteligencją. A celem nadrzędnym DNA jest stworzenie organizmu zdolnego do rozwinięcia takiej techniki, która pozwoli mu na opuszczenie tej planety i eksplorację wszechświata.

Tak więc można by uznać, że kod DNA wciąż robi próby i eksperymenty udane i nie udane. Wszystko po to, by móc się stąd wydostać, gdy już nie będzie warunków do dalszej egzystencji i przetrwania na Ziemi. To bardzo kontrowersyjna teoria, ale tłumaczy bezsens istnienia wielu "bytów", które powstają tylko dlatego, by stać się źródłem substancji odżywczych dla innych.....

Wynikało by z tego wszystkiego, że jesteśmy tylko jednym z tworów DNA, być może zdolnym w przyszłości do osiągnięcia jego celu....

 

Też się spotkałem z taką teorią , natomiast nie rozumiem dlaczego " inteligentny DNA " obdarzył nas świadomością i wolnym wyborem i tym samym pogrzebał swoje plany ?

[J.Jerry]

Kiedyś czytałem taką teorię, według której samo DNA jest obdarzone inteligencją. A celem nadrzędnym DNA jest stworzenie organizmu zdolnego do rozwinięcia takiej techniki, która pozwoli mu na opuszczenie tej planety i eksplorację wszechświata.

Tak więc można by uznać, że kod DNA wciąż robi próby i eksperymenty udane i nie udane. Wszystko po to, by móc się stąd wydostać, gdy już nie będzie warunków do dalszej egzystencji i przetrwania na Ziemi. To bardzo kontrowersyjna teoria, ale tłumaczy bezsens istnienia wielu "bytów", które powstają tylko dlatego, by stać się źródłem substancji odżywczych dla innych.....

Wynikało by z tego wszystkiego, że jesteśmy tylko jednym z tworów DNA, być może zdolnym w przyszłości do osiągnięcia jego celu....

 

Piękne...ale sądzę, że teoria mówiąca o źródle inspiracji tego sprytnego DNA byłaby dopiero hitem, ale i tak biorę do kolekcji.

[Kasjel]

Też się spotkałem z taką teorią , natomiast nie rozumiem dlaczego " inteligentny DNA " obdarzył nas świadomością i wolnym wyborem i tym samym pogrzebał swoje plany ?

Świadomością po to, abyśmy byli świadomi istnienia w otaczającym nas wszechświecie. Wyboru nie będziemy mieli. Trzeba będzie się po prostu ratować.....