Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki ekogroszek


tomaszE

Rekomendowane odpowiedzi

a groszek czasem nie ma więcej siarki itd ?

 

Ciężko się z Tobą rozmawia.

Ja podałem przykład sterownika RT-16, jako tego który potrafi odbierać dane z dwóch niezależnych termostatów, regulatorów pokojowych i sterować, w oparciu o dane z tych sterowników, dwoma całkowicie niezależnymi obiegami CO, z niezależnymi pompami.

Podaj link do sterownika który to potrafi.

czujnik pokojowy to nie termostat, jak już coś piszesz to używaj poprawnego nazewnictwa.

 

Tak trudno wpisać defro MZ w google ? albo przejrzeć jakikolwiek kocioł z oferty ? Pisałem każdy z serii K (obecnie jest 2 jak nie 3 generacja), który cześć elementów MZ ma wbudowane.

 

Przykładowy schemat:

 

11.jpg

25.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a groszek czasem nie ma więcej siarki itd ?

Nie wnikam w skład, czego jest więcej a czego mnie, mój wpis jest oparty na doświadczeniach w pracy i w domu .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Tak trudno wpisać defro MZ w google ?

Wyobraź sobie, że nawet przeczytałem instrukcję obsługi tego proponowanego przez Ciebie Defro K2.

NIE MA W NIEJ ANI SŁOWA O TYM, ŻE MOŻE WSPÓŁPRACOWAĆ Z DWOMA REGULATORAMI POKOJOWYMI.

A w tym proponowanym przeze mnie tatareku jest wyraźnie zaznaczone, że owszem może. I dzięki temu może sterować dwoma równolegle prowadzonymi systemami, obiegami CO, każdy z własną pompą i nawet każdy z własnym sterownikiem na pompach czterodrożnych.

Jak znajdziesz jakiś sterownik z taką własnie funkcją, to podaj link do niego.

Na razie Ci się nie udało takiego zaproponować, więc nie wiem czemu się upierasz, że tak, skoro kazdy może w instrukcji tego sterownika przeczytać calkiem coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikam w skład, czego jest więcej a czego mnie, mój wpis jest oparty na doświadczeniach w pracy i w domu .

kiedyś czytałem o rożnych opałach to właśnie krytykowali groszek i eko czeski, między innymi dlatego że nie spełniają norm. Tematu nie zgłębiałem, ja palę teraz takim który może ma 25mj a piec i tak stoi...

 

pompach czterodrożnych.

wow, dobre !

 

I ustalmy jeszcze nazewnictwo:

- u mnie regulator pokojowy to u Ciebie termostat.

- u mnie czujnik temperatury.. to nie wiem co u Ciebie

- u mnie zawór mieszający to u Ciebie pompa czterodrożna

 

w odpowiedzi na pytanie pkt 23 schemat powyżej, w przypadku mojego starszego kotła,

 

Klimosz ma tą funkcje realizowaną inaczej w stosunku do mojego kotła, Nie zmienia to jednak faktu że bez problemu można sterować dwoma obiegami CO np dwa piętra czy grzejniki + podłogówka. Wiele razy słyszałem że pomp nie powinno się wyłączać tylko operować na mieszaczach i taką też filozofię przyjmuje defro.

 

nie wiem jak jest to rozwiązane dokładnie w nowszych. Jak zostanie ukończona kotłownia (fotka poniżej) to się wypytam i dam znać,k jak widzisz są tam 3 obiegi CO.

 

vahz48xgpl5p.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Miało być zawór oczywiście.

fetek

Po raz ostatni napiszę, bo niepotrzebnie sie kłócimy.

Już dyskutowaliśmy na ten temat. Oczywiscie są różne schematy rozwiązania takiej sytuacji.

Jednak ja kiedyś tutaj pytałem o taki sterownik kotła, który może pobierać dane z dwóch niezależnych termostatów, regulatorów, sterowników pokojowych( i to nie tylko po mojemu, tylko takie nazwy zamiennie są powszechnie stosowane, sprawdź sobie sam: http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=regulator+pokojowy&bmatch=seng-v10-p-sm-isqm-3-o-0113).

Nikt mi takiego nie zaproponował. Sam też wtedy takiego nie znalazłem.

Problem jak wiesz rozwiązałem inaczej uzyskując taki sam efekt.

Teraz jednak taki znalazłem, więc podzieliłem sie tą wiedzą. Wyraźnie ma w instrukcji podaną taką funkcję.

Sam sobie przeczytaj:

http://sklep.klimosz.pl/index.php?page=produkty&pid=949

Zwróć uwagę na zdania:

 

- współpraca z dwoma niezależnymi termostatami pomieszczeniowymi (np. termostat 1 na parterze, termostat 2 na piętrze lub termostat 1 hala, termostat 2 magazyn),

- możliwość nagrzewania kotłem dwóch obiektów (np. dwóch niezależnych domów lub hali magazynowej i biura).

 

 

Zauważ dodatkowo, że producent tego kotła, tak samo jak ja, stosuje nazwę,, Termostat pokojowy''.

Więc nie jest to tylko ,, po mojemu''.

Jak znajdziesz podobny sterownik kotła posiadający taką funkcję, to się tą wiedzą podziel.

Może się to przydać innym użytkownikom tego rodzaju systemów ogrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

termostat pokojowy i regulator pokojowy to jedno i to samo. Co producent to nazewnictwo.

 

Jeśli chodzi o resztę, to rozwiązań jest bardzo dużo i zrobić się da wszystko, sterownie na piecu to tylko podstawa... i budżetowa wersja dla domu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś czytałem o rożnych opałach to właśnie krytykowali groszek i eko czeski

Jeśli chodzi o Czeski opał to większość grona które znam sami na nie narzekają, jeżdżą po opał do Polski do składu który im poleciłem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Czeski opał to większość grona które znam sami na nie narzekają, jeżdżą po opał do Polski do składu który im poleciłem ;)

sąsiadka paliła czeskim, producent kotła po awarii zbadał węgiel i stwierdził że uszkodzenie nie podlega gwarancji bo węgiel nie spełniał norm. Ale piec na moje też jakiś gówniany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a naprawdę mało kto steruje w taki sposób jak Ty.

Ja uważam pomysł kolegi HQ za ciekawy i ekonomiczny, przyszłość pokaże czy producenci nie będą iść tym śladem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naraz to samo?

eh,,,

 

Czekam na te linki do sterowników z taką możliwością jak ten RT-16.

przedtem były dwa obiegi a teraz już są identyczne ?

 

dostałeś schemat który pasuje chyba do każdego sterownika tech ze złączem RS, zapewne do wielu innych też.

 

Ja uważam pomysł kolegi HQ za ciekawy i ekonomiczny, przyszłość pokaże czy producenci nie będą iść tym śladem ;)

nie jest głupi, chociaż do dzisiaj nie doczekałem się informacji na temat pozostałych elementów podłogówki, zwłaszcza zaworów. Podłogówką można sterować na wiele sposób a większość aparatury montuje się w szafkach nie przy piecu.

 

Ja nie mam problemów z podłogówką, a temperaturę w pomieszczeniach mama stałą bez stosowania czujek, nie mam nawet kapilary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

A ktoś gdzieś pisał, że masz?

Więc jak na razie mamy tylko ten Tatarek RT-16 z możliwością podpięcia dwóch termostatów pomieszczeniowych.

Ale nie widzę go w zadnym sklepie. Występuję chyba tylko jako Klimosz Komfort RT-16 do kupienia za 850zł.

Innych propozycji brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociaż do dzisiaj nie doczekałem się informacji na temat pozostałych elementów podłogówki, zwłaszcza zaworów. Podłogówką można sterować na wiele sposób a większość aparatury montuje się w szafkach nie przy piecu.

Z tego co ja zrozumiałem kolegę HQ, to mu chodziło o to aby mógł sobie niezależnie regulować temperaturą w danym pomieszczeniu lub na kondygnacji i nie ważne czy to będzie podłogowe ogrzewanie czy też tradycyjne .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do każdego urządzenia typu MZ możesz wpiąć regulator i czujnik (czyli dwa pomiary), tych urządzeń możesz wpiąć w układ nieskończoną ilość ale tylko dwa (może inni mają więcej) podepniesz pod piec i synchronizujesz wszystkie ustawienia.

 

Dodatkowo w taki sam sposób kontrolujesz szafki, 20 obiegów, 20 czujników i jeden regulator strefowy..Nie wszystko trzeba wpinać w piec.

 

Tak trudno to zrozumieć ?

 

Pompa dodatkowa 1 przy opcji podłogówka / bufor ma swój czujnik i niezależnie pracującą pompę. Ponoć czytałeś instrukcję... nie analizowałem innych rozwiązań i sterowników a na pewno są bo widziałem kotłownie bez MZ

 

Z tego co ja zrozumiałem kolegę HQ, to mu chodziło o to aby mógł sobie niezależnie regulować temperaturą w danym pomieszczeniu lub na kondygnacji i nie ważne czy to będzie podłogowe ogrzewanie czy też tradycyjne .

tak, tylko że dana kondygnacja w jego przypadku to 100% podłogówka

 

Jak pisałem nadal brakuje indorami o zaworach i testu na bezwładność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

A wpinaj sobie jak chcesz. Kto Ci broni?!

Pytanie było o sterownik do pieca który ma możliwość podpięcia dwóch niezależnych termostatów pomieszczeniowych.

Ty takich nie znasz, ale koniecznie musisz zapodać swoje mądrości.

Nikt nie neguje, że można inaczej. Nie rozumiem dlaczego Ty nie potrafisz nie odpowiadać, skoro nie znasz odpowiedzi na zadane pytanie.

tak, tylko że dana kondygnacja w jego przypadku to 100% podłogówka

 

I co z tego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego?

może to że tym się steruje inaczej i wiele sterników to robi bez obsługi "drugiego obiegu"

 

Pan z warszawy powiedział że dwa złącza RS = dwa regulatory tylko że na RS. Więc wedle informacji producenta się da, w praktyce nie testowałem i nie planuje bo potrzeb brak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 6 miesięcy temu...
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Po zakończeniu 7 lat ciągłej eksploatacji wczoraj wymieniłem zasobnik kotła.

W starym pojawiła się mała dziurka na rurze w której pracuje ślimak. Na spawie przy obręczy do skręcenia z kotłem.

Reszta zasobnika też niestety podrdzewiała ale jeszcze szczelna.

Może się uda jeszcze go reaktywować, ale nie wiem czy warto. Niestety ślimak w części niewidocznej tak na 3/4 długości też nie jest już rewelacyjny. Wyraźnie widać znaczne ubytki uzwojenia. Pracuje jeszcze bezproblemowo, nie zrywa zawleczek, ale to już chyba jego ostatni sezon zimowy.

Po zakupie nowego zasobnika, trochę go stuningowałem. Fabryczne malowanie proszkowe jakoś mnie nie przekonuje. A późniejsze malowanie już zabrudzonego kotła to tylko pudrowanie problemu.

Zakupiłem farbę używaną podobno do malowania konstrukcji stalowych w kopalniach. Wychodząc z założenia, że wiedzą co czynią, położyłem dodatkowe dwie warstwy farby Cekor R. Dodatkowo całość kotła wykleiłem matami bitumicznymi z warstwą folii aluminiowej. Mam nadzieję, że będę miał spokój na dłużej. Oczywiście wnętrza rury zabezpieczyć się tymi matami nie da, a i wykonane malowanie i tak zetrze węgiel. Ale tam jest ścianka ponad 5mm, więc może na chwilę wytrzyma.

Popatrzcie u siebie na zbiorniczki z wodą do awaryjnego zalania kotła. U mnie w razie draki i tak by nie zadziałał. Przez te 7 lat proch węglowy osadzający się w wodzie skutecznie zapchał wężyk do kotła. Teraz założyłem taki o większej średnicy.

Uszczelniłem całość zasobnika i połaczeń i piec pracuje jakby mu ktoś w d...ę kopnął. Jednak w starym zasobniku były już nieszczelności.

Otwarta pozostaje kwestia zakupu nowego ślimaka. Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Czy kupić tradycyjny za około 150zł, czy taki z grubszym uzwojeniem 10mm, za parę złotych więcej, czy ze stali kwasoodpornej? Tu wydatek około 350zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 lat szybko.. bardzo szybko, znajoma miała jakieś chińskie gówno i ślimak zgnił, zostawiła tylko raz zasypany węgiel na lato, to nawet nie był rok... więc myślę weź droższy.

 

Mój ma 3 lata, w tym roku czyściłem cały (rozebrałem co się dało) i rdzy w samym piecu nie uświadczyłem, niestety w czopuchu już tak. Stwierdziłem że takie dokładne czyszczenie przy odpowiedniej eksploracji nie ma większego sensus, najsłabsze są spawy a i tak mam podwójne (wew i zew).

 

W tym roku wyciągaliśmy ślimak ojca (piec 10lat) kondycje oceniamy na bardzo dobrą, gorzej ze sternikiem musiał kupić nowy.

 

Po co te zabawy z matami ? zbiornika nie mam ^^

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

W pierwszym roku niestety miałem mokry groszek. Innego nie udało się kupić a wcześniej nie dałem rady, nowy dom.

W piecu też żadnych śladów rdzy nie mam. Ale tą rurę ślimaka na spawie niestety zjadło. No i sam ślimak jak pisałem wydaje ostatnie tchnienia. Też myślę, że trzeba kupić kwasoodporny i to ze ścianką spirali 8mm. Są też trochę tańsze 5mm.

Najgorsze jest to, że producenci ślimaków nie wiedzą jaki ma być do mojego kotła. Samemu sobie trzeba pomierzyć. Mogłem to zrobić wczoraj. Nie będę wykręcał, tylko w celu pomiaru. Muszę gdzieś poszukać jego dokładne wymiary.

Może ktoś wie jaki jest w kotle Klimosza Ling Duo Plus 25KW z 2008r?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

A wyciągałeś go celem sprawdzenia jego stanu. Mój też nadal pracuje bezproblemowo i patrząc z zasobnika wygląda idealnie. Niestety jak pisałem wewnątrz tej rury jeden zwój jest już zjedzony.

Trzeba by tam sprawdzić. A i jeszcze jedno. Jak czytam na forach powinno się to robić co jakiś czas, bo inaczej w razie wymiany są kłopoty duże. Ciężko po paru latach wyjąć ślimak z tulei przekładni. Warto choćby raz na rok, dwa to przesmarować po demontażu.

Więc u mnie po 7 latach chyba różowo nie będzie:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mokry groszek to porażka, miałem podobnie jak Ty, pierwszy strzał a węgiel tak mokry że potrafił się zawiesić w zasobniku. W nocy człowiek wstawał i piec sprawdzał. Kilka razy trafiłem na większe kamienie to musiałem opróżniać zasobnik.

 

A czemu nie kupisz od producenta pieca ? Dzwonisz, przyjeżdża technik z nowymi gratami, wymienia i jest ciepło :) o nic się nie martwisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Producenta kotła mam 10 km od domu:-)

U nich bezpośrednio kupowałem zasobnik. Ale nie mają w ofercie ślimaków z nierdzewki. Gdyby mieli byłoby po temacie.

A założyć wolę sam. Lubię sobie samemu coś podłubać a zawsze paręset za dwie godziny roboty zostanie. A każda śrubka będzie nasmarowana, wszystko przeglądnięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zakończeniu 7 lat ciągłej eksploatacji wczoraj wymieniłem zasobnik kotła.

W starym pojawiła się mała dziurka na rurze w której pracuje ślimak. Na spawie przy obręczy do skręcenia z kotłem.

Reszta zasobnika też niestety podrdzewiała ale jeszcze szczelna.

Może się uda jeszcze go reaktywować, ale nie wiem czy warto. Niestety ślimak w części niewidocznej tak na 3/4 długości też nie jest już rewelacyjny. Wyraźnie widać znaczne ubytki uzwojenia. Pracuje jeszcze bezproblemowo, nie zrywa zawleczek, ale to już chyba jego ostatni sezon zimowy.

Po zakupie nowego zasobnika, trochę go stuningowałem. Fabryczne malowanie proszkowe jakoś mnie nie przekonuje. A późniejsze malowanie już zabrudzonego kotła to tylko pudrowanie problemu.

Zakupiłem farbę używaną podobno do malowania konstrukcji stalowych w kopalniach. Wychodząc z założenia, że wiedzą co czynią, położyłem dodatkowe dwie warstwy farby Cekor R. Dodatkowo całość kotła wykleiłem matami bitumicznymi z warstwą folii aluminiowej. Mam nadzieję, że będę miał spokój na dłużej. Oczywiście wnętrza rury zabezpieczyć się tymi matami nie da, a i wykonane malowanie i tak zetrze węgiel. Ale tam jest ścianka ponad 5mm, więc może na chwilę wytrzyma.

Popatrzcie u siebie na zbiorniczki z wodą do awaryjnego zalania kotła. U mnie w razie draki i tak by nie zadziałał. Przez te 7 lat proch węglowy osadzający się w wodzie skutecznie zapchał wężyk do kotła. Teraz założyłem taki o większej średnicy.

Uszczelniłem całość zasobnika i połaczeń i piec pracuje jakby mu ktoś w d...ę kopnął. Jednak w starym zasobniku były już nieszczelności.

Otwarta pozostaje kwestia zakupu nowego ślimaka. Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Czy kupić tradycyjny za około 150zł, czy taki z grubszym uzwojeniem 10mm, za parę złotych więcej, czy ze stali kwasoodpornej? Tu wydatek około 350zł?

muszę Cię rozczarować ale w kopalniach "konstrukcjie stalowe" maluje się ci najwyżej rozcięczoną minią lichej jakości. Na więcj nie stać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.