Zasilacz RC z przycinaniem napięcia za prostownikiem

**Grzegorz7** · 20 Maja 2013

To ciekawe zagadnienie ;)

Ale dokładana analiza obwodu jest skomplikowana.

...

Ograniczę się do wskazania rozpływu składowej zmiennej prądu.

Płynie on dla połówki dodatniej w górnym uzwojeniu z uzwojenia poprzez prawą-górną diodę G1 przez pierwsze kondensatory, ale również przez drugie. Tam próbując wrócić do mostka G1 poprzez lewą-dolną diodę napotyka niestety dużą reaktancję dławika.

Wówczas rozpływa się poprzez drugie kondensatory dolnego obwodu (zasilania "-"). Wraca oczywiście do uzwojenia górnego poprzez pierwsze kondensatory dolnego obwodu, być może również diody w mostku G2 (w zależności od ich polaryzacji).

Patrząc inaczej; Obie gałęzie ("+" i "=") powinny być niezależne i połączone w jednym punkcie.

**Piotr_1** · 20 Maja 2013

Nie ma to tamto. Hi end musi kosztować :))) nawet DIY, jak się przyoszczędzi będzie psi-end, a czyste i wydajne zasilanie to podstawa.

Pozdro

zawsze kiedy by co nie było, wszystko się na końcu rozbija o kurs usd, miedzi i srebra, a także mocy umysłowej :]

Grzegorz, na DIYAUDIO ktoś to wałkował i podobno nie działa. Prawdopodobnie cewki się zerują. Wchodzimy w trudne zagadnienia. Swoją drogą, bez głębszego zagłębiania się w temat... Czy kijowość filtra LC bierze się z pochłaniania mocy biernej? A filtr CLC tą moc kompensuje? Chyba tak :?

**Grzegorz7** · 20 Maja 2013

To "zerowanie" wynika w układzie symetrycznym i stanie ustalonym z jednakowego przepływu prądu stałego w obie strony dławika... ;)

Można spojrzeć na zagadnienie z różnych stron.

Ja jestem zwolennikiem stanów "nieustalonych", wymuszeń "skokowych"...

**Piotr_1** · 20 Maja 2013

Nie pogadam, ogólnie z elektroniki na bierząco jestem zima, jedynie jakieś własne przemyślenia na własne potrzeby :)) I są to sprawy związane z dźwiękiem.

**Grzegorz7** · 20 Maja 2013

Nie ma co szczegółowo dywagować.

Wystarczą ogólne wnioski, do których i Wy z Jerry`m dochodzicie w wątku...

**Piotr_1** · 20 Maja 2013

Właściwie zastanawia mnie kwestia tych szpilek i o jakich szpilkach jest mowa. Bo nie mam okazji tego obserwować na oscyloskopie. Czy chodzi o takie nanosekundowe jakieś szpilki? Ogólnie jaka jest szybkość zbocza w V/s. Dodatkowo pozostaje psychologiczna kwestia PSRR i metod pomiaru tego tłumienia. Jak to się rozkłada w funkcji prądu, napięcia, częstotliwości, jakichś dodatkowych zjawisk. Bo to są kwestie takie trochę skomplikowane żeby to zobrazować w data shit. Nie wiem skąd to zjawisko daje tyle radości, skoro wiadomo że bas i tak kuleje przy niskich częstotliwościach przy tanim zasilaczu. No ale skoro satysfakcja jest, to nie ma co drążyć tego tematu i trzeba eksperymentować samemu. Może im lepszy sprzęt, tym po prostu bardziej jest wrażliwy na dobre zasilanie i tyle.

januss73 · 20 Maja 2013

A mnie zastanawia w którym momencie pulsacja ma znaczenie dla wzmacniacza? W końcowym wysokoprądowym stopniu, czy też w pierwszych stopniach napięciowych końcówki, bo tak na "czuja" to raczej to drugie, a w tym przypadku sprawa jest bardzo prosta.

Może im lepszy sprzęt, tym po prostu bardziej jest wrażliwy na dobre zasilanie i tyle.

To jest raczej niezależne, a o tym czy sprzęt jest lepszy akurat w dużej mierze stanowi zasilanie :)

**jar1** · 20 Maja 2013

To wszystko jest opisane w książkach do elektroniki - podstawach.

Bez tego się własnie dochodzi do "własnych" wniosków, które nie zawsze są genialne i rzeczywiście odkrywcze. ;)

DoubleG · 22 Maja 2013

a nikt nie pamięta już takiego rozwiązania ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Grzegorz7** · 22 Maja 2013

A nie lepiej zasilacz stabilizowany?

W rozwiązaniu powyżej tętnienia są mocno redukowane ale napięcie wyjściowe mocno zmienia się w zależności od obciążenia.

Pamiętam oczywiście o klasie A... Ale to niekoniecznie stały pobór prądu!

A więc nawet proste stabilizowanie napięcia da więcej.

Acz przykład takiego "wygładzacza" tętnień jak najbardziej...

**Piotr_1** · 22 Maja 2013

Przy mocnym transformatorze i przy założeniu że gramy pełną pytą na 4ohmach, prąd może się wahać w zakresie 2A na gałąź, co daje zmianę napięcia oko 0,2V na gałąź. No ale w przypadku krótkotrwale zmiennych obciążeń napięcie trzymają ostatnie kondensatory filtra, czyli u mnie będzie jakieś 0,18F na gałąź. Jakiś zapas to jest. W kwestii spadków napięcia sytuacja nie różni się niczym od klasy AB, a jeżeli by chcieć zrobić zasilacz stabilizowany, to sytuacja jest gorsza, ponieważ musimy w spoczynku pompować 55W na każdą gałąź. To w wypadku stabilizatora jeszcze bardziej podniesie rachunki za prąd.