Skocz do zawartości
IGNORED

Subwoofer Rel t5


Eventor

Rekomendowane odpowiedzi

Sly, tylko ten dźwięk po korekcji nie pasował mi nie tylko odnośnie basu np. wokale zrobiły się jakieś inne, nie do końca mi się całościowo ta zmiana podobała. Wiadomo, że programy w ampli korygują całe pasmo, w subie tylko dół więc to też jest pewna różnica.

Chyba się nie rozumiemy :)

Zapomnijmy na chwilę o subach. Chodzi mi ot to, że słuchałem ampli kina domowego w stereo, bez programu do korekcji akustyki i po korekcji. Po korekcji dźwięk wydawał mi się jakiś dziwny i to nie tylko jeśli chodzi o bas. Dla mnie lepiej grało bez korekcji.

 

Dlatego poddałem w wątpliwość doskonałość tych systemów.

 

Wiadomo, że sub ma korekcję tylko w dolnym paśmie, nie tak jak amplituner, który koryguje pełne pasmo, więc zmiany dźwięku będą mniejsze, jednak czy to faktycznie tak dobrze działa ?

 

Ciekaw jestem czy ktoś testowal np. Velodyne Ultra bez korekcji i z korekcją w tym samym pomieszczeniu, najlepiej na muzyce bo tam szybciej zauważa się różne zmiany.

Musisz wiedzieć że amplitunery niestety mają najprostsze i słabe systemy korekcji akustyki.

Co innego wysokiej klasy procesory jak Trinnov.

Velodyne ma doskonałe DSP do swoich subwooferów.

Jak brzmi akurat ten o który pytasz to nie wiem ale testowałem u siebie ich DSP na wzmacniaczu SC-1250

z pasywnym subem i różnice ogromne na korzyść DSP.

No właśnie, chodzi mi o to co oni montują do subów, czy to DSP jest zbliżone klasą do tego, o którym piszesz.

Mnie raczej interesowała by seria Velodyne Ultra, DD za droga.

 

W opozycji interesuje mnie jeszcze REL, któryś z serii R, one jednak nie mają DSP.

W sumie to nawet bardziej myślałem o RELu jednak namieszaliście mi w głowie tym DSP ;)

Totalna głupota. I gdy jest ślisko ląduje w najszczęśliwszym wypadku na samotnym drzewie omijając innych użytkowników drogi. A potem mamy notki prasowe, że jakiś debil wylądował na drzewie bo za mocno docisnął albo walnął i innego i oczywiście to nie jego wina... off

A czy to nie jest przypadkiem tak, że "debile" jak piszesz nie potrafią jeździć swoimi wypasionymi w elektronikę furami, której bardzo ufają, za bardzo, a potem smutna chwila. Ja uważam, że w wielu przypadkach nawet ABS jest szkodliwy, bo najczęściej wydłuża drogę hamowania.

Debile nawet nie wiedzą, że elektronika wspomaga ich puste łby w trakcie jazdy. ( ABS, kontrola trakcji i stabilizacji toru jazdy może i trochę wydłużają drogę hamowania, ale pomimo tego na szczęście jedziemy tam gdzie chcemy, a nie tam gdzie nieubłaganie ciągną nas prawa fizyki).

 

Można też do samochodu wstawić ciżęki subwoofer, mocne i równie ciężkie głośniki, całość wytłumić czym zwiększymy masę samochodu o około 30 kilogramów. Czy przez to zmniejszy się droga hamowania i samochód będzie bezpieczniejszy?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Kończąc, bo zaśmiecamy wątek o super REL T5 (taka jest moja opinia) w zimowej jeździe wspaniałym rozwiązaniem bolączek tylnego napędu mojego bmw okazała się szpera 25% i żadna elektronika tego nie zastąpi.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.