Skocz do zawartości
IGNORED

VISATEX z Wrocławia - klub antymiłośników - ZDECYDOWANIE ODRADZAM !


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze przy kurierze można rozpakować i zobaczyć czy jest całe, czynność tą wykonujemy po podpisaniu odbioru, jeżeli stwierdzamy jakieś niezgodności spisujemy „protokół szkody” każdy kurier ma przy sobie druki. Z takim protokołem zawsze odbierający jest wygrany

 

Z tym "zawsze" różnie bywa - jak to w życiu.

Zamówiłem kiedyś dosyć drogą gitarę. Sprzedawca przekonywał telefonicznie i e-mail, że towar jest w doskonałym stanie. Po przyjeździe kuriera wręczyłem mu 20 zł, zaproponowałem kawę i coś do czytania a następnie delikatnie otworzyłem (nieuszkodzone!) opakowanie. Wspólnie mogliśmy pooglądać pękniętą płytę górną. Zapakowałem sprzęt i odmówiłem oficjalnie przyjęcia.

Straciłem 20zł, wykonałem kilka e-maili do sprzedawcy i kilka niemiłych przeczytałem, ale zachowałem około 4 tyś. To tylko jeden ze sposobów zabezpieczenia się przed oszustwem. Wrocław nie leży na końcu świata i przy cenie 7 tyś wybrałbym opcje odbiór osobisty.

Dobrze, że piszesz jak potraktowała Cię ww firma.

  • Redaktorzy

Zakup używanej gitary na odległość to istny sajgon. Chyba nie odważyłbym się ;) No, ale najważniejsze by się zabezpieczyć. Pomysł z kawą, 20 złotymi i kurierem całkiem niegłupi.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

W ogóle my sobie jako nacja nie wierzymy - to jest podstawowy problem - brak zaufania.

Chłop napisał i oświadczył, że to nie on wgniótł kopułkę wysokotonowca, dlaczego są ludzie, którzy to podważają i mu nie wierzą?

Mają jakieś ku temu powody?

Człowiek ten notorycznie oszukuje, jest znanym krętaczem? Chyba nie - więc skąd te obawy co do jego prawdomówności.

Mnie jednak w zaufaniu jest bliższa wersja rodem z USA.

Tam człowiekowi się z góry wierzy, nie traktuje się jako oszusta, ale jak zawiedzie i oszuka to wtedy konsekwencje są bardzo surowe.

PS

W dawnych czasach jak były jeszcze w Polsce do płacenia czeki to tez jedna kobieta mówiła do mnie: ja nie mogę tego przyjąć (czeku) bo nie wiem, czy ma Pan na niego pokrycie w banku.

Odpowiedziałem: niech go Pani przyjmie, a jak nie będzie na niego pokrycia to niech Pani wtedy zrobi aferę.

Nie zrobiła.

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

W ogóle my sobie jako nacja nie wierzymy - to jest podstawowy problem - brak zaufania.

Chłop napisał i oświadczył, że to nie on wgniótł kopułkę wysokotonowca, dlaczego są ludzie, którzy to podważają i mu nie wierzą?

Mają jakieś ku temu powody?

Nie chodzi o zaufanie, ani o powody żeby nie wierzyć bohaterowi tej przykrej historii.

Ja mu wierzę, bo niby czemu miałbym nie wierzyć?

Ale tutaj chodzi o 500zł, które sklep na słowo honoru miałby klientowi wypłacić za uszkodzony głośnik.

Gdyby tak każdemu miał wypłacać po 500zł za uszkodzenia powstałe w niewyjaśnionych okolicznościach,

to po miesiącu takiego handlu taki sklep poszedłby z torbami, więc chyba jest to zrozumiałe, że się do tego nie pali.

Wszyscy stoją murem za poszkodowanym, bo kolega z forum i tak dalej i tak dalej i OK to też jest zrozumiałe,

tylko nikt się nie postawił na miejscu właściciela czy tam kierownika sklepu, który być może osobiście sprawdzał

te kolumny przed pakowaniem do wysyłki i wszystko było z nimi w porządku (oprócz tego, że nie były fabrycznie nowe)

i teraz stoi przed dylematem czy uwierzyć klientowi na słowo, naprawić szkodę i zwolnić pracownika, który to pakował...

czy uwierzyć pracownikowi, który być może jest jego synem czy jakimś tam innym pociotkiem i spuścić na szczaw klienta,

który być może sam ten głośnik sobie wgniótł i szuka teraz frajera, który mu załatwi nowy, wymieni i jeszcze go przeprosi.

Tylko o to mi chodzi, a nie o to po czyjej stronie ja stoję albo czyja racja jest.

 

Sam przestałem za ladą prawie dwadzieścia lat i nie takie przypadki widziałem.

Klient przywozi telewizor, który wczoraj u mnie kupił i twierdzi, że po godzinie grania obraz znikł.

Odpalam sprzęt u siebie i faktycznie fonia jest, a obrazu brak. No i dobra, zdarza się.

Klient dostał nowy z magazynu, a uszkodzony pojechał do serwisu.

Za dwa dni dzwoni gostek z serwisu, że ten telewizor musiał komuś spaść z metra na glebę,

bo w środku wszystko jest połamane i pourywane, a kineskop zaraz wpadnie do środka.

No i co? No i pstro.

Innym razem przyszedł chłopak z mamą kupić rower. Wybrali, zapłacili i wyszli.

Po 20 minutach wracają z wkręconą tylną przerzutką w szprychy i skrzywionym kołem.

Pytam co się stało, na co słyszę, że jechał sobie spokojnie do domu i nagle trach.

Już zdążyłem zj***ć pracownika, który regulował ten rower przed wydaniem klientowi,

a tu nagle jakiś facet do mnie podchodzi i na ucho mi mówi - niech pan na niego nie krzyczy,

ja widziałem jak to było, bo akurat do was szedłem jak ten chłopaczek na tym rowerze

skakał po ławkach w parku i chyba mu koło wpadło między deski, bo nagle poleciał do góry

i wywinął takiego orła, że i tak ma szczęście, że nic mu się nie stało...

Takich historyjek znam przynajmniej z tysiąc, gdzie teoretycznie nie było żadnych podstaw

aby nie dać wiary klientowi, ale jak się później okazywało, to klienci nie do końca byli szczerzy,

więc dla mnie akurat jest to całkowicie zrozumiałe, że sklep się miga przed wymianą głośnika.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

W firmach kurierskich nie musisz zaznaczać żadnej opcji, kurier w standardzie ma obowiązek zaczekać aż klient sprawdzi czy wszystko jest całe.

 

Klient nie sprawdzi, bo przesyłka kurierska to je amelinium, tego nie otworzysz!

 

Trzeba wykupić specjalną usługę ameliniową do otwierania, inaczej ni chwuja.

 

ps. przynajmniej tak upierają się wszechnajlepiejwiedzący forumowi eksperci od wszystkiego, którzy chyba jeszcze nigdy w życiu paczki od kuriera nie odbierali...

 

A tak poza tym to jak się sprawa toczy? Sklep lub dystrybutor zmiękczeni? :)

  • Redaktorzy

4m, skąd w Tobie tyle jadu? Wytłumacz mi to proszę. Jam też fan 6-ciu strun ;)

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

A dlaczego we mnie, nie lepiej zapytać skąd w wątku? ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Łatwo można sobie wyobrazić sytuację : kurier przywozi paczkę , poczekaj pan sprawdzę przesyłkę ,następnie ale proszę jeszcze zdejmę maskownicę (sprawdzę,głośniki , plomby itd), w dalszej kolejności ;wie pan co... niech pan usiądzie podłącze sprawdzę czy grają .szczęśliwy kurier oczywiście na wszystko się zgadza i mało tego "zaraża się " i mamy kolejnego audiofila - Kuriera ;- p

Gość

(Konto usunięte)

A tak poza tym to jak się sprawa toczy? Sklep lub dystrybutor zmiękczeni? :)

 

Też jestem ciekawy, bo przecież mamy już czwartek - coś chyba mogło się wyjaśnić...

Może pmcomp dałby znać? :)

Pieniądze nie stanowią problemu ale czasem z najprostszymi rzeczami ludzie mają największe kłopoty.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Najprostsze rozwiązania są zwykle najlepsze, ale bywają najtrudniejsze.

 

Paulo Coelho.

 

Jeśli wie­rzysz w zwy­cięstwo, zwy­cięstwo uwie­rzy w ciebie.

 

A rzeczy pros­te są zaw­sze naj­bar­dziej niezwykłe.

Najprostsze rozwiązania są zwykle najlepsze, ale bywają najtrudniejsze.

 

Paulo Coelho.

 

Jeśli wie­rzysz w zwy­cięstwo, zwy­cięstwo uwie­rzy w ciebie.

 

A rzeczy pros­te są zaw­sze naj­bar­dziej niezwykłe.

 

Jeszcze Grocholę zacytuj Ty mały cyniku;-)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

O cytat z ojca wszystkich czekistów... Tow. Dzierzynski słusznie przewidział "rozwoj" rynku audio w PL, cytat jak najbardziej adekwatny do opisywanej w watku sprawy.

A ja sie zastanawiam czy to co wystawia Visatex na allegro opisujac jako "nowe" to tez egzemplarze ekspozycyjne, ale skoro znajdzie sie "loś" do tego malo dociekliwy ......

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak wiadomo ten model nie jest prodpdukowany od przynajmniej 3 lat . Wiec piszac nowe jest po prostu wprowadzaniem w blad

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

there are no answers, only choices ....

McGege, trzeba ufać ludziom ;)

 

"Sprzęt jest nowy, fabrycznie zapakowany, objęty 60 mies. gwarancją polskiego dystrybutora."

Kurczę, szkoda, że ten cały Visa... okazał się być taki, jaki jest, bo mają całkiem ciekawą ofertę wyprzedażową, a zamierzałem kupić końcówkę i serwer Linn'a. Z drugiej strony dobrze, że człowiek dostał ostrzeżenie, bo mógłby władować się na minę.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Ta oferta jest atrakcyjna bo sprzęty powystawowe. Grały sobie, były obmacywane jakiś czas, kręcone, gmerane...

Stąd cena atrakcyjna.

 

Drugi apsekt to kwestia nowości. No toć podbiją ci gwarancję tuż przed wysyłką to nówka, nie?

jak dla mnie sprawa jest prosta . Uczciwy sprzedawca powinien napisać np: sprzęt powystawowy , ale z pełną gwarancją producenta .

Klient miał by pełną informację , a nie po zakupie jest rozczarowany . Oczywiście można robić jak omawiana w tym poście firma , czyli strzelić sobie marketingowo w stopę , na koniec stwierdzić że ma szanownego "łosia" w dupie .

there are no answers, only choices ....

Przeczytałem cały watek i wniosek tylko jeden : VISATEX z Wrocławia trzeba omijać z daleka. O tym fakcie poinformuje reż wszystkich znajomych.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

Przeczytałem cały watek i wniosek tylko jeden : VISATEX z Wrocławia trzeba omijać z daleka. O tym fakcie poinformuje reż wszystkich znajomych.

Ja już to zrobiłem.....ostrzegając też o ich aukcjach na aleg....(lipnych)

Witam. Ślędzę wątek od samego początku i zastanawiam sie, jak zakończy się ta sprawa. Nie chcę bronić ani oskarżać żadnej ze stron, ale wydaje mi się, że kroki mające na celu oczerniać sprzedawcę przez osoby, które pewnie nigdy w życiu nie miały do czynienia z tym sklepem i tak na prawdę znają sytuację tylko z postów pokrzywdzonego, jest co najmniej głupie.

To, że pmcomp był rzeczywistem uczestnikiem tego zdarzenia, jest przekonany o swojej niewinności i czuje sie pokrzywdzony daje mu prawo do wyrażania swojego niezadowolenia. Zapoznałem się z aukcjami sklepu na allegro i faktycznie nie jest w porządku brak informacji o sprzęcie poekspozycyjnym. Cała sprawa z reklamacją także powinna skończyć się ugodą co do wymiany uszkodzonego głośnika. Niestety tak sie nie stało i szczerze mówiąc nie mam pojęcia dlaczego. Prawda jest taka, że głośnik wartości 500zł to dla sklepu żaden problem będącego dystrybutorem marki.

Sam wielokrotnie robiłem zakupy w tym sklepie i zawsze zostałem obsłużony profesjonalnie i wychodziłem zadowolony ze sprzętem i fajnym rabatem.

Strona allegro tego sklepu pewnie na jakiś czas straci rację bytu. Niech do będzie nauczką dla sprzedawcy. Wierzę, że ta sprawa skłoniła już ludzi tam pracujących do refleksji. Niech to będzie, także nauczka dla kolegi pmcompa i innych zbyt ufnych. Takie czasy, gdzie stres i pogoń za kasą budzą złe emocje, i niewłaściwą ocenę sytuacji.

Osobiście polecam sklep, jednakże radzę kupować z rozsądkiem, i niestety najlepiej osobiście. Tak naprawdę we wrocławiu nie mamy zbyt wiele takich miejsc z naprawdę wartościowym sprzętem i możliwością negocjacji cen...

Ciekawy jestem opinii ludzi z wrocławia.

Pozdr.i pozytywnego zakończenia sprawy, z przeprosinami włącznie.

  • Redaktorzy

Kilku ludzi z Wroclawia napisalo w tym watku swoje opinie. Sprzedawca w sklepie na dole w podziemiu. - Pan Piotr - jest milosnikiem muzyki i sprzetu audio. Poswiecil mi kilka godzin czasu na odsluchy. Jednak sprzet kupilem gdzie indziej. Wybralem calkiem inny set, ale nie ukrywam, ze pewne tricki tego pana spowodowaly, ze zmienilem sklep. Nie zmienia to faktu, ze facet zna sie na robocie. Moze wtedy mial gorszy dzien?

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Kilku ludzi z Wroclawia napisalo w tym watku swoje opinie. Sprzedawca w sklepie na dole w podziemiu. - Pan Piotr - jest milosnikiem muzyki i sprzetu audio. Poswiecil mi kilka godzin czasu na odsluchy. Jednak sprzet kupilem gdzie indziej. Wybralem calkiem inny set, ale nie ukrywam, ze pewne tricki tego pana spowodowaly, ze zmienilem sklep. Nie zmienia to faktu, ze facet zna sie na robocie. Moze wtedy mial gorszy dzien?

Faktycznie, pan Piotr jest dość specyficzną osobą w kontakcie z klientem. Jednak czego by nie mówić taki przekręt jest trochę nie w jego stylu. Niestety stało się i wypadałoby to jakoś odkręcić. Szkoda salonu.

Każdy może mieć słabszy dzień , a Klienci są różni . Wszystko się sprowadza do tego jak wybrnąć z trudnej sytuacji a w tym przypadku rzeczona firma chyba nie do końca stanęła na wysokości zadania .

Inna sprawa to wyprzedaże na allegro , gdzie już wcześniej wrzuciłem jednego linka z moimi wątpliwościami co do nowości urządzenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wiec pytanie brzmi ile z tych wyprzedawanych klocków jest rzeczywiście nowa ale ile po demonstracyjna , grała u szefa w domu itp . O ile pamiętam z początku wątku , to kolega kupujący Herberthy dopiero drążąc temat przez telefon otrzymał informacje że to głośniki nie nowe ale demonstracyjne/powystawowe .

Kupowałem dwa razy klocki tzw po demonstracyjne . Wyglądały jak nówka , zero śladów użytkowania , sprzedawca jak by chciał mógłby spokojnie to sprzedać jako nowe . Zawsze dostałem komplet informacji na wstępie za co płacę mimo że mniej od regularnej ceny.

Całkiem możliwe że Pan Piotr to miły człowiek , znający się na rzeczy i pasjonat tego co robi. Co nie zmienia faktu iż tego typu zagrywki są poniżej pasa, a w handlu na dłuższą metę , źle się na tym wychodzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

there are no answers, only choices ....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.