Skocz do zawartości
IGNORED

Klub winylowej płyty wolny od banów.


Gość masza1968

Rekomendowane odpowiedzi

Pochwalę się swoimi nabytkami:

 

jpu5.jpg

 

byn2.jpg

 

Jestem jeszcze przed odsłuchami. Okładki gdzieniegdzie podniszczone ("White Winds") ale krążki wyglądają ładnie, zobaczymy jak zagrają, zwłaszcza Vollenweider bedzie tutaj bezwzględnym sędzią. W tym tygodniu robię zakupy składników do forumowego płynu więc płyty będą odświeżone.

Maćku.

Jak jest w tym Palladium, gdzie ma być Danielsson/Fresco/Możdżer ?

Stoi się?

Czy są jakieś miejsca siedzące, które trzeba wcześniej rezerwować?

Jakieś lepsze miejscówki?

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Wszystko zależy jak to sobie zorganizują. Albo wstawią krzesła albo nie :)

 

http://www.palladium.art.pl/galeria/wnetrza

 

Nie wiem, może na balkonie będą. Jutro spróbuję ustalić.

Vollenweider brzmi zawsze dobrze, bez względu na wydanie.

 

Moje Vollenweidery to holenderskie edycje. Płyty w dobrym stanie, dźwiękowo ładnie, trzasków bardzo mało a będą jeszcze umyte. No i świadomość, że z lepszą wkładką będzie jeszcze lepiej motywuje do analizy swojego budżetu na ten miesiąc ;)

 

Jakie inne płyty Andreasa są jeszcze warto uwagi?

Wszystko zależy jak to sobie zorganizują. Albo wstawią krzesła albo nie :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie wiem, może na balkonie będą. Jutro spróbuję ustalić.

 

Z informacji na eventimie wynika,że na stojąco,przynajmniej na tę chwilę :).

W Palladium zawsze są znakomite koncerty więc tak czy inaczej warto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Gość masza1968

(Konto usunięte)

O gustach proponuję nie zaczynać bo to prowadzi prostą drogą do konfliktów zbrojnych :)

 

Z informacji na eventimie wynika,że na stojąco,przynajmniej na tę chwilę :).

W Palladium zawsze są znakomite koncerty więc tak czy inaczej warto.

 

Dzwoniłem. Wszystko na stojaka.

Kurde na stojaka to tak dziwnie nie lubię koncertów na "stojaka" co innego na "stojaka" to może kiedyś chętnie, teraz lata nie te :) No ewentualnie szybkie zimne piwo.

To tak jak na koncertach w ramach Jazz na Starówce nosiłem sobie składane krzesełko ale starałem się być w miarę wcześniej żeby nie wpieprzać się ludziom którzy wcześniej zajęli miejsca tzw dobre stojące.

Sorry Maciek za off top ale musiałem skomentować "na stojaka"

pozdrawiam,

Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

A ja z koleżanką małżonką - dziś wieczorem na Gabriela - marsz!!!:))) aha - na siedziaka;)

 

Ha ha dziś wieczorem to chyba nie bo mamy dopiero 14 ,35 może wczoraj? No chyba że mieszkasz w innej strefie czasowej. Ale przy Gabrielu popieram. Jednak na siedziaka a nie na stojaka :)

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

No jak? Dziś wieczorem to dopiero będzie.

A może to ja nie zrozumiałem :)

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

No i to jest wreszcie wątek bez przepychanek typu "moje jest mojsze" aż szkoda że musiałem zrezygnować z analogu z różnych przyczyn. Jednak lubię zaglądać czasami coś dopisać.

BTW,

Swego czasu miałem kilka a nawet sporo baroku na vinylach z serii Archiv naprawdę to grało te same wydania na CD nie chcą tak barwnie grać choć nie mówię że grają źle. Ech Zdenek to se ne wrati.

Pozdrawiam,

Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

 

 

nigdy nie kumalem fenomenu tego pitolenia:)

To wszystko kwestia gustu.

Ja np. nie rozumiem fenomenu zespołu Opeth.

Usypiam średnio w trzeciej minucie.

Cóż, może to starość ?

Ale Moon nie lubi takiego pitolenia.

Ja też nie jestem jakimś wielkim fanem Andreasa, ale jego muzykę słucha się bardzo przyjemnie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.