Skocz do zawartości
IGNORED

Topowy głośnik niskotonowy.


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Krzywe Fletchera - Munsona można brać pod uwagę, jednak hi-fi w jego oryginalnej i bezkompromisowej formie polega na próbie jak najdokładniejszego odtworzenia przebiegu SPL z oryginalnego wydarzenia muzycznego. Jeżeli ktoś zadął w kontrafagot na nucie A#0 to wygenerował jakieś SPL częstotliwości 29.1Hz na mikrofonie. Zgaduję że słyszalne, bo po co byłoby budować w ogóle taki wielki instrument. Głośnik ma to po prostu odtworzyć, bez usprawiedliwień jakimiś krzywymi. One mogą co najwyżej powiedzieć jakie minimalne SPL tej częstotliwości musi móc wygenerować głośnik - skoro oryginał był słyszalny, to wypadałoby mieć potencjał głośnika w miejscu odsłuchowym na odpowiednim poziomie.

20Hz też będzie słyszalne ale przy normalnej charakterystyce słuchu między 100Hz a 20Hz jest około 25dB różnicy więc czy to będzie 5dB więcej czy mniej to chyba nie ma wielkiego znaczenia. Najlepiej by było gdyby każdy zrobił sobie pomiary i wiedziałby co słychać i w co warto inwestować

Najlepsze pomiary to byłaby analiza maksymalnego SPL chwilowego w wąskich pasmach częstotliwości na koncertach - w dobrej filharmonii, w kościele z porządnymi organami itd. Może kiedyś się za to zabiorę, choć doświadczenia nagraniowego nie mam za grosz.

 

PS. Dobrze byłoby też przeanalizować partytury pod kątem najniższych zejść (żeby mierzyć SPL na takich właśnie koncertach) a więc najgorszego przypadku dla sprzętu hi-fi.

Zależy przy jakim głośniku.

 

ciekawe sa rozwazania teoretyczne, ale fajnie byłoby poczytać o konkretnych aplikacjach głośnika. jeśli to ma byc topowy glośnik to moim zdaniem nie mniej wazne jest w jakiej obudowie będzie on pracował.

 

misiomor podał parę przykładów , ale raczej przeciwnych do jego wytycznych o przetwarzaniu częstotliwości 26 hz.

 

dobrze by było pokazać takie głośniki z taką aplikacją , które spełniałyby założenia dynamiczne , o jakich pisze Father_PiO, oraz mogłyby bez problemu odtworzyć te 26 hz

 

i jeśli wszyscy koledzy piszący tu podali by po jednym przykładzie to mielibyśmy kilka głośników z aplikacją , które mozna wypróbować samemu.

 

ja dalem sb34swnrx w obudowę 95 litrów strojoną na 20 hz i z rozciągniecia pasma jestem zadowolony, ale czy waszym zdaniem można lepiej?

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

2 sztuki http://stx.pl/sw-stx-18-4-1200-8-f-s-mc.html, deska 60 x 180, FDP LR12 @ 50 Hz. Pasmo 25-150 Hz. SPL ~108 dB @ 25 Hz, wychylenie +- 6,5 mm. Proszę nie marudzić, że duże dechy, dipole po prostu nie są dla każdego.

Pasmo 25-150 Hz. SPL ~108 dB @ 25 Hz

ALe gdzie to mierzyłes? W pomieszczeniu kilkanascie-kilkadziesiat m2 gdzie są góry i doliny w zakresie niskotonowym o rozpietosci 20dB peak to peak dla niektorych czestotliwosci?

W pomieszczeniu kilkanascie-kilkadziesiat m2 gdzie są góry i doliny w zakresie niskotonowym o rozpietosci 20dB peak to peak dla niektorych czestotliwosci?

 

to co piszesz jest prawdą, ale jeśli pomiary robi sie często w tym samym pomieszczeniu i mierzy się rózne głosniki w różnych konfiguracjach to na zasadzie porównania pomiarów mozna spokojnie stwierdzić , który układ schodzi do danej częstotliwości i rownież z jaką sktecznością, poza tym to można uslyszeć :)

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

ALe gdzie to mierzyłes?

 

W pomieszczeniu z pełną adaptacją. Nie zapominaj też, że musisz przestawić myślenie w sprawie modów i dipoli. Dipole nie działają tak jak skrzynki.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

AUDAX PR330M0 ???

 

 

W zestawieniu "możliwych do zastosowania w hi-fi" głośników staraliśmy

umieszczać tylko głośniki dostępne na dzień dzisiejszy.

Głośnik AUDAX PR330M0 jest obecnie dostępny jako jeden z kilku głośników

z bieżącej produkcji wznowionej przez pasjonatów z Audaxa.

Dlatego jako parametry tego głośnika przyjmujemy dane umieszczone

na stronie Madisound.com a nie archiwalne pdf - y dostępne w sieci , czyli

Fs=28 ,Qts 0.27

Głośnik ten w zamierzchłych czasach był projektowany jako profi.

Dzisiaj projektowanie głośników profesjonalnych wygląda zupełnie inaczej

i 30 cm głośnik jest tak naprawdę średniotonowką dla pasma od około 100 Hz

i typowe parametry to rezonans 60 Hz dobroć 0.2 za to moc 500-1000W.

Dzisiaj basowe głośniki maja 18-24 cali i przeważnie są przystosowane do pracy

do ok. 100 Hz.

Życie wspomnianego Audaxa we współczesnych realiach nagłośnień byłby

krótkie - górne zawieszenie w postaci pojedynczej faldy - wprawdzie

bardzo liniowe nie zabezpieczyło by go przed zbottomowaniem

a w przypadku zastosowania filtru subsonicznego jednowarstwowa,lekka cewka

przy braku miedzianych/aluminiowych pierścieni w motorze, w krótkim czasie

uległaby spaleniu.

 

Natomiast we współczesnych zastosowaniach hi-endowych głośnik ten ma

wiele zalet:

1.Cewka 1 warstwowa - układ zupełnie nieefektywny pod względem wykorzystania

magnesu , ale dający niska masę cewki i niska indukcyjność nawet

bez miedzi czy aluminium w motorze głośnika.

2.Dosyć wysoko leżący pierwszy mod membrany co umożliwia podziały

- do 400 hz

3.Wysoka efektywność co umożliwia uzyskanie sensownej głośności

ze wzmacniacza nawet 50 czy 100 W.

 

Jeżeli chodzi o dobór "budy":

 

Wychodząc od QB3 i 60 l zwiększamy objętość do momentu jak "zaczyna

grozić" EBS i wydaje się ze optymalne jest 90 L otwór 100cm2 i

dl. 8.9 cm.

Obudowa biorąc pod uwagę szerokość 35cm i wysokość 100 cm - to musi

byc nie wychodzi ekstremalnie gleboka - powiedzmy 40 cm

Z symulacji wynika ze dostarczając 35 W otrzymujemy na basie 110 dB(half space)

wychylenie powyżej strojenia BR nie przekracza 4 mm.

Szybkość dźwięku w tunelu nie przekracza 10 m/s

Rezonans rurowy będzie powyżej podziału i słabo zaznaczony.

 

Mimo ,ze wydaje się ze stosowanie takich głośników jest pozbawione racjonalnych

podstaw, biorąc pod uwagę współcześnie stosowane wzmacniacze (pomiary w

Stereophilu wzmacniaczy Ayre mx-r , czy nowych monobloków Dana d'Agostino

- godzinne obciążenie 1/3 mocy na 8 OHM,zniekształcana na 2 OHM) - na takie

głośniki trzeba spojrzeć z innej - korzystniejszej dla nich perspektywy.

 

W latach pierwszego życia tego Audaxa było wiele głośników 30cm o naprawdę

basowych parametrach Fs - często poniżej 20 Hz i lekkich membranach

np. Focale,Seasy,Isophony - teraz wybór tego typu głośników jest

minimalny i dlatego trzeba chyba docenić prace ludzi z Audaxa.

 

Tak naprawdę największą wada Audaxa jest wygląd jak z lat 70 w krainie

próchniejących gąbek.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Teraz ten wygląd to już chyba zaleta, a nie wada. Dla mnie to trochę jak z fiatem 125p. 40 lat temu to był szpan. 15 lat temu - wstyd, a dziś to znów jest szpan i to chyba większy niż kiedyś.

Czy po dwa równolegle połączone Tonsil GDN 30/120 z rezystorem szeregowym dla podniesienia dobroci nadawałyby się do OB? Czy ktoś testował te głośniki?

 

Niebawem będę robił taki zakup w ślepo tylko STX 30cm... razy cztery,więc dam znać i również podpinam sie pod pytanie.Wąska skromna odgroda i wykorzystanie aktywnego cięcia i zasilania. Mam nadzieje że aktywnym zasilaniem uciulam satysfakcjonującą ilość niższych basów, mając fajny design. Boje sie tego miekkiego zawieszenia w open baffle.

Ponieważ cewka porusza się w polu magnetycznym to w cewce indukowany jest prąd przeciwny do prądu płynącego ze wzmacniacza. Powoduje to że zależność prądu płynącego przez cewkę od napięcia przyłożonego do tej cewki jest nieliniowa.

chyba jest trochę inaczej :

ponieważ cewka porusza się w polu magnetycznym to w cewce indukowane jest napięcie przeciwne do podanego przez wzmacniacz. Napięcia się sumują wektorowo i pod wpływem tej sumy wektorowej przez cewkę płynie prąd ale jednocześnie tą sumę napięć widzi pętla sprzężenia zwrotnego i jeżeli ta suma nie zgadza się z napięciem wejściowym wzmacniacz koryguje napięcie wyjściowe i powstaje nowa suma wektorowa pod wpływem której płynie prąd powodując ruch cewki i znowu wyindukownie napięcia przeciwnego. To jest proces ciągły i niełatwo to jasno opisać. Trzeba to chyba rozpatrywać w pojedynczych krótkich krokach, (przedziałach czasowych ) Piszę że jest to suma wektorowa bo napięcie indukowane w cewce zmienia przesunięcie fazowe w zależności od częstotliwości stąd charakterystyka fazowa głośnika i zmiana charakteru obciążenia z pojemnościowego na indukcyjny po przejściu przez częstotliwość rezonansową. Można nie robić tego wektorowo ale na liczbach zespolonych ale wektorowo jest łatwiej zrozumieć. A jeżeli chodzi o wzmacniacz transkonduktancyjny to do napędzania pojedynczego głośnika może być dobry ale jak ma napędzić kolumnę trójdrożną to niestety sprzężenie zwrotne widzi tylko sumę prądów i nie kontroluje ich rozpływu na poszczególne głośniki w związku z tym traci kontrolę nad wychyleniami poszczególnych głośników

To jest proces ciągły i niełatwo to jasno opisać.

Dlatego lepiej, łatwiej i szybciej jest to do zrobienia nie w dziedzinie czasu tylko czestotliwosci (transformata s, ew. liczby zespolone, wektory niewiele tu pomoga, chyba ze laikowi zrozumiec idee i podstawy).

Ogolnie klania sie teoria sprzeżenia zwrotnego i uklady automatycznej regulacji.

chyba jest trochę inaczej :

ponieważ cewka porusza się w polu magnetycznym to w cewce indukowane jest napięcie przeciwne do podanego przez wzmacniacz. Napięcia się sumują wektorowo i pod wpływem tej sumy wektorowej przez cewkę płynie prąd ale jednocześnie tą sumę napięć widzi pętla sprzężenia zwrotnego i jeżeli ta suma nie zgadza się z napięciem wejściowym wzmacniacz koryguje napięcie wyjściowe i powstaje nowa suma wektorowa pod wpływem której płynie prąd powodując ruch cewki i znowu wyindukownie napięcia przeciwnego. To jest proces ciągły i niełatwo to jasno opisać. Trzeba to chyba rozpatrywać w pojedynczych krótkich krokach, (przedziałach czasowych ) Piszę że jest to suma wektorowa bo napięcie indukowane w cewce zmienia przesunięcie fazowe w zależności od częstotliwości stąd charakterystyka fazowa głośnika i zmiana charakteru obciążenia z pojemnościowego na indukcyjny po przejściu przez częstotliwość rezonansową. Można nie robić tego wektorowo ale na liczbach zespolonych ale wektorowo jest łatwiej zrozumieć. A jeżeli chodzi o wzmacniacz transkonduktancyjny to do napędzania pojedynczego głośnika może być dobry ale jak ma napędzić kolumnę trójdrożną to niestety sprzężenie zwrotne widzi tylko sumę prądów i nie kontroluje ich rozpływu na poszczególne głośniki w związku z tym traci kontrolę nad wychyleniami poszczególnych głośników

Mi w sumie chodziło o to że rezystancja szeregowa z głośnikiem średniotonowym niekoniecznie pogarsza jego pracę. Wręcz przewinie w wielu przypadkach ma korzystny wpływ.

A brzmienie też poprawia? Nigdy nie spotkałem takiej opinii, zawsze przeciwne.

Krążą różne opinie między innymi o rezystancji w szeregu z głośnikiem które często niewiele mają wspólnego z prawdą.

Ludzie chcą prostych recept na dobry dźwięk. Dlatego powstają tematy typu "jaki kondensator" albo "jakie kable" a to jaki kondensator i jakie kable zależy od tego gdzie to będzie stosowane.

Utarła się też opinia że rezystancja cewki na głośniku nistotonowym powinna być jak najmniejsza bo ludzie chcą prawdy która jest łatwo zrozumiała. Prawda jest trochę inna. Praca między wzmacniaczem i głośnikiem nie da się sprowadzić współczynnika tłumienia. Od tego jaką impedancję wyjściową ma wzmacniacz zależy dobroć całego układu w rezonansie.

Ale poza rezonansem współczynnik tłumienia może (nie musi)robić więcej złego niż dobrego. Zależy od konstrukcji głośnika. Zauważ że w każdym głośniku niskotonowym jest zastosowana cewka której reaktancja rośnie wraz z częstotliwością i współczynnik tłumienia spada na ryj. Mimo to głośniki nie mają problemu z jakością średnich tonów. Być może jest tak że z tego powodu mają nawet lepsze. To dlatego n.p. głośniki elektrostatyczne brzmią tak jak brzmią. Bo nie ma tam pola magnetycznego i nie może się indukować SEM w cewce bo nie ma tam żadnej cewki. Transjenty przetwarzane są w sposób niepohamowany.

Wiem że jesteś fanem odgród. To właśnie odgrody mogą skorzystać z napędzania wzmacniaczem transkonduktancyjnym bo tam podbicie basu w rezonansie jedynie pomoże a nie zaszkodzi. Radził bym spróbować. Najprościej jest zrobić taki wzmacniacz na lm3875. Sposób jaki głośnik przekazuje transjenty jest zupełnie inny niż z tradycyjnego wzmacniacza bo transienty nie są wyhamowywane. Ale oczywiście pod wzmacniacz transkonduktancyjny trzeba od nowa zrobić zwrotnicę i nie każdy głośnik się nadaje. Próbowałem różnych głośników i reakcje głośnika były różne. Najlepsze rezultaty to około dziesięć razy mniejsze harmoniczne w pomiarach. Podejrzewam że były jeszcze mniejsze tylko zeszły poniżej harmonicznych wzmacniacza mikrofonowego. Ale na niektórych głośnikach było gorzej.

Ale jak głośnik się nadaje to sposób przetwarzania perkusji szczególnie werbla i stopy jest nie do porównania z normalnym wzmacniaczem.

Podejrzewam że chodzi o to że tłumienie wzmacniacza próbuje na cewce wymusić stałe przyśpieszenia a w prawdziwej muzyce one nie są stale. Dlatego są tak dobre transjenty.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Utarła się też opinia że rezystancja cewki na głośniku nistotonowym powinna być jak najmniejsza bo ludzie chcą prawdy która jest łatwo zrozumiała. Prawda jest trochę inna.

 

Nie przesadzaj, bo popadasz w krytykanctwo. Ja się nie wypowiem, ale spotkałem niejedną opinię (i to nie internetową, tylko ludzi, których znam, mówiących twarzą w twarz), że zmiana cewki na taką o mniejszej RDC poprawia dźwięk. Po drugie, jak się zwiększa dobroć, szczególnie przy BR, to trzeba wiedzieć, co się robi. Jak projektuję kolumny, to zawsze muszę wiedzieć, czy będą grać z SETem bez sprzężenia czy z tranzystorem. Kolumny pod SETa mają z tranzystorem za mało basu, kolumny pod tranzystor z SETem graja bułowato.

 

Zauważ że w każdym głośniku niskotonowym jest zastosowana cewka której reaktancja rośnie wraz z częstotliwością i współczynnik tłumienia spada na ryj.

 

Nie kumam. Piszesz "głośnik niskotonowy", po czym piszesz o średnich tonach. Jak niskotonowy, to ucinam poniżej średnich i olewam reaktancję cewki. Podobnie dziwny "argument" podał pan Harpia: duża indukcyjność, to będą duże zniekształcenia. Tylko że w paśmie, w którym głośnik nie pracuje.

 

To dlatego n.p. głośniki elektrostatyczne brzmią tak jak brzmią.

 

Tzn. ty je chwalisz czy ganisz? Słyszałem Audiostatiki ze wzmakami Halcro i grały brzydko. Z pewnością nie chciałbym mieć takich kolumn, nawet jakby nie miały tak idiotycznej ceny.

 

Sposób jaki głośnik przekazuje transjenty jest zupełnie inny niż z tradycyjnego wzmacniacza bo transienty nie są wyhamowywane.

 

Ja tam nie narzekam na transjenty. Tylko tuba daje lepsze łupnięcie niż OB.

 

Ale oczywiście pod wzmacniacz transkonduktancyjny trzeba od nowa zrobić zwrotnicę i nie każdy głośnik się nadaje.

 

Ale jak się filtruje aktywnie (bas), to trzeba coś zmieniać?

 

Próbowałem różnych głośników i reakcje głośnika były różne.

 

Jak ocenić, czy głośnik się nadaje?

Nie przesadzaj, bo popadasz w krytykanctwo. Ja się nie wypowiem, ale spotkałem niejedną opinię (i to nie internetową, tylko ludzi, których znam, mówiących twarzą w twarz), że zmiana cewki na taką o mniejszej RDC poprawia dźwięk. Po drugie, jak się zwiększa dobroć, szczególnie przy BR, to trzeba wiedzieć, co się robi. Jak projektuję kolumny, to zawsze muszę wiedzieć, czy będą grać z SETem bez sprzężenia czy z tranzystorem. Kolumny pod SETa mają z tranzystorem za mało basu, kolumny pod tranzystor z SETem graja bułowato.

 

 

 

Nie kumam. Piszesz "głośnik niskotonowy", po czym piszesz o średnich tonach. Jak niskotonowy, to ucinam poniżej średnich i olewam reaktancję cewki. Podobnie dziwny "argument" podał pan Harpia: duża indukcyjność, to będą duże zniekształcenia. Tylko że w paśmie, w którym głośnik nie pracuje.

 

 

 

Tzn. ty je chwalisz czy ganisz? Słyszałem Audiostatiki ze wzmakami Halcro i grały brzydko. Z pewnością nie chciałbym mieć takich kolumn, nawet jakby nie miały tak idiotycznej ceny.

 

 

 

Ja tam nie narzekam na transjenty. Tylko tuba daje lepsze łupnięcie niż OB.

 

 

 

Ale jak się filtruje aktywnie (bas), to trzeba coś zmieniać?

 

 

 

Jak ocenić, czy głośnik się nadaje?

Broń boże nie chcę popadać w krytykanctwo. Oczywiście pisząc o średnich tonach miałem na myśli głośniki niskośredniotonowe ale nie zmienia to faktu że jeżeli stosujesz zwrotnicę pasywną to stosujesz dzielnik napięcia składający się z impedancji głośnika i impedancji cewki filtrującej a w cewce jak wiadomo rośnie reaktancja wraz ze wzrostem częstotliwości. Zważywszy na to że przy pomocy cewki korygowany jest również baffle step to zakres ten jest dosyć duży i nie obejmuje tylko i wyłącznie podziału. Można powiedzieć że w momencie gdy reaktancja cewki przekroczy impedancję głośnika to głośnik ten zasilany jest raczej wzmacniaczem transkonduktancyjnym niż napięciowym.

Czy głośnik się nadaje można bardzo łatwo sprawdzić. Bierzesz i mierzysz THD głośnika przy różnych rezystancjach szeregowych a wypadku wzmacniacza transkonduktancyjnego porównujesz THD w wypadku jednym i drugim. Jak THD spada przy transkonduktancyjnym to znaczy że się nadaje.

Zresztą jak się nie nadaje to od razu słychać. Jak się nadaje to też.

Co do samej zwrotnicy to jak się filtruje aktywnie też trzeba zmienić bo wzmocnienie napięciowe wzmacniacza jest wprostproporcjonalne do impedancji kolumn(głośnika).

 

Tutaj znajdziesz jeden z pomiarów który wtedy robiłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku że dla odgrody wzmacniacz transkonduktancyjny niekoniecznie może być najlepszym pomysłem z powodu pracy głośnika w zwarciu akustycznym dla najniższych częstotliwości. Głośnik musiałby mieć bardzo sztywne zawieszenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podobnie dziwny "argument" podał pan Harpia: duża indukcyjność, to będą duże zniekształcenia.

harpia pisał ,ze przy dużej indukcyjności cewki , przewazają nieparzyste harmoniczne, porównywałem pomiary róznych głośników zamieszczone w necie i pomiary swojego sb34 o indukcyjności le 3mH. generalnie wnioski sa takie ,że przy indukcyjności do ok 1mh , najwyżej jest druga harmoniczna, przy sb 34 w zakresie 40hz-90 hz trzecia harmoniczna jest ok 5 db wyzej niz reszta, natomiast druga ,piąta są na tym samym poziomie

Indukcyjność jest rzeczywiście zarówno nieliniowa sama z siebie, jak i zależna od wychylenia. Tym niemniej należałoby ją rozpatrywać w relacji do Re - głośnik DVC będzie miał 4x wyższe Levc dla połączenia szeregowego uzwojeń niż dla równoległego. Podobnie zresztą jest z Re.

 

Dlatego do porównań różnych głośników najlepiej używać ilorazu Levc/Re, którego wymiarem jest zresztą swojska sekunda, analogicznie do stałej czasu RC. No i dobrze byłoby Levc mierzyć w możliwie podobny sposób, skoro nie jest ona stała w funkcji częstotliwości i ma komponent rezystywny rosnący z częstotliwością.

O to, że zwykłe porównywanie Levc (wyrażonego w mH) z różnych kart katalogowych jest nadmiernym uproszczeniem, i będzie faworyzowało głośniki o niskim Re.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

przy sb 34 w zakresie 40hz-90 hz trzecia harmoniczna jest ok 5 db wyzej niz reszta

 

I uważasz, ze to wynika z indukcyjności, skoro |Z|=f(f) rośnie dopiero od 200-300 Hz?

I uważasz, ze to wynika z indukcyjności, skoro |Z|=f(f) rośnie dopiero od 200-300 Hz?

 

nie , wcale do takich wniosków nie zmierzałem,

1. harpia napisał wyrażnie o związku wysokiej indukcyjności cewki z nieparzystymi harmon.

2 zmierzyłem swój glośnik , i przedstawiłem swoje obserwacje

3 . od 100 hz thd mam bardzo niskie i na stałym poziomie do 20 kHz

 

moim zdaniem harpia się myli, uogólniając swoje obserwacje na "glośniki subwooferowe"

ponieważ, oprocz tego co napisał dziś misiomor zniekształcenia mozna zmiejszyć

niskim cięciem woofera

stromościa filtra

mozna też je zwiekszyć np nietrafnym doborem obudowy, strojenia br

 

znam zależności indukcyjności i oporu w funkcji częstotliwości :)

 

a jaki jest Twój pogląd na związek Re i Le w głośniku niskotonowym?

nie , wcale do takich wniosków nie zmierzałem,

1. harpia napisał wyrażnie o związku wysokiej indukcyjności cewki z nieparzystymi harmon.

2 zmierzyłem swój glośnik , i przedstawiłem swoje obserwacje

3 . od 100 hz thd mam bardzo niskie i na stałym poziomie do 20 kHz

 

moim zdaniem harpia się myli, uogólniając swoje obserwacje na "glośniki subwooferowe"

ponieważ, oprocz tego co napisał dziś misiomor zniekształcenia mozna zmiejszyć

niskim cięciem woofera

stromościa filtra

mozna też je zwiekszyć np nietrafnym doborem obudowy, strojenia br

 

znam zależności indukcyjności i oporu w funkcji częstotliwości :)

 

a jaki jest Twój pogląd na związek Re i Le w głośniku niskotonowym?

 

Zgaduje, ze chodzi Ci o przyczyny znieksztalcen nieliniowych w glosnikach dynamicznych (Le ma tu swe zaslugi).

Mysle, ze tutaj znajdziesz odpowiedzi przynajmniej na niktore swe pytania:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.