Skocz do zawartości
IGNORED

Project RMP 1.3 Genie Problem ! pomocy


Tjuning

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych forumowiczów.

 

Czytałem Wasze posty na temat RMP 1.3 ale nikt z Was nie napisał o takiej przypadłości. Mianowicie. Kupiłem nowy PJ RMP1.3 Genie - z wkładką Ortofon (red) i kicha .... Ustawiłem wszystko jak należy i efekt jest taki że nawet nowe winyle grają dobrze tylko do ostatniego utworu na płycie. Ostatni kawałek prawie zawsze brzmi jakby był przesterowany. Sprawdzałem na starych płytach i na nowych kupionych ostatnio i zawsze jest to samo. Co bym nie zmieniał to efekt przeważnie jest. Zawsze ostatanie kawałki na płytach są charczące i nie czyste (czasem, na niektórych płytach tego efektu nie ma ale rzadko) ....pomóżcie bo ręce opadają, spodziewałem się dobrej zabawy a na razie mam tylko problemy.

 

Przedwzmacniacz - ProJect - phono Box -S

Wzmacniacz NAD (ale to chyba w tym wypadku nie ma znaczenia :(

 

Z poważaniem

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/107959-project-rmp-13-genie-problem-pomocy/
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy wkładka jest dobrze skalibrowana -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wydrukuj szablon ze strony.

 

Kup wagę jubilerską z dokładnością 0,01 grama (koszt 10-20zł) do zmierzenia siły nacisku. Dla Twojej wkładki - 1,8g.

 

Sprawdź czy gramofon jest wypoziomowany, czy stoi na solidnej powierzchni.

 

To co u Ciebie występuje to IGD czyli inner groove distortion.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tzw. Inner Groove Distortion czyli taka mala zmora gramofonu. Mówi sie ,że właściwie nie da się go zlikwidowac a tylko zminimalizować. Za czasów polskiego GS-461 było go u mnie dosyć wyraźnie slychac co owszem denerwowało , teraz ostatnie songi na płytach brzmią powiedziałbym normalne , nie ma przesteru , zapiaszczenia. Po zmianie strony jednak pierwsze sekundy wydaja się za to troche uwydatnione na górze ale jest w sumie OK. Zależy to wszystko niestety od mnóstwa elementów. Zostaje kombinować.

Ja u siebie mam idg tylko na niektórych płytach :-) także to nie jest przypadłość każdej płyty, każdego gramofonu i każdej wkładki. Z PJ szału nie ma niestety a kosztują panieee jak za zboże :-) pogoń tego projecta póki święta nie przyszło to może jakiś jeden z drugim jeszcze odkupi... Ja tak zrobiłem z moim rekwizytem teatralnym udającym gramofon dual 415-2 :-)

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Gość rydz

(Konto usunięte)

Czytałem Wasze posty na temat RMP 1.3

 

Wyczytałeś dobre opinie na jego temat ?

 

pogoń tego projecta póki święta nie przyszło to może jakiś jeden z drugim jeszcze odkupi

 

No i nie zrób wcześniej przeciągu w mieszkaniu bo może Ci Project spaść i się potłuc :)

Wyczytałeś dobre opinie na jego temat ?

 

 

 

No i nie zrób wcześniej przeciągu w mieszkaniu bo może Ci Project spaść i się potłuc :)

 

Niestety czytałem już po zakupie :( nakręciliśmy się z żoną na niego) i chyba nie potrzebnie.....

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Czy czyścisz igłę na mokro?

Czy płyty są umyte, uwolnione od ładunków elektrostatycznych?

Czy w czasie odtwarzania, jak spojrzysz od czoła wkładki, igła nie jest odchylona od pionu?

 

Co to znaczy, że 1,3 Genie kosztuje jak zboże, skoro kosztuje 1400-1600zł w wkładką, która osobno kosztuje od 380zł?

Thrak, masz możliwość regualcji azymutu i VTA w swoim cudeńku? Bo ten gramofonik ma!

 

p.s. Ostatecznie masz tę przewagę, że gramofon jest sprzedawany jako skalibrowany i masz gwarancję. W przeciwieństwie do Rydza i Thraka :)

Oddaj sklepowi mówiąc, że nie gra na ostatnich kawałkach bo rzęzi, skrzypi i niech się martwią.

Czy czyścisz igłę na mokro?

Czy płyty są umyte, uwolnione od ładunków elektrostatycznych?

Czy w czasie odtwarzania, jak spojrzysz od czoła wkładki, igła nie jest odchylona od pionu?

 

Co to znaczy, że 1,3 Genie kosztuje jak zboże, skoro kosztuje 1400-1600zł w wkładką, która osobno kosztuje od 380zł?

Thrak, masz możliwość regualcji azymutu i VTA w swoim cudeńku? Bo ten gramofonik ma!

 

Nie czyściłem jeszcze igły. Mam Go 2 tygodnie i nawet nie wiem czym to robić

Mam nówki płyty ze sklepu dopiero co kupione i stare i jest to samo

Dzisiaj ustawiałem wszystko co możliwe wg przymiarów z nim dostarczonych i może jest trochę lepiej ale nie bardzo

A ta przypadłość rozumiem nie da się usunąć całkowicie i wynika również z konstrukcji ramienia w RMP 1.3 ?

Czy czyścisz igłę na mokro?

Czy płyty są umyte, uwolnione od ładunków elektrostatycznych?

Czy w czasie odtwarzania, jak spojrzysz od czoła wkładki, igła nie jest odchylona od pionu?

 

Co to znaczy, że 1,3 Genie kosztuje jak zboże, skoro kosztuje 1400-1600zł w wkładką, która osobno kosztuje od 380zł?

Thrak, masz możliwość regualcji azymutu i VTA w swoim cudeńku? Bo ten gramofonik ma!

 

p.s. Ostatecznie masz tę przewagę, że gramofon jest sprzedawany jako skalibrowany i masz gwarancję. W przeciwieństwie do Rydza i Thraka :)

Oddaj sklepowi mówiąc, że nie gra na ostatnich kawałkach bo rzęzi, skrzypi i niech się martwią.

Myślałem, że coś tam wiesz o patefonach :-) tak mam w technolu 1210 regulację vta, co do azimuth angle to nie mam pogiętej igły więc na razie nie ma potrzeby regulacji tego parametru, headshell na ramieniu 1210 ustawia się idealnie, poza tym u mnie nie sypie piachem na wszystkich płytach, no i jak Rochu zauważył patefon mi nie spadnie z regału jak będę chciał z niego zdmuchnąć kurz (btw mój miał gwarancje jak go kupiłem jakieś 6-7 lat temu ale trwała 24 miechy standardowo) :-) PJ to plastikowe zabawki, które są przewartościowane baaardzo w stosunku do kosztów wytworzenia i zastosowanych technologii. Ale to widać chyba?

funny-laughing-smiley-emoticon.gif

 

Już widzę jak sklep, który handluje tym szmelcem przyjmie to z powrotem :-) to tak jakbyś chciał oddać coś u Chińczyka z Wólki Kosowskiej pod Warszawą

517.gif

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

1. Nie znam się na Technicsach bo mnie nie interesowały i nie interesują. Po prostu nie moja didżejska bajka ( chyba jednak bardziej plastikowa jak Pro-Ject), ale nie rzucam się przy każdym Technicsie jak wy przy Pro-Ject-cie.

2. Nie Rochu, a Rydzu.

3. Poczytaj o niedokładnościach montażu igieł do cantileverów i konieczności korygowania azymutu by uniknąć cięcia swojej winylowej kolekcji. Oczywiście mowa o ambitniejszych szlifach.

4. Tym szmelcem handluje Q21, RMS, Best Audio, Voice, Fusic... Same skośne z Wólki :)

 

Tjuning- mógłbyś zapodać trzy zdjęcia pracującej wkładki?

- z góry, tak żeby było widać nieco czoło wkładki,

- z boku ( możliwie równolegle do boku wkładki, by było widać igłę i szczelinę miedzy wkładką, a winylem)

- od czoła ( jak najbardziej on face,by było widać igłę i szczelinę miedzy wkładką, a winylem)

 

coś w ten deseń:

post-32153-0-92637700-1387239695_thumb.jpg

  • Redaktorzy

Kup szablon Align It, porządnie skalibruj od niego i sam się przekonasz ile są warte papierowe szabloniki z internetu. Tylko przyklej rysik ołówka automatycznego, po podziałka na przyrządzie nie jest gęsta i trzeba mieć rysik by ustawić równoległość czoła wkładki do trasy na przyrządzie.

Azymut i inne aspekty - swoją drogą.

Ja taki szablom kupiłem za 199zł. W sumie od tamtego czasu nie ma żadnego problemu z charczeniem w utworach przy końcu płyty.

 

PJ to plastikowe zabawki, które są przewartościowane baaardzo w stosunku do kosztów wytworzenia i zastosowanych technologii. Ale to widać chyba?

A które technologie wg Ciebie są skomplikowane w gramofoniarstwie i wiążą się z ogromnymi kosztami? Toczenie, frezowanie, giecie, cięcie? Przykłady proszę. Co takiego jest w Twoich Technicsach, że bije Pro-Jecty na głowę? W realu też taki kozak "sprzętowy" jesteś? Które model P-J słuchałeś, w jakim zestawieniu i ile czasu na to poświęciłeś, że wydajesz takie skrajne opinie? Wg moich obserwacji właśnie takie skrajne opinie na temat producentów wydają mało doświadczeni userzy. Ale to tylko moje obserwacje.

 

Napisz że Twoim zdaniem, bo brzmi to jak wyrocznia, a jakoś na wyrocznię mi nie wyglądasz :) A jaki koń jest - każdy widzi.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Kup szablon Align It, porządnie skalibruj od niego i sam się przekonasz ile są warte papierowe szabloniki z internetu. Tylko przyklej rysik ołówka automatycznego, po podziałka na przyrządzie nie jest gęsta i trzeba mieć rysik by ustawić równoległość czoła wkładki do trasy na przyrządzie.

Azymut i inne aspekty - swoją drogą.

Ja taki szablom kupiłem za 199zł. W sumie od tamtego czasu nie ma żadnego problemu z charczeniem w utworach przy końcu płyty.

 

 

A które technologie wg Ciebie są skomplikowane w gramofoniarstwie i wiążą się z ogromnymi kosztami? Toczenie, frezowanie, giecie, cięcie? Przykłady proszę. Co takiego jest w Twoich Technicsach, że bije Pro-Jecty na głowę? W realu też taki kozak "sprzętowy" jesteś? Które model P-J słuchałeś, w jakim zestawieniu i ile czasu na to poświęciłeś, że wydajesz takie skrajne opinie? Wg moich obserwacji właśnie takie skrajne opinie na temat producentów wydają mało doświadczeni userzy. Ale to tylko moje obserwacje.

 

Napisz że Twoim zdaniem, bo brzmi to jak wyrocznia, a jakoś na wyrocznię mi nie wyglądasz :) A jaki koń jest - każdy widzi.

Od kiedy tu jesteś zarejestrowany? :-) nie mam zamiaru się przed Tobą tłumaczyć chłoptasiu i wdawać w polemiki co wiem a czego nie wiem, masę takich cwaniurków widziałem tutaj. Jak pobędziesz tu trochę i Cię nie wyp...lą za robienie obory i pieniactwo to pogadamy :-) Tyle pi...nia o cudownych plastikach PJ a kolejnych naciągniętych przybywa i budzą się zdziwienini, że przecież koledzy z forum pisali, ze to cud techniki, takich tematów jak ten już kilka było, a to silniczek padł po niecałych 2 latach chyba jeśli dobrze pamiętam, a to cały patefonik się przesuwa po blacie podczas włączania go, itd. :-)

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Tjuning,

Skalibruj ramię z wkładką porządnie, to będziesz miał tak jak thrak'u (czyli tylko na niektórych płytach, szczególnie tych, na które wepchano ponad 20 minut muzyki na jedną stronę longplaya). Nie ma w Twoim gramofonie przypadkiem konfliktu ze zbyt wysoko umieszczoną podpórką windy ramienia? Czy ramię wtedy gdy przesuwa się ku końcowi płyty nie opiera się czasem o podpórkę windy (tę łukowatą)? Igłę masz wyczyszczoną? Płyty wymyte? Czy może jest tak, że jak kończysz odtwarzanie płyty, to igła jest cała schowana w "kocie" (galicyjskim, hehe), utworzonym z kłaczków kurzu? Wtedy nie ma prawa grać dobrze, bo "kot" źle służy odtwarzaniu, jak to kot.

Pozdro,

Yul

P.S. Thrak'owi proszę nie zwracać dupy, bo aktualnie przygotowuje wierną kopię nieprzewartościowanego Pro-Jecta RPM 1.3 za 1/3 ceny.

  • Redaktorzy

Od kiedy tu jesteś zarejestrowany? :-) nie mam zamiaru się przed Tobą tłumaczyć chłoptasiu i wdawać w polemiki co wiem a czego nie wiem, masę takich cwaniurków widziałem tutaj. Jak pobędziesz tu trochę i Cię nie wyp...lą za robienie obory i pieniactwo to pogadamy :-) Tyle pi...nia o cudownych plastikach PJ a kolejnych naciągniętych przybywa i budzą się zdziwienini, że przecież koledzy z forum pisali, ze to cud techniki, takich tematów jak ten już kilka było, a to silniczek padł po niecałych 2 latach chyba jeśli dobrze pamiętam, a to cały patefonik się przesuwa po blacie podczas włączania go, itd. :-)

 

Jakie znaczenie ma staż na forum? Czy staż ZAWSZE jest wyznacznikiem wiedzy i doświadczenia? Liczy się wiedza rzeczywista i doświadczenie (często życiowe). Jedni przez całe życie są głupi, inni w ciągu roku czy dwóch robiątakie postępy, że mucha nie siada. Ten argument możesz sobie włożyć do kieszeni i zasunąć suwak. Ciekawe czy jesteś taki kozak w realu, czy potulny jesteś jak mały misiu. Nie jednego takiego spotkałem co kozaczył na forum a jak doszło do spotkania, to śmiechu kupa na sali. Za chłoptasia powinieneś w mordę dostać, aczkolwiek słyszy się od mądrych ludzi, żeby łajna nie ruszać.

 

Kupiłem jakoś pół roku temu Pro-Jecta 6 Perspex z dość przyzwoitą wkładką wysokopoziomową MC, preampem gramofonowym zewnętrznym, kablami IC. Gdybyś miał więcej ogłady i kultury, to zaprosiłbym Cię żebyś posłuchał i obalilibyśmy mit. Ty pokazałbyś mi możliwości swojego Technicsa. Ciekawy mógłby być finał sprawy. Ale do tego nie dojdzie. Może i dobrze dla Ciebie. Człowiek mniej wie, lepiej śpi, hehehe

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Panowie, chodzi w tym wątku o to aby człowiekowi pomóc. Wczoraj się zalogował, napisał posta, po czym się wylogował. Jeśli to nie jest jakiś klon, to pewnie się odezwie, i napisze co i jak. Jak będzie gadał składnie, to się coś poradzi.

Jak zawsze awantura.

 

Nie kupuj align-it, to drogi gadżet, a gramofon powinien być ustawiony fabrycznie i prawidłowo przez sklep. Na pewno zobacz, czy nie zbierają się paprochy na igle.

  • Redaktorzy

199zł to drogi gadżet? Fabrycznie ustawiony? Kto to ustawia? Człowiek z pasją i znawca analogu?

 

To trochę tak jak z gitarami elektrycznymi. Zawsze trzeba poprawiać po fabryce. Nawet takie giganty jak Fender i Gibson - po ich pracownikach również trzeba to i owo poprawić. Nawet często trzeba robić delikatny szlif progów! W nowej gitarze. Czujecie to?? Ustawianie gramofonu i gitary to dość skomplikowana i pracochłonna sprawa. Nie spodziewajmy się, że fabryka zrobi to za nas idealnie.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

 

 

Jakie znaczenie ma staż na forum? Czy staż ZAWSZE jest wyznacznikiem wiedzy i doświadczenia? Liczy się wiedza rzeczywista i doświadczenie (często życiowe). Jedni przez całe życie są głupi, inni w ciągu roku czy dwóch robiątakie postępy, że mucha nie siada. Ten argument możesz sobie włożyć do kieszeni i zasunąć suwak. Ciekawe czy jesteś taki kozak w realu, czy potulny jesteś jak mały misiu. Nie jednego takiego spotkałem co kozaczył na forum a jak doszło do spotkania, to śmiechu kupa na sali. Za chłoptasia powinieneś w mordę dostać, aczkolwiek słyszy się od mądrych ludzi, żeby łajna nie ruszać.

 

Kupiłem jakoś pół roku temu Pro-Jecta 6 Perspex z dość przyzwoitą wkładką wysokopoziomową MC, preampem gramofonowym zewnętrznym, kablami IC. Gdybyś miał więcej ogłady i kultury, to zaprosiłbym Cię żebyś posłuchał i obalilibyśmy mit. Ty pokazałbyś mi możliwości swojego Technicsa. Ciekawy mógłby być finał sprawy. Ale do tego nie dojdzie. Może i dobrze dla Ciebie. Człowiek mniej wie, lepiej śpi, hehehe

 

Nie potrzebuje Twoich zaproszen:-) mialem do czynienia z pj, zabawki. Staz na forum jest wazny zeby wiedziec czy rozmawia sie z cwaniczkiem, ktory wpadl na chwile ogolic kilku baranow i poszumiec chwilke czy jest tu juz dluzej i moze sobie pozwolic na bardziej ciete riposty tudziez wiedza jest poparta jakims wieloletnim doswiadczeniem. Ty synciu juz jestes powoli banowany za swoje podniecone teksty:-)

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Thrak, nie uruchamiaj się tak, błagam, bo gadasz całkiem jak Halinka, żona Ferdka Kiepskiego. Może dla nabrania dystansu poskreczuj trochę :)

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

199zł to drogi gadżet? Fabrycznie ustawiony? Kto to ustawia? Człowiek z pasją i znawca analogu?

 

To trochę tak jak z gitarami elektrycznymi. Zawsze trzeba poprawiać po fabryce. Nawet takie giganty jak Fender i Gibson - po ich pracownikach również trzeba to i owo poprawić. Nawet często trzeba robić delikatny szlif progów! W nowej gitarze. Czujecie to?? Ustawianie gramofonu i gitary to dość skomplikowana i pracochłonna sprawa. Nie spodziewajmy się, że fabryka zrobi to za nas idealnie.

 

Tak, 199zł to drogi gadżet. Tak samo jak poziomiczki i wagi "firmowe" pro-jecta. O gramofonach nie wspomnę.

 

Nowy gramofon powinien być dobrze ustawiony, to przecież argument piewców nowego sprzętu, że nie jest skomplikowane, że tylko otworzyć i słuchać, hehe.

 

Po za tym Kangle nie wiem skąd wziąłeś tą cenę -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

390-430zł. Nie będę się pytał, czy uważasz, że to urządzenie jest tyle warte, ale naprawdę chcesz komuś polecić urządzenie za 1/4 ceny gramofonu do kalibracji wkładki która powinna być ustawiona dobrze? Po za tym błąd tangency będzie zawsze, zwłaszcza na ramieniu 8,6'. Na 9 calowych tak samo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Thrak, nie uruchamiaj się tak, błagam, bo gadasz całkiem jak Halinka, żona Ferdka Kiepskiego. Może dla nabrania dystansu poskreczuj trochę :)

Pozdro,

Yul

Yulek hultaju jeden znasz dobrze moja przygode z technisiem i wiesz ze mam go od nowosci nie po zadnym dejocie:-) poza tym skrecz na at440 zakonczylby sie po 2 sekundach :-) zakopalismy headshell wojenny i przkrylismy winilami z grp przeca :-)

A kolega kangie nie wyskakuje tu z gitarami i ze trzeba fendery i gibsony regulowac czy szlif progow robic w nowych, bo to tylko swiadczy o podejciu firmy do klientow:-) w moim basie gmr od nowosci mialem wszystko ustawione cacy, akcja bajka, most mial setup zrobiony miodzio, deczko obnizylem pod tapping ale to takie zboczenie. Elektryka kupilem 7 ibka prestige robiony przez team j craft i tez mial setup idealny, akcja niziutka ale bes bzyczenia, most musialem podciagnac sam bo b opuscilem do a i tyle. Dobry sprzet robiony przez dobrych fachowcow i sprzedawany przez kompetentnych ludzi nie wymaga grzebania, dokupywania cudow na kiju zeby toto w ogole chcialo zagrac i wywalania kolejnych plikow pieniąchów :-)

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Te papierki drukowane z internetu do ustawienia wkładki są g.. warte.

Jedyną opcją - jeśli chcesz zrobić samemu dobrze - jest ściągnięcie i uruchomienie generatora szablonów, a potem jego wydrukowanie. Na wydruku jest linia, która musi przeciąć się na osi piwot-szpindel, talerz trzeba zablokować (np. przylepcem) i dopiero wtedy można ustawiać wkładkę. Koniec.

Podaj maila, to podeślę TemplateGen.

  • Redaktorzy

thraku, odsapnij trochę. Bratnia dusza z racji zamiłowania do gitar. Ty basowe, ja zwykłe elektryczne. Skoro jesteś basistą, tym bardziej powinieneś mieć swiadomość jakie łajno sprzedaje się dzisiaj w salonach muzycznych. Fender i Gibson, to nie to samo co kiedyś. Brakuje temu sprzętowi czegoś. I trzeba poprawiać po fabryce.

Porównaj sobie punkty reputacji. Jestem tutaj niespełna rok i dogoniłem Cię. I wcale nie naprężałem pośladów. I nie nabijam ich z innego konta jak czynią to inni. Zobaczysz że do końca przyszłego roku będę miał punktów tyle co Discomaniac71, hehehe

 

I nie strasz mnie banem, bo nie jeden mnie już straszył i do dzisiaj jego trampki wiszą w komisie :D

 

Walcz uczciwie - na argumenty!

 

Po za tym Kangle nie wiem skąd wziąłeś tą cenę -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

390-430zł. Nie będę się pytał, czy uważasz, że to urządzenie jest tyle warte, ale naprawdę chcesz komuś polecić urządzenie za 1/4 ceny gramofonu do kalibracji wkładki która powinna być ustawiona dobrze? Po za tym błąd tangency będzie zawsze, zwłaszcza na ramieniu 8,6'. Na 9 calowych tak samo.

Za 199 zł kupiłem używkę. Stan idealny. Oczywiście dostałem cynę od dobrego człowieka i kupiłem. I nie żałuję, bo dopiero po użyciu tego przyrządu widzę jak niedokładne są papierowe szablony.

Z racji wykonywanego zawodu twierdzę że ten przyrząd wart jest swojej ceny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Ja twierdzę inaczej. Cena jest z kosmosu, ale gadżet na pewno przydatny, pytanie czy do gramofonu za 1300zł.

 

Papierowe szablony są OK, ale to zależy też od ramienia. Do Linna używałem Linnowego, do SME też firmowego, są dostępne na vinylengine.

 

Punkty reputacji, hehe...Napisz w jakimś wątku "Ci którzy słuchaj kabli to idioci" i dostaniesz 10 punktów. Czy to o czymś świadczy? Ja mam tych punktów bardzo mało, ale wierz mi, że pomogłem tu w analogu wielu nowicjuszom. A swoje o gramofonach już wiem.

 

pzdr

  • Redaktorzy

Tomku, być może. Nie należy oceniać ludzi przez pryzmat stażu na forum. W czasie, w którym działaliście na tym forum ja robiłem w życiu inne rzeczy związane z muzyką, również w jakimś stopniu HIFI, gitary, wzmacniacze tranzystorowe i lampowe i wiele innych klocków muzycznych. Nie jestem pierwszym lepszym łebkiem z ulicy. W wątku, który wymieniłeś, nie brałem udziału w dyskusji.

 

Ja twierdzę inaczej. Cena jest z kosmosu

Z ciekawości - na ile wyceniłbyś ten przyrząd licząc sprzedaż 10 000 sztuk rocznie?

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Nie chodzi o to ile się sprzedaje, tylko o koszt materiałów i ich obróbki oraz precyzji wykonania. Każdy ma swoje opinie, każdy może sprzedawać za tyle ile uważa. Wszystkie firmowe gadżety analogowe są bardzo drogie. Kilka kwiatków zamieściłem w "znaleziskach analogowych".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze lepsze cenniki ma clearaudio.

 

Ja Cię w żaden sposób nie oceniałem i nic o stażu nie mówiłem.

 

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie chodzi o to ile się sprzedaje, tylko o koszt materiałów i ich obróbki oraz precyzji wykponania. Każdy ma swoje opinie, każdy może sprzedawać za tyle ile uważa. Wszystkie firmowe gadżety analogowe są bardzo drogie. Kilka kwiatków zamieściłem w "znaleziskach analogowych".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tomasz, piekny przyklad przewartosciowania ze wzgledu na nabite logo:-) co wiecej takie poziomiczki jak ta wcisnieta w drewienko są w breloczkach za 3 pln w marketach budowlanych:-) tutaj nawey bardzie pasujaca do patefonow z okrągła libelką ale jakze nieałdiofilska bo tylko 7,90 pln i bez loga, a fuj:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

  • Redaktorzy

Nie chodzi o to ile się sprzedaje, tylko o koszt materiałów i ich obróbki oraz precyzji wykonania. Każdy ma swoje opinie, każdy może sprzedawać za tyle ile uważa. Wszystkie firmowe gadżety analogowe są bardzo drogie. Kilka kwiatków zamieściłem w "znaleziskach analogowych".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze lepsze cenniki ma clearaudio.

Tomasz, ważne to jest, bo cena przyrządu zależy od produkowanej ilości sztuk. Inaczej wycenia się przyrządy w ilościach do 10 szt. inaczej do 100 szt. i inaczej do 1 000 000 sztuk.

 

Zajmuję się przyrządami specjalnymi na codzień. Uwierz mi, że mam pojęcia jak wyceniać wytwory myśli ludzkiej, zwłaszcza w metalu. Przyglądałem się temu przyrządowi i trzeba nie lada czasu aby pogłówkować, zaprojektować go i wykonać dla 4 różnych długości ramion.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Jakimś wyjściem z sytuacji może być igła z kołkiem - zwykły sferyk.

Jej to 'tito' jak będzie ustawiona. Taka wkładka powinna być dedykowana do takich 'długich' ramion.

Im ostrzejszy tym gorszy w tym przypadku.

Jest dla mnie zagadką dlaczego takie kurioza są produkowane ...

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Tomasz, ważne to jest, bo cena przyrządu zależy od produkowanej ilości sztuk. Inaczej wycenia się przyrządy w ilościach do 10 szt. inaczej do 100 szt. i inaczej do 1 000 000 sztuk.

 

Zajmuję się przyrządami specjalnymi na codzień. Uwierz mi, że mam pojęcia jak wyceniać wytwory myśli ludzkiej, zwłaszcza w metalu. Przyglądałem się temu przyrządowi i trzeba nie lada czasu aby pogłówkować, zaprojektować go i wykonać dla 4 różnych długości ramion.

 

Czyli jeżeli jedna fabryka gwoździ produkuje milion sztuk, a druga 10 rocznie, to ceny tych gwoździ mogą się różnić i ta różnica ma być czymś uzasadniona? Daj spokój. Wszystko robi chińczyk, zobacz odpowiedniki pro-jectowych wag. Poziomiczki już nie wspominam. Krążki do singli PJ za 70zł. Olej do łożyska za 70zł. Align it niby się odróżnia wyznacznikiem cena/jakość? Moim zdaniem nie. Oczywiście nie ma niefirmowego odpowiednika, ale do gramofonu za 1300zł czy ile tam kasuja za tego RPM-a wystarczy papierowy szablon.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.