Klipsch Synergy F3 + Yamaha A-S700.

[lazzy]

Cześć !

 

W końcu wróciłem do domu, gdzie już czekał na mnie zestaw Klipsch F3 i Yamaha A-S700. Szybko wszystko podłączyłem i... niestety, to nie to. To nie jest dźwięk, którego oczekiwałem. Jest strasznie, strasznie zimno, a niższa średnica w ogóle nie istnieje. Wokale brzmią strasznie sztucznie, jakby artysta śpiewał w studni albo w ogromnym kościele. Brakuje kolorytu, basu też jak na lekarstwo. Jest metalicznie, a po kilkudziesięciu minutach zaczyna mnie boleć głowa (od nadmiaru sopranów).

W związku z tym mam parę pytań:

- Czy to jest wina sprzętu (w sensie - jego charakterystyki), czy mogłem popełnić gdzieś błąd przy podłączaniu zestawu i przez to gra tak jak gra ?

- Jeśli to wina sprzętu (zapewne Yamahy), to jaki wzmacniacz w cenie do 1500 złotych polecicie, bym dostał upragniony koloryt i ciepło średnicy oraz dobry bas ?

 

Serdeczne dzięki za pomoc !

[vitaltas]

Witam. Yamaha jak można określić ogólnie gra dość jasno. 1.Nie słuchałem tego zestawienia, ale jeśli sprzęt jest nowy, obojętnie jaki trzeba poczekać, żeby się wygrzał. 2.Jest wielu zwolenników słuchania na włączonym "Pure Direct", ale można spróbować słuchać i podregulować gałką "Loudnes" do swoich wymagań. 3. Nie wiem jaki jest odtwarzacz CD, ale można lekko skorygować brzmienie systemu za pomocą przewodów połączeniowych - interkonektów (trzeba odpowiedni dobrać). A jeśli po jakimś czasie nie będzie Tobie odpowiadać dźwięk, musisz wymienić sprzęt na inny.

pozdrawiam

[lexusiatko]

Bass dostaniesz po 2 może 3 miesiącach.Chociaż fakt Yamaha nie jest wzmacniaczem który gra dołem :)

[lazzy]

Sprzęt jest używany, więc z pewnością został już wygrzany. Kombinowałem na wszystkie możliwe sposoby pokrętłami, źródłami i cały czas jest źle. Właściwie to już jestem zdecydowany na wymianę Yamahy na coś innego. Tylko na co ? I to jest pytanie do Was :-). Potrzebuję czegoś ciepłego, zdecydowanie. Teraz jest strasznie jazgotliwie oraz brakuje wypełnienia i bezpośredniości.

[tecnoselfrx]

Klipsch F3 grają właśnie kładąc nacisk na wysokie tony, średnica jest wycofana,

brakuje jej nasycenia.

Co do niskich tonów raczej nie powinieneś narzekać w ich przypadku,

może kwestia akustyki,wzmaka....

 

Co do A-S700 posiada właśnie wyeksponowane wysokie tony

co w połączeniu z Klipschem może doprowadzić do bólu głowy przy dłuższych

odsłuchach. Gra do tego dość chłodno...

Proponuję jak najszybciej zmienić piecyk na coś cieplejszego

 

Jeśli chodzi o nowy wzmak to aktualnie można kupić Rotela RA-10

za około 1300zł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Gra właśnie krzepkim, wyrazistym środkiem z detaliczną ale niewyostrzoną górą.

Daje też dość obfite niskie tony.

Powinien z Klipscha wyciągnąć do przodu średnicę, zagęścić brzmienie i wygładzić

góre względem Yamahy.

 

Co do podawanej mocy osiąga trochę więcej.

54Wx2 przy 8ohm i 78Wx2 przy 4ohm także spokojnie przy dość

wysokiej skuteczności F3 powinien je napędzić....

 

Do 1500 zł można dostać Nada C-326bee

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Prezentuje dynamiczne brzmienie z niezłą podstawą basową i plastyczną mocną średnicą..

 

Z używanych np. Audiolab 8000S

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Uwydatnia średnicę i cofa trochę górę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[worldroof]

Sprzęt jest używany, więc z pewnością został już wygrzany. Kombinowałem na wszystkie możliwe sposoby pokrętłami, źródłami i cały czas jest źle. Właściwie to już jestem zdecydowany na wymianę Yamahy na coś innego. Tylko na co ? I to jest pytanie do Was :-). Potrzebuję czegoś ciepłego, zdecydowanie. Teraz jest strasznie jazgotliwie oraz brakuje wypełnienia i bezpośredniości.

 

A podlaczyl plus w kolumnie do plusa w terminalu wzmaka, i minus do minusa ? :-)

 

Albo nie zwarl terminali w kolumnie :-)

 

i jeszcze jakie zrodlo gra ?

 

Ten wzmacniacz ma plynna regulacje loudness oraz osobna regulacje tonow niskich i wysokich. Zakladajac ze zrodlo jest przyzwoite regulacje pozwalaja dopasowac brzemienie wzmaka do kolumn, przynajmniej choc troche. I to dziala.

[lazzy]

Nie no, kolumny grają - tylko jak wyżej - jest za ostro i metalicznie. Źródło to gramofon i wkładka o ciepłym brzmieniu (która nie poprawia sytuacji wystarczająco).

Jeśli chciałbym coś o ciepłej charakterystyce i dobrym wejściu PHONO (powiedzmy, że za taki wzmak dałbym do 2k), to co polecicie ? Te wyżej całkiem zacne, na pewno wezmę je pod uwagę.

Dzięki za zainteresowanie !

[tecnoselfrx]

Z używanych w okolicach 2000zł można trafić Creek Evolution 2, posiada on właśnie przedwzmacniacz gramofonowy

umożliwiający bezpośrednie podłączenie gramofonu

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Również posiada phono

 

bardzo ciekawa propozycja

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

Odpusc sobie puste pseudo audiofilskie plumkadelka i zainwestuj w konkretny wzmacniacz z lat 90.

 

Pioneer A-70, Pioneer A-88x, Pioneer A-9

Sony TA-F 770ES

 

to wzmacniacze ktore zagraja z tymi kolumnami.

 

Co do podawanej mocy osiąga trochę więcej.

54Wx2 przy 8ohm i 78Wx2 przy 4ohm także spokojnie przy dość

wysokiej skuteczności F3 powinien je napędzić....

Sama moc w stosunku do efektywnosci to tylko polowa sukcesu, Klipsch lubia prad, i wzmacniacz musi odpowiednio kontrolowac niskie tony

[tecnoselfrx]

Co do podawanej mocy osiąga trochę więcej.

54Wx2 przy 8ohm i 78Wx2 przy 4ohm także spokojnie przy dość

wysokiej skuteczności F3 powinien je napędzić....

Sama moc w stosunku do efektywnosci to tylko polowa sukcesu, Klipsch lubia prad, i wzmacniacz musi odpowiednio kontrolowac niskie tony

 

Impedancja nie notuje jakiś większych wymagających spadków poniżej 6ohm przy znamionowych 8ohm

przy F3,także przynajmniej na papierze z wysoką skutecznością wygląda to dobrze.

Co prawda u siebie nie miałem Klipscha i możliwe że lubi sporo prądu jednakże wydaje mi się, że przy normalnym użytkowaniu w domu ok. 50-80W powinno je ogarnąć. Ten Rotel daje właśnie dobrą kontrolę niskich tonów

 

Oczywiście nie mówię o wyciśnięciu ostatnich soków z F3

[Bumpalump]

Powinien dać rade, rotel to rotel.

[5z0p3n]

Połączenie Yamahy 700 + Klipsch F3 da Ci dużo góry, mozliwe że za dużo. Wina nie lezy po stronie wzmaka gdyz oba urządzenia grają ostrą górą.

 

Brak basu to raczej wina akustyki pomieszczenia. 700 setka jest dość mocna i powinna zapewnić prawidłową moc 20 cm przetwornikom.

[lazzy]

Brak basu był winą akustyki. Teraz jest lepiej. Jednak mimo wszystko muszę mieć coś cieplejszego do F3, których nie chcę wymieniać.

Jeśli ktoś byłby chętny na kupno Yamahy A-S700 - PW ;-).

[besmart123]

Polecam Ci NADa. ładny nie jest ale właśnie gra dołem. Z klipschem głównie do rocka jak znalazł.

[Z3RO7OO]

Cześć !

 

W końcu wróciłem do domu, gdzie już czekał na mnie zestaw Klipsch F3 i Yamaha A-S700. Szybko wszystko podłączyłem i... niestety, to nie to. To nie jest dźwięk, którego oczekiwałem. Jest strasznie, strasznie zimno, a niższa średnica w ogóle nie istnieje. Wokale brzmią strasznie sztucznie, jakby artysta śpiewał w studni albo w ogromnym kościele. Brakuje kolorytu, basu też jak na lekarstwo. Jest metalicznie, a po kilkudziesięciu minutach zaczyna mnie boleć głowa (od nadmiaru sopranów).

W związku z tym mam parę pytań:

- Czy to jest wina sprzętu (w sensie - jego charakterystyki), czy mogłem popełnić gdzieś błąd przy podłączaniu zestawu i przez to gra tak jak gra ?

- Jeśli to wina sprzętu (zapewne Yamahy), to jaki wzmacniacz w cenie do 1500 złotych polecicie, bym dostał upragniony koloryt i ciepło średnicy oraz dobry bas ?

 

Serdeczne dzięki za pomoc !

 

Stawiam najpierw na akustykę. Możesz pokazać pokój?

[lazzy]

Stawiam najpierw na akustykę. Możesz pokazać pokój?

 

Tutaj zdjęcia pokoju:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bas już się pojawił, ale ciepła i intymności na średnicy nadal nie ma (mimo długich prób korygowania tego wszystkimi możliwymi pokrętłami, equalizerami etc.)...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tecnoselfrx]

Z tego co widać akustyka pomieszczenia słaba, nie mówiąc już o możliwości symetrycznego ustawienia kolumn itd......

 

Przydałyby się jakieś ustroje tłumiące i małe przemeblowanie;)

[lazzy]

To co proponujecie ?

 

W kwestii akustyki oczywiście :-).

[tecnoselfrx]

Proponuję założyć oddzielny temat w dziale akustyka,

apropo samej adaptacji akustycznej pomieszczenia,

rozstawienia sprzętu..itd..

Wrzuć fotki i chłopaki napewno coś poradzą:)

 

Napewno pierwszym krokiem który poczyniłbym

w Twoim wypadku byłoby małe przemeblowanie.

Znalazłbym miejsce w pokoju gdzie można byłoby rozstawić

kolumny symetrycznie, z zachowaniem mniejwięcej tych samych odległości

od poszczególnych ścian,przestrzeni wokół kolumn.

Przydałoby się ustawienie wraz z miejscem odsłuchowym w tzw. trójkącie równobocznym

o boku maksymalnie 3m.

 

Dobrze byłoby zastosować ustroje tłumiące przynajmniej

dla pierwszego odbica jeśli oczywiście będziesz miał taką możliwość

 

Sam dywan i miękka kanapa które posiadasz jako ustroje tłumiące to trochę mało.

 

Ściany są praktycznie gołe, w meblach widzę trochę szkła,

aluminiowe grzejniki.

To wszystko wpływa napewno na nieprzyjemny pogłos i odbijanie

się średnich, wysokich tonów.

Co w dużej mierze wpływa oczywiście na niekorzystny odbiór brzmienia,

szczególnie w zakresie średnio i wysokotonowym na który aktualnie

najbardziej narzekasz.

Przy dostosowaniu się do pewnych zasad napewno poprawie ulegnie też

samo budowanie sceny przez Twoje stereo.

[Z3RO7OO]

Jeżeli chodzi o chłód - to może potrzebujesz innej prezentacji. Brytyjskie kolumny w większości powinny dać oczekiwane klimaty.

 

A jeśli chodzi o zbytnie rozjaśnienie (za dużo wysokich) to stawiam na akustykę. Masz golasa za kolumnami i skos nad głową. do tego same płaskie powierzchnie - nawet regał schowany za szklaną taflą.

 

Klipsch gra otwartym żywiołowym dźwiękiem i dość wyraźnie wszystko artykułuje. Nie zmiękczysz tego kłębuszkiem ani dywanem na suficie. Równowagę tonalną na pewno da się poprawić akustyką.