Skocz do zawartości
IGNORED

Do wszystkich urodzonych przed 1980


guzia

Rekomendowane odpowiedzi

rae0113, 21 Sty 2007, 17:22

 

>Pamietam jak w dwójce (jeszcze wtedy rozrywkowej ) byly wieczory plytowe w niedziele i był taki

>wieczór w którym wyemitowano wszystkie cztery płyty kompaktowe z polską muzyką :)

>To był chyba Obywatel GC, Kult, Róże Europy i coś jeszcze-nie pamiętam dokładnie.

 

Z tego co pamiętam, to taki secik słyszałem chyba gdzieś wczesną wiosną 1990 r. Ale co ciekawe, oficjalnie doczytałem się, że tylko Obywatel G.C. mógł wtedy mieć wydane CD. Róże i Kult chyba jeszcze nie bardzo. "Encyklopedia Polskiego Rocka" podaje, że pierwszy kompakt Kultu ukazał się w 1991 roku (wznowienie "Posłuchaj to do ciebie"), a pierwsze CD Róż Europy to dopiero 1995 rok (hurtem wznowili wtedy wszystko co nagrali). Pytanie, jakie to płyty CD Kultu i Róż były odtwarzane? Czy obie ukazały się jeszcze w 1989 roku, a potem o tych wydaniach zapomniano? Czasy piractwa na CD to chyba jeszcze nie były.

Z tego co pamiętam z reklam radiowych sieci sklepów "Astar", to w 1991 roku było już dostępnych ok. 60 polskich tytułów pop i rock na CD. Choć na pewno ta liczba różniła się na początku tego roku i pod koniec.

Datowane z 1991, to np. T.Love - Pocisk Miłości, Maanam – Nocny Patrol, Formacya Nieżywych Schabuf - Schaby.

Clostrkeller - Purple ma datę Polton 1990 (podobno pierwsza Polska płyta nagrana w technologii DDD (dość sterylna, ale temu rodzajowi muzyki, to nie przeszkadza).

Zaznaczam, że daty na tych płytach nie muszą być datami wydania (mogą być datami nagrania).

Na większości w ogóle nie było dat, za to czasem na okładce lub krążku CD pojawiały się napisy informujące o miejscu wyprodukowania płyty (np. Bylińskiego - Ogród króla świtu - made in Germany) - przeważnie Niemcy, Czechy lub Węgry.

Qubric, 25 Sty 2007, 23:23

 

>Zaznaczam, że daty na tych płytach nie muszą być datami wydania (mogą być datami nagrania).

 

Data "wydawnicza" (np. "Polskie Nagrania 1989") to zwykle nie jest ani to, ani to. Zwykle jest to tzw. data zamknięcia płyty, tzn. data gdy wszystko już jest gotowe do tłoczenia i druku. Ale do czasu pojawienia się płyty w sklepach, może upłynąć nawet kilka tygodni, co ma znaczenie gdy zamknięcie odbywa się pod koniec roku i wtedy data roczna "przeskakuje" i się nie zgadza (tak chyba było właśnie z "Pociskiem miłości" T. Love).

Cykle wydawnicze polskich płyt (nie tylko CD) w latach 80. i na początku 90. były tak długie, że często płyta nagrana np. w 1987 roku miała datę zamknięcia "1988", a dostępna była dopiero w 1989. Tak mogło być w przypadku winyli FNS ("Wiązanka melodii młodzieżowych") i Róż Europy ("Stańcie przed lustrami").

Natomiast data nagrania płyty powinna być podana uczciwie i dokładnie. To też często jest zaniedbywane. Zwłaszcza przy reedycjach. Szczytem wszystkiego jest oryginalne newabrowskie wznowienie "Ona przyszła prosto z chmur" Budki Suflera. Na wkładce jest tylko data reedycji - 1996. Nie ma ani słowa o sesji nagraniowej (1978-1980) ani o wydaniu winyla (1981).

W "EPR" Gnoińskiego i Skaradzińskiego są wyjątkowo podane REALNE daty dostępności płyty w sklepach, a nie daty "wydawnicze". Przykład: Obywatel G.C. - "Obywatel G.C.". Na okładce winyla jest "Tonpress 1986", a w encyklopedii jest "1987".

Bi, Bi... Oczywiście że Biliński. To efekt lenistwa, jak się nie chce sięgnąć do stojaka z płytami.

 

Niektóre wytwórnie podawały na okładkach numer swojej płyty (tez nie wiadomo czy kolejny czy kolejny w roku). Np. Izabelin Studio CD 08 to Kobranocka – ku nieboskłonom. A CD 010 to Hey – Fire. W jednym przypadku znalazłem też oznaczenie daty sesji nagraniowej, tylko dlatego że dokonano jej w Izabelin Studio, więc się zareklamowali... No ale to już były lata 91-93.

 

Pamiętam w radiowej trójce wywiad z jakimś szyszką z wytwórni nagraniowej (i właśnie nie pamiętam czy z Polskich Nagrań czy z powstałych wtedy prywatnych tłoczni takich o nazwie Arston czy Arton). Musiało to być gdzieś w 87 lub 88 roku. Stwierdził wtedy że podniosą za kilka lat jakość tłoczenia LP’s bo zakupią wycofywane maszyny z zachodu. Prowadzący odpowiedział mu coś w stylu, że za kilka lat to sobie te LP będą mogli w tyłek wsadzić.

 

Udało mi się wtedy kupić jakąś polską płytę w okładce której były jeszcze drobne kawałki siana - tłocznia LP’s pracowała w najprawdziwszej stodole :)))

>Qubric

Mam Wojny światów okładka zastępcza , z zewnątrz wojny ,a środek to któryś festiwal piosenki radzieckiej.Były to czasy, ech łza siem kręci w oku.

A mi się przypomniało pismo Na Przełaj dla młodzieży - istniało do 1992 roku a potem zniknęło z rynku. W zasadzie pamiętam jedynie końcowy okres istnienia pisma. Kojarzy mi się rubryka Prostki (chyba) - gdzie można było zamiescic odpłatne ogloszenie dowolnej tresci - przewaznie zupelnie od czapy, płacąc własnie prostkami . W gazecie pisali jako debiutanci m.in . - Mariusz Szczygieł, Leszczyński .... Szczygla pamiętam dwa całkiem niezle reportaże : w jednym porzadnie ubrany, pod krawatem i z teczka - aktówką udawał , ze zemdlał w parku, a w tym czasie ekipa gazety obserwowała przechodniów i ich reakcje (a raczej ich brak). Inny artykuł to swietny wywiad z dillerem (jakbyśmy dzisiaj powiedzieli) kompotu. Zupełnie mgliście pamiętam pismo Mój Swiat - to była całkiem niezła ciekawostka, bo zaczynali od artykułów o sztuce, literaturze a potem trafił w moje ręce numer z pokaźnym opisem magicznych rytuałów i akcesoriów (a kysz Szatanie). Pisał te artykuły bodajże Robert Stiller.

Ha - a teraz mój ulubiony autor z tych czasów (no dobra - jeden z wielu). Pan Stefan Sękowski - niesamowity popularyzator chemii. Ilu ludzi dzieki niemu, chocby przelotnie, zainteresowało się chemia ? Do dzisiaj pamietam węże faraona, wulkan z dwuchromianu amonu, świecące farby, komórki Traubego.... Gosc byl gigantem - opisywal budowe domowego laboratorium od podstaw - lacznie z waga, chlodnica wodną z lampy naftowej i ze stolem laboratoryjnym, ktorego powierzchnie nalezalo zaimpregnowac... Ewenement na skalę światową.

Nawiązując do Bilińskiego... pamiętam jak w zeszłym roku w ramach zabicia wolnego czasu wałęsałem się po MM z płytą Bilińskiego E=mc2. Zapodałem utwór "Ucieczka z tropiku" na jakimś kinie Denona z Waflami i dość porządnie podkręciłem potencjometr głośności... kurcze efekt był niczego sobie... a po skończeniu "odsłuchów" było kilku chętnych w wieku "mocno niepoborowym" (czyt. ok. 35-40l.) na moją płytę :) W sumie mogłem ją wtedy sprzedać z zyskiem, a tak ukradli mi razem z radiem... i kilkoma innymi płytami...

 

Ps. Pierwszy utwór na tej płycie to "Porachunki z bliźniakami".... prorok jakiś cy co??

Luxmany i winyle 

A jeszcze mi się przypomniało... prenumerował ktoś z was Dziennik Ludowy?? Plakatami z tej gazety miałem wytapetowany pokój... a właściwie starszy brat... każdy wolny kawałek.. a później już ja naklejałem jedne na drugie... :)

Luxmany i winyle 

Zapomnialem o tych felietonach - rzeczywiscie bylo cos takiego. A "Relaks" (a moze "Relax" - periodyk z komiksami) i pierwsze "Fantastyki"?

Po Relax/ks biegalem do kiosku, a Fantastyke prenumerowalem - tzn tylko kilka numerow, bo reszte chyba czytali tylko pocztowcy, jako ze wiekszosc numerow nie dotarla.

Pozdrawiam

  • 5 tygodni później...

A ja sobie przypomnialem kultowy serial: Najezdzcy z Kosmosu (The Invaders) - z którego między innymi można było się dowiedziec jak bezbłednie rozpoznac kosmitę: po odstającym palcu u ręki. Pamietam, ze ten serial był straszny i się trochę go bałem ;)

Oto strona fanów serialu....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No a drugi to oczywiscie moja ulubiona Załoga G , czy też Wojna Planet.

post-10726-100007349 1172648561_thumb.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Plakat z epoki bardzo wczesnego socrealizmu ,ale jakiż aktualny dzisiaj>

A wróg naprawdę ukrywa się wszędzie :-))))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

CBA w akcji,szok nawet słowka na plakacie nie trzeba zmieniać :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.