Odtwarzanie płyt na mokro, mity /fakty..

robiz · 18 Stycznia 2014

Ostatnio kupując kilka płyt w komisie, sprzedawca zagadnął mnie o odtwarzanie płyt na mokro. Powiem szczerze , nigdy tego nie próbowałem. Fakt widziałem w sprzedaży płyny do odtwarzania na mokro, ale jakoś mnie to nie przekonuję. Słyszałem opinie, że ta metoda była popularna w dawnych " jedynie słusznych" czasach, gdy trzeba było jakoś walczyć ze " smażalnią " płyt.

Macie jakieś doświadczenia w tym temacie.

robiz

ahaja · 18 Stycznia 2014

Nie jest to recepta na dobry dźwięk.

Niszczy się płyta i igła.

Jak masz dobre płyty to kiepską igłą ich nie potraktujesz. Bo szkoda - płyt.

Jak masz dobrą igłę to nie wrzucisz na talerz zasyfionej płyty. Bo szkoda - igły.

**excel** · 18 Stycznia 2014

<br />Słyszałem opinie, że ta metoda była popularna w dawnych " jedynie słusznych" czasach, gdy trzeba było jakoś walczyć ze " smażalnią " płyt.<br />

- młodi, co wy macie za pojęcie o tych "słusznych czasach" - powtarzacie zasłyszane obiegowe opinie i się tym podniecacie - płyta w dobrym stanie czy to kapitalistyczna czy socjalistyczna nie ma prawa smażyć - wiem to - jak smaży, to do knosti i jak dalej smaży to do zsypu...

**paul_67** · 18 Stycznia 2014

W tych słusznych czasach czasami zdarzało mi się przegrywać płyty odtwarzane no mokro.Nie miałem wtedy myjki, a tradycyjne " szorowanie" na niewiele się zdawało.Nie wiem jak igła (była to MF), ale winylowi nic się nie stało i dzisiaj po potraktowaniu odpowiednim urządzeniem do pielęgnacji płyt grają one bardzo dobrze.Nie ma przykrych niespodzianek w postaci trzasków.Tak więc nie mogę potwierdzić,że odtwarzanie na mokro niszczy płyty.

**Thorogood** · 18 Stycznia 2014

Ja próbowałem raz.

Dźwięk fatalny, zamulony, jak spod wody :)

Wkładka napewno dostaje w tyłek.

Zwłaszcza zawieszenie- o ile większy jest opór wody niż powietrza.

Igła pewnie też.

Ciekawe, czemu noże ostrzy się na mokro?

18 Stycznia 2014

Po co, w jakim celu ktoś ją, hmmm, wynalazł?

**paul_67** · 18 Stycznia 2014

Ciekawe, czemu noże ostrzy się na mokro?

Aby zapobiec przegrzaniu stali.

thrak · 18 Stycznia 2014

Ja próbowałem raz.

Dźwięk fatalny, zamulony, jak spod wody :)

Wkładka napewno dostaje w tyłek.

Zwłaszcza zawieszenie- o ile większy jest opór wody niż powietrza.

Igła pewnie też.

Ciekawe, czemu noże ostrzy się na mokro?

"...ostrzenie noży kuchennych

Nóż należy trzymać pod kątem 10-20 stopni względem powierzchni kamienia i lekko dociskając przesuwać go na kamieniu w obu kierunkach (również pod włos). Podczas ostrzenia kamień powinien być zawsze mokry(powinno się go spryskiwać wodą, co jakiś czas w trakcie ostrzenia). Woda wraz ze startym proszkiem kamienia działa jak delikatny materiał ścierny."

**Thorogood** · 18 Stycznia 2014

"...ostrzenie noży kuchennych

Nóż należy trzymać pod kątem 10-20 stopni względem powierzchni kamienia i lekko dociskając przesuwać go na kamieniu w obu kierunkach (również pod włos). Podczas ostrzenia kamień powinien być zawsze mokry(powinno się go spryskiwać wodą, co jakiś czas w trakcie ostrzenia). Woda wraz ze startym proszkiem kamienia działa jak delikatny materiał ścierny."

Bingo

**paul_67** · 18 Stycznia 2014

Widzę,że znacie to z przedwojennych filmów:)

Na pewno igła dostaje w..., ale przy MF-ce niewiele mnie to obchodziło.Obecnie bym tego nie próbował.Jednak faktem jest,że płycie nic się nie stało.

robiz · 19 Stycznia 2014

- młodi, co wy macie za pojęcie o tych "słusznych czasach" - powtarzacie zasłyszane obiegowe opinie i się tym podniecacie - płyta w dobrym stanie czy to kapitalistyczna czy socjalistyczna nie ma prawa smażyć - wiem to - jak smaży, to do knosti i jak dalej smaży to do zsypu...

"szanowny dziadku " exel'u, nie do końca zdaję ja sobie chyba sprawę ileż to wiosen przeżyłeś na tym padole, ale ja też się nie rodziłem w XXI wieku i cos tam widziałem , słyszałem i pamiętam ;)

To , że płyta nie powinna smażyć to chyba wszyscy wiedzą, nawet ci co maja mleko pod nosem . Nawet mój syn " era PS3, HD i Facebook'a.....zna te sprawy.

Pytanie o odtwarzanie na " mokro" miało zachęcić raczej do dyskusji, tyle.

Jak widze , niektórzy próbowali " lać wodą i czubka igły nie żałować " ;)

robiz

**ASURA** · 22 Stycznia 2014

"...ostrzenie noży kuchennych

Nóż należy trzymać pod kątem 10-20 stopni względem powierzchni kamienia i lekko dociskając przesuwać go na kamieniu w obu kierunkach (również pod włos). Podczas ostrzenia kamień powinien być zawsze mokry(powinno się go spryskiwać wodą, co jakiś czas w trakcie ostrzenia). Woda wraz ze startym proszkiem kamienia działa jak delikatny materiał ścierny."

I tak wynaleziono cięcie wodą, dodali tylko trochę ciśnienia tak ze 4000atmosfer :)

Ogólnie jak kamień jest mokry to spora część wokół też sobie pływa w wodzie :)

Co do płyt to jest zupełnie inna filozofia, cienki "film" płynu tworzy znany także z jazdy samochodem po jezdni aquaplaning. Płyn a nie woda zapobiegał ścieraniu rowków. Miał za to paskudną cechę, później takie płyty można było odtwarzać tylko na mokro gdyż stary film zostawał na rowkach jako suchy osad (proszek).Nowym moczeniem tamten osad ponownie rozpuszczaliśmy.

Co do ostrzenia ogólnie to jest parę faz na początku należy szybko "na zimno" (bez przegrzania -odpuszczenia materiału) usunąć grubą warstwę materiału żeby przywrócić geometrię ostrza i robi się to zgrubną tarczą o dużej wielkości ziarna nawet 40. Zależnie czy nóż ma być tylko funkcjonalnie ostry czy gra także rolę estetyka używamy coraz drobniejszych ziarn na różnych płaszczyznach noża. Woda sama ma tylko właściwości chłodzące. Żeby zmniejszyć temperaturę zmniejszamy tarcie przez dodanie do wody środków smarnych. (to samo jest w płynach do odtwarzania vinyli na mokro) środki smarne zmniejszają zużycie tarcz ściernych nie tylko przez zmniejszenie tarcia ale także przez poprawienie penetracji lubrykanta. Dobrze zaostrzony nóż jest robiony na paru maszynach i mimo to jego dobre ostrzenie to minimum 15 minut. Na sam koniec po dotarciu na mokro (i usunięciu gradu na ostrzu) na miękkim kamieniu najlepiej z pewnego rejonu USA ostrze dogładzamy na miękkich np. filcowych tarczach z dodaniem bardzo drobnej pasty polerskiej. Po takiej operacji samo ostrze noża nawet pod powiększeniem 10x wygląda dalej jak lustro. Obecnie w dobie noży laserowych nikt się w takie "pierdoły" nie bawi! Dobrze zaostrzony nóż przy podostrzaniu na stalkach wracał do serwisu dopiero po 3 latach dla tego serwisant zajął się czym innym ale później mu własnie tyle czasu zawracano mu pewną część ciała :) Naostrzenie noża to pikuś w porównaniu do wymyślnych półokrągłych cążek do skórek gdzie dochodzi geometria 3D która musi się idealnie schodzić w jednej teoretycznej linii :)