London Decca Gold kto slyszal

[Damian Matuszek]

Jak w temacie kto wie cos na temat tej wkladki

[umka]

Mam obecnie zamontowany inny model do testów, ale słuchałem kilka godzin chyba tej o którą pytasz, albo Jubilee. Napęd Air Force One był ważniejszą składową prezentacji i wkładka mi uciekła ;-), ale mogę się dowiedzieć. Niemniej jednak są to wysokopoziomowe MC, o bardzo gęstym bogatym w informacje graniu. Według mnie ich mottem jest: "Barwa ponad wszystko", bez popadania w zatracenie czytelności. Bezpośrednie porównanie z np. Kuzmą, pokazuje o co w im chodzi.

pozdr.

 

U mnie wisi ten model.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojtek41]

Damian. Tradera ?

[Damian Matuszek]

Damian. Tradera ?

Dokladnie

[Violet]

Cześć,

 

Testowałem tę wkładkę przy okazji opisu gramofonu Fonica F-600. Fascynująca rzecz.

 

 

Prozę zajrzeć tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Damian Matuszek]

Jak uważacie wygra z ortofonem 2m black

[umka]

Niestety, mogę ją wiarygodnie odnieść tylko do Dynavectora XX-2 MK II i Kuzmy CAR-30.

pozdr.

[Gość rochu]

Może warto byłoby wiedzieć na czym ma zawisnąć ta London Decca.

[Damian Matuszek]

Niestety, mogę ją wiarygodnie odnieść tylko do Dynavectora XX-2 MK II i Kuzmy CAR-30.

pozdr.

i jakie odczucia

[umka]

Dynavector jest najbardziej zrównoważoną wkładką z tych wymienionych. Czyli żadne pasmo nie wyskakuje przed szereg. Kuzma stawia na rozdzielczość i kontur, przy lekkim odchudzeniu przekazu, jednak nadal jest to gładkie analogowe granie. Natomiast jak już wspomniałem, London jedzie środkiem, lekko gasnąc na górze i trochę dociążając i zaokrąglając dół pasma, nie tracąc przy tym oddechu. Ale to jest tak soczyste i barwne granie, że wspomniane aspekty wydają się po kilku płytach być nieistotne. Niestety jest jeszcze jeden myk w Londonie, a mianowicie zbiera sporo śmieci z płyty - uszkodzenia, i odczuwalnie potrafi uwypuklać trzaski. Stare płyty mogą cierpieć. Jednak po kilku tygodniach grania, biorę to z dobrodziejstwem inwentarza i prawie tego nie zauważam. Fajna linia wkładek. Wyższe modele mają podobny rys brzmieniowy, tylko bardziej wysublimowany.

Wiecej niedługo, niestety nie tutaj.

pozdr.

[wojtek41]

Kupiles ?

[Damian Matuszek]

Kupiles ?

niestety przelicytowali mnie

[Milimetr]

To wygląda, że charakterystyka Londona dość podobna do wkładek Koetsu.

[wojtek41]

Damian. Za ile poszla..?

Cholera...przegapilem aukcje -(

[Damian Matuszek]

Damian. Za ile poszla..?

Cholera...przegapilem aukcje -(

tez się zagapilem około 3000 sek