Czy Rosjanie sa bardziej inteligentni niż obywatele UE i USA?

[wojciech iwaszczukiewicz]

JuG dalej prezentuje stalinowską wersję historii.Nie rozumie,że do II wojny doszło m.in. z winy stalinowskiego ZSRR jako wspólnika Hitlera.Że przez błędy Stalina ZSRR ponosił ogromne straty i klęski w pierwszej fazie wojny i mógł ją przegrać.I że w fazie zwycięskiej ponosił ogromne koszty ludzkie i materiałowe nie uzasadnione sytuacją militarną.To nie Stalin wygrał tę wojnę ale rosyjski żołnierz pomimo zbrodni i błędów Stalina.

[Peter75]

o których niedokształcone rodacy zajęci powiększaniem niemieckiego lub angielskiego koryta nawet nie wspominają.

 

daruj sobie jurij swoje cyniczne i podłe wpisy. Kto tu siedział, nieproszony, do 1989 roku i promował komunistyczne absurdy? Kto nie pozwolił Polsce normalnie się rozwijać po II WŚ? Więc teraz sobie Polską i Polakami gęby nie wycieraj.

 

I myślisz może że taki zwykły ruski troll będzie mędrkował, rozliczał, nauczał, obrażał a my - na kolana? Naprawdę słabo to widzę.

Edytowane 23 Maja 2017 przez rasputin

[wojciech iwaszczukiewicz]

On po prostu wykonuje robotę.Tylko nie rozumiem motywów jego mocodawców.Przecież taka ordynarna,stalinowska propaganda w Polsce nie jest skuteczna.

[Peter75]

może robota na akord.

[Adalbert95]

Tylko nie rozumiem motywów jego mocodawców

Jego mocodawcy tez mają swoich mocodawców. A tym zależy by robić zamęt i wbijać pt. publiczności do głów rosyjski imperialny punkt widzenia. Czy Rosja carska, ZSRR czy F.R. pryncypia te same. A, ze metody stalinowskie? A jakie mają być skoro mocodawcy wychowani i wykształceni w komunizmie, który nigdy ze stalinowskimi metodami nie zerwał, jedynie tylko nieco zewnętrznie zmodyfikował i przypudrował? Czy dyktatura Stalina czy "demokracja" Putina jeden czort. Założenia, metody i cele te same. Jedyna różnica to to, że Putin nie może sobie pozwolić na wydanie rozkazu wymordowania milionów, choć szczególnie niewygodni dalej są mordowani. Rosja tkwi po uszy w mentalnym komunizmie i jej władcom wcale nie zależy by z niego wyszła. Oni sami w końcu to komuniści od urodzenia i niczego innego nie znają i poznać nie chcą. Zresztą nie tylko władcy...

[Gość]

że do II wojny doszło m.in. z winy stalinowskiego ZSRR jako wspólnika Hitlera.

 

A co Kali powie na Polskę jako wspólnika Hitlera w rozbiorze Czechosłowacji? Czym się ten "rozbiór" różni się od "rozbioru" Polski w 1939? Dlaczego to Układ monachijski nie uważa się za początek II WŚ w Europie (a Azji II WŚ już dawno trwała)? Tylko dlatego, że Anglia i Francja nie wypowiedzieli Hitlerowi wojnę w nadziei, że ten doceni ich wyrozumiałość i zachęcony ruszy na Wschód?

 

daruj sobie jurij swoje cyniczne i podłe wpisy.

 

Daruj sobie rasputinie swoje głupawe i bezpodstawne oskarżenia. Ja w odróżnieniu od niektórych pseudopatriotów na emigracji mieszkam w Polsce, pracuję w Polsce i płace w Polsce niemałe podatki. Firma moja z sukcesem zrealizowała i realizuje nadal kilka całkiem sporych i przydatnych dla zwykłych Polaków projektów. Nie oznacza to, że nie będę Polski krytykował - mam do tego większe prawa niż kochające (?) Polskę ze znacznej odległości.

Edytowane 23 Maja 2017 przez JuG

[Jaro_747]

Ty Jurij nie krytykujesz Polski, tylko sławisz bandycki reżim Putina i cały czas obrażasz Polaków za to, że wybrali demokrację zamiast wschodniej satrapii.

[Gość]

Dowody na wysławianie i obrażanie poproszę. Nie odróżniasz faktów od ich (własnej) interpretacji.

[Adalbert95]

Czym się ten "rozbiór" różni się od "rozbioru" Polski w 1939?

A choćby setkami tysięcy trupów i jeszcze większą liczbą zesłanych na Syberię czy Kazachstanu, o utracie przez Państwo Polskie tych terenów nie wspominając. I jeszcze jedno: Zaolzie zostało przez Czechosłowację przekazane, pod naciskiem i w mało chlubnym momencie i sytuacji, ale jednak przekazane, nie najechane zbrojnie. Tym się różni.

 

Dlaczego to Układ monachijski nie uważa się za początek II WŚ w Europie

A dlatego, że będący wynikiem Monachium rozbiór Czechosłowacji odbył się bez jednego wystrzału.

[Jaro_747]

Między innymi pamiętają o Polakach dzielnie walczących obok żołnierzy Armii Czerwonej - o których niedokształcone rodacy zajęci powiększaniem niemieckiego lub angielskiego koryta nawet nie wspominają. Chociaż zawdzięczają im własne istnienie.

 

 

Oczywiście, że nikogo nie obrażasz, to tylko taki radziecki savoir-vivre;-).

Martw się korytem przeciętnego Rosjanina który za***rdala, żeby napełnić koryto Putina i jego bandyckiej ferajny.

Edytowane 23 Maja 2017 przez Jaro_747

[Peter75]

A co Kali powie na Polskę jako wspólnika Hitlera w rozbiorze Czechosłowacji? Czym się ten "rozbiór" różni się od "rozbioru" Polski w 1939? Dlaczego to Układ monachijski nie uważa się za początek II WŚ w Europie (a Azji II WŚ już dawno trwała)? Tylko dlatego, że Anglia i Francja nie wypowiedzieli Hitlerowi wojnę w nadziei, że ten doceni ich wyrozumiałość i zachęcony ruszy na Wschód?

 

Tym się różni że ostatecznie to szkopy i ruskie rozpętali II WŚ. A potem - całe szczęście dla nas - jeden zbrodniarz nie dogadał się z drugim i przeszarżował. Także teraz nie odwracaj kota ogonem, nazizm, komunizm i II WŚ - Wasze to dzieło. I żadna tam miłość Rosji do pokoju czy Polski, tylko Adolf, wasz sojusznik, wykręcił numer. A teraz będziesz tu wklejał fotki tłumu ze zdjęciami poległych bohaterów, też coś, dla mnie to śmieszne, żenujące i jakże rosyjskie a raczej radzieckie. Tylko zwykłych ludzi żal i tego że wierzą propagandzie.

 

Daruj sobie rasputinie swoje głupawe i bezpodstawne oskarżenia. Ja w odróżnieniu od niektórych pseudopatriotów na emigracji mieszkam w Polsce, pracuję w Polsce i płace w Polsce niemałe podatki. Firma moja z sukcesem zrealizowała i realizuje nadal kilka całkiem sporych i przydatnych dla zwykłych Polaków projektów. Nie oznacza to, że nie będę Polski krytykował - mam do tego większe prawa niż kochające (?) Polskę ze znacznej odległości.

 

gówno mnie obchodzi gdzie żyjesz, pracujesz i płacisz podatki. Nie uprawnia cię to do wypisywania tekstów typu "niedokształcone rodacy zajęci powiększaniem niemieckiego lub angielskiego koryta nawet nie wspominają." i obrażania tym samym. To że płacisz w restauracji nie oznacza że możesz wywalić nogi na stół i z lubością głośno popierdywać.

Edytowane 24 Maja 2017 przez rasputin

[Gość]

Oczywiście, że nikogo nie obrażasz

 

Oczywiście, że nie - stwierdzam tylko fakty. Z historii zrobiono kłamliwą propagandę, narracja której zmienia się wraz z ekipą rządzącą. Na kłamstwie nie wychowasz patriotę, propagandową historię większość ma w d.pie (stąd niedokształcenie historyczne, jednym ze skutków którego jest prawie całkowite zapomnienie części polskich żołnierzy, którzy ocaliły Polaków od całkowitej zagłady). Plus jedynym miernikiem sukcesu stał stan posiadania, skutkiem czego jest masowa imigracja do większego koryta.

 

koryto Putina

 

Koryto Putina mało mnie obchodzi - to problem Rosjan mieszkających w Rosji. Jakbym z nim nie było to z tego koryta sporo trafia do koryta wspólnego, m.in. do przemysłu obronnego (jak sam wiesz całkiem nieźle rozwiniętego w odróżnieniu od polskiego). Z tego, co obserwuje w rosyjskim przemyśle zbrojeniowym pracuje sporo "patriotów ojczyzny" - mogliby zarabiać na Zachodzie więcej ale świadomie pracują w kraju. Z punktu widzenia "patriotów koryta" są idiotami.

 

Tym się różni że ostatecznie to szkopy i ruskie rozpętali II WŚ. A potem - całe szczęście dla nas - jeden zbrodniarz nie dogadał się z drugim i przeszarżował. Także teraz nie odwracaj kota ogonem, nazizm, komunizm i II WŚ - Wasze to dzieło. I żadna tam miłość Rosji do pokoju czy Polski, tylko Adolf, wasz sojusznik, wykręcił numer.

 

Jaskrawy przykład owego niedokształcenia historycznego.

 

A dlatego, że będący wynikiem Monachium rozbiór Czechosłowacji odbył się bez jednego wystrzału.

 

Z Twoich wywodów jest wniosek: to Polska winna jest rozpętania II WŚ w Europie bo nie wzięła przykładu z Czechosłowacji i się nie dała pokojowo rozebrać.

[jar1]

Z historii zrobiono kłamliwą propagandę, narracja której zmienia się wraz z ekipą rządzącą. Na kłamstwie nie wychowasz patriotę, propagandową historię większość ma w d.pie (stąd niedokształcenie historyczne

Owszem, każda władza tak robi. Musisz też wziąć pod uwage, ze tak samo postepuje władza rosyjska i że twoja wiedza jest też "ukształtowana" interpretacjami. Jesli wszyscy będą sobie zdawać sprwaę z własnych ograniczeń w tym względzie, rozmowa przestanie być głownie emocjonalnymi wystąpieniami.

Te same fakty moga być interpretowane nawet róznie w ramach tego samego narodu. Przykład u nas Wałęsy, dla jednych bohatera dla innych zdrajcy.

Faktem tez było, ze mieszkańcy Starówki warszawskiej w czasie Powstania Warszawskiego słyszeli wieczorami radzieckie harmoszki i śpiewy dochodzące z praskiego brzegu Warszawy, gdy Niemcy i Własowcy mordowywali prawie 200 tys jej mieszkańców. Polityka to ku...a, i tak samo jest wszędzie.

Ważne jest zachować dystans, również do własnej znajomości "faktów", bo zawsze są one skażone już interpretacjami. Nawet wśród historyków interpretacje tych samych faktów i ich oceney są różne.

[Adalbert95]

jest wniosek

Nie wniosek jest zgoła inny. Gdyby nie było paktu Ribbentrop - Mołotow wojna by nie wybuchła 1 września, bo Hitler by nie zaatakował, przynajmniej wtedy.

[jar1]

Wojna predzej czy później by i tak wybuchła, bo podstawową przyczną było to, ze narody dały sobie narzucić ideologie totalitarne (faszyzm, komunizm w tym przypadku) , które z założenia opierają się na ciągłej walce z wrogiem.

Podobnie działają wszystkie dyktatury, choć spora ich część w historii ograniczyć się musiała do wojen "wewnętrznych".

Wszystko zawsze odbywa się na bazie kreowanego podziału "my" i "oni" oraz kodowanego strachu.

Edytowane 24 Maja 2017 przez jar1

[Peter75]

Plus jedynym miernikiem sukcesu stał stan posiadania, skutkiem czego jest masowa imigracja do większego koryta.

 

piszesz o sobie?

[wojciech iwaszczukiewicz]

JuG

 

Już dyskutowaliśmy o tym ale trudno.Zajęcie Zaolzia przez Polskę to nie to samo co 17.09.39.Doskonale o tym wiesz tylko rżniesz głupa.W przeciwieństwie do ZSRR Polska nie podpisała z Niemcami paktu o podziale Czechosłowacji.Polska zajęła Zaolzie w sytuacji gdy Czechosłowacja skapitulowała,nie prowadziła wojny.Nie przynosi to nam oczywiście chwały ale to zasadnicza różnica.To było haniebne posunięcie ówczesnych władz Polski i tak jest najczęściej w Polsce traktowane.Natomiast ty jak i większość Rosjan nie potraficie przyznać się,że w 39r. ZSRR prowadził bandycką politykę,która doprowadziła do wojny.I która potem obróciła się przeciwko wam.Czyli ( ta polityka) była głupia.

[Adalbert95]

Rosjan nie potraficie przyznać się,że w 39r. ZSRR prowadził bandycką politykę,która doprowadziła do wojny.I która potem obróciła się przeciwko wam

Celem Stalina było zaniesienie komunizmu aż do Lizbony, a jedynym środkiem który miał mu to umożliwić była wojna w Europie. Do 41 trwała wielka miłość Rosja - Niemcy, dostawy strategicznych surowców płynęły szerokim strumieniem, zresztą romans zaczął się dużo wcześniej, jeszcze grubo przed Hitlerem. To właśnie w ZSSR Reichswehra miała tajne poligony i w Sojuzie testowano broń, której Traktatem Wersalskim Niemcom zabroniono mieć. Do samego czerwca 41 współpraca trwała w najlepsze. Więcej; Stalin nie był idiotą i wiedział, ze Hitler zaatakuje i Rosję, liczył tylko, że będzie to nie wcześniej niż 42, nawet 43 r. i do tego czasu odbuduje zmasakrowaną przez siebie ACz, Niemcy się wykrwawią i osłabią, a on będzie w stanie na czele ACz sam Niemców pokonać i dojść przy okazji nad Atlantyk. Nie tylko pomylił daty, nie tylko nie docenił siły i sprawności niemieckiej machiny wojennej, ale i nie doczekał się wykrwawienia Niemiec na zachodzie, jak to miało miejsce w I W.Ś. Pewnie wojna i bez patku Hitler- Stalin i tak wybuchła, ale kiedy i w jakiej skali możemy tylko gdybać. Jednak wydaje się wysoce prawdopodobne, że nie skończyłaby się dla Polski taką hekatombą jaką skończyła się kiedy od 39 do 41 roku ZSSR był SOJUSZNIKIEM Hitlera. Tak Jurii - sojusznikiem i do czerwca 41 był przez cały świat, całkowicie zresztą słusznie traktowany jako 4 państwo osi.

[Gość]

Celem Stalina było zaniesienie komunizmu aż do Lizbony

 

Ahistoryczne brednie. Nosicielem idei eksportu rewolucji, od której Stalin odstąpił, był Trocki - zaklęty wróg Stalina. Nie ma żadnych dowodów na jakiekolwiek plany Stalina co do wojny w Europie. Czy to samodzielnej, czy to z Hitlerem.

 

Pierwszym państwem, które podpisało w 1934 r. z nowym kanclerzem Niemiec pakt o nieagresji był nie ZSRR - tym państwem była Polska. W 1937 r. to w Polsce wydawano 150 niemieckich czasopism nazistowskich, w tym 20 dzienników. To polski generał Kordian Zamorski był zaproszony na zjazd NSDAP w Norymberdze gdzie dostał zaszczytu być przedstawionym Führerowi. To polski ambasador Józef Lipski przemawiał na zgromadzeniu Partii Nazistowskiej w Norymberdze w 1938.

 

 

To do Polski w 1939 przybywa z bratnią wizytą Reichsführer SS – Heinrich Himmler.

 

 

To Polska toczyła rozmowy z Niemcami o wspólnej wyprawie na ZSRR...

 

To nie dwuletnia (1939-1941) współpraca ZSSR i Niemiec wyhodowała potęgę militarną Hitlera a wieloletnie olbrzymie inwestycje, kredyty, materiały i technologię zachodnie - USA, Anglii, Francji, ...

 

Wojny w Europie mogło nie być jeżeliby powstała koalicja antyhitlerowska Anglia-Francja-ZSRR. Ale Hitler był hodowany przez Zachód jako zabójca ZSRR i taka koalicja nie wchodziła w rachubę. Na rozmowy do Moskwy Anglicy i Francuzi wysyłali drugorzędnych urzędasów, którzy np. w celu przedłużania rozmów podróżowali do ZSRR statkami a nie samolotami.

 

Stalin nie był idiotą i po porażce rozmów z Anglią i Francją musiał zawrzeć pakt z Hitlerem żeby odłożyć nieuniknioną wojnę w czasie i przestrzeni - w 1939 Armia Czerwona była do wojny kompletnie nie przygotowana. Moralna ocena rozbioru Polski nie ma nic wspólnego z toczącą się grą geopolityczną, głównym rozgrywającym w której była Wielka Brytania (los Polski w tej grze nie interesował nikogo). I to ona wraz z Francją zrobiła Polskę w konia (tak samo jak przed tym Czechosłowację)...

Edytowane 24 Maja 2017 przez JuG

[Peter75]

tak jug, oczywiście, przecież powszechnie wiadomo że to Polacy wywołali II WŚ:

 

"Ambasador Rosji w Polsce: To Polska wywołała II wojnę światową."

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przedstawiłeś pięknie kremlowską interpretację historii, mającą wybielić Rosję i jak zwykle pokazać ją w świetle "że nie miała wyjścia", biedna matuszka Rassija wiecznie do niechcianych wojen zmuszana, wciągana, prowokowana...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Maja 2017 przez rasputin

[Gość]

oczywiście, przecież powszechnie wiadomo że to Polacy wywołali II WŚ

 

Wniosek w dużej mierze fałszywy - wiele państw przyczyniło się do wybuchu wojny tylko że nie Polska była głównym rozgrywającym a Anglosasi. Ale np. to Polska nie zgodziła się na przemarsz wosk radzieckich do Czechosłowacji. Możliwe, że niedopuszczenie do rozbioru Czechosłowacji i sojusz Polski z ZSRR (jakieś rozmowy byli ale taki sojusz dla Polski był "niemoralny" a Anglia była kategorycznie przeciw) powstrzymali by Hitlera. Ale raczej nie - cała machina państwowa Rzeszy parła do wojny o Lebensraum przy kibicowaniu i wspomaganiu Anglii i Francji. Błędem Hitlera było pójście najpierw na Zachód. Jeżeliby w 1939 po zajęciu Polski (samodzielnie by to zrobił z tą samą łatwością) albo razem z Polską (rozmowy też byli) zaatakował ZSRR to nie wiadomo jak by to wszystko skończyło dla Polski, ZSRR i Europy.

Edytowane 25 Maja 2017 przez JuG

[Tommiashi]

Rosja zapowiada wyłączenie znajdujących się na jej terytorium stacji pomocniczych amerykańskiego GPS. Stacje te służą do kalibracji sygnałów nadawanych z satelity. Bez tych stacji dokładność GPS wróci do wartości +/- 1 km. Co to oznacza ? Najważniejsze chyba to że dokładność wojskowego celowania z GPS zejdzie na psy...., Czyli Houston mamy problem .....:)

Krok ma być odpowiedzią na brak zgody amerykanów na zainstalowanie analogicznych stacji rosyjskich na terenie stanów....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Maja 2017 przez Tommiashi

[Jaro_747]

Rosja zapowiada wyłączenie znajdujących się na jej terytorium stacji pomocniczych amerykańskiego GPS. Stacje te służą do kalibracji sygnałów nadawanych z satelity. Bez tych stacji dokładność GPS wróci do wartości +/- 1 km. Co to oznacza ? Najważniejsze chyba to że dokładność wojskowego celowania z GPS zejdzie na psy...., Czyli Houston mamy problem .....:)

 

Przecież to kompletne brednie z tą dokładnością. Wierzysz bezmyślnie w każdą kremlowską pierdołę, nawet najgłupszą???

Edytowane 25 Maja 2017 przez Jaro_747

[Gość]

Rosjanie z St. Petersburg ITMO University («Санкт-Петербургский национальный исследовательский университет информационных технологий, механики и оптики») zajęli pierwsze miejsce w ACM International Collegiate Programming Contest (ICPC). Polacy w Uniwersytetu Warszawskiego - drugie. W pierwszej dziesiątce w sumie cztery uczelnie rosyjskie.

 

https://icpc.baylor.edu/scoreboard/

 

[Adalbert95]

Bez tych stacji dokładność GPS wróci do wartości +/- 1 km

A za przeproszeniem gówno prawda. Na tym też się znasz jak świnia na gwiazdach. Widać w centrali też mają takie pojęcie jak ty, albo popili i robią z siebie idiotów, bo każdy kto ma o GPS choć blade pojęcie wie, że nawet w czasach gdy amerykanie specjalnie zniekształcali sygnał podstawy czasu i nie było w Rosji żadnych stacji naziemnych, jego dokładność dla cywilnego odbiorcy była większa niż +/- 50m, a dla wojska dysponującego odpowiednimi dekoderami +/- 10m. Wyłączenie stacji w Rosji może mieć znaczenie wyłącznie dla dokładności GPS na obszarach podbiegunowych i w praktyce tylko dla lotnictwa i żeglugi. Czy dokładność określenia pozycji samolotu lecącego średnio 900km/h wynosi +/- centymetry czy metry nie ma w praktyce żadnego znaczenia.

 

dokładność wojskowego celowania z GPS zejdzie na psy.

Nie martw się. Już wprowadzone do uzbrojenia w początkach lat osiemdziesiątych pociski manewrujące miały dokładność trafienia 30m. Na postawie wyłącznie porównania mapy zapisanej w pamięci i odczytu radarowo-optycznego. Całkowicie bez GPS. Po 40 latach niebywałego rozwoju techniki cyfrowej kartografii i komputerowej analizy obrazu ta dokładność jest najpewniej o rząd wielkości większa. Innymi słowy. Mogą trafić nie w ten sracz na którym siedzi Putin, ale w ten obok. Biorąc pod uwagę, że głowice pocisków nie przenoszą konfetti efekt będzie dokładnie ten sam. Zupełnie bez GPS. Z GPSem którego dokładność bez stacji na terenie Rosji nieco tylko spadnie (jedynie w wysokich szerokościach geograficznych) mogą wprawdzie nie trafić w lewe ucho Putina, ale w obrębie łba i tak się zmieszczą.

 

To nie dwuletnia (1939-1941) współpraca ZSSR i Niemiec

Coś podobnego! To jednak byli sojusznikami... To może sobie jeszcze przypomnisz współpracę wojskową już od wczesnych lat dwudziestych?

Ahistoryczne brednie

Nie może być.. A komintern to tylko klubik brydżowy? A komunizm w całej Europie środkowo wschodniej to tylko przypadkiem, no po prostu tak jakoś samo wyszło? W Chinach też. A gorliwe wspieranie, w tym zbrojne wszelkich tzw. rewolucji to już zupełnie niechcący?

Z kogo chcesz robić idiotów?

[wojciech iwaszczukiewicz]

JuG

 

Niemcy złożyli Polsce ofertę wspólnego zaatakowania ZSRR ale Polskę to odrzuciła.I to nas różni.

[Gość]

To może sobie jeszcze przypomnisz współpracę wojskową już od wczesnych lat dwudziestych?

 

Jaka jest szansa, że zaczniesz uważać na lekcjach?

 

Po dojściu do władzy nacystów w 1933 prawie wszelka współpraca pomiędzy ZSRR a Rzeszą (Układ w Rapallo) została wstrzymana. Ponowna aktywizacja stosunków nastąpiła dopiero w 1939 r. po Anschluss-ie, po Układzie Monachijskim (jak tam udział Polski w rozbiorze Czechosłowacji - nie boli?), po Angielsko-niemieckiej deklaracji z 1938, po Francuzko-niemieckiej deklaracji z 1938, po zapaści (nie z winy ZSRR) rozmów o antyniemieckiej koalicji pomiędzy ZSRR, Anglią i Francją - kiedy Stalin zrozumiał, że zachodnie "partnerzy" pchają Hitlera na Wschód. Propozycję Hitlera Mołotowowi z 1940 r. o przystąpieniu ZSRR do Paktu trzech (która i tak nie wstrzymałaby atak Niemiec na ZSRR) jak wiadomo Mołotow nie przyjął.

 

Z kogo chcesz robić idiotów?

 

W Twoim przypadku nic mi nie zostało do zrobienia. Nie mam zamiaru Cię edukować wchodząc w niuanse ruchu komunistycznego. Powtórzę tylko:

 

Nie ma żadnych dowodów na jakiekolwiek plany Stalina co do wojny w Europie. Czy to samodzielnej, czy to z Hitlerem.

 

Niemcy złożyli Polsce ofertę wspólnego zaatakowania ZSRR ale Polskę to odrzuciła.I to nas różni.

 

Diabeł tkwi w szczegółach, których dokładnie nie znam. Np. jaką role odegrała Wielka Brytania w odrzuceniu przez Polskę oferty Hitlera (dlaczego Beck, którego pilnie oczekiwano w Berlinie 21 (?) marca 1938 r. poleciał do Londynu?). Znów, oferta owa była wiązana: przyszłe posiadłości na Wschodzie w zamian za przyłączenie do Rzeszy Gdańska i tzw. „polski korytarz”. Nie rozumiem do końca po co Hitler handlował się o Gdańsk, który de facto był niemiecki. A handel ten był jednym z wrażliwych dla Polski tematów (m.in. port).

 

Z punktu widzenia interesów ZSRR decyzja Polski o odrzuceniu oferty Hitlera była korzystna (ale gra z Hitlerem i udział (skromny ale jednak) w podziale Czechosłowacji zaufanie do Polski poderwały). Z punktu widzenia interesów samej Polski - prawdopodobnie kompletnie nieracjonalna i destrukcyjna.

 

Każdy gracz grał własną grę - Polska swoją przegrała. Pośród trzech opcji - sojusz z Rzeszą, sojusz z ZSRR i sojusz z Anglią Polska wybrała tą trzecią, która nie dała Polsce (w sensie obronności i pomocy militarnej) nic. Jaki byłby przebieg wydarzeń przy wyborze pierwszych dwóch opcji możemy tylko gdybać, ale dawały one jakąś szansę na lepszą pozycję wojenną i powojenną (oczywiście w zależności od tego, kto by ostatecznie zwyciężył).

[Adalbert95]

Po dojściu do władzy nacystów w 1933 prawie wszelka współpraca pomiędzy ZSRR a Rzeszą (Układ w Rapallo) została wstrzymana.

Bo Ty tak twierdzisz, za sowieckimi źródłami? Możesz sobie twierdzić tylko co z tego. Przez 50 lat te same źródła twierdziły, że Katyń to Niemcy..

.

Nie ma żadnych dowodów na jakiekolwiek plany Stalina co do wojny w Europie. Czy to samodzielnej, czy to z Hitlerem.

Jak wyżej.

 

W Twoim przypadku nic mi nie zostało do zrobienia

Uprawianie propagandy, skuteczne uprawianie wymaga wiedzy i umiejętności. Zniżanie się do wycieczek osobistych gdy brak argumentów, nawet tych tylko propagandowych dowodzi, że u Ciebie i z wiedzą i umiejętnościami słabo. Ale muszę uczciwe przyznać, że braki warsztatu nadrabiasz chęciami i pilnością i choć pozytywnie wyróżniasz się na tle kolegi po fachu T. Bo ten ze swoimi rzewnymi pierdami o rosyjskim gazie na katarskim gazowcu i GPS jest już tylko śmieszny. Że też centrala jeszcze go trzyma to się dziwię. Od niemal zawsze rosyjskie służby i wywiadowcze i propagandowe uchodziły za wysoce profesjonalne. Widać i to już przeszłość...

[Tommiashi]

Uprawianie propagandy, skuteczne uprawianie wymaga wiedzy i umiejętności. Zniżanie się do wycieczek osobistych gdy brak argumentów, nawet tych tylko propagandowych dowodzi, że u Ciebie i z wiedzą i umiejętnościami słabo. Ale muszę uczciwe przyznać, że braki warsztatu nadrabiasz chęciami i pilnością i choć pozytywnie wyróżniasz się na tle kolegi po fachu T. Bo ten ze swoimi rzewnymi pierdami o rosyjskim gazie na katarskim gazowcu i GPS jest już tylko śmieszny. Że też centrala jeszcze go trzyma to się dziwię. Od niemal zawsze rosyjskie służby i wywiadowcze i propagandowe uchodziły za wysoce profesjonalne. Widać i to już przeszłość...

 

Nie mam w zwyczaju odpowiadać na chamskie "zaczepki" ale tym razem złamię zasadę, która jest tutaj normą...

Trzeba mieć nieźle "pod beretem" żeby twierdzić że na forum są jacyś płatni trolle.

Jeśli Ci się ten wątek nie podoba to nikt Cię tutaj nie trzyma , wątek jest mojego autorstwa i jakie posty w nim zamieszczam to jest moja prywatna sprawa......

Chcesz uprawiać "hejting" i osobiste wycieczki, wejdź na Onet czy WP ,masz coś konkretnego do napisania lub podzielnia się jakimś interesującym linkiem , chętnie go przeczytam... jeśli dalej będziesz uprawiał "wycieczki personalne", każdy post będzie zgłaszany do moderacji a ty będziesz "temperowany"....

EOT.

 

Nagonka medialna jednak jest w USA skuteczna.....

64% Amerykanów uważają Rosję za wroga..

 

Numerem jeden jest KRLD., na drugim miejscu Iran, na trzecim Syria :) Ładnie mają ........

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Firma SpaceX po raz pierwszy wysłała w przestrzeń kosmiczną amerykańskiego satelitę wojskowego. Rakieta Falcon 9 wystartowała w poniedziałek z Kennedy Space Center na Florydzie. Pierwszy stopień rakiety powrócił na Ziemię po dziewięciu minutach. SpaceX zamierza wykorzystać go ponownie, co ma znacznie obniżyć koszty. Pierwsza rakieta "z odzysku" została wystrzelona w zeszłym miesiącu.

Przez ostatnie 10 lat monopol na umieszczanie na orbicie amerykańskich satelitów wojskowych miała firma United Launch Alliance - partnerstwo Boeinga i Lckheed Martina."

 

Były pracownik SpaceX podał swoich byłych pracodawców do sądu. Bo wyrzucono go z pracy za to że odmówił fałszowania wyników testów.................może wkrótce się dowiemy jak kręcono ten filmik z lądowania Falcona że wyglądają jakby były kręcone "od tyłu".....:)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Maja 2017 przez Tommiashi

[Jaro_747]

Pieprzysz jak zwykle. Ruskie myślenie życzeniowe.