Skocz do zawartości
IGNORED

AUDIO PHYSIC TEMPO i EPOSY


karpusx

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytałem ostatnio testy w AV wyżej wymienionych kolumn. Ponieważ nie słuchałem ich nigdy zastanawiam się nad różnicami w jakości reprodukcji dźwięku, ponieważ obie kolumny zostały ocenione wysoko. I oczywiście proszę mnie nie uświadamiać na temat klas cenowych i półek :) bo są to tematy mi nie obce.

 

I tu mała dygresja:

Zakładając stały rozmiar w zł pomiędzy półkami :) napewno przyrost jakości nie postępuje liniowo. Jak? Ja wierzę, że na początku dość ostro, później coraz mniej i mniej, aż funkcja asymptotycznie zmierza do prostej równoległej do osi x o nazwie HIEND.

Koniec małej dygresji.

 

Nie wiem, gdzie zaczyna się to kolanko funkcji. Mnie jako konsumenta interesuje bezpośrednio to, co jest za kolankiem, ponieważ wtedy cena przyrasta, a jakość się nie zmienia znacznie - czyli hiend. Wierzę, że w tym obszarze mówić można: to jest kwestia gustu; innymi słowy, w tym obszarze rozważanej funkcji spełnione są wszystkie obiektywne, powszechnie znane kryteria jakości dźwięku.

 

Oto pytania:

1. Czy EPOSY są na kolanku czy już za?

2. Czy TEMPO są na kolanku czy już za?

3. Posługując się miarą w Kzł, gdzie jest środek kolanka, gdzie się kończy i gdze zaczyna?

 

A teraz pytania poety:

4. Czy żywiołowość średnicy EPOSÓW, która podobała się reakcji, będzie w tempo lepsza?

5. Czy przestrzeń EPOSÓW jest na podobnym poziomie jak tempo ?

6. Czy muzykalność obu kolumn będzie podobna?

 

Zakładamy, że kolumny pracują z tranzystorową końcówką mocy...

 

Dziękuję za uwagę, ewentualne sugestie i życzę miłego dnia!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11256-audio-physic-tempo-i-eposy/
Udostępnij na innych stronach

AV fajnie sie czyta, ale tam ostatnio cos czesto produkty okazuja sie najlepszymi do jakiejs tam sumy i naleza do high-endu....

ciekaw jestem, czy takie np. Ushery CP-6381 (13600zl)sa kolumnami jednoznacznie lepszymi od AP Tempo nowych (12000zl)? pomijajac oczywiste sprawy, jak inna szkole brzmienia i rzecz gustu. jednak Ushery zostaly opisane jako "konstrukcja wyjatkowa" "wsrod zestawow glosnikowych podobnej klasy". natomiast nowe Tempo zostaly opisane jako najlepsze kolumny do 12kzl. (za 12000zl nie da sie obecnie kupic lepszych...")

czyli logicznie rzecz biorac CP-6381 sa juz lepsze, ale np. CP 6371 juz niekoniecznie? ;)

 

dodam, ze slyszlem ushery z serii 6 (najnizszy model) i rzeczywiscie sa bardzo fajne, wiec czepiam sie szczegolow, zwrotow typu: najlepsze w tej cenie, high-end, nie ma lepszych do tej sumy itp itd.

Moim zdaniem gra warta jest świeczki do 50 kpln za nowy sprzęt i 35 kpln za używany plus kabelki.

Oczywiście przy założeniu, że posiadamy odpowiedni pokój odsłuchowy i wystarczającą ilość orginalnych płyt :)

Powyżej Eposów i Tempo słychać jeszcze wyraźnie różnice. Ale powiedzmy, że w polskich warunkach używane Tempo I i II to jest optimum, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę warunki lokalowe (salon do 20 m kw).

 

Pzdr.

W tym samym temacie ale troszeczka na boku:

 

1. Jak jest cena tych kolumn (Tempo, Epos)?

2. Czy wymagaja mocnego wzmacniacza?

3. Cos o dzwieku Audio Physics generalnie i Eposow generalnie (o ile maja jakis wlasny rys).

 

Przymierzam sie powoli do wymiany kolumn.

 

pzdrw

 

soso

Innym zagadnieniem jest opłacalność kupna np. Virgo 2 z drugiej ręki, za około 7tys. Pytanie czy takie kolumny grają lepiej niż tempo? Czy może to są dwa tak różne światy (skok jakościowy na korzyść Virgo), że nie ma sensu takie porównanie ?

 

Wracając do tematu głównego. Zastanawiam się nad EPOSAMI, ponieważ niejednokrotnie słyszałm dobre rzeczy na temat ich średnicy, otwarcia, impulsu... Zyskują to wszystko dzięki braku filtracji głośnika średniotonowego. Przykładowo, kiedyś mój kolega zbudował monitorki, tak dla checy, oparte na tonsiloskim głośniku średnio-niskotonowym bez filtracji. Średnica był super, reszta...

I zastanawiam się, czy Wszystko co daje EPOS i z czego słynie, będzie zawarte w kolumnie 2* droższej? A może nawet Virgo 3 tego nie mają?

Fajne te dywagacje:)

 

Wejdź sobie na amerykańskie strony to dowiesz się dlaczego nowe Tempo i Virgo tyle kosztują. Bo poprzednie serie w swoich cenach to była okazja. Niemcy zmądrzeli i podnieśli ceny. Eposy to nie ta liga.

Virgo są lepsze od Tempo chociaż charakter prezentacji jest podobny. AP to przede wszystkim dźwięk umiejscowiony w przestrzeni, z dobrą elektroniką absolutnie oderwany od kolumn.

 

Pzdr.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.