muzyka inna :-)

[soleilmoon]

wlasnie przegladajac muzyke znajduje jazz, rock .... itd - a moze jest ktos kto lubi muzyke z wytworni leaf lub soleilmoon?

albo jakis nowy dub, elekroniczny dub, ambient, dark ambient? albo dark wave ewntualnie jakies dobre elektro albo neo dico ze o noiss z VVm recs. nie wspomne:-))

[pasternaque]

spójrz tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

może i inni się bardziej zainteresują? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pasternaque]

... zakładam, że znasz portal

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soleilmoon]

ta przegladalem ta strone :-).

Srednio mnie kreci muzyka opisywana na tych watkach szkoda klawiatury :-) Fripp :-)) szacunek dla dziadkow zrobil pare ladnych rzeczy ale nie mozemy zyc przeszloscia :D nie jestesmy kombatantami.

Muzyka ktora tam opisywali szanowni forumowicze - dla mnie jest przezytkiem - nie odtracam jej szanuje Briana....Eno za wysmienite nagrania mial gosc glowe do tego w jego czasach nie bylo np cubasa :-) a loopy zrobione po mistrzowsku niezla zabawa musiala byc zeby uzyskac to co sie chce.

Z Polskiej muzyki tego gatunku to jest taki kompozytor obecnie jest chyba jesli sie nie myle przewodniczacym polskiego zwiazku kompozytorow Pan Knitel kiedys dane mi bylo posluchac jego nagran z magnetofonu wielosciezkowego z polskiego radia poezja :-) wielki szacunek dla czlowieka.

Znasz moze muzyke Christiana Vogla, Vladislava Delaya, Alvo Noto, Curd Duca, Suthek, SND, Farben,Pole, Plastic Man, PSI Performera?

[pasternaque]

>soleilmoon...

>Srednio mnie kreci muzyka opisywana na tych watkach szkoda klawiatury :-) Fripp :-)) szacunek dla dziadkow (...) Eno (...)

 

a resztę wpisów czytałeś dokładnie...?

 

>Z Polskiej muzyki tego gatunku to jest taki kompozytor obecnie jest chyba jesli sie nie myle przewodniczacym polskiego zwiazku kompozytorow Pan Knitel kiedys dane mi bylo posluchac jego nagran z magnetofonu wielosciezkowego z polskiego radia poezja :-) wielki szacunek dla czlowieka.

 

niestety nie znam jego dorobku. nie chcę też siać niepotrzebnego fermentu, ale tego typu organizacje trochę źle mi się kojarzą...

 

Znasz moze muzyke Christiana Vogla, Vladislava Delaya, Alvo Noto, Curd Duca, Suthek, SND, Farben,Pole, Plastic Man, PSI Performera?

 

Vogel, Delay, snd - bardzo pobieżnie

Pole, Plastikman - trochę lepiej

ale i tak się kajam... ;)

tyle się ciekawych rzeczy na świecie ukazuje i tak mało na to... czasu...

 

widzę, że jednak bardziej idziesz w stronę "szkoły germańskiej": Chain Reaction, Mille Plateaux, a-musik. a może nawet szwajcarska Mego...???

[aTom]

> soleilmoon

Było tu o innej (i to na różne sposoby innej, że tak powiem) muzyce nieraz, tylko jakoś ginie to w tych wszystkich audiofilsko-progrockowych wątkach (jakie wydanie Pink Floyd najlepiej brzmi itp ;)

 

Cóż, dla większości ludzi, nawet tych uważających się za osłuchanych (ja sam siebie specjalnie nie uważam za takiego, słucham niemało bardzo roznych rzeczy, ale im więcej słucham tym bardziej zauważam jakie mam zaległości ;) no, bo strace wątek - dla większości tych ludzi szczytem alternatywy czy jak wolisz "inności" w muzyce będzie ten Fripp albo np. Bjork

takie są niestety skutki wychowywania na Kaczkowskim (zgredy;) lub MTV/Viva (małolaty;)

 

nieraz się tu trochę zbijałem z betonowych progrockersów, ale dziś widzę, ze to juz nie ma chyba sensu ;)

podziękowania za jakieś sugestie n/t nowej, innej, ciekawej muzyki się zdarzają, ale nie wiem czy nie częściej (zwłaszcza na początku) pojawiały się pretensje, że ktoś się lansuje i wymądrza, bo wyskakuje z nazwami, których i tak nikt nie kojarzy ;)

 

teraz jak zakładasz wątek pt. "muzyka inna" to można obstawiać kto sie tu będzie wpisywał ;)

jest tu parę osób od "innej" muzyki, po ktorych wiesz czego się spodziewać

(kazdy ma jakies tam inklinacje i upodobania, a to avant-rock, a to powazka wspolczesna a to ambitniejsza elektronika, a to freejazz)

co do wymienionych przez Ciebie nazw

Curd Duca znam conieco, snd, Pole też, z Chain Reaction to słyszałem chyba tylko Porter Ricks - Biokinetics (bdb płyta!)

z mille p. jeszcze - Geeez'n'gosh, Gas (akurat GAS mnie jakos nie bierze, nudze sie ;)

Farben nie znam, ale znam 2 albumy Jelinka, przy czym bardziej lubie ten z computer soup

 

a z polskiej ziemi - Mołr Drammaz pewnie znasz ;)

moim zdaniem nie mają się czego wstydzic w konfrontacji ze swiatem

oryginalne i kto wie czy nie ciekawsze niż dajmy na to curd duca

 

apogeum okresu fascynacji taką muzyką mam już chyba za sobą, aktualnie zdecydowanie wolę jazz...

i rock (Primus, Shellac, Big Black, Jesus Lizard, Pixies - w tą stronę, czyli powrót do źródeł, jak dla mnie ;)

 

z "innej" elektroniki to wciąż bardzo lubię starego dobrego Squarepushera, a z rzeczy bardziej "progresywnych" to miłe trzaski spod znaku mego (fennesz, jim o'rourke)

nie drąże jednak specjalnie tych "okolic", znam dośc pobieżnie

i na razie wystarczy ;)

 

jeśli chodzi o klimaty soleilmoon to też miałem krótki flirt (np. Nocturnal Emissions)

obecnie bardzo rzadko sięgam po te albumy

podobnie ma sie rzecz z Coil / Current 93 / Nurse With Wound itp.

również przeszło mi trochę ;)

 

btw - world serpent zbankrutowało, jak ktoś chce kupic jakieś płyty to ostatni dzwonek

(a moze wcale nie - ilu jest wariatów gotowych wydawać po 80 zł za CD?)

 

pozdrawiam

[santadog]

To jeszcze ja sie dopisze, zeby wzmocnic frakcje 'alternatywna' na tym forum :)

Owszem, lubie [albo przynajmniej szanuje ;)] niektorych przedstawicieli muzyki wymienionej w pierwszym poscie. Ale raczej tych mniej 'dark' :) Z tych co nagrali cos dla Leaf rec. min. Murcof, Manitoba, Four Tet, Boom Bip, Pole , Sofa Surfers. Z Soleilmoon : Muslimgauze, People Like Us, Aube, Jim O'Rourke, The Hafler Trio, Z'ev i cos tam jeszcze chyba.. Z vvm to tylko V/Vm bo Stockhausen and Walkmen nagrywali zdaje sie dla kogs innego..

 

No i cala mase innej muzyki elektronicznej i nie tylko. Nie wymienie nawet polowy, szkoda czasu i miejsca :)

[pasternaque]

alternatywiści wszystkich frakcji - łączcie się :)

 

... a może w przyszłości pomyślimy o jakichś forumowych spotkaniach pod muzycznym hasłem: "Inne"? byłaby konkurencja dla tych sprzętowych... :)

 

zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie, ale obawiam się, że trochę mały odzew będzie...

[paavo]

Do wiadomosci frakcji alternatywnej: 28 listopada (podobno to juz ostateczny termin) gra Laibach, jedyny koncert w Polsce. Zbiega sie to, mam nadzieje, z promocja ich nowego albumu "The Best of", co daje szanse na uslyszenie starych dobrych kawalkow z lat 80-tych.

[paavo]

Nowa plyta Laibacha to oczywiscie "Laibach Anthems", ukaze sie w pierwszych dniach pazdziernika.

[Micke 13]

->aTom

Daj już proszę spokój tym nieszczęsnym Floydom ;-) Pytania w stylu ''jakie wydanie Pink Floyd najlepiej brzmi'', można wyjaśnić w prosty sposób. Powiedz mi ile znasz wydań na CD Shellac czy The Jesus Lizard, a ile PF ?

 

PS. Nazwy z tego wątku są mi obce, ale jak tylko znajdę chwilkę czasu to postaram się z nimi zapoznać. Nareszcie cosik innego niż jazz i klasyka ;-D Prosiłby o więcej takich wątków :-)

 

Pozdrawiam słuchających wszystkiego,

Michał

[mciej]

aTom de Torquemada :))

[santadog]

Jesus Lizard na SACD albo jeszcze lepiej na XRCD, oczywiscie z japonskiego tloczenia. Chcialbym tego posluchac :)

[soleilmoon]

aTom>> squarepusher to perelka jest :D nietrzeba nawet o nim pisac ze tak powiem sam sie wymienia

a proposo to niedawno odkrylem plyte ktora lezala u mnie pare lat :-) two lone swordsmen "stay down" poranek jakis byl niedzielny przegladalem plyty co tu puscic co dawno nie lecialo :D (kazdy ma chyba ten problem) i nagle patrze a tu stoi ta plytka no to wio z nia sluchana byla tak dawno ze juz zapomnialem co tam bylo :-) milo cos odkryc w swojej kolekcji

 

polecam do tych tytulow jeszcze francuzow z isole (od wielu miesiecy czolowka mojej listy wesoych melodii:D) i rehenzentrum o doloze jeszcze mire kalix zeby podtrzymac klimat i psi performera

[soleilmoon]

mciej>> torqmada byl niedoscigniony ;-) ale to nie ta branza - chyba ze ktos lubi takie wokale :D

[soleilmoon]

Panowie mozna by pomyslec o takich spotkaniach pomysl doskonaly?

[soleilmoon]

pasternaque> ta instytucja jest (polski zwiazek...) i dziala organizuje itd. i chwala jej za to.

 

a muzyke pana Knitla to spokojnie mozna by wydac w austriackim chip rec. i mysle ze wyrozniala by sie ;-))

[kapelli]

a Cinematic Orchetra i inni z Ninja Tune?????????????

 

ostatnio tam siezałapał nasz Skalpel,

ale o tak chyba najbardziej lubie Amona Tobina.

[soleilmoon]

amon tobin i koniecznie dj Vadim

[soleilmoon]

wlasnie a moze ma ktos jakies nowe plyty "oval"?

[i_nemes]

z Warpa obok squarepushera, autechre, two lone swordsmen (stay down swietne jest), boards of canada i tego gogusia afujexa twina, polecam szczerze lzejsze nieco, ale NIEZWYKLE sympatyczne PLAID, czyli resztki po black dogu (a wlasciwie black dog z wywalonym rebeliantem:-). To jest prawidzwa IDM, nienawidze tej etykietki, ale plaid do niej jako jeden z nielicznych pasuje. no moze jeszcze Mouse in Mars, co nie:-)? Troche innych nazw tez bym mogl powymieniac, ale akurat niekoniecznie polecic, wiec pozostaje na razie przy tym co wyzej.

 

-> Micke13 - "Daj już proszę spokój tym nieszczęsnym Floydom ;-) Pytania w stylu ''jakie wydanie Pink Floyd najlepiej brzmi'', można wyjaśnić w prosty sposób. Powiedz mi ile znasz wydań na CD Shellac czy The Jesus Lizard, a ile PF ? "

 

nie zebym odpowiadal za aToma, tak mi tylko przyszlo do glowy... odpowiedz na pytanie, jaki shellac brzmi najlepiej zawarta jest w nazwie grupy:-). chociaz steve albini (czyli 1/3 shellaca) nagrywal swoje pierwsze plyty z big blackiem w piwnicy, w ktorej od wilgoci az elektriciejstwo burczalo i migotalo, to ZAWSZE priorytet mialo wydanie na analogu a kompakty, cyfrowe remasterowanie itd mial i ma w niewielkim powazaniu (wystrczy zerknac na mile teksty, ktorymi raczy ciolkow, ktorzy juz kupili cd z jego muzyka:). Ostania plyta Shellaca (1000 Hurts) po wypuszczeniu z fabryki kosztowala na CD zdaje sie $15.99. Ta sama plyta na winylu kosztowala o dolara mniej (zazwyczaj jest na odwrot). (niestety kosztowala, bo teraz juz jej latwo nie znajdziesz...) dodatkowo, zeby dokuczyc frajerom, ktorzy zamowili sobie cd, wersja w lp miala dolaczony maly bonus - compact disc z tym samym materialem.

 

a nasmiewanie sie z ilosci wydan PF jest fajne... co nie znaczy,ze nie nalezy sie dowiedziec, ktore jest najlepsze:-) - sam bym sie chyba pocial, gdybym musial co roku kupowac nowe wydanie DSotM, bo jest nowe, co gra ladniej. naprawde - nalezy sie dowiedziec. lepszych od PF, King Crimson itd marketingowcow ma chyba tylko misio dzakson w apple - ale oni realizuja nabijanie kasy na audiofilskich ciagotach w troche na inny sposob - chyba wczesniej MJ znow zczarnieje niz beatlesi wyjda gdzies w nice price, albo jakiejs innej promocji, czaasem mnie to tak w****ia,z, ze az strach... Po drodze wyjda naturalnie unreleased early greatest shits from the times the beatles were not exactly the beatles but almost' w CDDA (7dych), HDCD (7dych), SACD (7dych), DTS (7dych), DVD-Audio-gold-deluxe (10dych), limited edition (DVD-A + DVD-Video z making of 'unreleased itd...') (12 dych) i tak do zarzygania... ech, ale mnie to wkurza... bitlesi sa tacy fajni a mnie nie stac, zeby se kupic choc jedna plyte, bo wole kupic 2 inne fajne. wiec zamiast sie tak frustrowac jak ja teraz, jadem pluc na psujace rynek zachowania frajerow od marketingu i tych co to lykaja, lepiej sie nad tym pochichotac, chyba. bo to przeciez jest smieszne, oprocz tego ze zalosne. i naprawde nie mam nic do nikogo, jeno - naprawde czasami warto pochichotac...:-).

 

pozdrawiam, nemes.

[aTom]

-> kapelli

no... tego się po tobie nie spodziewałem prawdę mówiąc

amon tobin, hoho, jak to zycie lubi zaskakiwac, myslalem ze ty tylko "klasyczny " ;)

no, ale tobin to juz przeciez tez klasyka ;)

 

cinematic orchestra?

nic specjalnego, mocno przereklamowane

jeszcze "motion" czasem mozna posluchac, fajny ma klimat

nowsze ich rzeczy (np. everyday) to juz klasyczny przyklad nu-jazzu w najgorszym, zwyczajnie nieciekawym wydaniu

dobre dla snobujacych sie klabersow

ale ani tam ciekawej elektroniki ani grama prawdziwego jazzu nie uswidaczysz ;)

pamiętam recke bodajze z śp. "kaktusa", gdzie o liderze CO cos wspomniano, ze kiedys bedzie znaczyl tyle co... Miles (cos w tym rodzaju w kazdym razie bylo napisane, nie pamiętam dokładnie)

uśmiałem się jak skonfrontowałem to z zawartością "Everyday"

 

a w "klabowym" wydaniu nu-jazzu zdecydowanie lepiej sprawdza sie matthew herbert

 

skalpel?

prawde mowiac nie bierze mnie juz to

ale gratuluje chlopakom sukcesu, spodobac sie wybrednym angolom to niebyleco ;)

troche moze im pomogla moda na stary polski jazz, ale nie bywam za bardzo w wielkim swiecie, zeby z pelnym przekonaniem stwierdzic, za faktycznie jest taka moda ;))

 

 

-> soleilmoon

a cos nowego wydał oval?

nie jestem na bieżąco

czekam wlasnie na "ovalprocess", ale ona juz ma kilka lat

 

.......................

spotkania "alternatywnych" audiofilów?

idea całkiem niegłupia

"mainstreamowi" robią testy cyfra vs. analog na PF, my byśmy wzieli Shellaca

ciekawe jak brzmi na tych drogich hajendowych klockach ;)

 

pozdrawiam

[aTom]

dobrze, ze i_nemes mnie wyręczył ;)

dzięki :)

nie chce mi sie już pisac o PF (może się przerzucę na Yes albo Marillion ;))

(tym razem pisałem konkretnie do soleilmoona, ale niektórzy znowu potraktowali to jako zaczepkę ;)

......................

 

Shellac "1000 Hurts" winyl + CD było jeszcze niedawno dostępne w musiccornerze

i też było tańsze niż sam CD

nie wiem jak teraz

ja sobie i tak nie kupie, niestety mam poki co tylko odtwarzacz zerojedynkowy i chyba sie to szybko nie zmieni (no... chyba ze wygram w totka ;)

 

....................

 

2LS stay down faktycznie jest fajne, ale IMO "tylko" fajne

świetna jest za to realizacja (przestrzeń - bajka, bas też rewelacyjny, na przykład w ostatnim kawału, jak tak wolno wchodzi to powietrze wibruje w całym pokoju ;) pomyśleć że audiofile od muzyki nie-innej za brzmieniowy wzorzec (jesli chodzi o muzykę elektroniczną) uznają ... "ray of light" madonny

biedactwa ;))

[soleilmoon]

uznają ... "ray of light" madonny

 

heheheheehe serio :-))

to mozliwe :D

inny przyklad glupoty :-))

pojechalem posluchac do krakowa do jednego sklepu kiedys wzmacniacza, ktory tam stal w komisie. :D lampowy na triodach 300B, zrodelko gramofon projecta perspektiv, preamp lampowy, kolumny podpiete kablami nordosta (srebrne tasiemki w teflonie), glosniki diy takie smieszne z odlewu beton z czyms tam gralo to wszystko pieknie. basiszcze jak trzeba i wszystko na miejscu, scena, itd co tam kto lubi. lecial sobie supercolider, nadszedl bassss i przerazony sprzedawca z tego sklepu :-) bo myslal ze przewrocilismy rzadek kolumn ktory tam stal :-)) ale nic sprzedawca byl mily podobalo mu sie bo nigdy przedzej nie slyszal ze ten sprzet tak moze zagrac - bo na nim przedzej to tylko muzyki filmowej sluchali w sklepie :-) poprzedni sluchacze. poszedl sobie a na jego miejsce wdarl sie pan powazny audiofil :-)) akurat zmienialem plyty i puscilem mire calix goscia zmylo, jak stal wyciagnal notes i przepisal sobie wszystkie tytuly plyt ktore mielismy ze soba, Aphex Twin tez mu sie podobal (mi zreszta podoba sie bardzo;-).

Reasumujac najczesciej ludzie oburzaja sie i nie chca sluchac bo to ma taka a nie inna nazwe etykietke i nie bylo o tym w takiej czy nie innej gazecie:-). A nie daj boze zeby ktos nazwal to co leci techno:DDDD.

[soleilmoon]

2LS stay down faktycznie jest fajne, ale IMO "tylko" fajne

świetna jest za to realizacja.....

 

isolee - rest pod tym wzgledem lepsze ;-)) reszta tej plyty tez miod

chodzilo mi o to ze odkrylem w nowych okolcznosciach plyte ktora lezala w szafie od niewiem kiedy :))

slyszales kiedys taki singielek isole (wydany na LP 12') na koleczku z analogu jest obraz Wermera dziewczyna z perla? wypas to jedna z najadniejszych plyt jakie kiedykolwiek bylo dane mi slyszec :-) przepiekne fraktalne warjacje na temat:-) kupilem go w krakowie w sklepie ktory juz nie istnieje :-) teraz jest tam bioro ogloszen gazety jakiejs:-) chyba krakowskiej ;-))

[soleilmoon]

aTom - jak ci sie podoba the mathew herbert band? plytka herberta :-) albo miks dla tresora globus mix 5 tez jego:D

[soleilmoon]

ovale mam ze 3 rano popatrze to napisze jakie tytuly, zapraszam na priv w omnie jest majl

jak bys chcial na LP to znajomi mieli do sprzedania bo ich przytlaczal ;-)) takiego z zielona okladka

[soleilmoon]

aTom> ladna recenzja to rococo rot:-))

[aTom]

-> soleilmoon

dzięki ;)

 

"rest" isolee tez mnie swego czasu wyrwalo z butow

obecnie juz tak nie dziala, chyba mnie juz mniej kręci taka muzyka po prostu

no ale realizacja jest bezwzględnie świetna (i to nie ulegnie już zmianie ;)

 

jak juz sie tak licytujemy - to pan sonic podnosi poprzeczke (mowimy caly czas o produkcji) chyba jeszcze wyzej ;)

choc isolee ma takie fajne ciepelko, a pan sonic (np. "a" albo "aaltopiiri") to juz chłodna, max. sterylna żyleta

 

pozdr

[aTom]

matthew herbert band?

czy matthew herbert big band ? ;) płytka goodbye swing time ?

nie spodziewałbym się tego po sobie, ale mi się podoba

a nie spodziewałbym się dlatego, że nie przepadam (łagodnie mowiąc) za muzyką lansowaną w trendy magazynach pod szyldem nu-jazzu (bo najczęściej ani to new ani jazz ;)