Skocz do zawartości
IGNORED

NAD C 370 i SONY ES ?


Yankes

Rekomendowane odpowiedzi

Chęć posłuchania czegoś innego i debetowy portfel czasami wymuszają zmiany,osłuchałem się już swojego Nad-a i chciałbym coś innego.Ostatnio słyszałem sporo dobrych informacji na temat wzmacniaczy Sony ES.Odpuszczając sobie te najwyższe klocki typu 770 i 870 ES,który inny model dałby jakieś słyszalne zmiany w moim systemie jeżeli oczywiście coś mógłby zmienić.Kolumny które posiadam to EPOS ES 11 a muzyka,którą słucham to głównie jazz także ten wokalny.Proszę o jakieś mądre sugestie.

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/115377-nad-c-370-i-sony-es/
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj sobie 570ES lub wyższy 670ES, to takie bezpieczne zakupy z ktorych odsprzedaza nie bedzie problemu, a jesli sie spodoba i zostanie na dluzej to tez dobrze bo sa to juz dosc wysokie klocki.

Niestety Twój NAD to poziom co najmniej równy (jak nie wyższy) z Sony 770 czy 870 ES, a dużo wyższy niż Sony serii 5xx.

Chcesz lepiej - musisz szukać wyżej, bo to raczej zamienił stryjek siekierkę na kijek ...

Na Twoim miejscu - zaczął bym od kolumn, bo to nie wzmacniacz jest u Ciebie najsłabszym ogniwem.

Popieram przedmówcę, ale chętnie bym usłyszał, czego brak, albo czego szukasz w dźwięku; to jest klucz do jakichkolwiek porad w temacie. Jak wielu forumowiczów uważam, że kolumny są najważniejszym elementem dobrze brzmiącego zestawu. Moim zdaniem bogactwo barwy, analityczność czy brak zniekształceń da dobrze okablowany, porządny głośnik tekstylny, ale to już zależy, co kto lubi....bo wzmacniacz, jak wzmacniacz; jeśli ma przyzwoitą dynamikę i nie przebarwia ( a NADy to dobry poziom ), reszta cech wzmacniacza jest mniej istotna. Powodzenia w poszukiwaniach. R.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Hej, też jestem właścicielem c370. Kiedyś myślałem o zamianie na 770ES a teraz coraz częściej na baltlaba epoca 3, mf'a A300 bądź krella kav 300:D

Słyszałem tylko jakieś niższe esy 5xx i to nie jest to, natomiast muszę powiedzieć, że prezentują się one bardzo ładnie gdy egzemplarze są zadbane. Co CI przestało pasować w Nadzie i czego szukasz? Polecam Ci rozebranie nada i regulację biasu, jeśli nigdy tego nie robiłeś to po 13 latach wartości mogą być zdrowo rozjechane. Możesz być zaskoczony efektami:)

Niestety Twój NAD to poziom co najmniej równy (jak nie wyższy) z Sony 770 czy 870 ES, a dużo wyższy niż Sony serii 5xx.

Chcesz lepiej - musisz szukać wyżej, bo to raczej zamienił stryjek siekierkę na kijek ...

Na Twoim miejscu - zaczął bym od kolumn, bo to nie wzmacniacz jest u Ciebie najsłabszym ogniwem.

Jakoś trudno mi się z Tobą zgodzić,że Moje Ulubione Kolumny są najsłabszym ogniwem.

 

Niestety Twój NAD to poziom co najmniej równy (jak nie wyższy) z Sony 770 czy 870 ES, a dużo wyższy niż Sony serii 5xx.

Chcesz lepiej - musisz szukać wyżej, bo to raczej zamienił stryjek siekierkę na kijek ...

Na Twoim miejscu - zaczął bym od kolumn, bo to nie wzmacniacz jest u Ciebie najsłabszym ogniwem.

Może faktycznie troszkę się zagalopowałem z wymianą poczciwego Nada?

De gustibus non est disputandum

Niestety też nie będę oryginalny i odradzę zamianę Nada370 na jakiegoś ES. Miałem kiedyś 370 ale trochę inaczej :) ponieważ to było zmostkowane 370x2. jeśli chcesz lepiej po taniości to dokup drugiego 370 a w przyszłości Dynaudio począwszy od Audience 52SE lub każde wyższe na jakie Cię stać.

Powodzenia i pozdrawiam.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Jakoś trudno mi się z Tobą zgodzić,że Moje Ulubione Kolumny są najsłabszym ogniwem.

Może faktycznie troszkę się zagalopowałem z wymianą poczciwego Nada?

 

Przez wiele lat miałem C370 i to bardzo przyzwoity wzmacniacz o dużej wydajności prądowej, solidnym dole i "angielskiej górze". Niestety czasem ma problemy z kontrolą basu (rytmiką) a na górze brak czasem przestrzeni i jest ona jakby lekko cofnięta. Dzisiaj można go już kupić poniżej 1000 zł i moim zdaniem poradzi sobie z większością kolumn. Na 100% zgadzam się z przedmówcami, jeżeli chcesz go wymienić to się zastanów czego szukasz!?

Mam jeszcze wariacką propozycję - poexperymentuj i pożycz od kogoś przyzwoity przedwzmacniacz i podepnij do końcówki C370 >>> być może odkryjesz go na nowo? U mnie grało to fajnie i dostał przestrzeni/oddechu a także kontrola dołu się poprawiła.

Jakoś trudno mi się z Tobą zgodzić,że Moje Ulubione Kolumny są najsłabszym ogniwem.

 

Nie przejmuj się tym. 99 % ludzi którym coś źle gra w sprzęcie ma swój ulubiony element który kaszani im brzmienie, ale w życiu się z tym nie mogą pogodzić i wymieniają np. wzmacniacze, odtwarzacze, kable - wszystko tylko nie to co powinni.

Tak więc to jest raczej reguła a nie wyjątek - trudno nam się pogodzić że coś z czego jesteśmy tak dumni i co kupiliśmy za duże pieniądze gra raczej w klasie budżetowej.

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia

 

NAD i Sony to 2 rozne szkoly brzmienia, jesli autor watku szuka zmiany to nie narzucajcie mu swoich pogladw, pytal o Sony ES to podalem mu bezpieczny zakup po ktorym bedzie wiedzial co i jak.

Yankes zanim zdecydujesz się sprzedać c370, przeczytaj reckę i wyciągnij wnioski.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Też jestem zdania, że aby usłyszeć znaczne różnice trzeba już wpompować sporo więcej kasy. To naprawdę porządny wzmak. Jak masz jakiś multimetr w domu to kup złacza pomiarowe i sobie wyreguluj wzmak wg serwisówki, jeśli tego jeszcze nie robiłeś.

Ps: Wzmak Ci się po prostu znudził czy czegoś CI brakuje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam jeszcze wariacką propozycję - poexperymentuj i pożycz od kogoś przyzwoity przedwzmacniacz i podepnij do końcówki C370 >>> być może odkryjesz go na nowo? U mnie grało to fajnie i dostał przestrzeni/oddechu a także kontrola dołu się poprawiła.

I to jest mądra podpowiedź .

NADy mają fajne końcówki a skopane przedwzmacniacze . Dobrym rozwiązaniem jest użycie z NADa smych końcówek i napędzanie go DACem z regulacją głośności . I tak właśnie NADy grają fajnie ze Stream Magic 6 . Uzupełniają się wzajemnie .

Można jeszcze lepiej - modyfikacja NADa . Chodzi o to że użycie samej końcówki nie wyklucza z toru sygnałowego NADowskiego układu Soft Clipping który degraduje brzmienie . Nie każdy też może sobie pozwolić na DACa z regulacją głośności ze względów finansowych czy choćby dlatego ze ma inne analogowe źródła które pod takiego DACa i jego regulację głośności nie podepnie .

Muda a to nie jest tak, że przełącznik softclipingu odłącza układ przynajmniej w teorii - dla c370, tzn nie wpuszcza sygnału na "tor boczny"? Po co więc go usuwać skoro normalnie nie płynie przez niego sygnał - można go wyłączyć?

Muda a to nie jest tak, że przełącznik softclipingu odłącza układ przynajmniej w teorii - dla c370, tzn nie wpuszcza sygnału na "tor boczny"? Po co więc go usuwać skoro normalnie nie płynie przez niego sygnał - można go wyłączyć?

Układ ten jest cały czas w torze sygnałowym a żeby działał jest dodany dodatkowy kondensator , rezystor i dopięte tranzystory . Przy modyfikacji wstawiam jeden , wysokiej klasy rezystor a omijam resztę . To słychać .

Yankes zanim zdecydujesz się sprzedać c370, przeczytaj reckę i wyciągnij wnioski.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Też jestem zdania, że aby usłyszeć znaczne różnice trzeba już wpompować sporo więcej kasy. To naprawdę porządny wzmak. Jak masz jakiś multimetr w domu to kup złacza pomiarowe i sobie wyreguluj wzmak wg serwisówki, jeśli tego jeszcze nie robiłeś.

Ps: Wzmak Ci się po prostu znudził czy czegoś CI brakuje?

Masz rację znudził mi się,ale próbuję z tym walczyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Swojego czasu polowałem w "ciemno" na poprzednika tego modelu denona (2000AE), zachęcony zdjęciami wnętrza:) Kilka razy był na alledrogo za ponad 3k. Za taką kwotę to już wolałbym dołożyć 5 stówek i polować na MF a3 bądź a300 czy krella kav300i.

P.SNa Twoim miejscu rozejrzałbym się prędzej za innymi kolumnami, pobujaj się ze wzmakiem w jakimś okolicznym salonie - zobaczysz, że Cię zaskoczy (pamiętaj o regulacjach wg. serwisówki i o tym aby wyłączyć soft clipping:))

Bywały jakieś wersje PMA2000 za około 2300zł ale z tego co zdążyłem się zorientować to 2020AE jest od starszych wersji jednak lepszy .

KAV300i nie polecam . To świetny wzmacniacza ale raz że stary i z tego co widziałem każdy był mniej lub bardziej grzebany . Coś co jest wybitnie dobre , w przyjaznej cenie często gra non stop i często zmienia właścicieli . Dla mnie elektronika to jest proszenie się o problemy . A Krell nie jest wzorem bezawaryjności jak choćby te wysokie modele Denona .

Bywały jakieś wersje PMA2000 za około 2300zł ale z tego co zdążyłem się zorientować to 2020AE jest od starszych wersji jednak lepszy .

KAV300i nie polecam . To świetny wzmacniacza ale raz że stary i z tego co widziałem każdy był mniej lub bardziej grzebany . Coś co jest wybitnie dobre , w przyjaznej cenie często gra non stop i często zmienia właścicieli . Dla mnie elektronika to jest proszenie się o problemy . A Krell nie jest wzorem bezawaryjności jak choćby te wysokie modele Denona .

Miałeś Krella KAV300i, że się tak kategorycznie wypowiadasz?

Ja mam taki wzmacniacz rok produkcji 1999 i na pewno nie był rozkręcany ani modyfikowany. Jak chcesz to zapraszam i sprawdzisz sam.

Nie chwale Krella bo nie mam porównania do wzmacniaczy z podobnego przedziału cenowego. Słuchałem do tej pory kilku wzmacniaczy do kwoty ok. 8 tys. pln za nówkę, a tu Krell wg mnie gra lepiej.

Miałeś Krella KAV300i, że się tak kategorycznie wypowiadasz?

Szukałem przez długi czas . To co było wizualnie akceptowalne ( bez rys , obić itd ) to było w środku kombinowane .

Ja mam taki wzmacniacz rok produkcji 1999 i na pewno nie był rozkręcany ani modyfikowany. Jak chcesz to zapraszam i sprawdzisz sam.

To tylko się cieszyć i pogratulować . Jak widać zdarzają się rodzynki . Zdarzają . Był nawet temat o gościu który takie Krelle skupuje niesprawne , naprawia je i sprzedaje w kraju .

Nie piszę o Kałuży ale o handlarzu ...

Nie neguję tego Krella za jakość grania ale chodzi o czas obecny i to co jest w obiegu . Trwałością też nie grzeszą i jak nie raz pisałem wystarczy na Ebayu wpisać Krell Kendeil ile jest tam kondów do konkretnych modeli .

Jakość wykonania i spasowania to jak dla mnie najgorsze co u siebie miałem . Piszę o KAV280CD czy S300i .

O szufladzie 280CD nawet nie warto wspominać . Niejeden przeżył lekki szok po wciśnięciu przycisku OPEN w sprzęcie który jak pamiętam kosztował przez jakiś czas około 20 000zł

Krelle SACD nawet nowe miały problemy z napędami .

Ale mniejsza z tym .

Jak ktoś ma pewne źródło to czemu nie . Aukcje i ogłoszenia należy traktować ze szczególna ostrożnością !

A ja nie żałuję sprzedaży tego Krella . Dla mnie brzmienie to nie wszystko . Płacąc za Hi End wymagam Hi ENDu a nie czegoś takiego .

Pamiętam jak do mnie przyszedł i moją czy żony ocenę ...

Szuflada to jedno .

Przewijanie podczas którego głośność sygnału rośnie 2-3x w nocy to nieporozumienie .

Tak samo jak to że musi stać non stop od prądem żeby dobrze grał i żre też tego prądu niemało .

Schodzące od samego patrzenia napisy , krzywo wkręcone śrubki i ten wyświetlacz ...

Jak kto woli czy lubi .

 

Jak bedziesz miał okazję obejrzyj sobie uważnie i z bliska Denona PMA2020AE .

Obejrzyj też pilota . Gra , wygląda , jest funkcjonalny , perfekcyjnie zbudowany i spasowany . Elementy w środku z górnej klasy .

To jest Hi END na dzisiejsze czasy .

Widziałem go w salonie gdy szukałem sprzętu dla siebie. Ładny, ale wtedy cena mnie zniechęciła. Zdecydowałem się na używkę i wybrałem Krella, który gra u mnie już 2 lata, a to długo porównując do poprzednich moich wzmacniaczy i kolumn zresztą też.

Ładny, ale wtedy cena mnie zniechęciła.

Dzisiaj idzie go dostać w dobrej cenie ;)

Po swojego jechałem dobre 400km w jedną stronę ale kupiłem za 7400zł .

Rewelacja za te pieniądze . 2010AE można wyrwać za około 4000zł . Ale jak gra w stosunku do 2020AE nie wiem .

Wiem że mam wzmacniacz taki jaki szukałem i spełnia wszelkie moje oczekiwania .

Nawet by się wydawało mało istotny bajer że sam się wyłącza bez sygnału . Ja z tego korzystam . Kończy się płyta a sprzęt się sam wyłącza biorąc łącznie poniżej 1W na czuwaniu .

Można , ano można ...

 

Dobra , odbiliśmy od tematu ...

Rozlazły w sensie, że co?

PMA 2020 mi się coraz bardziej podoba, ale cena wciąż zabija:) MUDA tam wszystko jest jak ma być bo to projekt i wykonanie - japońskie.

Z czystej ciekawości, co się stało, że z końcówki przerzuciłeś się na integrę?

Rozlazły w sensie, że co?

Porównaj sobie ten NADowski bas choćby z PMA2020AE .

 

PMA 2020 mi się coraz bardziej podoba, ale cena wciąż zabija:)

Jakby na to patrzeć z boku to większość wzmacniaczy w jego i duzo wyższej cenie to żart jakości , spasowania czy funkcjonalności .

Ma fajne pre phono . Można kupić drapaka za parę stów i cieszyć się winylem ;)

 

MUDA tam wszystko jest jak ma być bo to projekt i wykonanie - japońskie.

Made In Japan - to robi różnicę . Wystarczy pooglądać budowę . Nie żadne voodoo ale profesjonalne podejście do każdej sekcji łącznie z drogimi i bdb trafami EI a nie tanimi toroidami.

Wszystkie sygnały na przekaźnikach . Nawet jak włączasz DIRECT przekaźniki odłączają regulację barwy z balansem i cały tor regulacji czy też wyjścia skracając sygnał do minimum .

Z czystej ciekawości, co się stało, że z końcówki przerzuciłeś się na integrę?

Xindak A600P jest lepszy od tego Denona czego nie ukrywam . Do tego 63kg prawdziwego wzmacniacza . Tyle że to końcówka więc trzeba preamp . Preamp to kolejny niepotrzebny klamot w torze a DACe z regulacją głośności nie mają wejść analogowych .

Chciałem integry . I mam . Jak pisałem ze świetnym preampem gramofonowym . Mam też tuner analogowy bo słucham 2 stacji . Mogę też podpiąć swoje decki ( zbieram kolekcję sprzętów sprzed lat dla mnie w pewien sposób wybitnych i dla mnie wartościowych ) . Do tego jak słucham audiofilskich realizacji puszczam to ze strumieniowca a starych , płasko nagranych kawałków z Pioneera PD50 .

Są nagrania które znowu wolę z winyla ...

Jeden wzmak , wiele źródeł na których słucham to co na danym nośniku wypada lepiej .

Na winylach też mam kilka kawałków niedostępnych na CD ...

Duża uniwersalność i przyjemność z żonglowania różnymi nośnikami czy źródłami ;)

Swojego czasu polowałem w "ciemno" na poprzednika tego modelu denona (2000AE), zachęcony zdjęciami wnętrza:) Kilka razy był na alledrogo za ponad 3k. Za taką kwotę to już wolałbym dołożyć 5 stówek i polować na MF a3 bądź a300 czy krella kav300i.

P.SNa Twoim miejscu rozejrzałbym się prędzej za innymi kolumnami, pobujaj się ze wzmakiem w jakimś okolicznym salonie - zobaczysz, że Cię zaskoczy (pamiętaj o regulacjach wg. serwisówki i o tym aby wyłączyć soft clipping:))

 

Zgodnie z sugestią wyłączyłem.Wyjaśnij mi proszę jak ten układ degraduje dźwięk?

De gustibus non est disputandum

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.