Gramofon - (...) - Końcówka mocy. Pytanie startowe o pre i regulację głośności.

[ja_brzoza]

Witam kolegów,

 

Wpadam tu z forum DIY. Przejrzałem forum Analog, ale nie trafiłem na podobne pytanie. Mam taką sprawę: znajomy ma gramofon (szału chyba nie ma, ale ma apetyt na zmiany i nie o tym rzecz), poprosił mnie o doradzenie i złożenie kolumn i to już mamy za sobą, potrzebował wzmacniacz, a że miałem nie używaną, dobrą końcówkę mocy DIY zaproponowałem mu ją do zestawu. Końcówka nie ma niestety regulacji głośności; tymczasowo dostał preamp lampowy, ale nie gramofonowy.

 

Pytanie zasadnicze: gramofon potrzebuje preampu gramofonowego (będzie coś kupował do 1500zł) a one, z tego co widzę, często nie mają regulacji głośności. Jak najlepiej zrealizować taką konfigurację? Czy potrzebny byłby preamp gramofonowy i kolejny preamp do sterowania głośnością - trochę dublowanie stopni. Regulacja pasywna (potencjometr) pomiędzy pre gramofonowym a końcówką?

 

Będę wdzięczny za podpowiedź.

 

Pozdrawiam

Łukasz

[ahaja]

Wystarczy za pre phono dać potek.

Każdy z nich ma jednak swoją sygnaturę - potrenuj kilka opcji i wybierz najfajniejszą.

W zależności od tego jakie to będzie pre phono sygnał może (i zapewne taki będzie) mieć zbyt niski poziom w stosunku do np sedesa - czasami konieczne jest dołożenie stopnia z małym gainem >>

>> Warto (drożej) dać przed potkiem bufor albo stopień z lekkim wzmocnieniem - w zależności czy jest to w danym torze konieczne.

[ja_brzoza]

Dzięki za odpowiedź.

A czym jest regulacja gain, w niektórych pre?

[ahaja]

Miałem na myśli bufor albo stopień wstępny przed końcówką i potkiem z małym wzmocnieniem by zrównac mniej więcej poziom z gramofonu do poziomu z sedesa.

 

W pre phono gain - wzmocnienie - jest mnóstwo wkładek znacznie różniących się parametrami m in poziomem wyjściowym. Stąd dobrze mieć taką regulację.

[Less]

Czy potrzebny byłby preamp gramofonowy i kolejny preamp do sterowania głośnością - trochę dublowanie stopni.

Tak to najczęściej wygląda

[ja_brzoza]

OK, dziękuję. Czy znacie może jakieś godne uwagi preampy z sekcją phono, w tych okolicach 1500zł, bo z tego co mi google pokazało coś tam takiego powstawało - jak rozumiem, takie 2w1. Pytanie, czy to w ogóle jest opcja warta rozważenia?