Skocz do zawartości
IGNORED

Non-Oversampling DAC


Peter Daniel

Rekomendowane odpowiedzi

coś nie wchodzi - ostatnia próba

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

fotka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

rambo, a ,żeby było jeszcze taniej , i ocztwiście jeszcze lepiej ,to polecam napędy CDM 1 .CDM 2 i oczywiscie CDM 4 jako najsabszy z wyzej wspomnianych.Szkoda ze foty nie weszly

Rambo, 11 Lut 2007, 13:18

 

"Typu nie podam bo jest to patent Gregaudio ale działają wyśmienicie :)."

 

:/ znów te tajemnice... bez komentarza :/

 

eh.. nie no rozumiem ale nasuwają mnie się różne dziwne skojarzenia.. jak nic nigdy niczego nie ukrywam....to DIY a nie wielkie niesamowite tajemnice uzyskania pięknego dźwięu, trele morele...

 

Rambo wiadomo, kondy na wyjściu poważna sprawa, DAC Monica z mundorfami silver oil na wyj zagrało troszkę gorzej od 47 Labs...

 

sorki poniosło mnie. ;/

Wybór na cd930 padł również z tego powodu, że ma stosunkowo nowe oprogramowanie ... a poza tym chciałem coś nowego przerobić czego jeszcze nie miałem.... i jest równocześnie tanie, jednak pod ręką stoi CDM0 jako punkt odniesienia i tak naprawdę to on cieszy oko i uszy :).

 

Z kondkami sorki, chodziło mi tylko o to, że BG-N nie znaczy od razu najlepszy i można jeszcze wiele poprawić poprzez dobór kondensatorów. Poza tym pozostałe kondensatory - wcześniej - dobrałem pod mój system i gust. Gust Petera jest inny niż mój co nie znaczy, że nietrafny - po prostu mam inne wyobrażenie o właściwej barwie. Podsumowując cd z dac`iem Petera w stosunku do oryginału to jak dzień do nocy :)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Zgodzę się z Rambo, ze oryginalna wersja niekoniecznie musi przypaść do gustu, jednak osobiście jestem zadowolony z daca, używam go do przesłuchiwania muzyki z komputera, przez wyjście spdif karty, oraz jako źródło przy oglądaniu filmów. Zaletą tego urządzenia jest to, że każde urządzenie posiadające wyjście cyfrowe można podłączyć, nawet najtańsze dvd i cieszyć się dobrej klasy dźwiękiem.

Mam DAC-a Petera Daniela od jakiegoś miesiaca w domu, gotowego , nawet lutowanego przez niego osobiście (chyba).

 

Niestety mimo dość intensywnego wygrzewania gra to bardzo słabo. Miedzy moim turbo modyfikowanym CD 960 na TDA1541A a tym dac-iem jest przepaść. Barwa, rozciagnięcie pasma w dół i w górę (szczególnie górę), przejrzystość, nasycenie dźwięku są całkiem innej próby.

 

U mnie gra to po prostu kiepsko, jak zresztą kazdy z kilku dac-ów na TDA1543 które budowałem, jak zreszta kazdy NOS jakiego miałem, również NOS na TDA 1541A nie przypadł mi do gustu, chociaz NOS-a na tym dac-u (TDA1541A) chętnie jeszcze spróbuje.

 

BG N na sygnale też są dość kiepskie. I na nic tajemnice i sztuczki z bocznikowaniem, po prostu potrzeba lepszego kondensatora. BG N na stgnale ma coś z dźwięku kondensatorów sygnałowych z najwyższej pólki (wypełnienie, przestrzeń), ale juz inne aspekty jak mgiełka i jakosć wysokich tonów, barwa, powietrze... moim zdaniem dyskwalifikują je jako kondensatory sygnałowe w wyskiej klasy sprzęcie.

Mam DAC-a Petera Daniela od jakiegoś miesiaca w domu, gotowego , nawet lutowanego przez niego osobiście (chyba).

 

Niestety mimo dość intensywnego wygrzewania gra to bardzo słabo. Miedzy moim turbo modyfikowanym CD 960 na TDA1541A a tym dac-iem jest przepaść. Barwa, rozciagnięcie pasma w dół i w górę (szczególnie górę), przejrzystość, nasycenie dźwięku są całkiem innej próby.

 

U mnie gra to po prostu kiepsko, jak zresztą kazdy z kilku dac-ów na TDA1543 które budowałem, jak zreszta kazdy NOS jakiego miałem, również NOS na TDA 1541A nie przypadł mi do gustu, chociaz NOS-a na tym dac-u (TDA1541A) chętnie jeszcze spróbuje.

 

BG N na sygnale też są dość kiepskie. I na nic tajemnice i sztuczki z bocznikowaniem, po prostu potrzeba lepszego kondensatora. BG N na stgnale ma coś z dźwięku kondensatorów sygnałowych z najwyższej pólki (wypełnienie, przestrzeń), ale juz inne aspekty jak mgiełka i jakosć wysokich tonów, barwa, powietrze... moim zdaniem dyskwalifikują je jako kondensatory sygnałowe w wyskiej klasy sprzęcie.

.... no cóż nie ośmieliłem się iść tak daleko z krytyką.....skoro jednak powiedziało się "a" to widzę, że trzeba też "b" ..... . Co do bocznikowania - u mnie jest 47uF tak więc BG-N robią tylko za ozdobę. Jakość z moim podstawowym sprzętem - kilka osób stwierdziło, że gra to nieco dziwnie (dac) ale to było po bezpośrednim porównaniu ze sprzętem zgranym barwowo, ze świetną przestrzenią itd. Po porównaiu dac`a z np. oryginalnym, niezmienianym cd930, cdp227, cd7550 to dac jest jednak górą i to mocno w każdym aspekcie. Dla mnie najsłabsza jest góra (również wyższa średnica) - jest ona sztuczna, zbyt mało nasycona głębią, zbyt uboga w barwę a przez to nie mogę np. poczuć tej prawdziwej atmosfery z koncertu Zepelinów - po prostu wiem jak ma to brzmieć a brzmi inaczej. Przestrzenność i bas - jest nieźle. Za kilka dni spróbuję wycinąć co się da z tego dac`a w moim systemie i dojdzie do ponownej konfrontacji.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

może dodanie lampek na wyjście NOSa pomoże conieco... jestem w trakcie uruchamiania projektu Grounded Grid

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wersja bez niczego w torze oprócz lampy i konda na wyjściu (czekam na trafo zasilające)...

Monika z tym wyjściem gra obiecująco, zobaczymy co z tego wyjdzie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cała idea to była prosta implementacja tego dac`a ...... może i bufor coś zmieni na plus. Mam wszystkie części do bufora do testów więc można się pobawić. Na początku spróbuję jednak powalczyć kondensatorami, bo ich wpływ na dźwięk jest wyraźny. No dobra bufor też spróbujemy :)

Ale to naprawdę samo też gra, tyle że nie po mojemu ;)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Cała idea to była prosta implementacja tego dac`a ...... może i bufor coś zmieni na plus. Mam wszystkie części do bufora do testów więc można się pobawić. Na początku spróbuję jednak powalczyć kondensatorami, bo ich wpływ na dźwięk jest wyraźny. No dobra bufor też spróbujemy :)

Ale to naprawdę samo też gra, tyle że nie po mojemu ;)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

krytyka nie krytyka...tak to u mnie gra.

 

Być moze za słaby sprzet, być moze słaby kabel cyfrowy, jakieś niedopasowanie, nie wiem. Chociaż na Fostexie i wstędze Aurum Cantus wszystkie różnice bardzo dobrze słychać. Reszta to kopia Aleph 3, kopia Aleph P i przyzwoite okablowanie włącznie z sieciówkami.

 

Podobnie jak pisał Rambo nie ma zastrzeżeń do basu i przestrzeni, gorzej z powietrzem, jakością średnicy i wysokich, transparntnością, barwą. Wszystko takie jakieś nijaki i za mgłą, mało wciągajace. Po prostu nie chce sie słuchać.

 

Thorsten Loesch zawsze pisał ze TDA1543 jest znacznie gorszy od 1541 i chociaż tego drugiego faworyzował, to również inne dac-ki stawiał znacznie wyżej (PCM63 czy PCM56)

 

Nikt nie mówi ze nie jest to hi-end, bo być moze jest tylko potrzebuje sie odpowiednio pokazać, w innym towarzystwie. Ale uważam ze każdy taki krytyczny wpis jest cenny. Zauważyłem zbytnią tendencję do piania z zachwytu jak coś sie komuś podoba, ale jak ktoś uważa ze cos jest "nie za bardzo" to już lepiej nic nie pisać. A to nie jest dobre dla ludzi którzy szukają opini o danym sprzęcie czy układzie który chcą zbudować.

JA zauważam jeszcze inny problem w ocenach. Czasem dla jednego jest super a dla drugiego szajs. Kazdy ma inne punkty odniesienia 'poprawy'.

Dla mnie NOSDac dział prawie zawsze w kierunku poprawy - zwiększał dynamikę i bezpośredniość prezentacji.

Wasze opinie na temat średnicy i wysokich mnie z lekka dziwią. Owszem, jeśli ktoś woli tzw. rysunek od wypełnienia, to ten dac nie zrobi mu dobrze ;-) Po wpięciu rzeczywiście słyszy sie mniej 'krawędzi' ale w zamian jest więcej dźwięku w dźwięku :-) Wyraźnie to słychać w przypadku odsłuchiwania np. uderzeń i wybrzmień dzwonów.

Ja używam Nos-daca Petera z buforem lampowym a la Prosiak MF, i muszę przyznać,że brzmi to zdecydowanie lepiej. Podstawa basowa nie uległa zmianie, ale zdecydowanie poprawiła się reprodukcja wysokich i dzwięk jest jakby bardziej " ludzki". Troche drażnić może tyklo zbyt duża średnica, która drazni mnie w rocku, bo przy jazzie jest OK.

Niedawno byla recenzja NOS DAC w 6moons:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Recenzent takze kupil tego DACa, a wiec nie bylo chyba az tak zle.

 

Odnosnie coupling caps, nigdy nie uzyskalem zadowalajacego efektu uzywajac dodatkowe bypasy. Dzwiek moze nabrac pozornie lepszego wyrazu ale w rzeczywistosci traci na prawdziwosci przekazu. Rzeczywista poprawe moga tu wniesc np. same V-Caps. Ponizej zdjecie DACa z kilkoma modyfikacjami, ktore przeprowadzilem na uzytek wlasny.

post-3442-100008299 1171557501_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

U mnie Nos rozśpiewal soe na dobre dopiero w wersji zbalansowanej, i to bez preampa, na samej drabince .Dopiero taka konfiguracja zmusila moją A30 tke do swobody i dynamiki takiej jaką lubie.

fakt , kazdy mam inne priorytety jasli chodzi wlasny ,domowy hiand ,dochodzi akustyka pomieszczenia , co moim zdaniem jst bardzo wazne . Dlatego jedyne miarodajne porownania i odsluchy mają dla mnie sens tylko w miejscu gzie na codzien slucham, a nie jazgot na audioszol gdzie ludzie rozmawiają glosniej od wszelkich mikrodetali o ktore tak walczymy. Inna sprawa ze Peter slucha Nosa na kolumnach o efektywnosci przekraczającej 100dB co u nas jest zadkoscia , a na tamntym kontynencie raczej sprawą normalną, i oczywiscie wielkosc pomieszczenia tez nie jest bez znaczenia.

Mnie sie wydaje że zasadnicze znaczenie ma też tutaj jakość napędu i kabla cyfrowego. Miałem podobne spostrzeżenia co Bartek1 uzywając NOS`a ze swoim Marantzem CD 50. Ostatnio jednak gościlismy się w KAiM gdzie podpielismy daca do Lektora IV.

Słuchaliśmy najpierw Lektora poten Lektora z NOS`em a następnie CD z wbudowanym NOS`em i napędem CDM4 + dobry zegar.

 

Co ciekawe nie było jakiejś przepaści pomiędzy tymi wszystkim kombinacjami. Najlepiej zagrał sam Lektor ale... wpięcie Nosa + napęd Lektora nie spowodowało jakiegoś wyraznego pogorszenia, przeciwnie było jakby więcej myzyki w myzyce:-) a ponadto nie zauwazyłem tego przesłonięcia o którym pisze Bartek a który też niestety zauważam u mnie.

Duzo lepiej gra napęd CDM4 modyfikowany przez Sharka700 (w skrzynce z Ikei!) niz ten sam u mnie łączony jakims przypadkowo zrobionym kabelkiem cyfrowym. Shark wbudował swojego daca pomijając praktycznie wpływ kabla cyfrowego. Zrobił też kilka innych modyfikacji i wydaje się że dobrze skoro wpięcie tego wynalazku nie spowodowało pogorszenia i tylko niuanse stawiały Lektora wyżej!.

 

W każdym razie mój Marantz juz dostał się w ręce Sharka który robi gruntowny upgrejd wbudowując Nosdaca do srodka.

Grałem kilka miesięcy na pożyczonym NOS`sie i porównywałem go z modyfikowanym Marantzem50, szczerze

mówiac nie mogłem się zdecydować na kupno nosa ze względu na owo przysłonięcie dzwięku. Sam Marantz grał lepiej w pewnych aspektach , miał bardziej rozdzielczą górę i szybszy bas. Ale ze względu na lepsze wypełnienie średnicy coś mnie ciągneło żeby jednak mieć NOS`a jako alternatywny DAC.

Robiłem tez próby z innymi zródłami cyfowymi +nos jak: 2 tunery satelitarne, 3 szt. DVD i kilka CD, otóz zauwazyłem znaczące róznice dzwięku na kazdym z tych klocków. Niewątpliwie najlepiej wypadł Marantz CD 80 Wikiego który sam gra swietnie bez wiekszych modyfikacji ale ma duzo lepszy napęd i tu NOS pokazał klasę, nie wystapiły zadne z opisywanych zjawisk.

Na słabych napędach z kiepskim kablem wszystkie w/w efekty niestety wystepują , dosc powiedzieć że wole słuchać koncertów DVD z wyjściem analgowym niz cyfrowym.

A jak z pomiarami tego daca? jakie thd ma ten uklad na 1k i ew. na 10k? i ile % na niskich poziomach rzedu --60db? panowie tak wychwalaja tego uklada a moze on bardzo znieksztalca a panowie majac zly sluch i nie slysza tych thd?

Senicz, poniewaz ten DAC jest zbudowany podobnie jak DAC 47 Labs, pomiary znajdziesz tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Niewątpliwie najlepiej wypadł Marantz CD 80 Wikiego który sam gra swietnie bez wiekszych modyfikacji ale ma duzo lepszy napęd i tu NOS pokazał klasę, nie wystapiły zadne z opisywanych zjawisk"

 

Philips CD960 (Marantz CD 94) ma jeszcze lepszy napęd i z tego napędu korzystałem. Marantz CD 80 nie modyfikowany, czyli taki fabryczny gra powiedzmy sobie "tak sobie". To świetna maszyna , jedna z lepszych do up-gradu, chociaż uwazam że z CD 960 (Marantz CD 94) da sie wycisnać lepszy dźwiek, moze za sprawą CDM 1 moze nie.

 

Weź pod uwage ze mój CD 960 jest bardzo mocno modyfikowany. Wymienione sa wszystkie elektrolity jako podstawa, wstawiony zegar, OPA627 , rezystory Caddock w analogówce, BG N w kluczowych miejscach, poomijane ścieżki drutami cardas, olejowe Siemensy MKV na wyjściu, TDA1541A/S1 i filtr SAA7220 P/B i kilkadziesiat innych małych sztuczek które moim zdaniem działają in plus i których się nauczyłem podcza zabawy z kilkudziesięcioma CD-kami na TDA1541A. Miałem tych maszyn sporo i z większości z nich , również CD 50 nie wycisnie sie tyle co z CD 960, chyba ze zrobi sie praktycznie wszystko od podstaw (zasilania, analogówke, sekcje DAC).

 

Takze nie jest to tak ze podłączałem dac-a do byle czego bo konkurencji dla mojego CD trzeba szukać w okolicach audiofilskich maszyn po 8-10tys o czym się juz kilkakrotnie przekonałem. I po wpieciu DAC-a jest moim zdaniem sporo gorzej.

 

Na transport jest jak najbardziej czuły ten DAC. Podpinałm go do Cyrusa na CDM 9 i było gorzej (nie twierdzę że za sprawą samego CDM 9).

Ja swojego NOSa tez napędzam CDM1 a bebechy w revoxie tez mocnotuningowalem.Byly BG, 627 od BB

1541 s1 ,Gralo to z filtrem saa7220 i bez jako NOS ale po pierwszym wrazeniu ze wszystkiego jest więcej, azwsze wracalem do nosa Peterowego.W moim przekonaniu gra bardziej naturalnie.

Nie chce mi sie jeszcze raz pisac to samo, a wiec zamieszczam moje poprzednie wpisy sprzed kilku lat. Konkluzja jest taka, ze nawet po gruntownych modyfikacjach Marantz CD-94 (oversampling, TDA1541 S2) wypadl gorzej w porownaniu z NOS TDA1543 ktory pozniej w nim zainstalowalem. Co wiecej, tak zmodyfikowany CDP byl takze lepszy od modyfikowanego przez PCX Shanlinga (PCM1704):

 

 

"Powyzsze zdjecie przedstawia moje aktualne modyfikacje. Na poczatku probowalem sugestii na jednym z wloskich sites: zmiana op ampow, usuniecie drugiego stopnia wyjsciowego, lepsza wersja DAC chipow itd. Ale to naprawde nie zmienilo duzo. Dzwiek byl dalej jakis przesloniety i nie porywajacy. Pozniej probowalem modyfikacji zalecanych przez Rudolfa na diyAudio (rbroer): discreet output stage, synchronous reclocking, Kwak Clock, i bylo lepiej, ale wciaz czegos brakowalo.

 

W koncu postanowilem to wszystko wyrzucic i zaczac od zera (jesli chodzi o DAC). Moje poprzednie doswiadczenia z TDA1543 wskazywaly na duzy potencjal i zdecydowalem sie na ta implementacje. TDA1543 jest przyczepiony bezposrednio do dekodera (SAA7210 owinietego folia miedziana), I/V zrobione na Rikenach (pasywne) i stad sygnal idzie prosto na kondensatory Siemensa (MKV).

 

Zainstalowalem tez Tent Clock, i calkowicie odlaczylem digital filter. Zasilanie DACa jest z baterii, regulatory Panasonica (AN800x). Jedno z wielu napiec produkowanych w tym transporcie jest uzyte jako charger.

 

Ogolnie stanowi to bardzo dobre rozwiazanie i dzwiek jest niewatp[liwie pierwszej klasy. Znacznie lepszy niz oryginalna wersja, a takze lepszy niz moje wczesniejsze proby modyfikacji. TDA1541 jest napewna bardzo dobra koscia, ale trzeba sie sporo napracowac aby zrealizowac caly jej potencjal. Jakakolwiek mniej prezmyslana implementacja, przynosi raczej srednie rezultaty (co praktycznie mozna odniesc prawie do wszystkiego).

 

Dodam ze ten przerobiony CD-94, przez pewien czas wydawal mi sie lepszy niz CD Pro-2 z oddzielnym DACiem, pozniej zmienilem zdanie. Porywnywalem go tez z modyfikowanym przez Partsconnexion Shanling 200, i chyba (modyfikowany) Marantz byl lepszy. Na pewno gral bardziej naturalnie, Shanling posiadal wiecej plynnosci i gracji, ale to bylo jeszcze zanim dokonalem ostatnich zmian odnosnie TDA1543 DACa ;-)

 

pokaż cały temat Wyższe ale niemłode odtwarzacze Marantza Peter Daniel 18 Gru 2004, 04:16

Byc moze wymienionych wczesniej dyskutantow odstrasza wysoka cena CD-Pro2 i nie mysle ze naprawde go testowali. Uzywam CD-Pro od prawie 2 lat i jestem bardzo zadowolony. Bez modyfikacji gra lepiej niz Marantz CD-94 (jako transport), chociaz kiedys wydawalo mi sie ze jest odwrotnie.

 

Kupilem ostatnio drugi naped CD-Pro 2, gdyz zamierzalem eksperymentowac z display modulem Briana (w tej chwili to basic wersja, bez mozliwosci programowania i display nie jest zbyt czytelny). Mam tez CDM12 i nie ma startu do CD-pro 2 (poza tym plasikowe prowadnice byly powodem ubolewania Jean-Paula).

 

Miesiac temu kupilem Mark Levinson ML31.5 transport ($10,000 oryginalnie w '96) i jest tam takze uzyty CDM12:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Poza tym wszystkie transport ML uzywaja w tej chwili CD-Pro i ciesza sie jak najlepsza opinia.

 

Porownywujac moja wersje do Levinsona, to nie da sie ukryc ze ML jest lepszy. Bass ma lepsza definicje, jest glebszy i muzyka brzmi bardziej naturalnie. ML ma na wyjsciu reclocking circuit, i to prawdopodobnie (wzraz z sama obudowa) przyczynia sie do tych zmian.

 

Poza tym, plytka display oferowana przez Niko jest bardzo dobra, zarowna pod wzgledem czytelnosci jak i funkcyjnie. Bede chcial zbudowac zintegrowana wersje, z dwoma TDA1541, I2S connection, clokiem Tent. Bedzie to tym bardziej ciekawe, ze posiadam dodatkowe czesci od Levinsona: gorne wieko, kompletny display z panelem czolowym, jedna strone PS i obie glowne PCB.

 

Tu jest opis mojej pierwszej wersji CD-Pro:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tu wersja z plytka Briana:

 

pokaż cały temat CD-PRO2 czy warto ? Peter Daniel 28 Paź 2004, 23:18

Latwiej (i zdecydowanie wygodniej) jest robic 2 odzielne urzadzenia, niz od razu laczyc to w jedno. Szczegolnie jesli chodzi o etap przeprowadzania roznych eksperymentow. Moim zalozeniem bylo ostatetecznie wbudowac DAC w transport.

 

Troche sie zdziwilem gdy ostatnio porownywalem Marantz CD94 (z wbudowanym DAC, I2S direct, batteries) z CD Pro transportem i oddzielnym DAC. Mimo wszystko to drugie kombo gralo jakos lepiej. Tak ze samo polaczenie I2S pomiedzy dekoderem i dackiem nie decyduje o koncowym sukcesie. Jest duzo innych rzeczy jeszcze ktore sa wazne.

 

Od wczoraj uzywam Mark Levinson Reference transport, ML31.5, i musze przyznac ze jestem mile zaskoczony. Przewyzsza on jakoscia wszystko co do tej pory probowalem, mimo ze DAC jest odzdzielnie. Ten transport ma jakas szczegolna prawdziwosc produkowanego dzwieku, ze wszystko po prostu wydaje sie byc "right"

 

Z kolei ML 35 DAC (co prawda z 1992, ale TDA1543 jest z podobnej daty) z CS8412, PMD100 i Ultra-Analog custom dual DACs nie ma nawet startu do Non-Oversampling TDA1543 ktorego uzywam. Ten ostatni jest duzo bardziej ozywiony, bardziej absorbujacy i ogolnie bardziej muzykalny, nawet detal jest lepszy.

 

ML DAC na ponizszym zdjeciu.

 

pokaż cały temat Non-Oversampling DAC Peter Daniel 7 Paź 2004, 21:48

>>Czy stosowałeś I/V na rezystorze ?>Jak ewolucja Twojego Marantza 94 ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

->jurek1

Czy porównania napędów robiłeś po I2S czy po SPDiF?

 

Co do wpisów Antosia kilka postów wyżej przy porównaniu Lektora IV i NOS'a z Lektorem w roli napędu na kolumienkach Antosia słychać było różnice w głębokości sceny i głębokości basu na korzyść NOS'a z Lektorem przy innych kolumnach różnice nie były aż tak słyszalne.

Porównanie mojego CDM4/11 z NOS'em po I2S i NOS'a po SPDIF z Lektora stety na korzyść systemu z Lektorem czyli CD2PRO rządzi i to nawet po SPDIF.

Porównywałem też Rotel RCD-1032 z w/w CDM4/11 w systemie z Rotelem RA-06, Siltechem SQ-58, AQ głośnikowym za ~1,5kzł, B&W 704 i nie było przepaści pomiędzy tymi odtwarzaczami oprócz tego, że taki system "nie grał muzyki" i trzeba by było nad nim mocno popracować.

Co do thd dla malych poziomow to tda ma dosc duzo choc wynikajace pewnie glownie z poziomu szumow. Ktore sa dosc zaskakujaco wysokie bo S/N jest tylko 42dB?? Dla duzych poziomow wyjsciowych thd spada do 0.001% Prad wyjsciowy to az 4mA a wiec typowy dla dac. Najnowsze dace maja duzo lepsze parametry ale czy lepszy dzwiek? Trafilem na plytke z dwoma ad1851 to moze i taka wersje daca przecwicze? na wyjsciu sa I/V na ad813.

Dzisiaj przeczytalem ciekawa mysl na stronie Romiego:

 

"The peruse the similarity of “live” sound and the sound reproduced by a playback system is one of the most foolish notion that the audio marketing people implanted into the feeble brains of audiophiles. Never, under no circumstances compare “live” sound with reproduce sound – it totally bogus task. Let “live” sound to be live and let reproduce sound to be what it is. The purpose of reproduce sound IS NOT to sound like “live” but to affect you in a certain musical way, perhaps in the same way as you where affected during “live” performance. However, your affection during the “life” performance was not because of sound but because the musical content of the heard material. Therefore while you are trying to listen and to evaluate sound of playback system you should never relate what you are hearing to how it might be “live”. Instead of referring to “live” sound you should observe how your inner-you reacts to musicality expressed by the playback."

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Aby nie bylo wiec dalszych niedomowien, przeprowadzajac tuning NOS DACa, wcale nie probowalem ksztaltowac jego dzwiek w efekciarski sposob lub starac sie przyblizyc do dzwieku na zywo. Chcialem jedynie maksymalnie uwydatnic jego oddzialywanie na sluchacza w celu wywalania emocji podobnych przy odsluchu muzyki na zywo. Mysle ze w pewnym stopniu mi sie to udalo i prawde mowiac nie wiem czy slyszalem DAC ktory by to robil lepiej, nawet jesli NOS ma zauwazalne niedostatki w zakresie oglady lub finezji. Innymi slowy, robiac voicing tego DACa, caly czas szukalem w sobie samym (swojej) reakcji na reprodukowany dzwiek i zakonczylem prace dopiero wtedy kiedy bylem z tych reakcji w pelni usatysfakcjonowany. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zbliża się week-end więc spróbuję "przestroić" dac`a, żeby na górze był mniej "żywy" i "wciągający" a bardziej "klimatyczny" - czyli po mojemu :)

Czy próbowaliście zrobić reclocking tego chipa i czy ktoś porównywał dźwięk do TDA1545 (poza obniżeniem napięcia można go wpiąć bez zmian układu w miejsce tda 1543) ?

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.