Skocz do zawartości
IGNORED

LEKTOR GRAND firmy Ancient Audio


tomek7776

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze, aby nie bylo zadnych nieporozumien, nie twierdzę, że zestaw LG jest zły, nie warty swej ceny itp. Pardzo mi sie podoba szata zewnetrzna i samo rozwiazanie estetyczne. Mam nadzieje ze AA odniesie sukces ze swoimi produktami, gdyz niewatpliwie widac tu duzo wlozonej pracy a takze pewna oryginalnosc i swierzosc, jakiej nie wykazuja konkurencyjne produkty w podobnej swerze cenowej.

 

Mimo ze nie mialem okazji przysluchac sie jak graja, to nie mam watpliwosci ze napewno klasyfikuja sie dosc korzystnie takze i tu. Ze cenowo nie sa akurat zbyt konkurencyjne to maly detal, gdyz zawsze sie znajdzie ktos kto akurat na to nie patrzy. ;-)

felix

nie potrafisz czytac moich wpisow w calosci.czytasz i komentujesz je bardzo wybiorczo,a momentami piszesz o czyms ,o czy wogole nie wspominalem.

typowy przyklad braku obiektywizmu.

najlepiej porownywac LG z Nadem,CECem,za 5-6tys zl wtedy byc moze w slepym tescie uzyska 8/10 pozytywnych opinii.

bo w tej chwilii po artykule w Audio,jak by nie patrzec,przy takiej technologi,takich rewelacyjnych podzespolach,przy takiej mysli technicznej,..............poniosl kleske.

wiesz felix,rynek weryfikuje ostro wszelkie zapedy,producentow.

a Tobie radze ,przeczytaj dokladnie caly watek,szczegolnie moje wpisy.

tomek7776: twierdząc, żę LG ponosi klęske w testach przeprowadzonych przez Audio uprawiasz jakąś radosną nadinterpretacje. Nigdzie nie jest napisane, ze Musical grał lepiej, a jedynie, ze inaczej i, że akurat lepiej wpasował w brzmienie reszty zestawu. Cechą LG była duża dokladnośc w odtwarzaniu tego co na krążku i zbyt detaliczne kolumny i wzmacniacze psuły przyjemność słuchania. Ale to się ma nijak do tego co Ty napisałes, gryzmoląc o jakiś klęskach LG.

Zarzucasz innym, ze nie czytaja uwaznie tego co piszesz, a sam czytajac Audio dorabiasz jakies własne interpretacje zamiast trzymac sie twardo tego, co tam napisali. Ty naprawde masz chyba placone gdzies za szkalowanie AA bo nie sadze, ze zdrowy i rozsadny facet z takim zapałem bluzgał by urządzenie i firme.

 

A co do technologii to w Ongaku nie sadze by stosowano technologie z NASA a jednak kosztuje niewiarygodnie duze pieniadze. I z latwoscia mozna znalezc na rynku kolumny, z którymi on zagra fatalnie.

jak dobrze pamietam...to gralo to ze sprzetem towarzyszacym firmy AA.

czyzby LG graz zle ze sprzetem swojej marki?

felix twierdzil,ze slyszal kompletny system AA i bylo bosko,ze skosil jakis znany firmowy system za kilkaset tysiecy, a Ty tu piszesz,ze kolumny nie odpowiadaly LG .

ale jaja!!!!!

umowcie sie na jakas wersje,lub co bardzier prawdopodobne slyszycie" inaczej".co w tym przypadku nie daje wam prawa wypowiadac sie na temat dzwieku.

tomek7776: jak zwykle, zamiast odniesc do moich zarzutow o nadinterpretacje testow Audio pominales ten fragment milczeniem. Czyzbys sie ze mna zgodzil, ze Cie ponioslo, i w sumie o zadnej klesce LG w artykule nie bylo mowy?

 

 

I cóż w tym dziwnego, że w subiektywnych ocenach LG wraz z towarzyszacym sprzetem nie stworzyl idealnego systemu do odsluchu? Najwyrazniej LG potrzebuje komponentow innego typu. Mialem przyjemnosc byc osobiscie gosciem AA i mnie tez sie nie podbalo brzmienie jego kolumn w polaczeniu z jego wzmacniaczem na 300B oraz mniejszym bratem LG. Cielo po uszach wysokimi zbyt mocno. Ale jemu sie podobalo. Kwestia gustu. Najwyrazniej dla osob bedacych uczestnikami testu taki sam efekt zaklocil odbior LG. Akurat ja nie twierdze, ze jesli kupic wszystkie klocki z AA to osiagnie sie pelnie szczescia.

Moim zdanem facet wybral zly kierunek jesli chodzi o konstrukcje kolumn - nie mozna sie znac na wszystkim. Ale jesli chodzi o wyksztalcenie i dorobek naukowy konstruktora AA to wiem, ze w budowie cyfrowych urzadzen jest kompetentną osobą.

a.jeszcze jedna ciekawa sprawa

kazesz mi......twardo sie trzymac tego co tam(w audio) napisali. zabraniasz interpretacji i wyciagania wnioskow.

dobre sobie.

gdzie ty zyjesz?to nie bialorus.

czyli nie stworzyl dzwieku na oczekiwanym poziomie?????

a przeciez byl umiejscowiony przez testujacego redaktora w czworce najlepszych jakie slyszal.

no coz nasuwa sie pytanie co redaktor w zyciu slyszal?,moze to jest sedno sprawy???

 

NIGDY NIE WYRAZALEM ZLYCH OPINII NA TEMAT WASZCZYCZYNA.NIGDY!!!!!ani na temat jego pasji,talentu,umiejetnosci.

ceny produktow to oddzielna sprawa.

WRESZCIE JASNE???????

tomek7776: Po pierwsze zaimki osobowe piszemy z dużej litery z szacunku do osoby, do ktorej sie zwracamy. Skoro tego nie wiesz to może Ty żyjesz w jakimś chlewiku? Troche kultury. Po drugie, odpowiadaj na zarzuty, bo ględzisz od rzeczy. Zarzuciłem Ci nadinterpretacje i powoływanie się na wnioski, których w tekście wcale nie ma. Podaj fragment tekstu w, którym jasno napisane jest, że LG odniosło porażkę. Krótko, argument za argument.

Twoje dotychczasowe wypowiedzi sugeruja, że nabrałes sposobow dyskusji u świadków Jehowy. Z nimi sie rozmawia w bardzo podbny sposob - nie przekonuja argumenty - pokazuję w Bibli, że pisze "czarne" a oni i tak twierdza, że tam pisze "biale". Ale skoro po kilku rozmowach z nimi zauwazyłem taką metodę to od tej pory serdecznie dziękuję gdy do drzwi pukają - wiadomo, ze ani ja ani oni mnie nie przekonają. Ty tez widzisz tekst przed oczami, wyciągasz wnioski, ąle odbiegaja one znacznie od tego co napisano. W Audio nie podają opisu w formie alegorii czy przypowieści, które trzeba specjalnie interpretować. Tam jest podane to prosto i wyraźnie. Poprowadź poważną rozmowę, wtedy inni też Cię poważnie potraktują.

 

P.S. Coś mi się wydaje, że pominiesz wiekszość mojej wypowiedzi, napiszesz coś "jajach" i może dowalisz się, że mieszam tutaj wszystko z religią? Nie zapomnisz oczywiście wyrazić swoją pogardę dla rozmówcy piszac z małej litery "ty, cie, tobie" itp. itd... Czy się mylę?

Witam !

>felix, oczywiście, że to jest sprzęt audio, ale wierz mi, że to właśnie technologia ma też wpływ na ostateczny wynik brzmieniowy - tu nie ma cudów - z byle czego ekstazy nie uzyskasz.

>Peter Daniel

Na to nie wpadłem, aby płytkę zegara zawieszać elastycznie W TEN SPOSÓB - CO ZA GENIALNOŚĆ PROSTOTY !

I to włąśnie kosztuje - myśl konstrukcyjna....

Pozdr.

Peter Daniel -> twoje porównanie jest bez sensu. porównujesz apples to oranges.

 

porównywanie UŻYWANEGO ML 31.5/30.6, który NOWY kosztuje 160.000zł do LG to jak udowadnianie że 10 letni Merceds S320 jest lepszy niż nowy Ford Focus - bo akurat oba można kupić za 40.000 zł.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

sorry za ta pisownie z malej litery.bede pisal poprawnie.

juz pisalem,ze nie zyjemy na Bialorusi,wiec nikt nie bedzie mi mowil jakie wnioski mam wyciagac.

o religii,sie nie wypowiadam.

"oczywiście, że to jest sprzęt audio, ale wierz mi, że to właśnie technologia ma też wpływ na ostateczny wynik brzmieniowy - tu nie ma cudów - z byle czego ekstazy nie uzyskasz"

 

Stożek, audio niestety nie jest tak proste i logiczne jak się może wydawać na pierwszy rzut oka. Czasami NAJPROSTSZE konstrukcje, ale wykonane z największą dbałością, z najlepszych komponentów i według najlepszego pomysłu grają lepiej niż wszystkie tour-de-force i state-of-the-art razem wziete.

 

Wystarczy spojrzeć na lampowe konstrukcje Kondo. Przetwornik C/A Ongaku Kondo może i ma 1/10 technologi ML 30.6, wygląda na zrobiony w garażu (i pewnie jest), ale co z tego skoro brzmieniowo wysadza ML w powietrze ... i kosztuje bodajże ponad 100.000$ dolarów.

 

Śmiem twierdzić, że dokładnie tak samo jest w przypadku LG. Może LG to nie Kondo (choć też lampy + srebro), ale też 50.000 złotych to nie 100.000 DOLARÓW.

 

End of story.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

wracam do pierwszego mojego wpisu,poczatkujacego ten watek

 

malo znana manufaktura,w malym kraju,wyprodukowala cd ,bez wiekszych technologi,z dobrych,lecz nie najwyzszej mozliwej klasy podzespolow,o dobrym,ale nie najlepszym dzwieku,ktory (tu juz aktualne spostrzezenia),na tle konkurencji,nie jest bezkonkurencyjny.

i ustalil za to cene 48tys zl.

 

moje pytanie czy to tak dobry produkt,czy cena jest wygorowana?

>Elberoth

Całkowicie się z Toba zgadzam, ale... Przecież w LG nie ma jakiegoś byle jakiego napędu, czy też standartowego zegara, prawda ? Więc jednak technologia jest ważna. Co do Kondo, to założę się, że też nie jest zrobiony z byle czego - ceny ML to też sztab ludzi, koszty badań - to musi się przekładać na cenę końcową produktu. Samo użycie

materiałów z NASA wcale nie oznacza rewelacyjnego dźwięku - trzeba mieć jeszcze wiedzę, aby je racjonalnie użyć.

Kończąc Stradivariusa nie zrobiono by obecnie na cnc - ciekawe dlaczego ? Tylko ludzkie ręce.....

Z drugiej strony, choć nie wiem jak by klocek świetnie nie grał, to jego cena musi być RÓWNIEŻ adekwatna do użytej technologii, jakości itd - to chyba nie podlega dyskusji....no chyba, że słuchając go mamy odlot, a na naszym koncie 50 k to drobniaki......:-))))

Pozdr.

Jak ktoś już kupi Lektora Grand za wyżej wspomnianą sumę, proponuję jeszcze monobloki Strussa za 30 tys. Wyglądają wprawdzie jak kupa (zainteresowanych odsyłam do zdjęcia w ostatnim A/V), ale zawsze to hi-end, i to po polsku.

 

A tak całkiem poważnie: nie za bardzo rozumiem coraz większego pędu rodzimych producentów do tworzenia urządzeń z najwyższej półki, wycenianych na dziesiątki tysięcy złotych. Może to po prostu kwestia PR, i każdy chce mieć w ofercie jakiegoś flagowca? Szkoda tylko, że decydują się na taki krok zanim jeszcze na dobre osiądą na rynku i wyprodukują choć jedno urządzenie średniej klasy, warte grzechu i gotówki. Przykład Strussa jest znamienny: wzmacniacze pana Hryniewicza brzmią moim zdaniem fatalnie (przynajmniej te modele, które odsłuchiwałem). Z tego co wiem, nie jestem odosobniony w moim poglądzie. A co robi konkstruktor? Poprawia dotychczasowe konstrukcje? Opracowuje nowe, w tym samym przedziale cenowym, które zabrzmiałyby lepiej? A skąd, pcha się w hi-end. Widocznie na rynku budżetowym zdziałał juz wystarczająco wiele.

Zadziwiające.

Pospałem trochę a tu się tak dużo zdążyło zdarzyć :)

>Peter Daniel:

Interesowały mnie ceny upgrade'ów z jednego powodu: nikt, kto właśnie wydał 5000$ na upgrade klocka nie sprzeda go za te 5000$. Chodziło mi tylko o to.

>Tomek7776:

Teraz ja Ci zarzucę, że nie czytasz dokładnie moich postów: nigdzie nie powiedziałem, że zestaw AA "skosił" zestaw za kilkaset tysięcy złotych tylko, że MOIM zdaniem AA grało lepiej. I Tyle. Nie ma obiektywnych słuchaczy bo każdemu będzie podobało się co innego. Mnie akurat podoba się brzmienie AA, lubię tą ilość wysokich tonów i szczegółów typu dźwięk palca przesuwającego się po strunie gitary, które oferują kolumny AA. Sam mam głośniki zaprojektowane przez Pana Waszczyszyna i muszę Ci powiedzieć, że wszystkim, którzy słyszeli jak grają bardzo się podobały. Ale cóż - ci wszyscy w większości nie mieli nic wspólnego ze sprzętem audiofilskim.

Z recenzentami jest trochę tak, jak z krytykami filmowymi - próbują narzucić to co im się podoba innym. A jest wiele filmów które MI się podobałi a miały fatalne recenzje...

Poza tym pytasz czy to dobry sprzęt i czy wart swojej ceny a kiedy ktoś próbuje na to odpowiedzieć stwierdzasz, że nie ma racji. MOIM zdaniej jest to dobry sprzęt a to czy wart swojej ceny ustala już rynek. Skoro jest jakaś sprzedaż to znaczy, że według osób, którego go zakupiły jest wart swojej ceny.

>stożek:

Elberoth już Ci napisał: żeby uzyskać brzmienie nie potrzeba kosmicznych tchnologii. To nie jest warunek konieczny chociaż może to być warunek wystarczający w przypadku niektórych urządzeń. Każdy szuka innej drogi a moim zdaniem im mniej zaawansowana techlogia tym lepiej.

Co do drugiej rzeczy zgadzam się w 100% - płaci się za myśl (poza brzmieniem oczywiście :) )

mysle ze sukces enszynt polega wlasnie na tym ze jest dyskusja, porownanie jego cd czy zestawu do ML czy Kondo:))))))), gdyby chcial za cd powiedzmy 10 tysiaczy tej dyskusji by nie bylo tylko cd traktowanoby jak zwykly produkt:)))), wypowiem sie jeszcze na temat kolumienek: jest to takze ewidentna pomylka, nie dostarczaja one dzwieku jakosciowo porownywalnego z reszta zestawu czyli staja sie waskim gardlem zestawu producenta, polecilbym mu cos z nowej serii bc aoustique z 30 cm papierowym basem i zestrojenie do takich, porzadnych kolumn systemu.

z tego co pamietam ktoras z pierwszych wersji lektora byla w ogloszeniach do sprzedania jako demo czy second-hand ponizej 6 tys pln jakies 3-4 lata temu(to jest do sprawdzenia) , w ten sposob mamy jak na dloni proces dojrzewania strategii marketingowej firmy:), z drugiej strony zywie nadzieje ze ktorys z goracych zwolennikow firmy zamiast zbierac na ML czy kondo pojdzie va bank i kupi enszynta, bedziemy wtedy mogli obserwowac jak cena produktu zachowa sie na rynku uzywanego sprzetu i nie bedziemy musieli gdybac czy za 5 lat da sie za enszynta wyciagnac 5 patoli, odwagi Panowie!:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Jeszcze dodam, ze nie dziwi mnie oferowanie przez rodzimych producentów coraz to droższych klocków, bo gdyby były tańsze to nikt by ich nie porównywał ( min. w testach ) do hi-endu zachodniego - takie są zasady oceniania klocków w prasie i nie tylko. Sam wiem, że u nas można robić świetne klocki, ale aby zaistniały na równi z krelami,brysonami, gryphonami to muszą też więcej kosztować, niż by to wynikało z prostych kalkulacji kosztów wytworzenia - po prostu nikt by ich wtedy nie zakwalifikował do "klasy A " - nie spotkałem klocka za powiedzmy 4 k zł, który by sie w niej znalazł. To wyjaśnia wszystko. A podobno tylko liczy się brzmienie klocka. Chyba cena też.....

Pozdr.

felix

jak widze wychodza Twoje(jak i tez innych uczestnikow krucjaty) powiazania z producentem LG,i wiesz.nie bardzo mnie to zdziwilo,bo posiadam wyostrzona intuicje,i bylem o tym niemal przekonany.

 

kolejna sprawa,jak recenzent umieszcza LG wsrod 4 najlepszych jakie slyszal,to produkt taki musi sie oprzec kazdej krytyce.MUSI.

a tak nie jest.

jest drogo,przecietnie,i w slepych testach nie polozyl konkurencji na lopatki.

wiesz referencja zobowiazuje.

Z ciekawością przyglądam się temu wątkowi i cały czas zastanawiam się ..... gdzie są granice absurdu. Produkty AA nie należą do tanich lecz w zamian otrzymujemy produkt przemyślany, ciekawy brzemieniowo i wizualnie.

Jednak Lektorem Grand pan Jaromir przeszedł samego siebie ..... cena oszałamia i niestety jest niczym nie uzasadniona, przynajmniej moim zdaniem.

Ciekaw jestem czy jest to owczy pęd na polskiej scenie audio ....

Pierwsze podwaliny położyła manufaktura ze Staszowa której ceny "nieznacznie" wzrosły po naszym wejsciu do UE .... a następny w kolejce już ustawił się Pan Hrynkiewicz - Struss (przepraszam jeśłi przekręciłem nazwisko) ten od wzmacniacza STRUS który zbudował dzielony wzmacniacz za bagatela 30.000 zł - dceny dokładnie nie pamiętam ale jest "zajawka" w nowym AV VIDEO.

Oby tak dalej .... w sumie może to i słuszne bo jaki jest sens sprzedać 100 wzmacniczy z marżą 20% jeśłi można sprzedać 1 z marżą 300%.

 

zoltar

>Tomek7776:

Twoja wyostrzona intuicja nie ma tu nic do rzeczy. Nigdy nie ukrywałem, że znam Pana Waszczyszyna osobiście i pisałem o tym wcześniej z w tym wątku. Poraz kolejny: to Ty niezbyt dokładnie czytasz moje posty.

Poza tym nigdy nie próbowałem wydawać "obiektywnych" opinii. Przeczytaj moje wcześniejsze posty i zauważ, że podkreślam w nich pisząc dużymi literami, że to jest tylko MOJE zdanie.

Ale Ja w przeciwieństwie do Ciebie słyszałem to urządzenie a Ty nie a mimo to próbujesz wydawać "obiektywną" opinię. To czy jest przeciętnie czy nie będziesz mógł ocenić jak posłuchasz a nie na podstawie recenzji i wtedy dalej będzie to tylko TWOJA opinia a nie opinia "obiektywna". Jak narazie jedyną krytyką jakiej LG, według ciebie, "nie opiera się" jest TWOJA krytyka - osoby która nawet urządzenia nie słyszała. Co do tego czy drogo to znowu powiem, że ocenią to ludzie zainteresowani kupnem. Oni zweryfikują czy brzmienie LG jest warte wydania 48tys zł. Jeżeli chodzi o mnie to za tą kasę wolałbym sobie kupić nowego 150 konnego Colta CZT :). Więc z mojego punktu widzenia jest to drogo ale nie dlatego, że uważam, że brzmienie nie jest warte tych pieniędzy tylko dlatego, że nie mam tych 50tys zł a nawet jakbym miał to mam inne potrzeby.

To, że znam Pana W. nie oznacza wcale, że ma to znaczący wpływ na MOJĄ ocenę urządzeń przez niego tworzonych. Powiedziałem już wcześniej i powtórzę jeszcze raz: MI TO BRZMIENIE ODPOWIADA! Jeżeli nie odpowiadałoby mi to kolumny, które robiłem na pracę magisterską już dawno bym przerobił, sprzedał, wywalił a nie używał ich na co dzień ciesząc się ich dźwiękiem.

felix

mialem ciezki,ale bardzo owocny tydzien.nie mam checi na bezsensowne spory,zreszta widze,ze czesc forumowiczow zaczela podzielac moje spostrzezenia.

A,gdybys wiedzial ilu dziennie takich gogusiow jak Ty przerabiam z ich madrosciami,z ich teoriami.kilku.znam problemy,jakie nurtuja takich osobnikow,ich flustracje.nie ma sensu wdawac sie w bezowocne dyskusje.

male pytanko do Ciebie ,masz wlasna dzialalnosc?czy marnotrawisz

publiczna kase?

>Tomek7776:

Wiesz co ja też nie mam chęci na takie bezowocne "dyskusje". Ale powiem ci tylko że jesteś po prostu żałosny. Wydaje ci się, że jesteś niewiadomo kim, że wiesz wszystko. Ale tak nie jest. Tutaj nie chodzi o żadne moje mądrości ani teorie - nie próbuję się w żaden sposób wymądrzać. Próbuję tylko przekazać MOJE własne spostrzeżenia na temat LG ale oczywiście Ty wiesz lepiej. Niestety to co robisz, czyli takie głupie atakowanie ludzi mających odmienne zdanie, wyzywanie ich, wymądrzanie się jest cechą ludzi prostych, którym wydaje się, że coś sobą prezentują.

To czy mam własną działalność czy nie jest tylko i wyłącznie moją sprawą i nie ma nic wspólnego z tą dyskusją. A poza tym zapomniałeś chyba, że jest trzecia droga - można nie mieć własnej działalności i nie marnotrawić państwowej kasy. Wiesz- prywatne firmy też czasami zatrudniają pracowników...

felixie

juz od pewnego czasu podejrzewam,ze pod tym nickiem ukrywa sie jakis stary forumowicz,ktory chce wzmozyc szeregi obroncow marki AA.bo pojawiles sie w momencie drugiej serii wpisow.i to z wyraznym zastrzezeniem,ze jestem tu nowy.

nie jest to zreszta istotne.wisi mi to.

moglbym tu jeszcze cos dodac,ale nie bede zanizal pewnego poziomu.

proponuje tez powrot do tematu.

a jezeli nie masz w tym temacie nic wiecej do dodania,zmien watek.

jak bedziesz mial nowe informacje na temat LG,zapraszamy ponownie.

 

watek odzyje zapewne po AS.

Nie jestem starym forumowiczem podszywającym się pod kogoś w celu wzmocnienia szeregów obrońców marki AA. Twoje podejrzenia po raz kolejny okazują się nietrafne...

Poziom już dawno zaniżyłeś niestety pewnymi wypowiedziami.

Poza tym ciekaw jestem co Ty masz NOWEGO do powiedzenia w sprawie LG bo wałkowanie w kółko twoich interpretacji recenzji naprawdę nic nowego do wątku nie wnosi.

Ja swój punkt widzenia przedstawiłem a pozostałe moje wypowiedzi prowokowane były głównie przez powtarzane przez Ciebie "obiektywne" i "nieomylne" wypowiedzi.

ponieważ nic nowego ani starego nie powiem o LG bo go nie słyszałem a mój jedyny kontakt z AA był podczas zeszłorocznego Audioszoł to wyjaśnie tylko, że FELIX znaczy SZCZĘŚLIWY;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.