LEKTOR GRAND firmy Ancient Audio

[namelessclub]

Nowy2 do czego pijesz

[yesfan]

>dudivan

 

" Z partii identycznych procesorow wybierane sa na koncu tasmy te egzemplarze, ktore wytrzymuja wyzsze taktowanie."

 

 

To nie całkiem tak. Procesory produkuje się na okrągłych waflach i zazwyczaj egzemplarze wycianane z centrum takiego wafla mogą pracować z wyższymi częstotliwościami. Najgorze pod tym względem są te pochodzące z brzegów. Tak więc wysoka cena najszybszych chipów jest uzasadniona, bo im bliżej środka tym procesorów mniej...

[dudivan]

-> yesfan

 

Zapewne jest i tak jak piszesz. Ale w srodowiskach overclockerow znany jest fakt, ktore serie procesorow daja sie latwo przetaktowywac a ktore nie. I te poddajace sie overclockingowi niekoniecznie sa takie z powodu pochodzenia ze srodka wafla. Wiadomo, ze Intel w przypadku brakow jakiegos procesora potrafil przestemplowywac i wyzsze modele na nizsze jesli akurat tak potrzebowal.

[felix]

Dudiva i yesfan:

Obaj macie rację przynajmniej po części ale:

- praktyka stemplowania procesorów w zależności od tego ile dana seria wytrzymuje w testach stosowana była do każdego procka w czasach pentium mmx. Teraz też się tak robi ale nie ze wszystkimi procesorami - jest prowadzona jednak jakaś wstępna selekcja na takiej właśnie podstawie jak mówi yesfan.

- wycinanie procków z centrum wafla nie do końca usprawiedliwia cenę. Obecnie większośc procesorów ma duże rezerwy mocy - doskonałym przykładem jest seria Athlonów XP 1700+ bez blokady mnożnika - większość tych procków kręciła się spokojnie tak, że można z nich było zrobić prawie 2x droższego Athlona 2600+ bez żadnych czarów z chłodzeniem procesora.

A co powiecie na sprawę Radeonów 9500?? Wystarczyło wylutować 2 rezystorki żeby zrobić z tej karty 2x droższego 9700pro. Podobnie miała się sprawa z 9800 - zmiana biosa i mamy 9800pro choć już nie taka różnica w cenie.

Po prostu zawsze będziemy płacić nie za technologię, materiały itp. tylko za możliwości produktu i tak moim zdaniem powinno być.

[dudivan]

Trojwymiarowe stereo to podstawa.

[rekin]

Ja kiedyś robiłem taki efekcik do gitary Chorus/Flanger i powiem wam, że wystarczyło odłączyć VCO i miałem piękną analogową linię opóźniającą (delay). To dopiero, a w sklepach sprzedają osobno każde urządzonko za dużo pieniążków, zamiast dołączyć przełączniczek. Niedobrzy złodzieje moich kochanych pieniążków. haha.

Mam pomysł na nowy wątek:

Jak wykorzystać potencjał tkwiący w niektórych urządzeniach, który ze względu na politykę marketingową wytwórcy nie jest uwalniany.

Uwolnijmy GO !!!!

Wiem powiecie, że pełno takich stron np. Cannon 300D vs. 10D ect...

Ale w tematyce audio możnaby spróbować.

To oczym jest ten wątek, bo zapomniałem?

[dudivan]

O zawartosci wegla w stali na sprezynowe urzadzenia poglosowe do gitar i jej konsekwencjach brzmieniowych. Niektorzy maja za zle, ze zamieszcza sie wykres zelazo-wegiel zupelnie niepotrzebnie bo sprezyna jest do sluchania a nie do patrzenia.

[Zolty]

Czyli podsumowując: Lector Grand ma 380 KM, srebrny dac z dużą zawartością węgla, a jego sercem jest procesor Intela z centrum płytki. Acha - to ile to kosztuje: 20, 45 czy 50 kPLN?

 

Bocznica, bocznica, bocznica (albo Pit Lane).

[fadeover]

i tu dudivan wprowadzasz niepotrzebny ferment, ponieważ wiadomym jest ,że wykres zależności sprężystości modułu od zawartości węgla w stosunku do czasu pogłosu zależy od wykresu. Tak więc wykres jest do regulacji tegoż jak najbardziej potrzebny.

[dudivan]

Eeeee...z wrazenia zapomnialem jaki jest moj nick.

[darkul]

Na temat.

Raz słuchałem LG[nieistotne gdzie],mniej więcej znam budowe urządzenia.

Brzmienie=conajmniej poprawne ale DAC Nagry Kudelskiego bardziej mi sie podoba,jak i kilka innych DAC.

Solidność =na przyzwoitym poziomie.

Estetyka=kwestja gustu.

Stosunek jakośći do ceny=według indywidualnego uznania.

Cena w moim mniemaniu jest bardzo wysoka i sądze ze skazuje to urzadzenie na śladową sprzedaż ale jednak sprzedaż.Nawet jak będzie sprzedane jedno urządzenie bedzie to sukces marketingowy.

I osobiśćie życze tego wykonawcy.

Jest to urządzenie żadkie niczym dzieło sztuki i tak należy je traktowac .=======

====

Panowie ,to że częśći czy podzespoły kosztuja np.kilka czy kilkanaście procent ceny końcowej o niczym złym nie świadczy a już napewno nie żle o konstruktorze.

[rekin]

A to przepraszam nie trafiłem w wątek...

Chociaż pomyślałem sobie, że cokolwiek wpiszę to i tak trafię w któryś.

Mój błąd. To ile powinno być tego węgla coby lepiej/dłużej wybrzmiewało?-)

Ta analogowa linia opóźniająca, to na TDA1022 (taki rejestr przesuwny) nie na sprężynie - tylko tak się nazywa bo ma A/C -------rejest (256 tranziorków/brameczek odpowiednio taktowanych)------C/A - wszystkie delta/sigma.

[dudivan]

darkul, ale na tym poziomie brzmienie "conajmniej poprawne" to porazka. Conajmniej poprawne brzmienie to maja szeregowe playery z Mediamarkt.

[fadeover]

dudivan > nie mówiąc juz o metryczce zmiany , na której owa stal sie wytapiała. Wiadomo przecież ,że na nocnej zmianie dodaja mniej węgla.

[dudivan]

Ale za to mocniej gazuja !

[fadeover]

widze ,że odpuściłes poważny ton - szkoda , zaczynałem sie świetnie bawić ;)

[fadeover]

No to czas podsumować ten wątek.

 

Przy polikrystalizacji węgla w obrębie środka wafla, następuje zmiana prędkości elektronów - przy stałej liczbie przetworników delta, co może powodować inne mapowanie silnika, w związku z tym pogłos odjeżdżającego porsche-a może być mniejszy , a i moc większa, zakładając a priori taką samą długość sprężyny, oczywiście.

[felix]

Rzeczywiście ten temat ma już troszkę dużo wątków ale tylko dlatego, że każdy przykład traktowany jest jako zaproszenie do dyskusji na inny temat. Dlatego sugeruję powrót do głównego wątku i traktowanie przykładów jako przykładów a nie zaproszenia do dyskusji na inny temat.

Procesory i samochody pojawiły się w tym wątku jako przykłady wyceniania produktów (nie)zależnie od zaawansowania technologicznego i kosztów produkcji i jako takie powinny być postrzegane a nie rozwijane do osobnego tematu.

Ale jak widać pojawiają się jeszcze osoby, które nie zapomniały o czym jest mowa (albo włączyły się na tyle późno, że nie zdążyły się pogubić :) ) i próbują zabierać głoś na temat Lektora, tego czy im się podoba jak gra i jak wygląda oraz tego czy w/g nich wart jest swojej ceny i myślę, że reszta też powinna się chyba tym skupić.

Wiem, że ja też odbiegałem nieco w swoich wypowiedziach od tematu ale postaram się poprawić :).

[dudivan]

In secula seculorum. Amen.

Bo nas wybanuja !!!!!!!

[darkul]

>dudivan

Dzwięk poprawny to bardzo dużo!

I nie myl pojęć.

A dzwięk w moim pojęciu dzielimy na kontrowersyjny,poprawny i poza wszelką krytyką.

[felix]

>dudivam:

to czy brzmienie "conajmniej poprawne" to porażka, zależy od tego czy jest ono "conajmniej poprawne" w porównaniu do Nagry o której pisze darkul czy wogóle. Posługując się samochodami jako analogią: Subaru Impreza WRX STI jeździ rewelacyjnie. Ale już porównując je do EVO VIII powiem że jeździ "conajmniej poprawnie". Dlatego zanim wydasz werdykt: porażka, najpierw zapytaj darkula co miał na myśli.

I podkreślam - samochody to tylko analogia :).

[dudivan]

Pragne poczynic zastrzezenie, ze rzeczonego odtwarzacza nie slyszalem. Jednak od hi-endu, do ktorego zdaje sie aspiruje wymaga sie czegos wiecej niz brzmienia "conajmniej poprawnego", nes pas ? To wlasnie odroznia hi-end od calej reszty.

[darkul]

Niestety w prasie jak i w głowach co poniektórych zainteresowanych siedzi syndrom klasyfikacji na klasy A,B,C,D.

W ślepych testach okazało by sie że jakies 80% sprzetów gra kontrowersyjnie ,poprawnie 15% a 5% oczarowuje na całe życie.A klasyfikacje mówia nam dosyc często co innego.

[darkul]

A co do określania segmentu czy systemu jako H-E to w moim mniemaniu powinniśmy mieć do czynienia z maksimum techniki oraz mistrzostwa w danej dziedzinie i to nieistotne w jakiej technologii.

[dudivan]

I wlasnie o te 5% chodzi. Czy Lektor Grand jest w tych pieciu procentach ?

[felix]

>dudivan:

Masz rację tylko w tym momencie zaczynamy się spierać o to jak kto określa jakość dźwięku dlatego nie oceniaj urządzenia na podstawie tego co mówią inni. Darkul określa dźwięk LG jako "conajmniej poprawny" w swojej skali, dla mnie dźwięk LG jest rewelacyjny.

A jeżeli chcesz określać dźwięk na podstawie opinii innych to teraz mi powiedz na której się oprzesz: mojej czy darkula?

Tak jak mówię - ocenić można tylko na podstawie tego co się słyszało a nie przeczytało bo jeden porówna dźwięk LG z tym CD za 350k$ a inny z Pioneerem średniej klasy i oceny będą diametralnie różne...

[darkul]

Ja swoje klamoty nieśmiałbym określić mianem high-end bo był bym co najmniej beszczelny i nieuczciwy wobec klienta.

A jak klient mi sprawi taki komplement to raczej się tylko uśmiechne ale nieprzytaknę.

I trzeba uwazac bo palma może się niespodziewanie pojawić.

[dudivan]

-> felix

 

Porownania o ktorych piszesz nadaja sie do okreslania stosunku jakosc/cena. Mnie nie obchodzi, czy player gra jakos tam w stos. do modelu za 350 tys. dolarow czy do modelu za 400 dolarow.

[tomek7776]

darkul

a w tym przypadku............0 wymienionych cech.

 

darkul,powiedz wreszcie to co myslisz.wiem,ze sie obawiasz opini kolegow po fachu ,redaktorkow,itp...

twoje wczesniejsze wpisy o LG,sa takie asekuranckie,jesli jest to technika na najwyzszym poziomie potwierz to,jesli sa w nim komponenty na najwyzszym poziomie,jesli projekt plastyczny jest wybitny.

 

jakie okreslenia bys zarezerwowal wiec dla DAC Nagry?

nie z tej planety?z innego wymiaru?

[felix]

>dudivan:

I dobrze, że cię to nie obchodzi, ale weź pod uwagę to, że osoba pisząca recenzję lub wypowiadająca się o czymś ZAWSZE podświadomie będzie to coś porównywać do rzeczy znanych jej dotychczas i dlatego jeżeli na co dzień obcuje ze sprzętem wysokiej klasy, grającym dobrze to będzie dane urządzenie porównywać do tego sprzętu i powie, że urządzenie gra tak sobie/poprawnie/dobrze/kiepsko ale to zawsze będzie w porównaniu do tego co zna dotychczas.

Dlatego tak jak mówię - opinia innych może być wskazówką, ale nie wydawaj ostatecznego werdyktu na podstawie tego co mówią inni zanim sam nie posłuchasz. Albo przynajmniej weź pod uwagę doświadczenie osoby wydającej opinię i właśnie ten fakt, że zawsze podświadomie porównujemy.

Darkul na pewno ma większe doświadczenie w tym względzie ode mnie i słyszał więcej dobrego sprzętu dlatego JEGO "poprawnie" nie równa się MOJEMU "poprawnie" i tylko to próbuję ci powiedzieć.